Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Czarna lista zespołów |
Wersja do druku |
Bajachikoma
Indywiduaristo
Dołączył: 18 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2007, 15:38
|
|
|
Według mnie sami artysci powinni decydowac czy ich koncerty bedą od 18 lat (lub oranizatorzy bo przeciez powinni wiedziec co sie u nich gra). Jeżeli wiedzą ze ich koncert bedzie zawierał "kontrowersje i takie takie" to dla własnego dobra powinni o to zadbać. Wtedy nie bedzie sie nikt do nich rzucał. I beda mogli sobie grac.
Hmm ale po co takie rzeczy robić. Bedzie przez to mniej kasy. I nie bedzie takiego halo koło koncertu i nie bedzie darmowej reklamy..... |
_________________ !! !! !! Fruźki wolą optymistów !! !! !!
|
|
|
|
|
Azag
Shade Reaver
Dołączył: 06 Lis 2005 Skąd: Chruszczobród Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2007, 15:47
|
|
|
Nezumi napisał/a: | pomyśl sobie o tym, że na razie są trzy zespoły, ale będzie więcej. i wtedy na przykład Nightwish, którego lubisz, nie mógłby przyjechać |
patrz moje słowa: "nie popieram działań fanatyków". Nightwish nawet jakby przyjechał to ja i tak na koncert bym nie poszedł - we mnie osobiście by to w żaden sposób nie godziło, ale oczywiście gdyby decyzja zależała ode mnie to pozwoliłbym im zagrać. Bo niby czemu nie??
Nezumi napisał/a: | ale powinna być wolność. |
Wolność można różnie rozumieć - nasz świat jest tak skonstruowany, że podlega pewnym ustalonym prawom - fizycznym, społecznym i tak dalej. Ludzie, którzy są u władzy czasami lub często (sam nie wiem) starają się robić rózne rzeczy dla dobra innych.
1. Jedni rozumieją za dobre ochronę ludzi przed zdemoralizowaniem (bez nazw żadnych zespołów oczywiście) i dlatego będą się starali, czasami za wszelką cenę, swoje dążenia realizować. Z tego co się orientuje to taplanie się we krwi - nie ważne czy jest zrobiona ketchupa czy tryska z szyji zabitego przed chwilą kurczaka - przez istniejące w naszym społeczeństwi kanony jest uważane za conajmniej "nie stosowne".
2. Inni uważają za dobre dać ludziom wolną rękę, czyli Owsiakowe "róbta co chceta" i też będą dążyli do tego by to osiągnąć, czasami też przez megafony i pkiety i inne takie. Czasami jest to bardzo opłacalne w sensie finansowym - na daniu ludziom totalnej samowoli idzie naprawde nieźle zarobić, a ludzie dają sobą manipulować i... można by jeszcze dużo gadać.
Grisznak napisał/a: | Byli już tacy, co to Matkę Boską generałem zrobili. |
Z mojej strony chwała im za to :) - prywatne dzięki że użyłeś dużych liter ;)
Bajachikoma napisał/a: | Sprawe załatwia wstep na koncert od 18 lat co nie ?? |
To niczego nie zalatwia do końca.
W całym artykule wnerwia mnie jeszcze jedna rzecz. Manson został w nim przedstawiony jako ten "dobry", a Nowak jako ten "zły" - cholerna manipulacja sprytnego redaktora. Jakkolwiek jest z Nowakiem z całym szacunkiem dla fanów Marlina - uważam, że jest on (jednym z):
1. totalnym świrem
2. ma nierówno pod sufitem
3. bardzo sprytnym żerującym na ludziach gnojem
Mój osąd wyrażam na podstawie dosyć licznych informacji na jego temat bez wnikliwego zagłębiania się w jego postać. Trzeba mu przyznać też to, że niektóre kawałki jego muzyki które słyszałem brzmią ciekawie - chodzi mi o melodie itp, bez tekstów - nawet nie chce wiedzieć o czym on śpiewa. Mimo to w przypadku decydowania o tym konkretnym artyście, każdy, ale to każdy, kto będzie chciał doprowadzić do zabronienia mu grania koncertów na terenie całego znanego mi świata będzie miał we mnie zwolennika. Nawet gdybyś Grisznak (bo często mamy różnice poglądów) mi powiedział: "Słuchaj Azag nie wpuszczamy Mansona do Polski, pomorzesz??" możesz liczyć na odpowiedź pozytywną :). |
_________________ "Doprawdy, najpewniejszą drogą do piekła jest droga stopniowa - łagodna, miękko usłana, bez nagłych zakrętów, bez kamieni milowych, bez drogowskazów" |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 15-06-2007, 15:47
|
|
|
Bajachikoma - problem polega na tym, że istnieją ludzie tak liberalni, że aż głupi. Tacy ludzie twierdzą na przykład, że 12 lat to świetny wiek na oglądanie filmów porno, bo w końcu "dzieciaki nie są głupie, wiedzą co chcą, a tak naprawdę, to przecież wcale nie szkodzi". Przełóż to sobie teraz na muzykę - "Nieee, ja wcale nie gram muzyki, która może psuć młodzież! Dzieciaki nie są przecież głupie, nie zostaną satanistami tylko dlatego, że moja piosenka jest o tym, jaki Szatan jest cool". |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Azag
Shade Reaver
Dołączył: 06 Lis 2005 Skąd: Chruszczobród Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2007, 15:52
|
|
|
Bajachikoma napisał/a: | Według mnie sami artysci powinni decydowac czy ich koncerty bedą od 18 lat |
To w takim razie dajmy w ręce handlarzy gorzałą decyzje od jakiego wieku można pić wódkę - ja bym obniżył na przykład do 14 - mam przez to 4 roczniki więcej do picia - więcej kassssyyy!! :) |
_________________ "Doprawdy, najpewniejszą drogą do piekła jest droga stopniowa - łagodna, miękko usłana, bez nagłych zakrętów, bez kamieni milowych, bez drogowskazów" |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-06-2007, 16:06
|
|
|
Cytat: | 3. bardzo sprytnym żerującym na ludziach gnojem |
This is correct. Słucham MM od kilku lat, bo muzycznie zrobił sporo sensownych rzeczy, ale nieraz sam przyznawał, że liczy się skandal, treść nieważna, byle forma chwyciła.
Cytat: | Z mojej strony chwała im za to :) - prywatne dzięki że użyłeś dużych liter ;) |
Azag, chodziło o Franco et consortes, tak dla ścisłości - nie żebym ich w czambuł potępiał, ale to akurat mądre nie było. A dużych liter użyłem, bo poprawna polszczyzna nie zna ideologii - swego czasu w podstawowej kobita z polskiego obniżyła mi ocenę z wypracowania za to, że Gestapo napisałem z dużej - motywując to tym, że "nie zasłużyli na wielką literę" - a były to czasy, gdy za każdy błąd ocena skałała o stopień w dół.
Co zaś się tyczy Nowaka - jak już wspomniałem, znajomi mieli z nim kontakt i jest to klasyczny fanatyk, nie przejawiający skłonności do myślenia, a jedynie do wykrzykiwania sloganów. Nie rozumie, patafian jeden, że róznego rodzaju MM robi reklamę. Ponawiam mój wniosek - na koncerty metalowe nie wpuszczać poniżej 18. A mówię to na podstawie własnych doświadczeń, jako wieloletn fan metalu i to tego najostrzejszego (muzycznie i tekstowo), o którym w tej dyskusji mowa.
Od takich koncertów nie są zresztą MDKi, ale prywatne kluby - raz, że warunki lepsze, nagłośnienie i te sprawy. Dwa, że odpowiedzialność bierze właściciel. A takiemu na pewno bardziej będzie zależało, żeby nie było zadymy. |
|
|
|
|
|
Bajachikoma
Indywiduaristo
Dołączył: 18 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2007, 16:25
|
|
|
Nho tak ;/ ale jak pisałem ze koncert od 18 to żle ;/ bo sie artystów ogranicza. To kto to ma regulowac ?? Rodzice ?? Ludzie zespoły sie zmieniają a taka lista to badziew. Bo same zeaspoły graja co innego w tym roku a co innego w innym. A napisałem że artysci powinni decydowac bo chyba wiedza co robią (odwołałem sie do ich sumienia HAHAHAHA )
Azag gorzała to nie muzyka. Jak nie widzisz róznicy to....nie wiem co :P |
_________________ !! !! !! Fruźki wolą optymistów !! !! !!
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-06-2007, 16:29
|
|
|
G***o a nie wiedzą, ahtyści to w lwiej części banda bubków o ego rozmiarów Syberii i odwrotnie proporcjonalnym talencie. Nie od dziś wiadomo, że dzieciaki są na wpływy najbardzije podatne i to właśnie do nich kierują swoje przesłanie najbardziej zideologizowane kapele. |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2007, 16:43
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | "Nieee, ja wcale nie gram muzyki, która może psuć młodzież! Dzieciaki nie są przecież głupie, nie zostaną satanistami tylko dlatego, że moja piosenka jest o tym, jaki Szatan jest cool" |
Prawda jest taka, że zakazanie czegoś automatycznie budzi u dzieciaków ciekawość... "A to niby dlaczego nie wolno? :> ".
Grisznak napisał/a: | ale nieraz sam przyznawał, że liczy się skandal, treść nieważna, byle forma chwyciła. |
Dla mnie taki ktoś nie zasługuje na miano artysty.
Grisznak napisał/a: | A takiemu na pewno bardziej będzie zależało, żeby nie było zadymy. |
Zawsze się trafi paru gości, którym akurat będzie zależało na zadymie... I to nie tylko na koncertach metalowych... Więc zakazanie koncertowania MM'owi nie oznacza jeszcze automatycznie, że będzie spokojnie... >.> |
Ostatnio zmieniony przez korsarz dnia 15-06-2007, 17:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-06-2007, 16:47
|
|
|
Cytat: | Zawsze się trafi paru gości, którym akurat będzie zależało na zadymie... I to nie tylko na koncertach metalowych... |
Jasne, tylko właściciel klubu wynajmie takich miśków, co to z potencjalnymi zadymiarzami zrobią porządek, bo będzie mu zależało, bo by klub nie zmienił się w Kambodżę. Na wspólnym (czyt. państwowym) mało kogo to interesuje. |
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 15-06-2007, 21:10
|
|
|
korsarz napisał/a: | Grisznak napisał/a: | ale nieraz sam przyznawał, że liczy się skandal, treść nieważna, byle forma chwyciła. |
Dla mnie taki ktoś nie zasługuje na miano artysty. |
A dla mnie na miano artysty zasługuje się ze względu na twórczość, a nie na poglądy i to, co się mówi w wywiadach. Tak się składa, że manson jest muzykiem, a nie księdzem, więc to, czy tworzy dobrą muzykę z przekonania, czy dla pieniędzy i czy zależy mu na sztuce, czy na skandalu, ma dla mnie w porównaniu z jakością muzyki znaczenie marginalne.
Wracając do tematu głównego: Poczekałbym na dalszy rozwój wypadków i zobaczył, jakie zespoły trafią na ową listę. Chociaż już teraz wygląda to dość głupio. Na tej samej zasadzie mogliby się zebrać i zacząć debatować nad anime, albo nad czymkolwiek innym, na czym się kompletnie nie znają. Bo narazie to wygląda na czarną listę stereotypów, szufladkę z zespołami, którym ktoś nie mający o nich pojęcia przykleił plakietkę "zuo".
Popieram natomiast ograniczenie wiekowe na koncertach, choć może nie od 18 roku życia. Sam mam 18 lat od niedawna, więc ominęłoby mnie kilka naprawdę fajnych koncertów. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 16-06-2007, 10:43
|
|
|
NIE, NIE, NIE.
Na litość Boską, NIE!
Nie można wprowadzać opiekuńczych ograniczeń. To tylko uczy biernej, pasywnej postawy i wymawiania się od odpowiedzialności "bo nie wiedziałem" tudzież postaw typu "ktoś/państwo powinno coś z tym zrobić". Prowadzi do generowania stad kalek społecznych, dających się pędzić jak stado baranów. Kto wie, może właśnie o to politykom chodzi, żebyśmy przestali samodzielnie myśleć?
Państwo, w tym przypadku ministerstwo, powinno się ograniczyć do:
1) udokumentowania sytuacji -- opis statystyczny, ew. poparty ilustracją, np. w piosenkach zespołu X słowo na "K" pada Y razy; piosenka taka-i-taka zachęca do przemocy (ilustracja-cytat)
2) wydać publiczny komunikat, być może biuletyn, z ew. opinią biegłych psychologów i wychowawców.
Co rodzic niepełnoletniego z tym zrobi to jego sprawa, jednak już istniejąca w prawodawstwie zasada, że za czyny nieletnich odpowiadają rodzice, powinna być egzekwowana z żelazną konsekwencją, a być może nawet rozszerzona na okres kiedy pełnoletni potomek pozostaje na utrzymaniu rodziców.
Jeżeli jacyś rodzice wychowają chuligana, a w dokumentach szkolnych nie ma śladu zainteresowania (rozmów z nauczycielami, zgłaszania problemów wychowawczych w szkole, konsultacji) - to znaczy że nie dopełnili obowiązku wychowawczego, i powinni za przestępstwa pociechy odpowiadać jako współsprawcy. I IMO właśnie TU leży rozwiązanie problemu przedstawionego przez Mai_chan - za daleko posuniętego liberalizmu, tzw. "bezstresowego wychowania" itp.
Jak ktoś kupuje pistolet i daje go komuś, kto potem z tego pistoletu kogoś zastrzeli, idzie siedzieć jako współsprawca. Oczywiste, prawda? Nazywa się to "sprawstwo pomocnicze".
To dlaczego nie posadzić do paki kogoś, kto przez zaniedbanie 'choduje' bandziora który gotów jest zatłuc staruszkę w bramie, bo nie ma na piwko, albo tylko dlatego że się mu się nudzi a "bite staruszki fajnie krzyczą"? Poziom odpowiedzialności jest w moich oczach w obu przypadkach taki sam!
Przy założeniu odpowiedzialności za wynik ostateczny, to czy rodzice puszczą dziecko na koncert X bo przyjmą że koncert X nie wpłynie na wychowanie ich pociechy, czy uznają że tego nie zrobią, jest ich prywatną sprawą i ich odpowiedzialnością. Państwo powinno zadbać by rodzice mieli
1) świadomość swej odpowiedzialności
2) informacje o faktach, i formułowanych przez naukowców opiniach; ocenę tych faktów i opinii powinno się zostawić rodzicom.
Stawanie państwa po tej czy tamtej stronie barykady ("zespół X jest szkodliwy" / "żaden zespół nie jest szkodliwy" itp.) jest niestosowne.
Odgórne zakazywanie i tworzenie "list" i "indeksów" narzucanych urządowo to typowo komuszy pomysł, wychodzący z założenia że "państwo, w osobie Nieomylnego Posadzonego na Stołku, wie lepiej". Mieliśmy tego podejścia sporo przez 50 lat po wojnie, wystarczy! |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2007, 12:00
|
|
|
<mam tylko chwilę więc będę się w miarę możliwości streszczał>
Co tej czarnej listy stosunek mam podobny jak wa-totem - tylko z jedną drobną uwagą chyba naprawdę wierzysz w ludzi - bo mnie szczerze nie wydaje się żeby postawa odpowiedzialności za swoją pociechę była zbyt popularna w naszym kraju - u nas standardowy rodzic nie wie jak rozpoznać czy jego dziecko nie bierze narkotyków - a nawet jak coś podejrzewa to nie wie co wtedy zrobić - nie mówiąc już w ogóle o wiedzy o jakichkolwiek toksycznych nurtach w muzyce - twój pomysł na wydawanie urzędniczych komunikatów jest za dojrzały na nasze społeczeństwo które czytanie jako czynność ogranicza do niezbędnego minimum (np program telewizyjny). Co do rodziców którzy by z tego korzystali to jestem pewien że oni przekazali by już swoim dzieciom tyle wartości że o jakiś koncert byli by spokojni.
Mam też dziwne wrażenie że ten indeks zespołów zakazanych byłby pierwszym krokiem do masowej pop kulturowej cenzury - najpierw koncerty - potem płyty, gry, kto wie może nawet książki. |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this." |
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2007, 16:19
|
|
|
Na taką listę można wrzucić pewnie wszystko:
-metal bo to sataniści,
-hip-hop bo to ćpuny, pseudokibice i złodzieje,
-techno bo to same ćpuny i homoseksualiści,
-muzykę chrześcijańską bo księża to pedofile.
Zakazałbym też koncertu George Michaela z wiadomych powodów. Myślę, że jego muzyka godzi w tradycyjne wartości chrześcijańskie i służy destrukcji rodziny.
Co za bezsens. Lepiej zrobić tak jak jest w Stanach gdzie wszystko ma swoje oznaczenia i ograniczenia wiekowe. Nawet koncerty. Nie masz 18/21 lat to nie wejdziesz na koncert swojego ulubionego zespołu Necrophiles from Asgard F***ing Dead Horses. Baa, nawet nie kupisz płyty. Dla nie stosujących się do ograniczeń sprzedawców kary (chociaż jak pokazuje przykład alkoholu i papierosów u nas wszystko stoi na głowie), żeby nawet dodatkowy zarobek ich odstraszał.
Cenzurowanie, wprowadzanie list XXX zakazanych jest głupie, zwalnia z myślenia i robi z ludzi debili. Zreszta wystarczy minimalne zainteresowanie się tym co dziecko robi/słucha i czym się interesuje, żeby uniknąć większości problemów. Kumpel słuchał ze starymi Iron Maiden, puszczał im anime i oni jakoś zrozumieli, że nie ma w tym nic złego. Tylko, że w przeciwieństwie do większości rodziców w Polsce to są ludzie, którzy pomimo ciężkich warunków życia mają też swoje hobby inne niż odpoczywanie po 14h pracy, usypianie przed TV i narzekanie na rząd. Więc jak poseł Piłka, kolega Nowak i im podobni chcą ograniczyć złe wpływy, wystarczy że zajmą się poprawą życia najbiedniejszych przez reformy w gospodarce i innych podstawowych resortach. Tylko, że do tego trzeba mieć wiedzę, a wyzywać kogoś od części rowerowych czy satanistów może każdy.
Jak coś kupujemy popatrzeć co to jest, żeby małolatowi nie zapewnić dostępu do "Rżnięcia lasek z kosmosu piłami spalinowymi 8", które powinny być oznaczone i opisane na tyle odpowiednio, żeby laik po spojrzeniu na pudełko wiedział co to. I będzie spokój. Gdy ktoś kupi i jego dziecko zarżnie babcie nożem, rzekomo pod wpływem gry/filmu/zespołu wydawca ma dość niezawodną linię obrony i do więzienia idą rodzice/sprzedawcy czy ktokolwiek inny kto zawinił. Po kilku wpadkach część ludzi zrozumie, że "Power is Yours", a reszta się wyrżnie w imię naturalnej selekcji jaka przerzedza nas od lat, a ostatnio jest (niestety) mocno zachwiana przez socjalistów.
Oczywiście nie da się skutecznie odizolować dziecka od złych wpływów, ale to można załatwić przez rozmowę, ograniczenia, łojenie pupska pasem i porządne wychowanie dziecka zanim wpadnie mu do głowy nastoletni bunt. Dziwnym trafem wyrosłem na w miarę normalnego gościa po obcowaniu z Twoim Weekendem, Franko The Crazy Revenge i różnymi podobnymi w wieku 12 lat. |
_________________ Evil Manga |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 16-06-2007, 18:07
|
|
|
Udai napisał/a: | chyba naprawdę wierzysz w ludzi - bo mnie szczerze nie wydaje się żeby postawa odpowiedzialności za swoją pociechę była zbyt popularna w naszym kraju - u nas standardowy rodzic nie wie (...) | Nie, mnie chodzi o co innego.
Takie pomysły jak ta lista wypływają jak ktoś podniesie larum, że "trzeba coś robić". Tyle, że takie komunistyczne pomysły to pozorowanie działań, i nikt się na to przy następnych wyborach nie nabierze, bo to NIE MA PRAWA zadziałać.
Moja metoda jest oczywiście trudniejsza, ale za to zapewne skuteczna...
Dembol napisał/a: | Cenzurowanie, wprowadzanie list XXX zakazanych jest głupie, zwalnia z myślenia i robi z ludzi debili. | Dokładnie.
Dembol napisał/a: | Zreszta wystarczy minimalne zainteresowanie się tym co dziecko robi/słucha i czym się interesuje, żeby uniknąć większości problemów. | Dokładnie!
Dembol napisał/a: | Oczywiście nie da się skutecznie odizolować dziecka od złych wpływów, ale to można załatwić przez rozmowę, ograniczenia | co do pozostałych metod nie jestem pewien, moi jednak przykładali wielką wagę do tego żeby nauczyć mnie przemyślanego działania, a także tego że każde działanie (bądź jego zaniechanie) ma konsekwencje, które trzeba przyjąć nawet jeśli nie są miłe.
W kontekście bicia staruszek, polecam uwadze historię opisaną tu:
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,4229711.html
Brzmi poważnie, chociaż uwzględniając źródło, może być w jakimś stopniu przerysowane...
Jednak z tekstu wynikałoby, rozbestwiony lumpenproletariat uważa że demokracja oznacza "wszystko wolno, i za nic nie będzie kary". Pomyliła im się demokracja z anarchią...
W kodeksie karnym powinno być przestępstwo "zaniedbania obowiązków wychowawczych względem zależnego nieletniego" karane w zakresie grzywna-więzienie; tych pseudorodziców już powinno się doić słonymi karami i nękać dozorem policyjnym. Szybko by im przeszło narzekanie na obniżoną ocenę. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Humman
obserwator
Dołączył: 22 Maj 2007 Skąd: gdzie diabeł mówi dobranoc a kokot dzień dobry Status: offline
|
Wysłany: 18-06-2007, 09:41
|
|
|
Takie gatunki jak metal, h-h, punk, techno itp. mają własną subkulturę, otoczkę która je jednoznacznie identyfikuje i wyróżnia. I każdy wykonawca który utorzsamia się z jakimś konkretnym gatunkiem i wybiera charakterystyczne dla danego gatunku stroje, teksty, słowa czyli tzw. artefakty. Druga sprawa że słuchacz, zapalony fan jakiejś muzyki tego właśnie oczekuje od takich niszowych wykonawców. Co do stanizmu na koncertach grup black metal to jest to głównie element show, a taki metalowiec może w każdą niedzielę chodzić grzecznie do kościoła. Że zakazuja koncertów jest to zjawisko ostatnio dość częste, rządząca koalicja (PiS i LPR, bo samoobrona myśli teraz tylko o stołkach ) postawiła przed sobą mission inposible - stworzyć mową moralność obywatela IV RP, albo to tylko takie chasło wyborcze. |
_________________ in every life we have some trouble, when you worry you make it double don't worry, be happy
człowiek jest jedyną istotą która wie że umrze, zwierzyniec żyje w błogiej nieświadomości
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|