[Irian]

Ja już teraz, czy jeszcze GoNik po drodze?

[GoNik]

Twoja kolej.

[Irian]

Przydługi mi wyszedł... Oh well. Teraz zmykam, jadę do Wrocka, a potem w góry, wracam za tydzień w piątek, ale w weekend mam zjazd na uczelni, więc raczej też nic nie napiszę... Co prawda nie sądzę, żeby znowu była moja kolejka zanim wrócę. :>

Opis postaci postaram się zrobić jutro z domu.

[Miya-chan]

Dziubaski Wy moje, gdzie my w tej chwili jesteśmy, do licha ciężkiego?! Bo myślałam, że powinniśmy być w piekle >.>

[moshi_moshi]

Też zauważyłaś że mamy małą nieścisłość...Trudno się mówi, jakoś wybrniemy :)
Zajmuję sobie kolejkę za Seriką (lub przed, jeżeli nie będzie miała czasu i wyrazi zgodę).

[Keii]

Ooo, już plot hole mamy XD
Wystarczy przyjąć, że Irian przybyła zanim wybyliście do piekła i jest ok wszystko ~~

[Irian]

Khhh, gapa ze mnie. To dlatego, że większą część posta napisałam wcześniej. X_X Dodaję 'zdarzyło się chwilę przedtem', w takim razie.

Update completed. Na szczęście nikt zdaje się nie wymieniał wszystkich uczestników questa w ostatnich postach, można spokojnie założyć, że gdzieś tam się pałętam. Jak coś jeszcze ominęłam, to ciąć bez litości, po siedmiu godzinach w pociągu niezbyt dobrze kojarzę. X_X

[Serika]

Irian, Ty sadystko, co Ty robiłaś temu nieszczęsnemu elfowi... *przeczytała i dostała fazy*

Coś czuję, że skoro wszyscy tak sie dopytują, ktoś będzie musiał zrobić mały wykładzik dotyczący naszych teorii (*łyp na Yuba*). A poza tym jest świetnie, fazowo i mi endorfiny skaczą, jak questa czytam! ^.^v

[raflik]

Heja ludziska...
specjalnie na potrzeby tego questa Im back >D

Jutro wykorzystam zasadę omijania kolejki
"Jeżeli ktoś chce napisać coś co nie będzie dotyczyło głównej grupy ewentualnie będzie miało znikomy wpływ na fabułę, zasada trzymania kolejki go omija" <--- stare prawo... ci co sie uczyli historii pewnie go pamiętają >]
i naszkrobie cos....


enyłej.. do zobaczenia po drugiej stronie barykady >3

[Serika]

...ooo, czyżby się kroił czarny charakter? :> Ty i tak mi nieco krzyżujesz plany, ale dobrze - mamy jakieś urozmaicenie!

Dla tych, którzy nie znają - przedstawiam Raflika, założyciela AntyWIPu i mojego Odwiecznego Wroga (TM) <- Zeg oczywiście również jest moim Odwiecznym Wrogiem ^^

Przyznam, że to mocno niespodziewana wizyta, ale skoro tak, to edytuję pierwszego posta w komentarzach :)

[Noire]

Uprzejmie melduje, iz Ryuzoku odstapił mi swojego smoka:

Pitdan (Ryuzoku), chryzolit

Tym samym jesli Serika-sama wyrazi swa zgode podłacze sie do gry

[Satsuki]

Klejnotow sobie nie daruje, za dobry quest to byl, zebym tak po prostu dala mu przejsc dalej bez udzialu mojej wspanialej klawiatury.

Jak i Mazoku - nie bylo mnie tu dawno, ale w uzytkownikach dalej istnieje i jak nabije sobie pare postow to krzywda sie nie stanie. Jak ktos podkosi mi Jehaloma to wpakuje sie w questa z okrzykiem "ATAKUJA KLONY" mojcijest i na zawsze pozostanie. Jehalom to NPC bardzo mi drogi i nie oddam go tak po prostu D:

Anyway, chcialam wam zrobic wielkiego suprajsa z postem z kosmosu ale nie daliscie mi mozliwosci ;<

[Miya-chan]

Było zrobić! Najwyżej wytrzeszczylibyśmy ślepka i rozdziawili buźki... Mamy zderzenie różnych rzeczywistości, z pewnością atak klonów to nie byłaby najdziwniejsza rzecz, jaka może nas tu spotkać ;)

[Satsuki]

ale klejnot jest moj D:

Anyway, to wam sie forum chrzani czy wysylanie z "nowy post" albo edytowanie poprzedniego to problem mojego internetu, ktoremu odwalilo? ==.

Bo chcialam dodac zapytanie, czy w ogole moge ale sie nie da D:

EDIT:

Rozumiem, ze topic Agendy poszedl sie kochac do Moderatorskiego kosza? A szkoda bo byl tam kawalek porzadnego swiata i dobre, multiswiatowe posty. W kazdym razie moje znalezienie Jehaloma znajduje sie wlasnie tam i chyba tam zrobiony jest jego opis. A reke bym sobie dala uciac, ze moj smok nie mial rozowych oczu. W karcie postaci mam, ze jest srebry z czarnymi polyskujacymi oczami ale z braku topicu nie moge tego potwierdzic D:

[raflik]

Hehehe....
Właśnie chciałem powiadomić Ekipę Tanuków, że ludziska ze smokami którzy... jak wy myślicie zniknęli, z powodu "zderzenia planów" niechybnie wracają...

niestetyż zostałem uprzedzony przez dwie istotki, które chciałem wywołać niczym króliki z kapelusza... czyli to co chciałem napisać, aby "nie dotykać smoków ludzi którzy znikli" jest już nieaktualne...


"na oko" zostaje sciągnięcie Vela i "starą gwardię klejnotowców" byśmy mieli w komplecie...



A propo.. o jaką stawkę toczy się ta gra? Bo wiecie.. bycie Białym Charakterem <czarni jesteście WY!!!! Badassy :O > tak bez niczego nie jest spokoloko i ELO

--------------------------------------------------------------------

Edit. Rozmawiałem z Velem... ale raczej nic z tego... ta istota w całości oddała się REAL LIFE <raflik słyszy wdech grozy wydobywajacy sie w z gardeł wszystkich zgromadzonych> Tak tak... niestety chyba nad nim możemy zrobić krzyżyk... ale spróbóję go nawrócić..