[Serika]

Raz, dwa, trzy...
Dobra, koncepcja questa poszła się kochać - trudno, chyba przeżyjemy.
Raflik - w tej chwili o żadną, bo jak chyba nietrudno zauważyć trzeba wymyślić założenia fabularne od nowa.

Natomiast co do osób, które pojawiły się na forum po raz pierwszy od dawna (ze szczególnym uwzględnieniem Raflika) - ja miałam nadzieję, że to jest jasne, ale czasy sie zmieniły. Nie jesteście "stałymi bywalcami forum zasługującymi na szacunek reszty za bycie forumowymi dinozaurami", dla większości obecnych tu osób, jesteście - uwaga - nowi i obcy. Ja Was znam. Inni nie muszą. Więc, Raflik, bardzo proszę, przestań narzucać innym dostosowywanie się do tego, co było kiedyś. Jeśli chcesz grać, to Ty musisz się dostosować do obecnych realiów - i jeśli zobaczę jakiekolwiek uwagi, że "kiedyś to...", albo "jesteście lamy,. bo nie znacie historii" (to a propos wczorajszego irca), to zrobi się nieprzyjemnie. Podobnie, jak nie możecie mieć pretensji za ewentualną nieznajomość waszej postaci przez osoby, które w dawnych questach nie brały udziału.

Poza tym to nie jest quest stricte dla "starej ekipy". To jest quest towarzyski dla obecnego tanukowego towarzystwa, na który zaproszono osoby, które udziały się kiedyś. I to była moja prywatna decyzja - zakładałam, że się dogadamy i będzie fajnie. I mam nadzieję, że nie będę musiała się za nią wstydzić...

[Zegarmistrz]

[Irian]

Uaktualniłam opis postaci, jest na pierwszej stronie wątku z opisami, na samym dole. Shebo jest już pewnie zajęty, ale gdyby... to zawsze lubiłam agaty. :>

Edit: o szlag, formatowanie mi się w notatniku rozjechało. No nic, nie mam teraz czasu poprawić, jutro zmienię. X_X

[Sm00k]

Ależ Szefie, "stara Gwardia" wcale nie oznacza "nowa, lepsza jakość". To raz. Dwa, nauka historii młodzieży w...znaczy, forumowej nie zaszkodzi napewno. To tyle ględzenia.
Czytanie, mode on. Dostosowanie poziomu mocy do luda pracującego w toku...

Ależ Szefie, "stara Gwardia" wcale nie oznacza "nowa, lepsza jakość". To raz. Dwa, nauka historii młodzieży w...znaczy, forumowej nie zaszkodzi napewno. To tyle ględzenia.
Czytanie, mode on. Dostosowanie poziomu mocy do luda pracującego w toku...

[Serika]

Na początku chciałam bardzo przeoprosić za zamieszanie i zaistniałe nieporozumienia. Cała sytuacja jest przede wszystkim moją winą i to mnie należą się cięgi za podejmowanie decyzji z założeniem, że są słuszne i uda się przekonać innych do tego, co mnie się wydaje słuszne - mój błąd.

Krótko mówiąc - idea wprowadzania jakichkolwiek zmian do koncepcji kwestia spotkała się po burzliwej dyskusji ze zdecydowanym veto, co tym samym oznacza, że zgodnie z wcześniejszymi założeniami postacie Satsuki i Raflika nie istnieją w tej chwili w rzeczywistości Multiświata. Oczywiście nie jest to równoznaczne z odebraniem im ich smoków (istnieją wraz z nimi w innych rzeczywistościach), ale ich alternatywne odpowiedniki pozostają do wykorzystania w queście. Przy okazji chciałabym przypomnieć, że sama idea smoków-klejnotów należy do Yubego i Avellany, nie do właścicieli poszczególnych smoczków - więc o ile Sat ma wyłączne prawo do konkretnego białego smoczka o imieniu Jehalom, o określonym wzorze zachowania i charakterze, o tyle nie ma wyłączności na białego klejnota o tym imieniu.

Jest mi szalenie przykro, że muszę wycofać się z decyzji o przyzwolenie na udział w queście osób, które na forum nie pojawiały się prezez dłuższy czas, a nie zostały bezpośrednio zaproszone, gdyż wyraźnie deklarowały, że takich zaproszeń sobie nie życzą (niepowiadomienie ich było swoją drogą moim podstawowym błędem). Nie wzięłam pod uwagę reakcji innych uczestników questa - za co ich z kolei bardzo przepraszam - a oczywiście nie miałam prawa o takich sprawach decydować sama; podobnie jak nie przypuszczałam, że zmodyfikowanie fabuły będzie stanowić taki problem, jakim się okazało.

Jeszcze raz bardzo przepraszam za zamieszanie. Z ewentualnymi pretensjami zapraszam na priwa.

[Miya-chan]

Kto z uczestników questa ma ochotę i pomysł na ciąg dalszy, ten niech się nie krępuje. Od kilku dni nie mam głowy i serca do pisania czegokolwiek, oprócz może jednej rzeczy, a nie chcę blokować kolejki.
<idzie dalej wykańczać coś, co zajmuje jej myśli przez większość dnia>

[moshi_moshi]

To co w końcu robimy z questem, bo mam wrażenie że wielu osobom odeszła chęć zabawy. Szkoda byłoby to wszystko tak zostawić, nie wiem co się stało i nie wnikam, ale chciałabym wiedzieć czy kontynuowanie tego ma jeszcze sens?

[Ysengrinn]

Ma, siadaj i pisz. Z tego co widzę wszyscy zgubili przez tę całą aferę wątek i czekają, aż ktoś inny wykona kolejny ruch. Jak dobrze pójdzie dadzą się "pociągnąć".

[moshi_moshi]

Ok, mam skończonego posta, nie wiem czy mam go wrzucać czy czekać na kolejkę?

[Serika]

A właśnie - ja bardzo proszę następną piszącą osobę o zostawienie gdzieś z boku mojej postaci. Powody już pisałam.