[Serika]

Ja przypominam - będę wywalać. Jak ktoś od dawna nic nie napisał, to niech się nie dziwi, że zostanie gdzieś po drodze i wszyscy o nim zapomną.

A poza tym ogłaszam, że do questa dołacza Irian (z mocami Yuba, bo zakładam, że DeadJoker już sobie darowała). Jej moce dostaje Yub, bo rola emognoma jest dla niego jednak zbyt ograniczająca...

Yub, dużo Ci jeszcze tych zaliczeń zostało? Bo się stęskniłam za Twoimi postami :D

[Ysengrinn]

Seri, rozumiem, że chcesz im te talerze oddawać;p?

[Irian]

Jednoczesne pisanie posta i pakowanie się = fail, więc wyślę wieczorem. Gdyby ktoś chciał pisać, nie krępujta się. Ja jestem w Vindarii od dnia poprzedniego, wkręciłam się w ruch oporu, widziałam te "obozy pracy" i Serikę w kolejce, ale nie zdążyłam zareagować. Seri - chciałaś wrócić do tego świata. Pretekst: w tym, co żeście z apetytem wtrząchnęli był narkotyk i środek uspokajający. Plus zwiększający podatność na sugestie - w końcu jakoś trzeba tych biedaków kontrolować, nie? Miłej zabawy. :>

[Momoko]

Ok, post jest. Co prawda kulawy i garbaty, ale jest. Bardzo przepraszam za poślizg czasowy.

[Ysengrinn]

Nee, jedna osoba różnicy nie zrobi.

... Zaraz, chwilkę. Skoro ja mam w sobie zapieczętowanego demona, który chce zdobyć władzę nad światem, to czy po zeżarciu tej papki nie będę bardziej podatny na jego moc?

Łiiii!

[Vodh]

Gnom posypuje głowę popiołem - przyznam, że połączone siły Zuej Korporacji Blizzard i event znany pod nazwą sesja (a dokładniej egzaminy semestralne, tak, u mnie były właśnie w zeszłym i tym tygodniu, dzisiaj pisałem ostatni ^^') skutecznie odciągnęły moją uwagę od questa. I owszem, przyznaję, Blizzard miał tu jednak większy udział...

W każdym razie chwilowo czekam na nienadchodzącego wena i dzisiaj-jutro się zadeklaruję ostatecznie. Przepraszam wszystkich za brak uzasadnienia zanim się zdezaktywowałem jak i za samą dezaktywację ^^;

[Mortvert]

Eh.. Nie wiem jak ułożyć konwersację z moim chowańcem..
Dokończe dziś/jutro.. Prosze, piszcie, to i tak nie będzie miało wpływu na quest.

[Bezimienny]

Piszę (tzn w tej chwili przerywam, dokończę i wstawię całość jutro).

Edit: Skończyłem....

[Irian]

Kończy się pisać, wklei się jeszcze dzisiaj. Zaklepuję, zanim się przeniesiecie z powrotem. :P

[Vodh]

Próby przegryzienia się przez posty nieprzeczytane zakończyły się fiaskiem, więc ja jednak poproszę o jakieś usunięcie Gnoma cichcem z fabuły...

[Irian]

Khem... jeśli nie położyłam się spać, to jest jeszcze dzisiaj - i tego będę się trzymać. Wybaczcie słowotok.

*zdycha*

Edit: ja te większe latacze widzę jak puddle jumpery ze Stargate Atlantis, ale nie będę się upierać.

[Ysengrinn]

Dobra, banda wariatów z magicznych światów szykuje się do desantu na świat ściśle techniczny. Zapowiada się średnich rozmiarów apokalipsa...

No i ciekawe jaki stosunek do władz tego świata ma organizacja moich NPC-ów;p.

[GoNik]

Prawdopodobnie coś w stylu "Bij Saracena w ryj, bo zasłużył." :3

[Bezimienny]

[Daerian]

Post napisany - moja postać na jakiś czas wraca do typowego chaotycznego i przyjacielskiego zachowania, połaczonego z płataniem żartów pewnemu rycerzowi, a być może także innym osobom (na pewno z wyłączeniem Mary, az tak chaotyczny to on nie jest...).

Przepraszam za literówki, na uczelni nie mam opcji sprawdzania pisowni.