[tilk]

Moje zadanie jest tu skończone. Czas znów odejść w nieznane, badać nieskończony Multiświat. TSS-2, otwórz portal. Odchodzimy.

Jeśli Agenda będzie mnie potrzebować - Distant wie, jak mnie wezwać.

[Vel]

Żegnaj, Tilk... Powodzenia w podróży i obyś zawsze wiedział, po czyjej stronie stanąć...

[g_v_s]

GvS budzi sięz długiego letargu i zamiera na chwilę patrząc w jeden punkt przestzeni.
GvS: Więc stało się... Nieunikniona droga każdego imperium.... szybciej niż się spodziewałem...

Może to i dobrze... nic nie działa lepiej niż naturalna selekcja... zostaną tylko silnii.... Ci, którym zależy... niech nasi wrogowie łudzą się upadkiem naszej potęgi, gdy w rzeczywistości zdobyliśmi więcej niż może dać jakakolwiek broń!

AGENDA FOREVER!!!

Z powrotem zapada w letarg, aby powrócić do Krainy Snów...

[Distant]

Imperia rodzą się i upadają. Lecz kto powiedział, że byliśmy imperium... Naszą siłą nie były liczne ziemie, potężne wojska i bogactwo ale naszą siłą SĄ nasi ludzie. Ci, którzy pozostali wierni w chwili próby zasługują na szacunek. Owszem również u nas zdarzają się słabi duchem, niezdolni do podejmowania trudnych decyzji a nawet zdrajcy. Tacy wykruszyli się i nadal będą się wykruszać. Żadna organizacja nie ustrzeże się przed takimi. Ktoś kto sądzi że może nas pokonać połamie sobie na tym stwierdzeniu zęby albo kły. A aktualnie... gdzie jest nasza siedziba i co się z nią stało? Nie wiecie. Gdzie jest kilkoro najaktywniejszych członków Agendy i co się z nimi stało? Nie wiecie.

A wojna toczy się dalej, lecz już na naszych warunkach...

Pozwólcie, że przedstawie oficjalny lekko enigmatyczny podpunkt planu walki z AntyWiPem:
A gdy trzy wyjścia staną otworem przywrócimy raj na ziemii.

[Neilameane]

Witam was wszystkich. Jestem nowa więc się przedstawiam. Elfka-złodziej Neilameane do usług (ale bez przesady).
Czy ktoś z obecnych gra może w Morrowinda? Super gierka. Droga przyjaciółka Aria (z tego co widze) coś o tym wie ^_^

[Inai Nerse]

wybacz, ale to nie ten temat. na off-topie jest topic "witam", który służy do przedstawiania się... biedny, zakończony już niestety (akurat, kiedy chciałam się zacząć tu wpisywać!!! BUUU!!!) temat "Raise of Agenda" nie służy do tego...


[edit=Avellana] Inai - zgadzam się z Tobą w 100% :) Neailameane witam i zapraszam na odpowiednie topice.

[Aria]

wybacz..... Neilameane ale my sie chyba nie znamy O_o''' znam cie? chyba ci sie coś pomyliło O_o'.... LON! pomieszkasz pare chwil z mazoku i połowa nieznajomych mi osób udaje że mnie zna. nie róbmy off-topica

a tak btw to miło cię poznać! witaj i mam nadzieje że sie poznamy ^^

[Zegarmistrz]

Sztuczny swiat Agendy byl otwarty juz od jakis 5 minut... Ale jego wrota przekroczyla wieksza ilosc podroznych, niz kiedykolwiek wczesniej... Setki Kenderow, z ktorych jeden otworzyl przejscie wdarly sie don i... i zwiedzaly! porzyczjac wszystkie mozliwe, ciekawe przedmioty...

Nad Agenda zawislo wieksze niebezpieczenswto niz kiedykolwiek...

[Distant]

Wszystkie Kendery jednak nie zdawały sobie sprawy, że świat Agendy był otwarty cały czas. Został jedynie skompresowany na archiwum godne osiągnieć fizyki cyfrowej przystało. Należy pamiętać, że gdy świat Agendy ulega kompresji również prawa fizyki tam panujące ulegają zaostrzeniu by utrzymać skompresowany stan. Energia próżni ulega podwyższeniu tamując przypływ wszelkim chaotycznym drganiom. Swiat ulega zmrożeniu w czasie gdyż nie może on płynąć gdy informacja jest przechowywana w sposób zakodowany wymagałoby to zbyt wiele mocy obliczeniowej samej struktury świata opartej na zasadach fizyki cyfrowej.

(I. Zasada Fizyki Cyfrowej: Jedyne co istnieje to informacja .)


Każda istota, która przeszłą do świata Agendy w tym czasie nawet nie wiedziała co się z nią stało. Pilar jak przystało na nadzorce tego wspaniałego świata wychwycił obcy wzorzec, który dodał się do świata i normalnie usunął go w niebyt....

Do umysłu Distanta doszedł tylko suchy komunikat, "INVALID AGENDA-WORLD ACCESS. UNKNOWN PATTERNS CHECK FAILURE. PATTERN DELETED."

I taki był koniec "wielkiego niebezpieczeństwa"

[Zegarmistrz]

Distant: przeczytaj moj post na Katradzie. Swiat Agendy nie jest juz w twoich rekach. Swiat Agendy nie jest juz Skompresowany. Jest wlaczony, w pelni funkcjonalny i pelny kenderow. Jeden z nich w swojej kieszeni niesie wlacznik swiata... ta malom sfere, do jakiej go skurczyles. Chyba, ze zgubil, lub porzyczyl ja inny kender.

[Distant]

Świat Agendy nie musi byc w moich rekach. Pilar zadzialal samodzielnie. Pozatym nie istnieje włacznik świata, w przeciwienstwie do gwiazdy smierci nie mamy idiotycznych szybow wentylacyjnych przez ktore wpadaja bombty do reaktora...

Z perspektywy Kenderow owszem moglo im sie wydawac ze dostaly sie do środka i tyle z tym wszystkim. Zapomnialem jeszcze dodac ze nie nosze swiata przy sobie bo nie musze.


----------------------
Czy naprawdę sądzisz, że świat projektowany przez miliardy lat będzie miał jakieś dziury w stylu Gwiezdnych Wojen?

A tak na serio można powiedzieć, że chce rozruszać forum ale na mój gust szuka tylko zaczepki ;]
------------------------

[Distant]

Zatem taki mam zamiar. Rozwiązać Agendę. Bambosh wyłożył mi kawę na ławę to co podejrzewałem od dawna cytując jego wypowiedz "mogę powidzieć, że np. Distant zepsuł klimat forum WB wprowadzając Agendę. ". Można założyć więc, że Agenda zbyt mocno wpłynęła na WB, stanowi wręcz dla niej zagrożenie. Dlatego też chciałbym rozwiązać Agendę na WB. Jeśli są jakieś głosy sprzeciwu prosiłbym kierować je na ten topic. Mam pomysł na zaistnienie mniej agresywnej organizacji czy tez może budzącej mniejszą agresję, która mogłaby powstać na nowym forum WB. Możecie się zatem pogodzić z zamknięciem Agendy i przystać na odrodzenie na nowym forum WB w nowej formie w nowej organizacji jeśli spodoba wam się jej profil , albo się sprzeciwić. Rozwiązaniem może być także przejecie przez kogoś mojej roli, a ja będe mógł się wycofać bo już i tak nie mam siły grać podstępnego Disa. Nie jest to łatwe zadanie i jeśli Agenda miałaby być taka jak dotychczas ta osoba musiałaby się poświęcić mataczeniu co pewnie nie wszyscy lubią. Sądzę, że nie byłoby to dobre rozwiązanie. Niestety Zeg ma rację, granie jakiejs postaci zaczyna sprawiac ze ludzie zaczynaja cie z nia utozsamiac. Mam nadzieję, że dacie szansę tej pierwszej propozycji ale pogodzę się z każdym zdaniem.

[Vel]

Pójdę tam, gdzie wy. Aczkolwiek nie wiem, czy nowy profil organizacji będzie mi odpowiadał... Tak może stwierdzić wiele osób. Dla mnie Agenda nie psuła klimatu WB- wręcz przeciwnie- dodawała go. Przynajmniej dla mnie. Takiej organizacji będzie brakować- przynajmniej mi... Lecz może spodoba nam się nowy profil organizacji, nowe cele, nowe działania? Ja mam taką nadzieję... Ja daję szansę, z nadzieją- ale i z wątpliwościami.

[tilk]

Distant, źle zrozumiałeś to zdanie. To ironiczne stwierdzenie miało pokazywać, że zmiany, wprowadzane przez przybycie nowych osób (których tak się boicie na MW), niekoniecznie są "psuciem" czegokolwiek - wprost przeciwnie, mogą rozbudować świat, dodać mu kolorytu.

[Distant]

Ech, jestem zmęczony. A chciałem te zmiany wprowadzić już od dawien dawna (dokładniej od połowy grudnia). Niechce niczego forsować na siłę a sam nie chcę już ciągnąć w tym kierunku. Sądzę, że całe to zamieszanie będzie doskonałem czynnikiem indukującym, jeśli chcecie wiedzieć jak miałaby wyglądać ta nowa organizacja to zapraszam na priva albo na gg. Moj numer jest w profilu jeśli ktoś nie posiada (specjalnie dodałem).