Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Siedziba wszechpotężnego AntyWiP-u |
Wersja do druku |
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 14-11-2008, 10:34
|
|
|
Kurcze! Nie cierpię nieumarłych! Nie dość, że nie zauważają własnego zgonu, to jeszcze snują się i gadają.
- Oświecona Metodologia Niepokonanego Słońca Słońca Przeganiającego Swym Blaskiem Ciemności! - krzyknął Zegarmistrz, a jego dłoń rozjarzyła się światłem. Z rozmachem wbił ją w widmową pierś Altruisty, który rozpłynął się w powietrzu. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
DeadJoker
Soul Loser
Dołączyła: 02 Lut 2007 Skąd: Prosto od krowy! Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 14-11-2008, 15:43
|
|
|
DeadJoker obudziła się w siedzibie ukochanej, matczynej organizacji, otoczona przez mniej lub bardziej niecodzienne, chociaż, z drugiej strony, jak na Multiświat raczej zupełnie normalne pyszczki. Noga wciąż ją bolała, ale jakimś sposobem ból ustąpił, gdy ujrzała przygotowaną i ślicznie opakowaną bombę stojącą w kącie.
- To dla mnie? Naprawdę? Jaka śliczna kawaii bomba nuklearna! - dobiegła do cudu radzieckiej myśli technicznej i spojrzała nań z czułością, przytulając. - Teraz mogę siać zniszczenie i śmierć wśród szeregów MAC!! Tak nawiasem, MAC to heretycy i bluźniercy! Rysują pentagramy, odprawiają czarne msze... - DeadJ. poszła na dziedziniec zamku szykować stos, na którym skończą kic i Altruista. - Chyba należy zastosować metody starej, dobrej hiszpańskiej Inkwizycji. Kto jest ze mną? |
_________________ Za czasów rycerstwa, smoków i komuny
Nim łamanie kołem całkiem wyszło z mody
Gdy inkwizytorzy nosili shotguny
Autor tego posta przeżywał przygody
|
|
|
|
|
kic
Nieporozumienie.
Dołączył: 13 Gru 2007 Skąd: Otchłań Nicości Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 14-11-2008, 17:48
|
|
|
kic był świadkiem morderczej furii Zegarmistrza, wściekle starającego się zabić Altrusitę - Zbyt się starasz ukryć swoje emocja, co Cię zdradza - pomyślał Patriarcha iluzji. - Do tego jeszcze staroświeckie inkantację dla nowicjuszy... - śmiejąc się pod nosem, myślał dalej kic - Więc jednak posiadasz odpowiednie środki nawigacyjne. Na szczęście prowokacja bezbłędnie się udała. Pod wpływem emocji goniłeś Altrusitę i starałeś się go uśmiercić, nie raz, ani dwa razy. Na szczęście byłem gotów. W ostatniej chwili Altruistę podmieniono iluzją, która zaiste, rozpłynęła się w powietrzu, a resztę ceremonii dokończono w bardziej stosownym miejscu. Teraz już wiem jak zabezpieczyć się przed Twoją nieznośną zdolnością penetracji terenu. - Pogłębiony we własnych myślach dokładnie analizował pobliskie otocznie, aby czasami nie dać się nakryć. |
_________________ "Zaczynałem jako zwykły zegarmistrz, ale zawsze pragnąłem osiągnąć coś więcej." - Lin Thorvald
Melior Absque Chrisma
Pierwszy Epizod MACu |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 14-11-2008, 20:00
|
|
|
- Kic, twój problem polega na tym, że nie dostrzegasz tego, że świat jest prosty, a tylko kłamcy wszystko komplikują - powiedział Zegarmistrz warząc w ręce miecz. - Co gorsza myślisz, że inni są równie ślepi, jak ty. Spójrz na siebie, jeśli jeszcze potrafisz pod tym haniebnym przebraniem. Dwukrotnie zgładziłem ciało twego sojusznika i jeden raz jego esencje, a ty mogłeś na to jedynie patrzyć bezsilnie. Nie masz dość sił, by go pomścić. Nie masz dość honoru, by walczyć ze mną otwarcie. Miast tego jak złodziej przychodzisz do mego domu okryty całunem iluzji.
Co więcej mylisz się biorąc me proste zachowanie za prostactwo. Wiedz, że żyje w stanie oświecenia, w harmonii ze swą naturą, w odróżnieniu od ciebie, ukrywającego prawdziwe ja za barierami kłamstw i fałszu. Jesteś jak człowiek prosty, który zdobywając niepełną wiedzę mieni się mędrcem. Tymczasem to mędrzec stając się człowiekiem prostym zyskuje oświecenie.
Ty natomiast nie zechciałeś nawet poświęcić czasu na zdobycie wiedzy! Gdybyś to uczynił wiedziałbyś, że aby wygrać tysiąc bitew należy zgłębić dwie dziedziny: poznać siebie i swego wroga. Ty tego nie uczyniłeś! - powiedział Zegarmistrz i wbił Kicowi miecz w serce po rękojeść.
- Gdybyś odrobił lekcje - powiedział Pierwszy Sekretarz patrząc w gasnące oczy - Wiedziałbyś, że ten, kto osiągnął mistrzostwo w Drodze Szkoły Różowego Kucyka Wiozącego Niepokonane Słońce Do Sprawiedliwej Bitwy posiada Oko Czakry i zdolny jest odróżnić prawdę od fałszu, a iluzje od rzeczywistości.
...a cudzych postaci nie zabijamy ot tak, no, chyba, że gracz nam pozwoli. Toteż wszelkie zgony są unieważnione, a ja na razie grożę paluszkiem.
Mara |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
kic
Nieporozumienie.
Dołączył: 13 Gru 2007 Skąd: Otchłań Nicości Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 14-11-2008, 23:12
|
|
|
- Nie dostrzegł iluzji ukrytej pod iluzją, jednak zdolność twojego Oka Czakry ma pewne limity i dobrze - pomyślał kic, gdy zegarmistrz wyrzywał się na niewinnej niczemu iluzji. - Do tego jeszcze prawić mi tu będzie, czemu nie pomogłem, czemu nie wsparłem, gdy sam był mordercą. Tupet to ma ten lider AntyWiP-ów. Do tego jeszcze potrafi korzystać z paradosku jakim jest bycie mędrcem, przez nie być, co za tym idzie, on jest, bo nim nie jest, ale jest... Być jestestwem, to dewiza na dziś. - kontynuował wywody Patriarcha. - Ironia, cynizm, obłuda, kłamstwo, złość, wściekłość, nienawiść, zazdrość, zgorszenie, niechęć, obrzydzenie, wstręt, wstyd. Te emocje górują nad władcą Zegarmistrzem, co tylko potwierdza w swoich czynach. - kalkulował dalej lider bractwa. - Usprawiedliwia je pod przykrywką zimnego, niewzruszonego, stoika, co tylko kumuluję negatywnę emocję. Teraz jest już wszystko jasnę. Nie taki straszny diabłe, jak go malują, a nie jednego demona spotkałem podczas swego żywota - zaśmiał się gromko kic, po czym odwołał drugą iluzję mającą oko na pierwszą i jej niszczyciela, którym jest Zegarmistrz - zabójca iluzji.
- Spoiler: pokaż / ukryj
Mara napisał/a: | ...a cudzych postaci nie zabijamy ot tak |
Amen. |
_________________ "Zaczynałem jako zwykły zegarmistrz, ale zawsze pragnąłem osiągnąć coś więcej." - Lin Thorvald
Melior Absque Chrisma
Pierwszy Epizod MACu |
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 05-12-2008, 00:22
|
|
|
W biurze Pierwszego Sekretarza otwiera sie portal z którego wychodzi Morg.
- Cywil Morg melduje się w siedzibie JE Pierwszego Sekretarza Wszechpotężnego (baczność!)AntyWiPu(spocznij!) wnioskując o przyjęcie do organizacji w celu siania zamętu chaosu i niezgody. Znaczy pożytecznej pracy przeciwko harm... huh? Coś tu pusto nieco... cóż zostawię podanie i poczekam sobie gdzieś. Szerzenie chaosu chyba musi zaczekać.
Po czym kładzie na biurku podanie o członkostwo i wychodzi zgabinetu, żeby obejrzeć nieco rozpadający się zamek, przemieszczając przy okazji do fosy zamkowej kilkunastu strażników, którzy jednocześnie się na niego rzucili. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|