[Crofesima]

Łaa, dziękuję Ci bardzo Ysen! Bardzo zacnie, bardzo. I jaki kobiecy domek, mmm~

[Avellana]

Dobra, z mojej strony obwieszczenie: jeśli nic nie ulegnie zmianie, na zjazd zostanie zabrana moja zębata potwora: suka typu "wilcze echo", większości znana całkiem nieźle. Osoby mające opory przed psami zawiadamiam: sucz w życiu nikogo nie ugryzł, za to mordę ma jak krokodyl i drze się dość często. Prawdopodobnie pierwszego dnia będzie w stanie ciężkiej histerii i/lub ekscytacji (=będzie się darła), ale jeśli przeżyjemy, to potem powinno być dobrze. Wbrew pozorom w warunkach polowych szczeka mniej niż w Warszawie (wypróbowane w Kaziówce, a także na jej wyjazdach z matką). Do pomocy w pacyfikowaniu będę miała pod ręką IKę, Serikę i Salvę, w dowolnej kolejności.

Co za tym idzie, matka odwozi mnie samochodem i prawdopodobnie będzie chciała zanocować (weźmiemy karimatę i prześpię się na podłodze, więc to nie problem). Mam ewentualnie jedno miejsce dla osoby jadącej z Warszawy, ale uprzedzam, że dojazd pociągiem ma szansę być sporo szybszy. Względnie mogę zamiast osoby zabrać czyjeś bagaże czy inne nieporęczne sprzęty.

[GoNik]

A czy ja mogę komuś urwać nóżki za wpakowanie mnie do domku z 6 niegotującymi osobami? (chyba, że któryś z panów się poczuwa do skilla kuchennego?)

Poza tym w tym roku to ja będę naczelnym narzekaczem. O. Nie-pasuje-mi. Bardzo.

[Salva]

O, a ja tym razem jestem bardzo szczęśliwa z zakwaterowania :3 A z wdzięczności za pozwolenie na opiekę nad Tamcią mogę gotować :D

[IKa]

Ave - ja z racji tego, że jade autkiem, biorę materac i śpiwór. Na-wszelki-wypadek.
Poza tym, nie wiem, jak kto chętny z moich okolic, to mam dwa miejsca. Nie 4 ale dwa. Zbadane zeszłego roku, że tyle z bagażami mieści się... Więc mogę po drodze zabrać. O.

[Vodh]

GoNik - narzekasz. :P

[GoNik]

Ależ oczywiście. Zawsze musi być ktoś taki :P

[Crofesima]

Żeby zostało to udokumentowane - ja z ogromną przyjemnością skorzystam z propozycji IKi~

[Grisznak]

[Zegarmistrz]

Ja się mogę tym zająć, jeśli chcecie...

[krew_na_scianie]

Ja delikatnie zasugeruje transfer swojej osoby do domku z Alirką, Didą, Irinkiem i Momoko - jeśli panie nie będą mieć nic przeciwko. Ponoć w domku jest jedno podwójne łóżko więc nie powinno być aż tak strasznej ciasnoty. Mam nadzieje, że dziewczyny nie mają nic przeciwko :) A i w domku Alijenotów będzie tak jakby lżej :P

[Irin]

Krew, oczywiście, że nie mamy nic przeciwko! Chcemy cię! Będziemy dokrwionym domkiem radości :D.

[Morg]

Żądny Krwi domek radości?

A dla mnie wszystko w porządku. Co do gotowania, to skilla nie posiadam, ale na tyle na ile będę w stanie do pomocy się deklaruję.

[Momoko]

[Zegarmistrz]