FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 132, 133, 134 ... 531, 532, 533  Następny
  Co w tej chwili oglądacie - edycja druga
Wersja do druku
fm Płeć:Mężczyzna
Okularnik


Dołączył: 12 Mar 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 05-01-2010, 14:13   

Grisznak napisał/a:
Magical Lyrical Girl Nanoha odcinki 3-4

Im dalej, tym dziwniej. Widać, że faktycznie robili to ludzie od eroge (goła transformacja nie mogła być dłuższa...)

Zrozumiałbym, gdybyś się czepiał wieku bohaterek, ale transformacje akurat są na wzór sailorkowych. No chyba, że chciałeś dowieść, że Toei Animations też specjalizowało się w eroge.
Grisznak napisał/a:
Jeszcze tylko floty statków kosmicznych brakuje.

Spoiler: pokaż / ukryj
Będzie. :P

Powodzenia w oglądaniu, bo zabawa zaczyna się tak naprawdę w serii A's (pierwsza część potrzebuje dużo czasu, by się rozkręcić, a wcześniej tonie w schematach magical girls - nauka nowych mocy, potwory tygodnia itp.)

Z niezdrowej ciekawości zerknąłem na Chu-bra 01 i o ile uwag merytorycznych nie mam, bo od początku wiedziałem, że to nie moja bajka i większą część przewijałem, ale szpilkę zawsze można wbić:
Uczniowie tam uczęszczają do Gimnazjum Ounan. Kogo kształci taka szkoła? Ōnanistów?

_________________
Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 05-01-2010, 14:30   

Chodzi mi o to, że Sailorkowe owszem, były gołe, ale raz - krótsze, dwa, kolory ciał się zmieniały, co sprawiło ciut odmienne niż tutaj wrażenie. Wreszcie, wiek i wygląd Nanohy nie komponuje mi się z tego rodzaju zmianami. Jak na moje oko, mogli to sobie darować bez szkody dla serii.

Doszedłem do odcinka 5 - czyli gorące źródła, trochę fanserwisu i cycaty klon Reda XIII (FF VII) ze śmiechem Nagi.

A i narobiłeś mi teraz apetytu, bo zawsze chciałem zobaczyć magical girls w wersji SF.
Powrót do góry
Paweł Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 25 Gru 2008
Status: offline
PostWysłany: 05-01-2010, 14:52   

Tak piszecie i piszecie, więc też looknąłem na Chu-bra 01 - cóż rzec... To anime jest dziwne, ale widać, że ktoś miał na nie pewien pomysł. Komedia wynoszona momentami do rangi dramatu, a wszystko za sprawą majtkowych problemów. Z jednej strony cyce, cyce i jeszcze raz... majtki, z drugiej - produkcja o pedagogicznym zabarwieniu, która nauczy dziewczęta doboru odpowiedniej bielizny, zwracając uwagę na problemy dojrzewania, a chłopcom pozwoli "pooglądać" i dowiedzieć się co nieco o kobiecych rozmiarach.... Jednym słowem: LOL.
demiCanadian napisał/a:
Na tym obrazku wbrew pozorom nie pokazano nagich piersi. No bo jak inaczej wytłumaczyć ten kadr?

Antropomorfizacja wskazująca na wagę zagadnienia - pomyśl o piersiach, pomyśl o sobie!

fm napisał/a:
Uczniowie tam uczęszczają do Gimnazjum Ounan. Kogo kształci taka szkoła? Ōnanistów?

Podejrzewam, że nie warto wnikać ;P Chociaż patrząc na problematykę serii, kto wie...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Mitsurugi Płeć:Mężczyzna
Wieczny Marzyciel


Dołączył: 22 Sty 2009
Skąd: Wrocław
Status: offline
PostWysłany: 05-01-2010, 15:08   

Patrzę i oczy przecieram, jakie Chu-bra 01 emocje wywołuje. Niby nic, a popatrzcie jak dyskusja leci :). No, też zerknąłem i ogólnie powiem tak. Bez wątpienia jest to ecchi i bez wątpienia mamy całą masę cycków, bielizny i wszelkiej golizny dziewczątek. Ale, jak to wyżej ktoś zauważył, ma to w sobie coś w sobie z edukacyjnego chwytu, szczególnie dla młodych dziewcząt w kwestii odpowiedniej bielizny (czy też to my usilnie tego szukamy ;] ?). Czy coś z tego będzie? Czy coś z tego być może? Ja razie mam dość ecchi po tym sezonie, więc raczej nie będę oglądał. Ale wcale nie zapowiada się na jakąś durnotę.

Aoi Bungaku 11-12- wreszcie koniec. Ostatnie dwa odcinki to dla mnie nuda i niesmak. Szczególnie w pierwszym, gdzie kolejny super- paker- wariat latał i zabijał wrzeszcząc "tanoshii!", "Saiko Daze!". Ech.... Ogólnie Aoi Bungaku naprawdę zrobił na mnie wrażenie w "No Longer Human", "Kokoro" i "Run, Menos". Pozostałe 3 historie gdyby wyciąć to całość byłaby znakomita. Ale szczerze, to Aoi Bungaku rozczarowało mnie. Po takich zapowiedziach i pierwszych odcinkach spodziewałem się wręcz dzieła (może za dużo chciałem), a tak dostałem coś dobrego, ale na pewno nie zapadającego mi w serce i pamięć. Szkoda.

_________________
温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
927825
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 05-01-2010, 15:51   

Chu (paca) Bra
Od pewnego już czasu serie haremowe wkroczyły na nowo etap. Kiedyś ich obowiązkowym elementem był btjt, wokół którego kręcił się haremik. Nadeszły czasy, kiedy btjt przestał być potrzebny, bo coraz więcej ecchi haremówek doskonale radzi sobie bez niego. Tu będzie chyba podobnie.

Po kilku minutach szybko sprawdziłem studio. Nie, jednak nie Shaft. Co nie zmienia faktu, że momentami humor jest ciut shaftowski, acz, co ważne, mniej hermetyczny. Bohaterka musi zużywać tony różu, non stop ma bowiem rooshoffe policzki. Zresztą, nie tylko ona. Co zaś się tyczy treści... jakiej tam treści... generalnie można ten tytuł porównać do "Futari Ecchi", aczkolwiek tamto było bardziej normalne (kwestia wieku postaci i czasu powstania?). w pojedynczej ilości może nawet zabawne, ale cała seria w tym klimacie? Współczuję. Choć będzie z tego kasa, to pewne.
Powrót do góry
JJ Płeć:Mężczyzna
po prostu bisz


Dołączył: 27 Sie 2008
Skąd: Zewsząd
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 05-01-2010, 19:05   

Wszyscy tak fascynują się tym majtkowcem, a ja dla odmiany napiszę coś o Sora no Oto. Trochę za dużo moe, choć generalnie nie jest źle i chyba będzie można się do tego przyzwyczaić. Drażni mnie trochę główna bohaterka - zazdroszczę jej słuchu absolutnego, współczuje, że ma taki charakter. Ale to chyba miało być słodziusie-milusie. Ble.

Tła są bardzo fajne, animacja płynna, kreska... moe-moe mutanty, niestety, trzeba się nauczyć to znosić. Muzyka jak najbardziej w porządku. Na razie najbardziej zastanawia mnie, czy bohaterka w magiczny sposób nauczy się grać w tydzień, czy faktycznie będzie to od niej wymagało tylu ćwiczeń, ile potrzeba w rzeczywistości. No dobrze, nie oczekuję, że seria będzie się działa na przestrzeni kilku lat, ale mimo wszystko miło by było, gdyby po trzech odcinkach na krzyż nie miała jeszcze umiejętności profesjonalnego muzyka...

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 05-01-2010, 21:44   

Ja odkryłem, że Orphen ma drugą serię Orphen - Revenge. I sprawdza się stare porzekadło "Nie oglądaj squeli bo są robione dla kasy". Ogólnie rzecz biorąc nie jestem przekonany, czy faktycznie część pierwsza się sprzedała, bo anime było średnie (aczkolwiek oglądało się przyjemnie). I co tu dużo mówić: w pierwszej części opening mi się podobał, w drugiej nie. W pierwszej części była nawet fabuła, w drugiej starczyło by jej na jakieś 10 z 23 odcinków. W pierwszej części postacie irytowały, ale dało się je znieść (głównie dzięki Majicowi - optymistycznemu słudze i uczniowi głównego hero, który w przeciwieństwie do większości ciap był fajny, bo nie zawalał wszystkiego jak leci.), w drugiej dodali więcej irytujących postaci, by wkurzyć widzów. Do tego popsuli świat, by załatać anime fillerami. 3/10

Do tego obejrzałem sobie "Wings of Honneamise". I rety, ile jeszcze jest takich zapomnianych perełek? Zdecydowanie jest to najładniejsze anime lat 80-tych. Chyba nawet bije tutaj Akirę i Patlabora. Jak się później dowiedziałem, to właśnie dzięki temu anime powstało studio Gainex. Była to ich pierwsza produkcja. Wcześniej oczywiście nakręcili Daicony. Reżyserem filmu był właśnie człowiek odpowiedzialny za Daicony. Jak oni wydębili te 8mln zielonych Bandai? Chyba jakieś konszachty yakuzą... Ale cóż mogę powiedzieć... Ładne graficznie (nawet jak na dzisiejsze czasy. Cudny design, dużo animacji), średnie muzycznie, fajne fabularnie, postaci dobre i ogólnie takich już nie robią. Klasyka - 9/10
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 06-01-2010, 01:32   

Przyznam się bez bicia, że to całe poruszenie wokół Chu-bra trochę mnie zaintrygowało, więc zdobyłam się na ten jakże odważny czyn i obejrzałam 1-szy odcinek. Hmm, co by tu napisać... Animiec ma iście przerażającą główną bohaterkę, fabuły brak, sensu też nie ma co się tu doszukiwać (gópota aż wylewa się z ekranu), chociaż nie można powiedzieć, że seria jest go całkowicie pozbawiona (no, jakaś tam pseudo-edukacja w zakresie bielizny i kobiecych części ciała jest...). Ciekawa tylko jestem, jakie jeszcze "sztuczki" zastosują twórcy w celu zaprezentowania golizny i bielizny (bo chyba bohaterki nie będą się wywalać przez 3/4 każdego odcinka, lol). Ale generalnie latające majtki i staniki to zdecydowanie nie moje klimaty, więc nie zamierzam zaspokajać tej ciekawości. Poza tym do maja jestem na odwyku mangowo-animowym i mam zarezerwowany czas dla bardzo niewielu nowości.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
kokodin Płeć:Mężczyzna
evilest fangirl inside


Dołączył: 25 Paź 2007
Skąd: Nałeczów
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 06-01-2010, 11:48   

A ja sobie kontiniuuje inujana (co za zaskoczenie). Odcinek nr 14 był mocno upakowany.
Spoiler: pokaż / ukryj
Po pierwsze Seshomoru chciał zabić Totosaia. Po drugie Nuraku chciał osobiście zabić kouhaku. A po trzecie Songo użyła na Nuraku nowego hiraikotsa. Poza tym niewiele gadania. Jestem jednak oczarowany końcową serią bo w prawie każdym odcinku jest młoda Rin :].
Ogólnie nic zaskakującego (bo to w sobote) ale niezły odcinek.
No ale niestety seria ma już z górki.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 06-01-2010, 20:46   

Domęczyłem pierwszy odcinek Sora no woto i powiem tyle - to pierwsze anime z moe bohaterkami jakie widziałem, gdzie są faceci (Minoru w L*S nie liczę). Tacy zwykli, normalni - zastanawiałem się zawsze, czy nie daje się ich do takich produkcji, żeby zwiększyć czas antenowy dla okrągłych (głównie z twarzy) panienek, żeby otaku mieli się na co ślinić. Czyżby tym razem byli konieczni dla fabuły? Czy może nawet autorzy zaskoczą nas jakimś damsko-męskim związkiem? Chyba za dużo bym chciał.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
JJ Płeć:Mężczyzna
po prostu bisz


Dołączył: 27 Sie 2008
Skąd: Zewsząd
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 06-01-2010, 21:20   

demiCanadian napisał/a:
...w kraju będącym Francją, w którym pisze się po francusku, ale podpisuje się, z racji japońskich nazwisk, japońską pieczątką. Armia tego kraju wygląda jak wehrmacht, ale na tym akurat się nie znam, wiem za to, że motocykle mają od bmw.

A miejsce akcji jest wzorowane na autentycznej twierdzy i mieście w... Hiszpanii :D

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-01-2010, 10:58   

Magical Lyrical Girl Nanoha - do końca pierwszej serii
Niesamowite. Zwykle oglądam anime partiami, po jeden - dwa odcinki, a tu, po raz pierwszy chyba od czasów Code Geass, poleciałem z całością do końca. Warto było. Zaskakująco wręcz dobra, ciekawa i logicznie skonstruowana seria. Owszem, logicznie, gdyż działania postaci potrafią naprawdę zaskoczyć sensem, co w anime nie jest czymś powszechnym. Do tego kapitalna muzyka, świetnie zrealizowane walki (finałowe starcie bohaterek - toż to niemal Gundam z magical girlsami). Do tego wątek science fiction, statki kosmiczne - dawno żadna produkcja z magical girls tak mi się nie spodobała jak Nanoha. Z przyjemnością sięgnę po kolejne serie.
Powrót do góry
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 07-01-2010, 17:12   

Przewinęłam RAWa 1-szego odcinka Dance in the Vampire Bund i złapałam małe, zniesmaczone WTF... Co to ma być?! Yyy... O_o'

Spoiler: pokaż / ukryj
Najpierw dostajemy jakiś kiczowaty teleturniej z wampirami, w którym jeden z nich (książę, o ile dobrze zrozumiałam...) wpada w szał i po wypiciu krwi swojej ofiary (kobiety) zamienia się w wielkie, ohydne monstrum. Potem pojawia się wampirza loli i za pomocą swoich świecących, czerwonych oczek zabija potwora... Maszkara eksplodowała i trysnęła krew. Dużo krwi. I o co chodziło z tą zamrożoną łapą wilkołaka?!...

A mimo wszystko chciałam to zmaratonować po maturach, ale chyba jednak sobie daruję. Jednym słowem: ble i fe -_-'

Poza tym obejrzałam 1-szy odcinek Sora no Oto, i praktycznie niczym się nie różnił od pierwszego rozdziału mangi, z tą różnicą, że oprócz Rio i Kanaty mieliśmy okazję zobaczyć resztę dziewcząt. Cóż, szykuje się godny następca K-ON!, czyli ni ziębi to, ni grzeje - zmaratonuję całą serię po maturach.

Edit do DitVB:

Dobsz, odcinek obejrzany z subami, co pozwoliło mi spojrzeć na niego w nieco innym świetle - znaczy, wszystko stało się klarowne i nabrało większego sensu, jednak nie zmienia to faktu, że ”prawdziwa forma” wampirzego przestępcy (czyli ten potwór) i to, co się z nim potem stało, było ohydne.


Ostatnio zmieniony przez Agon dnia 07-01-2010, 21:31, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 07-01-2010, 19:38   

Ladies vs Butlers - boję się temu dawać zbytnie szanse, bo pamiętam o casusie "Princess Lover!!" ale sucza główna żeńska bohaterka rokuje pewne nadzieje, zatem istnieje niewielka szansa, że coś z tej serii wyjdzie. Niewielka, zaznaczam, niemniej w powodzi badziewia człowiek łapie się wszystkiego. Zobaczymy, jak będzie z kolejnymi odcinkami...
Powrót do góry
JJ Płeć:Mężczyzna
po prostu bisz


Dołączył: 27 Sie 2008
Skąd: Zewsząd
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 07-01-2010, 19:45   

Pierwszy odcinek Baka to Test za mną. Najgłupsze anime sezonu? Prawdopodobnie. Ale może być całkiem fazowe, zobaczymy - jeżeli się rozkręci, bo na tym odcinku momentami ziewałem. Irytuje mnie przede wszystkim wrażenie, że twórcy usiłują (nieco nieudolnie) naśladować shaftowy styl... Ale pomysł na fabułę jest tak radośnie durny, że dotrwałem do końca i przewijałem tylko trochę! Mamy szkołę, w której panuje system kastowy - uczniów dzieli się na klasy na podstawie wyników na wstępnych egzaminach: klasa A ma pełen luksus, klasa F, do której (kto by się domyślił...) trafia główny bohater, uczy się w spartańskich warunkach. Ale! Istnieje w tej szkole ciekawy system pojedynków między klasami, podczas których uczniowie wystawiają do boju pokemonki, których moc zależy od wyników na sprawdzianach. Wygrywając z lepszymi, można odbić im klasę. W praniu wychodzi jeszcze głupiej, niż w teorii - na przykład bohaterowie wzmacniają swoje stworki pisząc na poczekaniu sprawdziany poprawkowe O_o

Z pierwszego odcinka zapamiętałem głównie jedną scenę: fanserwiśna transformacja w stylu magical girls, w wykonaniu... faceta. Takiego o dziewczęcej urodzie (coś dla kryptogejów?).

Jeśli ktoś chce rozpuścić sobie mózg, to gorąco polecam.

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 133 z 533 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 132, 133, 134 ... 531, 532, 533  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group