Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-03-2010, 20:35
|
|
|
Mały Kuro - obrzydliwie propagandowa i głupia zarazem produkcja o Hiroszimie. Nie kupujcie! |
|
|
|
|
|
0rdi
Last man on the moon.
Dołączył: 18 Paź 2009 Status: offline
|
Wysłany: 15-03-2010, 20:51
|
|
|
Baka to Test to Shoukanjuu 10,
jak dla mnie najgorszy odcinek serii. Każdy poprzedni mnie rozbawiał po kilka razy na odcinek. Tutaj zdarzyło się to chyba dwa razy i to trochę wymuszane(ciastka Himeji na koniec odcinka) i jak zawsze działania Zboczeńca. Liczę, że ostatnie odcinki będą takie jak poprzednie z wyjątkiem ostatniego.
Railgun 23,
tego oczekiwałem po Misace, że sama wyjdzie bez słowa i będzie działać w pojedynkę. Zastanawia mnie czy granatniki mają tak pojemne magazynki jak karabiny maszynowe po tym co zobaczyłem.
I tak przy okazji, czy Misaka nie nosi momentami tych swoich cudownych bokserek, że w pokoju Judgmentu je zakłada przed akcją? |
_________________
|
|
|
|
|
zonk486
Głupek na wynajem!!
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Piotrków Trybunalski Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 16-03-2010, 17:32
|
|
|
z mi przyszło "przeciorać" anime pod tytułem "Kanokon". jeżeli ktoś ma jakiekolwiek uprzedzenia do ecchi - Nie ruszać!! w moim przypadku jednak spełniło swoje zadanie, a czas przy nim spędzony nie uważam za stracony... |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 17-03-2010, 19:21
|
|
|
Oblivion Island Haruka and the Magic Mirror - najlepsza animacja 2009, bezapelacyjnie. Mistrzowsko wykonana, poruszająca i przejmująca zarazem. Grisznakowe 10/10 jak rzadko kiedy. Więcej zachwytów w recenzji. |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-03-2010, 12:07
|
|
|
0rdi napisał/a: |
I tak przy okazji, czy Misaka nie nosi momentami tych swoich cudownych bokserek, że w pokoju Judgmentu je zakłada przed akcją? |
Cała ta scena ma wyraźnie być parodią scen zbrojenia się etc. z filmów (plus fanserwisem), tylko że znowu twórcom coś z logiką nie wyszło... |
_________________
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 18-03-2010, 16:20
|
|
|
Pewnie zakłada szorty z większą zawartością sztucznych włókien, żeby się bardziej elektryzować ;P |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-03-2010, 22:23
|
|
|
Rewatch Sailor Moon, odcinek 1:
Screen Odcinka:
Jak wszyscy wiemy, Japończycy mają specyficzny układ kostny!
Już początek odcinka dostarcza nam niesamowitej informacji: spanie z dwiema kulkami na głowie jest możliwe! Choć w tej sytuacji niewyspanie Usagi nie powinno żadną miarą dziwić. Poza tym, warto zwrócić na zarzucone w kolejnych seriach aspekty związane z życiem rodzinnym bohaterek. Tutaj mamy jeden z nielicznych dowodów na to, że Usagi jednak posiada ojca. Matki naszych bohaterek to niezwykle czułe i kochające osoby, budzące sympatię i zaufanie już od pierwszego wejrzenia. Dowiemy się ponadto, co tak naprawdę zainspirowało twórców kultowego „Parasite Eve”. Zwraca uwagę, że tak naprawdę w ważnych rolach obsadzono postaci, którym przyjdzie później niemal zupełnie zniknąć - Naru, Umino, Ikuko. Wychodzi na jaw, jak słabą głowę ma Mamoru, skoro jęczy z bólu po tym, jak spadnie mu na głowę kartka papieru.
Użytkowników Tanuki zapewne zainteresuje fakt pojawienia się żeńskiej formy jednego z naszych forumowiczów. Wygląda ona tak. |
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-03-2010, 23:06
|
|
|
Grisznak napisał/a: | Użytkowników Tanuki zapewne zainteresuje fakt pojawienia się żeńskiej formy jednego z naszych forumowiczów. |
Ależ skąd. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 19-03-2010, 12:36
|
|
|
Ja sobie oglądnąłem z dawna niechciany tytuł jakim był Code geass. Owszem było to poniekąd interesujące. Jednak nie przypadło mi do gustu ni w ząb. Z mojego punktu widzenia wszyscy bohaterowie , którzy dochrapali się władzy, sfiksowali po fakcie lub w procesie. Główny bohater był kompletnym idiota mimo tego że był inteligentny. Natomiast pomysł z użyciem całego geass-a kompletnie zrujnował mi opinie o serii. Szczerze mówiąc, unikałem tej serii z kompletnie innym wyobrażeniem. Moje wyobrażenie było zbyt wygórowane aby ten tytuł mi się podobał. To była zwykła intryga dworska , od początku do końca. Natomiast główny bohater był zbyt uczuciowy i przywiązany do świata. Ogólnie rozczarowanie, ale z zupełnie innego powodu niż się spodziewałem. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 19-03-2010, 13:19
|
|
|
Working!! pre-airing. O kfik... "rorikon jyanai, minikon da"... no nie wiem, okaże się, byle im tylko starczyło "pary". Obsada z Durarara!! wywołuje niesamowite deja vu... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
0rdi
Last man on the moon.
Dołączył: 18 Paź 2009 Status: offline
|
Wysłany: 19-03-2010, 14:41
|
|
|
Wziąłem się za zaległe odcinki Fairy Tail, 19-22.
Pierwsze dwa odcinki były spokojne. Sporo gadania, ale przedstawiono to i owo. Dwa następne to już rozwój akcji i sporo walk i na sam koniec piękna scena i słowa Lucy, które dają do zrozumienia, że bardzo liczy na Natsu. Nawet w najgorszych chwilach. |
_________________
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-03-2010, 19:06
|
|
|
Rewatch Sailor Moon, odcinek 2
Dość perwersyjny epizod. Już na starcie dowiadujemy się, że Umino to niezły świntuch a po zobaczeniu takich scen nie powinno nikogo dziwić, że Sailor Moon zainspirowało jedną z największych ilości hentajów. Ponadto, wychodzi na jaw, że pani nauczycielka nosi fikuśną bieliznę (majtki z emotką w czasach preinternetowych to dopiero szpan!) a konsekwencje ujawnienia tego faktu mogą być zaiste dramatyczne. Co więcej? Zwraca uwagę niesamowicie zaawansowana technologicznie gra dating sim której stopień interaktywności wydaje się przebijać nawet współczesne Love Plus (i ta konsola...). Pojawia się także "Mężczyzna w fartuszku" (czyżby mason?), chwilowa miłość Usagi, która oczywiście nie ma szans z mężczyzną w smokingu. Na koniec dostajemy zaś czyste "Resident Evil"
Zwraca ponadto uwagę fakt, że i w tym odcinku Usagi używa swojej ostatecznej broni - płaczu, aby skutecznie powstrzymać hordę zmienionych w zombie uczniów. Ciekawa obserwacja socjologiczna - aby być "true badass" w japońskim stylu, należy przyjść do szkoły w niebieskim gajerku i jeść bułkę. |
|
|
|
|
|
Thirteen
Dołączyła: 01 Mar 2010 Status: offline
|
Wysłany: 19-03-2010, 19:55
|
|
|
Neon Genesis Evangelion, dopiero 1. odcinek (bo trzeba zacząć wreszcie, wypada...). Opening bardzo mi się spodobał (jeszcze zanim zaczęłam oglądać, kiedyś włączyłam z ciekawości), animacja też. Odcinek niezły, nie przepadam za mechami, ale mimo to tu mi jakoś nie przeszkadzały (tak wiem, hipokrytka ze mnie). Spodobało mi się tez to, że główny bohater bał się, a nie miał nastroju w stylu ''Idę na wojnę, co tam''. Ładnie pokazane. Na pewno obejrzę dalej (w sumie to lecę po następnego epa). |
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-03-2010, 20:05
|
|
|
Tenchi Muyo! OAV. W końcu dorwałem kompletne wydanie. O radości, o zarwana nocy.. |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 19-03-2010, 20:14
|
|
|
Maetel Legend- kurczę, gdybym wczoraj nie była w tak kiepskim humorze pewnie oceniłabym to wyżej. Lubię animowane legendy, kosmiczny sztafaż rodem z lat 80' jest tak uroczo staroświecki. Niestety poparzona kwasem ręka nie dawała o sobie zapomnieć. Jest tego więcej? 113 albo 42 odcinki? Ja chyba pasuję... aha, mamy film. No to jedziemy.
Queen Millenia- no strasznie fajnie po prostu wyszło. Pomysł, muzyka i główna postać. Niestety reżyser chyba ma kompleksy- po kiego diabła jedna z głównych męskich postaci wygląda jak karykatura. Trochę przestraszył mnie te dzieciak- w pewnym momencie miał zadatki na Patetycznego Idiotę, ale na szczęście zmądrzał. Tylko planetki szkoda. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|