Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Anime które nigdy nie powinny powstać |
Wersja do druku |
Dobramisia
Dołączyła: 28 Maj 2008 Skąd: Rybnik Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2008, 19:31
|
|
|
Jak dla mnie to pokemony mogly by nie powstac to jest zryte totalnie! Wogule tam zwierzat nie bylo tylko te pokemony. To co oni jka jedli mieso to jedli pokemony czy jak? |
_________________ Namida yori mo ... |
|
|
|
|
omagi
Dołączył: 27 Maj 2008 Skąd: Zawiercie Status: offline
|
Wysłany: 30-05-2008, 14:20
|
|
|
Love Hina: Nie żartowałem
Tak naprawdę to School Days anime nawet nawet do połowy ep a pod konieć poprostu ałoooo.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Wszyscy główni bohaterowie się wyrzynają
i koniec anime. Anime romansowe a takie akcje odwalają na koniec. Co za ludzie to robili, pewnie się opili i coś takiego na koniec odwalili. XD
Na bogów, słyszeliście kiedyś o ukrywaniu spoilerów? Mai |
|
|
|
|
|
Asayama
Św. Mikołaj
Dołączył: 21 Maj 2008 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 12-06-2008, 19:58
|
|
|
Clannad Movie - głupawy film, dobity potęgą "emo". Porównanu z anime to porażka do sześcianu.
Binbou Shimai Monogatari - nudnawa, szampowata seria TV, której nie można oglądać. To to nigdy nie powinno powstać! Przez to straciłem 4 godziny mojego życia.
First Kiss Monogatari - przewidywalna do bólu historyjka o głupiutej dziewczynie, która spotyka jakiegośtam faceta i nie wie kogo wybrać... Zabójcze...
Romeo x Juliet - beznadziejna parodia dzieła Williama Shakespeare'a... Całą romantyczność w diabli wzieli... |
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-06-2008, 15:35
|
|
|
Code Geass - Bo wciąga jak cholera i zamienia ludzi w zgeassowane zombie, które tylko czekają do niedzieli godziny ok. 18 aż wyjdą pierwsze suby (lub 15 jak wychodzi raw) a potem ich egzystencja zastyga w stagnacji na następny tydzień. W międzyczasie można przekopywać eter w poszukiwaniu spoilerów lub snuć na forach fantazje na temat dalszego losu bohaterów i ich mniej lub bardziej intrygujących wewnętrznych rozterkach, planach. |
_________________
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 14-06-2008, 23:15
|
|
|
Norrc, mimo, że to nas uzależnia i cieszę się, że to oglądam. To nic, że jak zobaczę Coca Cole Zero to wariuję, a w piątek, poniedziełek i wtorek miewam napady "dziwnego zachowania". Za to ile radości. Warto czekać ten tydzień i rwać włosy z głowy zastanawiając się co będzie dalej. Przynajmniej dla mnie. Dobrze, że ono powstało inni twórcy powinni się uczyć, żeby wiedzieli jak wygląda dobre anime.
Zgadzam się co do Romeo i Juliet, tego czegoś to nawet kijem od szczotki nie można dotykać. |
_________________
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-06-2008, 09:19
|
|
|
Oczywiśćie to był żart, a sam jestem wielkim fanem CG.
Tak do tematu, jeszcze nigdy nie oglądałem tak OKROPNEGO anime.
Widziałem lepsze i gorsze (bardzo słabe też) ale w 100% bezwartościowego jeszcze nigdy. |
_________________
|
|
|
|
|
Muhomorniczy
..
Dołączył: 01 Mar 2008 Skąd: kraków Status: offline
|
Wysłany: 04-07-2008, 17:41
|
|
|
Neon Genesis Evangelion Zrobione dla kasy,do połowy jeszcze sie ogląda,psychologiczne i nawalanka nic wielkiego ale ujdzie. Później jak przychodzi do rozwinięcia fabuły... , fabrykowana mistyka , debilna fabuła zapychana tanimi chwytami rodem z podrzędnego serialu romance. Nuda. |
|
|
|
|
|
Doktor J
The Mad Scientist
Dołączył: 02 Lip 2008 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 04-07-2008, 18:42
|
|
|
Nie zgodzę się. NGE jest dziełem kultowym, a Projekt Dopełnienia luidzkości to nie taka znowu prosta sprawa, lecz filozofia w dość dobrym wydaniu. WIem, że sponsorem było Bandai i że na dwa ostatnie odcinki zabrakło kasy, ale czy z tego powodu NGE ma być zaraz dziełem złym? W końcu powstał End of Evangelion, czyli dwa ostatnie odcinki w wydaniu takim jakie powinny być.
Za komercję można dopiero uznać następne filmy z cyklu Evangelion - to dopiero jest wyciąganie kasy na starej historii.
Proszę nie zwracać uwagi na mój avatar ;) |
_________________
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2008, 22:27
|
|
|
Kanon, bo to wyciskacz łez :(, nie cierpie gdy
- Spoiler: pokaż / ukryj
- fajne laski typu makoto, giną bo muszą, a do tego twórcy robią specjalnie by się do nich przywiązać, ogółem smutnych anime nie powinno się towrzyć, bo się popada w doline !
|
_________________
|
|
|
|
|
Khibilian
Dołączył: 13 Lip 2008 Skąd: Piekary Śląskie Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2008, 23:32
|
|
|
Vandread
Cycki, statki kosmiczne, cycki, nawalanka, cycki...
Może dla niektórych to zapowiedź czegoś dobrego. Ja wspominam to jak najgorszy koszmar. Jedyny plus to pierwszy opening. |
|
|
|
|
|
Arioch
Dołączył: 01 Lip 2006 Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2008, 00:54
|
|
|
- Spoiler: pokaż / ukryj
- (\__/)
(='.'=) Do skasowania.
(")_(") |
Ostatnio zmieniony przez Arioch dnia 10-01-2011, 00:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Assarin
Art is dead
Dołączył: 03 Lip 2008 Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2008, 09:01
|
|
|
Dragon Ball - wtórne do bólu. Schemat fabuły: pojawia się jakiś potężny potwór/wróg, bohaterowie jednoczą się by go pokonać, jeden/kilku bohaterów się poświęca, bestia pada, bohater zostaje wskrzeszony, pojawia się kolejny wróg. I tak przez trzy serie. Brrrrr. |
_________________ Nie twórz dzieł sztuki lecz kuj miecze śmierci, w nich artyzm prawdziwy.
Budując, buduj na skale - nie piasku; i nie na dziś czy jutro - buduj na wieczność.
Bądź jak poryw nowego wiatru - niszczący i twórczy zarazem. |
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 16-07-2008, 10:15
|
|
|
Tyle, że DB był pierwszym który owe schematy zastosował, więc powinna to być raczej pochwała |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Mati49
Dołączył: 04 Gru 2008 Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2008, 21:25
|
|
|
Bobobo-Bobo Bobo-Bo,bo nie wiadomo o co chodzi, to miała być komedia, a jest badziew. |
|
|
|
|
|
Futaba
Dołączyła: 16 Mar 2008 Skąd: Olsztyn Status: offline
|
Wysłany: 25-12-2008, 21:51
|
|
|
Mnie najbardziej odrzuciło "Air in summer". Postacie były strasznie wkurzające i oklepane, chociaż fabuła nawet nie taka straszna. Ale momentami... echh szkoda gadac. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|