Pierwsze anime. |
Wersja do druku |
Usagi-chan
Dołączyła: 22 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2007, 12:33
|
|
|
Moim pierwszym anime było chyba Sailor Moon. |
|
|
|
|
|
Athi
Apple Girl
Dołączyła: 21 Kwi 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 22-04-2007, 12:35
|
|
|
Moim pierwszym anime było... no kiedy nie wiedziałam jeszcze co to anime to bodajże było DB, a w świat anime wprowadził mnie Inuyasha :D |
_________________ I looked at the world through apple eyes
And cut myself a slice of sunshine pie
I danced with the peanut butterflies
Till time went and told me to say hello but wave goodbye
|
|
|
|
|
Cerber
lol
Dołączył: 18 Kwi 2007 Skąd: lol Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2007, 12:53
|
|
|
ja podobnie jak większość tutaj zacząłem od Sailor Moon (wtedy to była "bajka"), potem było Dragon Ball. Wiedziałem, że to jest anime ale jakoś mnie do tego nie ciągnęło. Potem miałem kilka lat przerwy od anime, aż na Hyperze zaczęli toto puszczać. O ile dobrze pamiętam to było to Vision of Escaflowne, Gundamy jakieś i Cowboy Bebop. I potem mój jakże genialny operator kablówki wyrzucił Hyper z programów mojego kochanego telewizorka i znowu na pewien czas straciłem kontakt z anime. A ostatnio miesiąc czy dwa temu kumpel mnie namówił na Berserka, którego ciach, obejrzałem i... MOAR! Teraz zaliczyłem Hellsinga, odświeżyłem sobie Bebopa, Last Exile, kumpel polecił Samurai Champloo które obejrzałem i jestem zadowolony. Teraz po obejrzeniu FLCL (niby śmieszne ale chodzę taki przygaszony po obejrzeniu tego) szukam czegoś co można obejrzeć.
No tak... Miało być pierwsze anime, a nie historia moich anime... a kij... |
_________________ lol |
|
|
|
|
Mikori
hmm nie wim co napisać.
Dołączyła: 18 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 22-04-2007, 18:57
|
|
|
Moje pierwsze anime to było Dragon Ball pamiętam jak nie mogłam oderwać oczy od tv przy każdym odcinku, a później Pokemon ale nie za bardzo mi sie podobało. |
_________________ hmm |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2007, 19:39
|
|
|
Pierwsze... Trochę nieświadomie to będą "Muminki", "Pszczółka Maja" i "Tajemnicze Złote Miasta" :) .
A w pełnej świadomości, że to anime, i co mnie ostatecznie do tego przekonało, to będą "Animatrix", "Mononoke Hime" i "Haibane Renmei" :) |
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 22-04-2007, 20:41
|
|
|
Hmmm...Muminki i Maja też, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to anime. W tym samym czasie oglądałam też "bajki" na polonii, jak nazywa sie ten rodzaj nie wiedziałam, ale kojarzyłam, że z Japonii i mniej więcej potrafiłam odróżnić od innych/zwykłych bajek. Ale to (wraz z Sailor Moon) juz zakryła mgła zapomnienia. Co to jest anime i inne rzeczy teoretyczne zaczęły do mnie docierać jakieś 6.5 roku temu, podczas emisji DB i mojego pierwszego Kawaii :) |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Chemik
Time does not exist...
Dołączył: 20 Mar 2007 Skąd: Łódź Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2007, 21:58
|
|
|
hehe
ja jeszcze pamiętam oprócz "sailor moon" i innych robociastych "bajek" na polsacie/poloni czy czymś leciało "Saint Seya" ;] i to chyba najdalej z tego co sobie przypominam :] a nawet pamiętam ta serie B dobrze :]
potem był RTL7 i DB ;] |
_________________ "What isn't remembered never happened. .... " |
|
|
|
|
Ayoken
Co znowu?
Dołączył: 07 Sty 2007 Skąd: Bielsko-Biała Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2007, 22:20
|
|
|
Rozpoczęcie komunikatu:
Pierwsze anime:
Yattaman, Daimos, Wojowniczki z Krainy Marzeń, Saint Seya, Dragon Ball, Sailor Moon, Bismark, Yaiba.
Szczerze powiedziawszy nie wiem, które z nich było pierwsze ale z pewnością jedno z tej grupki.
Koniec komunikatu. |
|
|
|
|
|
Enkidu
I'll show you the Sky
Dołączył: 09 Kwi 2007 Skąd: Newport/Rzeszów Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 23-04-2007, 07:44
|
|
|
Moje pierwsze anime, to jak byłem szkrabem pszczółka Maja i Muminki ;D, potem czarodziejka z księżyca, polonia, rtl 7. |
_________________ Hoping for the best but expecting the worst
Do the Kirby dance! <("<) <( " )> (>")>
|
|
|
|
|
Mikori
hmm nie wim co napisać.
Dołączyła: 18 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2007, 12:27
|
|
|
No ale moje nieświadome anime to był Miś Uszatek, a później Gumisie |
_________________ hmm |
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 23-04-2007, 15:48
|
|
|
Miś uszatek to było anime? 0.o pierwsze słyszę. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 23-04-2007, 16:07
|
|
|
W żadnym razie nie było... Podobnie jak Gumisie zresztą ^^" |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Juri
Dołączyła: 23 Kwi 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 23-04-2007, 16:29
|
|
|
Miś Uszatek to chyba polska bajka, daleko mu do anime.
U mnie jednymi z pierwszych anime były Pszczółka Maja, Yattaman Muminki, Sally Czarodziejka, itp. Później, ale to już był bardziej świadomy wybór Dragon Ball, Salior Moon, Gigi. |
_________________ "Nie ma w tym niczyjej winy, to nie żaden błąd
Czasem, ot tak bez przyczyny trafia cię jak grom
Czasem tak bez dania racji z siłą setek rózg
Nagle ot tak przy kolacji trafia prosto w mózg." |
|
|
|
|
Chemik
Time does not exist...
Dołączył: 20 Mar 2007 Skąd: Łódź Status: offline
|
|
|
|
|
Azariel
Muad'dib
Dołączył: 25 Mar 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-04-2007, 17:25
|
|
|
Samurai Deeper Kyo - moje pierwsze anime które uznałem za anime.
A potem to już szło nawet nie pamiętam co potem oglądałem, ale SDK stał się dla mnie kultowy możę i fabuła nie była boska, ale wtedy to było coś. :) |
_________________ Fragile existence, Between world's of souls
Struggle for tommorow, Grabed by a link of hope,
Simply eaten by desire of life. |
|
|
|
|
|