[Ysengrinn]

Heh, jednak udzielanie się na polskim forum wymagałoby choć śladowej znajomości języka...

[Serika]

[Eltanin]

[besmirch]

niemiecki kawal ..
"jedziesz do polski? Twoj samochod juz tam jest"

.. i mase innych jak .. napis w sklepie w jezyku polskim "Polaku nie Kradnij" i inne ..

ale jakby nie patrzec jakis procent polakow zapracowal wszystkim na to ..

[Varda]

W tym temacie po prostu nie moge sie nie wypowiedziec ;) Szczegolnie, ze jest pare rzeczy, ktore chcialabym wyjasnic czy uzupelnic.

Mai_chan: Swietny wybor! Bardzo mi sie podoba profil z wykladowym j. niemieckim. Sama zdawalam do takiej klasy, ale ostatecznie wybralam inna. Plus takiej klasy jest ogromny: bedziesz miala bogate slownictwo z roznych tematow, co jest naprawde pozniej nieocenione.

Nie chodzi o to, ze Niemcy niechetnie wspominaja o historii zwiazanej z IIWS. Oni maja juz tego tematu po prostu po dziurki w nosie! Szczegolnie mlodzi Niemcy, ktorym ciagle przypomina sie o Oswiecimiu, Holocauscie, tragedii Zydow i innych narodow, Hitlerze etc. etc. Nie dziwie sie tej reakcji. Ilez mozna.
Sama mam dosc tego tematu, dwa razy bylam w Oswiecimiu i wiecej nie zamierzam.

Osobiscie nie znosze stereotypow. Sa bardzo krzywdzace i nie zawsze zgadzaja sie z prawda.

Znam np. Niemcow, ktorzy wcale nie sa ani punktualni, ani uporzadkowani. Zreszta... prawdziwi Niemcy podobno w grobie leza ;) I przewracaja sie ;)
Tak samo jak prawdziwi Amerykanie.

Piszecie o konfliktach miedzy naszymi narodami... A w ogole, ciekawe, czy ktos slyszal o powstalych w dobie powstania listopadowego tzw. Polenlieder? :) Oczywiscie nie mozna powiedziec, ze przedstawiaja stanowisko calego narodu niemieckiego, ale pokazuja jeden z aspektow. Nastawienie pewnej grupy. Fascynacje Polska, chec pomocy Polakom, wzorowanie sie na nas, na naszym zapale do walki o ojczyzne.

Co do niecheci... Jest w pewnym sensie uzasadniona, gdyz od setek lat sasiadujemy ze soba, co niesie ze soba pewne nieuchronne konflikty.

Dalej odpowiadajac na posty Mai_chan... Niemcy rasisci? Zacznie sie kiedys. Tylko na to poczekac. Sami sobie sprowadzili problem na glowe po IIWS, sciagajac pracownikow do zniszczonego przez wojne kraju. Teraz maja Multi-Kulti. Enklawy murzynskie, polskie, rosyjskie czy tureckie. Podwojne napisy w szpitalach - niemiecko-tureckie, gdyz po co
taka mieszkajaca od wielu lat Turczynka ma uczyc sie jezyka urzedowego, obowiazujacego w kraju, skoro:
a) mieszka w dzielnicy tureckiej
b) tuz pod bokiem ma sklepy tureckie
c) restauracje tureckie
d) warsztaty samochodowe tureckie
etc. etc.

Zegarmistrz: "Generalnie nasza historia aż do XIX wieku układała się dość pokojowo i normalnie" - kwituje to usmiechem. Nie uzylabym takiego okreslenia, gdyz jest ono bardzo, bardzo ogolne i generalizujace. Trzeba by w ogole wziac pod uwage, z kim ukladala sie nasza historia. Mam na mysli: z ktora czescia dzisiejszych Niemiec, gdyz wiadomo, ze przez wiele lat nie bylo jednorodnego panstwa niemieckiego, a szereg mniejszych lub wiekszych ksiestewek.

Bianka: Niemcom wcale nie powodzi sie tak dobrze, jak mysla Polacy. Kiedys bylo dobrze, po IIWS, caly ten Wirtschaftswunder i jego echa. Niestety, wprowadzono euro i
Niemcy na zmianie waluty wyszli troche jak przyslowiowy Zablocki na mydle. Do tego koniecznosc wprowadzenia pewnych reform i chaos zwiazany z tworzeniem nowego rzadu, zupelnie jak u nas.
Nie porownywalabym dwoch narodow, kto jest biedniejszy, a kto bogatszy, gdyz to sa jednak dwa rozne realia. Nawet, jak stwierdzila Mai_chan, Niemcy skorzystali z powojennych programow pomocowych, my nie. To juz nam daje calkiem inny start po wojnie.

Red: Trzeba bylo kurcze brac to stypendium. Wiem, ze nie lubisz Niemcow, ale przynajmniej wyciagnalbys od nich troche kasy ;) Ja oporow nie mam i korzystam ze wszystkiego. A najchetniej korzystam z bibliotek niemieckich, swietnie wyposazonych w porownaniu z zalosnie malymi zbiorami mojej wydzialowej biblioteki...

Raul: Tak, Katarzyna byla ksiezniczka niemiecka. Niesamowite, jak pozniej byla oddana Rosji, prawda?
Natomiast Angeli Merkel nie znosze. Reaguje na te babe alergicznie. Nic konkretnego dla mnie nie mowi. Poza tym te jej komentarze odnosnie Polakow kiedys...

Niemki sa faktycznie dosc grube. Wytlumaczenie jest proste: zle nawyki zywieniowe, iezka, tlusta kuchnia, gotowe dania, napchane konserwantami. Polki, wydaje mi sie, bardziej o siebie dbaja. Choc moim zdaniem, najgorsze wrazenie zrobily na mnie Holenderki... ale to juz material na inny temat :)

Tyle na chwile obecna. Jak mi sie cos przypomni, to dopisze.

[Ysengrinn]

[Bianca]

[Varda]

Ysengrinn: No nie w wiekszosci ;) Chociaz wiadomo, jak juz cos zaczyna kogos bardziej osobiscie dotykac...
A 1939 rok... gdzie tu sie do Niemcow porownywac, gdzie Hitler postawil na nogi panstwo po hiperinflacji i ogolnie tragicznej sytuacji gospodarczej w latach dwudziestych.
Mi osobiscie bardzo podoba sie pomysl zaangazowania do robot drogowych bezrobotnych ;p Autostrady, ktorych budowe zapowiada nowy minister, powstawalyby w o wiele szybszym tempie ;)

Auc. Ten dowcip boli :)
Mi chodzilo jednak bardziej o ogolne wrazenie, jakie na mnie robia. Strasznie... niechlujnie sie ubieraja. Nie podoba mi sie ten styl zupelnie.

A, jeszcze mala uwaga do poziomu szkolnictwa w Niemczech. Tak, jedna tragedia.
Jak mozna po 4. klasie podstawowki zdecydowac o wlasnej przyszlosci, co chce sie robic w zyciu... bowiem w Niemczech szkola podstawowa trwa wlasnie 4 lata. Potem czlowiek ma do wyboru 4 piony (gimnazjum, cos a'la liceum zawodowe, cos a'la zawodowke i cos a'la szkole laczaca te wszystkie piony).
Potem dziwia sie wszyscy w Niemczech, ze dzieciaki wypadly w badaniach Pisy na samym koncu Europy.
Co mnie jednak najbardziej smieszy, poziom germanistyki u nas czy w Rosji jest wyzszy niz poziom germanistyki w Niemczech czasem...

Rzadko zdarza mi sie spotkac kogos w moim wieku, z kim mozna by sobie porozmawiac o czyms sensownym. Zazwyczaj koncze dyskutujac z rodzicami poznanego Niemca/Niemki ^^; Czy Holenderki - jak podczas wymiany ze szkola w Holandii. Ludzie zupelnie nie interesowali sie tym, co dzieje sie w ich miescie. Akcja protestacyjna pare domow dalej? A co nas to... Polityka? Historia? Nie bylo o czym porozmawiac. Glowka zionela pustka.

[Ysengrinn]

Heh, ja mam to samo w Polsce niestety;P. Gdyby nie to forum do dziś nie miałbym z kim się o historii wygadać;>.

[slocik]

O LoL varda :P
Boze tyle to ja nawte na maturze nie napisalem z polaka :P W ogole moje wypowiedzi zadko skladaja sie z wiecej nic 5 zdan, a ty zapisalas chyba 15 stron :P

[Varda]

Miaukh?
Na maturze z j. polskiego napisalam esej na... nie pamietam, moze 8 stron. Wieki temu to bylo. Aktualnie pisze interpretacje wierszy po srednio 12 stron komputerowych na jeden wiersz dlugosci 3-5 zwrotek. Normalne.
Poza tym od lat koresponduje z przyjacielem, wymieniamy sie kilkunastostronnicowymi listami. A z kumpela z Warszawy piszemy do siebie listy w zeszytach 32- i 64-kartkowych, linijka pod linijka. Obie mamy dosc drobne pismo ;)
Naprawde nie rozumiem, czemu LOL :)

[Redvampire]

Mój kurde wstep do magistrata ma juz 30 stron
a pierwszy rodział licencjata 18

Mój kurde wstep do magistrata ma juz 30 stron
a pierwszy rodział licencjata 18

[Grisznak]

Na maturze nabazgrałem 25 z polskiego i 27 z historii, ale ja z zasady mam raczej lekkie pióro, zaliczeniówki już róznie, zależy od tematyki, bo nie kazda w końcu lezy....
Fakt, list potrafie napisać nawet na kilkanaście - kilkadziesiąt stron A4 jeśli mnie wexmie i mam o czym pisać...

Na maturze nabazgrałem 25 z polskiego i 27 z historii, ale ja z zasady mam raczej lekkie pióro, zaliczeniówki już róznie, zależy od tematyki, bo nie kazda w końcu lezy....
Fakt, list potrafie napisać nawet na kilkanaście - kilkadziesiąt stron A4 jeśli mnie wexmie i mam o czym pisać...

[Ysengrinn]

Dobra, ontopic time...

Słuchajcie, moje drogie folksdojcze i germanofoby, ile prawdy jest w tym hałasie o wykupywaniu ziemi? Konkretnie chodzi mi o podejście wypędzonych. Czy oni faktycznie chcą się wziąć za wykup naszej ziemi jak tylko to będzie możliwe, z powodu honoru czy czegoś tam? Bo ja dostaję cholery jak temat schodzi na to, wszyscy wokół są o tym tak święcie przekonani jakby od urodzenia żyli po drugiej stronie Odry. Ale szczerze proszę.

[Raul]