Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Niemcy a Polacy |
Wersja do druku |
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 07-11-2005, 21:19 Niemcy a Polacy
|
|
|
Jak z pewnością większość wie, uczęszczam do mocno szalonej klasy. Po zerowej klasie liceum wypełnionej po same brzegi językiem niemieckim, dziś tak na oko połowę przedmiotów mam wykładanych w języku Goethego.
Ciekawe, że kiedy mówię to komuś, to ów ktoś reaguje zwykle:
1. Czyś ty była bardzo chora jak wybierałaś szkołę? (i z tą reakcją się zgadzam)
2. "Należysz do jakiejś mniejszości, czy zamierzasz wyemigrować?" - to cytat... I z tą reakcją się nie zgadzam.
Intrygują mnie polskie stereotypy na temat Niemców. Całkiem niedawno byłam na wymianie w Kolonii i miałam ładny wgląd na to, jak Niemcy wyglądają "u siebie". Nie będę ukrywać, że jest to naród inny niż nasz. Nie gorszy. Inny.
Znam równocześnie dość powszechną niechęć Polaków do Niemców. Potrafię ją zrozumieć - sami Niemcy niechętnie wspominają o swojej "niechlubnej historii" (jak sami ją nazywają) z Hitlerem... Tylko że wielokroć z taką niechęcią spotykałam się u ludzi, którzy o II Wojnie Światowej więdzą tyle, że była... =='
Moje pytanie - dlaczego Polacy nie lubią Niemców? Skąd się bierze ta niechęć? I czy na pewno jest uzasadniona?
Z góry uprzedzam, że to NIE jest temat polityczny ==' |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-11-2005, 22:02
|
|
|
Cytat: | Moje pytanie - dlaczego Polacy nie lubią Niemców? Skąd się bierze ta niechęć? I czy na pewno jest uzasadniona? |
Tak, ta niechęć jak najbardziej jest uzasadniona... Niemcy zabili troche za dużo naszych rodaków, żeby to minęło bez echa, choć mam wrażenie, że na przestrzeni ostatnich 10 - 20 lat animozje stopniowo słabną.
Generalnie nasza historia aż do XIX wieku układała się dość pokojowo i normalnie, wielu Niemców osiedlało się na terenie Polski (i dalej, aż po Moskwe), życie układało się z nimi dobrze.
Potem im odbiło, a kumulacją była II wojna światowa. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2005, 22:07
|
|
|
..zadaj komukolwiek pytanie co wydarzylo sie w 1410?
odpowie kolo 90%++ co jak i kiedy .. to chyba jedyna data ktora kojarzy kazdy :P
stereotypy niemcow: jedza parowki (innych nie znam .. araczej nie zapamietuje)
realia: niski poziom% w piwie, niski poziom w szkolach (matura tam wyglada jak sprawdzian 15 min u nas .. no moze przezsadzam ale jednak .. ), nie lubia polakow .. |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 07-11-2005, 22:13
|
|
|
Cytat: | Cytat:
Moje pytanie - dlaczego Polacy nie lubią Niemców? Skąd się bierze ta niechęć? I czy na pewno jest uzasadniona?
Tak, ta niechęć jak najbardziej jest uzasadniona... Niemcy zabili troche za dużo naszych rodaków, żeby to minęło bez echa, choć mam wrażenie, że na przestrzeni ostatnich 10 - 20 lat animozje stopniowo słabną. |
nie tylko. druga polowa problemu jest taka, ze niemiec jest modelowym przykladem tego co to ma lepiej. a nikt nie lubi gdy sasiadowi powodzi sie lepiej niz jemu. - i to jest polemika sredniego polaczka (nie myic ze srednim polakiem), czyli takiego z pod budki z piwem czy tez takiego bez pracy i wyksztalcenia. bo przykro mi, ale takim jednostkom historia zwisa i powiewa |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 07-11-2005, 22:57
|
|
|
Sęk w tym, że średni Polaczek uważa się za eksperta w wielu dziedzinach, w tym i historii. A wręcz jak mantra powtarzał będzie, że książki historyczne są głupie, bo przecież i tak napisali je żydzi, przez co nie idzie z takim dyskutować (ja jako jednostka masochistyczna oczywiście próbowałem). To wszystko się więc nakłada. Im historia nie tyle zwisa, co mają jej uproszczony i wypaczony obraz.
Zresztą, cholera jasna, jak Polacy mają lubić Niemców, skoro oni nie lubią nawet Polaków-_-? I względem tych pierwszych mają potężny kompleks niższości?
A co do Niemców nielubiących Polaków - jesteśmy sąsiadami. Ergo - musieliśmy toczyć mnóstwo wojen. Ergo - nie lubimy się. To całkowicie normalne. A fakt, że oni są bogaci, a my biedni raczej nie pomaga. Będąc w Unii powinniśmy się zbliżyć, acz nie ma co do tego pewności. Anglicy też nie lubią Szkotów i Francuzów, a jednak jakoś współżyją. Jeśli tylko nie nastąpi jakiś potężny konflikt interesów to i przyjaźń między narodami ma szanse. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 07-11-2005, 23:18
|
|
|
Brak kontaktów bezpośrednich i związane z tym patrzenie na drugą nację via stereotypy.
A stereotypowy niemiec, to otłuszczony drań w lederhosen z kuflem w garści, sympatyk NSDAP gotów wyjąć z szafy mundur Gestapo po ojcu, gwałciciel dzieci i złodziej trzody (lub odwrotnie), wyzyskiwacz i wogóle co najgorsze...
Wbrew pozorom, po pierwszej wojnie nastawienie było długo pozytywne - gdyby nie ona (wojna), nigdy nie odzyskalibyśmy niepodległości. Ale DRUGA wojna - tych parę lat losowych mordów, głodu i konsekwencje - zamienienie w czyjąś kolonię na pół wieku, co utrwaliło tu powojenną biedę... zrobiło swoje. Zwłaszcza, że Niemcy nieco zbyt szybko i zbyt skutecznie zabrali się do zapominania o wojnie i jej konsekwencjach, tudzież o tym kto tą wojnę zaczął.
Inna rzecz, że to się łatwo zmienia. Na moją (swego czasu) wymianę pojechałem do wschodniej Fryzji, i z początku gospodarze byli zaniepokojeni, czy nie będę wyjadał psu z miski i czy wiem jak korzystać z toalety (takie robili wrażenie). Ale bardzo szybko im przeszło, a jak mój tata mnie zdekonspirował jako pół-Niemca, to zrobili się wręcz wylewni... Inna rzecz, że nie dziwota że stereotypy są takie a nie inne - przez 12 dni, zaliczyłem z gospodarzami 10 parad bractw kurkowych. Nie wspominając o ich własnym bractwie, paradzie, i o zawodach strzeleckich w których włączono mnie do reprezentacji ich bractwa xD. No i te namioty z piwem... No ale cóż, to był październik xD |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2005, 23:32
|
|
|
polacy to dziwny narow .. polecam posluchac
"Jacek Kaczmarski - Dobre rady Pana Ojca"
kwintesencja polskiego sarmatyzmu ktory o dziwo funkcjonuje do dzisiaj ..
PS.
co do Jacka Kaczmarskiego wrzucilbym na FTP'a mp3 .. ale nie wiem jak z prawami autorskimi :X |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 08-11-2005, 00:19
|
|
|
Mai czyżbys zainspirowala sie moimi słowami i temu jak powiedzialem ich towarzystwu mniejszosci które chciało mi dac stypendium w zamian za przynajeżnosc żeby sie "Pałowali"
Ja jestem niemcem w 1/4 albo nawet ciut wiecej. Co nie zmienia fatku ze do neimców ma stosunke niechetny i przez przeszlosc jak i przez teraźniejszosć i tez tam pare razy byłem. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-11-2005, 09:08
|
|
|
Cytat: | polacy to dziwny narow .. |
Owszem. Każdy normalny naród śmieje się z wad innych narodów. Polacy wytykają przede wszystkim wady Polaków, zwłaszcza zaś naszą niespotykaną skłonność do wytykania wad innym narodom przy jednoczesnym niedostrzeganiu wad własnych. Biorąc pod uwagę, że nie znam chyba obywatela tego kraju, który by przy rozmowie o stosunkach z zagranicą nie wspomniał o tym, że Polacy to pijaki, nieroby i złodzieje, to ja naprawdę, ale to naprawdę nie rozumiem, gdzie widać to cholerne zadufanie. Owszem, wszyscy są dumni, że potrafimy wypić trzykrotną dawkę śmiertelną dla innych i przeżyć, ale to wyjątek potwierdzający regułę.
Niechęć do innych nacji jest czymś całkowicie normalnym, mało chwalebnym, ale jednak zupełnie normalnym. Co nie jest normalne to to durne zakompleksienie i poczucie niższości, które każe nam przy każdej okazji rozpływać się nad własnymi brakami i cieszyć jak dzieci, bo przyleciał do nas jakaśtam Esmeralda. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 08-11-2005, 12:25
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Moje pytanie - dlaczego Polacy nie lubią Niemców? Skąd się bierze ta niechęć? I czy na pewno jest uzasadniona? |
No tak, w końcu niemcy przez te tysiąc lat tylko na herbatkę do nas przychodzili i wcale nie próbowali pozbawić nas narodowej tożsamości. Bismarck chociażby -ileż to on dobrego dla Polski zrobił... Albo Hitler, ten to był propolski...
Jakoś nie przypominam sobie byśmy my, polacy, kiedykolwiek polonizowali niemców i zakazywali im propagować swoją kulturę. Nie staraliśmy się uparcie podbić Niemiec. To niemcy zawsze się tu do nas zjeżdżali nie wiadomo po jakiego (ehkhm). To oni wszczynali wojny, zabijali p[rzede wszystkich polaków, nie niemców, i rujnowali NASZ kraj, nie swój. Bardzo dziwne jest więc, że my polacy nie ufamy niemcom. A skąd pewność że im coś nowego do głowy nie strzeli? Skąd pewność że znów nie spróbują nam udowodnić że są "rasą panów" i że rządzenie polakami im się po prostu należy?
Kto raz się sparzył ten na zimne dmucha... A my, polacy, sparzyliśmy się na niemcach nie raz ale wiele, wiele razy... |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 08-11-2005, 12:37
|
|
|
Lol! Lunar Bird ma socjalistyczne poglądy na historię Polsko - Niemiecką.
W rzeczywistości wyglądało to troche inaczej i nie tak martylologicznie, Niemcy - zwłaszcza przed XVIII wiekiem - mieli naprawdę niewiele wiele powodów by mówić nam "Herzlich Wilokomen". |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 08-11-2005, 12:57
|
|
|
LunarBird napisał/a: | No tak, w końcu niemcy przez te tysiąc lat tylko na herbatkę do nas przychodzili i wcale nie próbowali pozbawić nas narodowej tożsamości. Bismarck chociażby -ileż to on dobrego dla Polski zrobił... Albo Hitler, ten to był propolski... |
a jaki ten jagiello byl proniemiecki.............. :D
natomiast jeszcze jedna rzecz, czyli kompleks imperialny, ktory polska ma w zasadzie w stosunku do zarowno rosji jak i niemiec. bo polska byla mocarstwem, kiedys, byla w moskwie, i krzyzakow bila.... a potem miala pecha. i nie moze tego wybaczyc tym komu sie poszczescilo troche bardziej (no dobra, nawet nie do konca troche), a polacy sa bardzo przywiazani do historii |
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 08-11-2005, 13:09
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Niemcy - zwłaszcza przed XVIII wiekiem - mieli naprawdę niewiele wiele powodów by mówić nam "Herzlich Wilokomen". |
A ktoś się tam do nich wybierał od nas? Chyba niespecjalnie.
Bianca napisał/a: | a jaki ten jagiello byl proniemiecki.............. :D |
To niemcy się do litwinów czepiali, na co więc liczyli? Że polski król litewskiego pochodzenia nic z tym nie zrobi? No, tak dobrze to nie ma...
Bianca napisał/a: | natomiast jeszcze jedna rzecz, czyli kompleks imperialny |
Osobiście mam dokładnie gdzieś czy polska była imperium czy nie. A niemcom mam za złe nie to że mają się dobrze ale to że wsadzali do spółki z ruskimi nosy w nasze autonomiczne wewnętrzne sprawy i regularnie nas tu nachodzili. To oni się do nas wpychali generalnie a nie my do nich. Wpychaliśmy się na litwę, czechy i węgry, to fakt. Ale do Niemiec nikt sie tu jakoś nadmiernie nie śpieszył z tego co wiem. |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 08-11-2005, 13:36
|
|
|
LunarBird napisał/a: | Osobiście mam dokładnie gdzieś czy polska była imperium czy nie. A niemcom mam za złe nie to że mają się dobrze ale to że wsadzali do spółki z ruskimi nosy w nasze autonomiczne wewnętrzne sprawy i regularnie nas tu nachodzili. To oni się do nas wpychali generalnie a nie my do nich. Wpychaliśmy się na litwę, czechy i węgry, to fakt. Ale do Niemiec nikt sie tu jakoś nadmiernie nie śpieszył z tego co wiem. |
ukraincy tez polske regularnie nachodzili, w szczegolnosci kozacy i inne takie.
polska w tej chwili wsadza nos w autonomiczne wewnetrzne sprawy..... zaraz, bialorusi, iraku, ukrainy..... wszystkich co sa za slabi by po tym nosie dac? jak to kazdy kraj z ambicjami?
i to nie jest tak ze ten brak milosci do niemcow ma jeden-jedyny powod. natomiast jednym z powodow jest to ze bylo sie zbyt slabym by dac im w leb. bo takie jest prawo dzungli - jak jestes slaby to ktos cie zje. |
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 08-11-2005, 13:59
|
|
|
Bianca napisał/a: | bo takie jest prawo dzungli - jak jestes slaby to ktos cie zje. |
Lata mi prawo dżungli, jasno się wyraziłem? Jestem chrześcijaninem, nie buszmenem.
Bianca napisał/a: | natomiast jednym z powodow jest to ze bylo sie zbyt slabym by dac im w leb. |
Kilka razy dostali od nas w łeb całkiem skutecznie.
Bianca napisał/a: | ukraincy tez polske regularnie nachodzili, w szczegolnosci kozacy i inne takie |
Kozacy tyle nas naszli co my ich. W walkach straciliśmy wcale nie więcej i wcale nie tylko u siebie z nimi walczyliśmy.
Bianca napisał/a: | polska w tej chwili wsadza nos w autonomiczne wewnetrzne sprawy..... zaraz, bialorusi, iraku, ukrainy..... |
Białoruś i Ukraina... Czy to nie tam gdzie władza straszyła batem obywateli polskiego pochodzenia i opozycję wbrew prawom międzynarodowym? Irak... Czy to nie tam gdzie obaliliśmy dyktatora tyranizującego kraj? Ale to tak na marginesie. |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|