Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Mundurki szkolne |
Wersja do druku |
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-02-2006, 22:49
|
|
|
Jesli chodzi o final fantasy to fajen miały mundurkiw FF VIII |
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-02-2006, 01:24
|
|
|
Cytat: | GoNik napisał/a:
do kostek i bez plis
ile takie długie spódnice dają możliwości... <very evil grin>
racja w takiej długiej bardziej seksi wyglada jak dziewczyna unosi ja tropche odsłaniajc stopniowo nóżki :P SESESESESESESESESE |
Cytat: | Niichan, ty perwersie...
mi tam raczej chodziło o to, że taka długa spódnica, jeżeli jest odpowiednio uszyta i z dobrego materiału to się wspaniale uklada i robi wrażenie :P |
i w zasadzie więcej nie trzeba mówić.
Zauważyliście, iż temat ten stanowi idealną pożywkę dla kolejnej "sensacji" pokroju "Uwagi"?
Toż to zboczenie jest ^^V |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 19-02-2006, 01:26
|
|
|
GoNik napisał/a: | I znalazłam kolejne cudeńko, które mi się podoba. Takie coś to i sama bym nosiła ^__^
=> wersja żeńska
=> wersja męska | Wersja żeńska... ooooooo! *__* Ale trudna na mundurek, bo wymaga starannego indywidualnego krojenia coby dobrze leżała w talii - w tym fasonie rzecz kluczowa. Czegoś takiego nie da się trzasnąć fabrycznie... A, to chyba wariant jesienno-zimowy, na lato mogłoby być z gołymi ramionami i bez 'szyi' :D
Werska męska... choroba, tunika? Co to, księża? Dajże spokój.
GoNik napisał/a: | Wiesz Tot, spróbuj kiedyś pochodzić cały dzień w plisowanej spódniczce do pół uda | Czy ja mówiłem cokolwiek o długości? Do kolan tak na co dzień jest akurat :D
A plisowanie jest potrzebne w większości przypadków przy gładkim materiale lub kracie...
Plisowanie pozwala optycznie 'zwęzić' i 'wyciągnąć' sylwetkę. Normalnie 'dół' powinien być nieco ciemniejszy (ciemniejsze u góry 'obciąża' czy też 'ciągnie do dołu'); z plisami możesz użyć jaśniejszego lub wzorzystego materiału bez rozjaśniania topu, lub bez naruszania rozłożenia akcentów w projekcie stroju...
Te screeny wyżej pokazują, jakim kretynizmem może wykazać się projektant... nie dość że japonki są z natury niskie, to jeszcze materiał ma taki wzór, i tak ułożony, że je optycznie 'poszerza' i 'skraca'... do tego ciemniejszy top, czyli 'ciążące do dołu' odwrócenie akcentu które polecałbym wyłącznie bardzo wysokiej dziewczynie.
No to przecież tak elementarna sprawa dla projektanta, a widać są tacy co nie wiedzą... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 19-02-2006, 01:31
|
|
|
wa-totem napisał/a: | Werska męska... choroba, tunika? Co to, księża? Dajże spokój. |
Manga fantasy. Dajże spokój.
Sm00ku, sama instytucja seifuku jest zboczona, czego ty wymagasz... |
_________________
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-02-2006, 01:41
|
|
|
Jak już mundurek to jednoczęściowy. Dla pań oczywiście, dla panów... Cóż, jestem jednak zwolenniczką tunik. Niech to chociąz bedzie trochę dłoższa bluza i szerokie spodnie.
W jednej mandze widzialam mundurki co mi odpowiadaly totalnie. Wersja żeńska jednoczęściowa, czarna i bez dekoldu a wersja męska trochę dziwaczna bo z mankietami ale nie można mieć wszystkiego przecie.
W szkole dlugie spudnice po prostu nie zdadza egzaminu. Nie da się wyglądać godnie cały czas, na szkolnym korytażu będzie się wyglądac śmiesznie. I małe pocieszenie że to bedzie grupowa smiesznosć.
Taka dlugość optymalna to jakieś takie pół łydki, a i to porozcinana i najlepiej szeroka. A szeroko do duzo materialu czyli droga. I pod szeroka trzeba by halkę...
Drogie to to i tak wygodne jak spodnie nie bedzie nigdy.
Zgadzam się ze mundurki to fetysz, i nic więcej. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Azag
Shade Reaver
Dołączył: 06 Lis 2005 Skąd: Chruszczobród Status: offline
|
Wysłany: 19-02-2006, 12:57
|
|
|
Mnie jakoś zawsze dla chłopaków stojka pod szyjąsię podobała, ale bez żadnych tunik - to ani seminarium ani matrix ani Harry Potter - bez przesady - normalne spodnie i marynara. Dla dziewcząt ciągle obstaje przy kiecach do kolan albo za kolana albo coś w tym stylu - długie kiecki na mundurek się moim zdaniem nie nadają z uwagi na to, że jak by na to nie patrzeć krępują ruchy - nie wiem zachaczają się, włóczą, jak jest deszcz to łatwo mokną. i poza tym można jeszcze nazdepnąć komuś - moja siora kiedyś nazdepła kobiecie na kraniec długiej kiecy przy wysiadaniu z pociągu - gdyby nie była cholerykiem i szybko nie cofła stopy to był by ubaw po pachy - buahahahah. No wyobraźcie sobie dziewczyny idziecie po schodach zachaczy wam się o coś ta kieca, pociągnie i już wszystko na wierzchu. Ja do sprawy praktycznie podchodzę, a poza tym nie róbcie z wszystkich facetów pervertów - wiadomo, że każdy by se tam od czasu do czasu na łydki popatrzył, ale no przecież większość facetów jest normalna i lubi patrzyć - no kurka - na co mamy patrzeć na nasze owłosione nożyska?? Ładnych łydek to chyba się nikt wstydził nie bedzie. A takie kombinowanie z długością - czy do pół łydki czy do kostek czy do ćwierci uda - za kolana i tyle, a poza tym w długiej kiecy trzeba by mieć rozpierdaki, a one to czasami jeszcze więcej odsłaniają - szczególnie na siedząca przy ławce. Uważam że kieca do kolan godności żadnej dziewczynie nie ujmuje.
I możecie oświecić ciemnego ścisłowca co znaczy słowo "plisowany"??? |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-02-2006, 13:51
|
|
|
GoNik napisał/a: | taa.... szkoda tylko, że '403 forbidden' się wyświetla....
EDIT: przy dwóch górnych |
Czwarte od dołu i pierwsze od góry - http://humblefool.net/jo/wakaba.html |
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 19-02-2006, 14:28
|
|
|
Plisowana - materiał układa się w harmonijkę, najczęściej takie spódniczki są w mundurkach |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 19-02-2006, 23:50
|
|
|
Grisznak napisał/a: | GoNik napisał/a: | taa.... szkoda tylko, że '403 forbidden' się wyświetla....
EDIT: przy dwóch górnych |
Czwarte od dołu i pierwsze od góry - http://humblefool.net/jo/wakaba.html |
Na litość boską człowieku to jest imageboard na kodzie WAKABA! >.< Wystarczy jedna osoba która da age, i kolejność się zmienia. Żeby statycznie wskazać TYLKO to co chcesz wskazać, musisz podawać link pod słowem 'reply' obok pierwszego zdjęcia w wątku. W dodatku tam jest aż gęsto od kiepskiego porno, ten link kwalifikuje się do wymoderowania w diabły... ==
Grisznak napisał/a: | http://fantasies-end.com/ff/xii/images/art/art-ashe2.jpg |
ROFL. Wygląda jakby się ubrała na wysypisku śmieci. Byłoby śmeszne, gdyny nie było takie żałosne.
A wracając do mundurków... Gonik.... onepiisu? sore de ii! ^__^ |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 20-02-2006, 10:04
|
|
|
wa-totem napisał/a: | Gonik.... onepiisu? sore de ii! ^__^ |
<uwaga, wykazuję się w tym momencie daleko posuniętą elokwencją> ke? |
_________________
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 20-02-2006, 12:05
|
|
|
one-piece, jednoczęściówka czyli sukienka ^^ i jest ii, czyli OK! ^ ^v Byleby dobrze uszyta... jak pisałem, takie coś właśnie najłatwiej zepsuć fabrycznym krojem albo wykonaniem przez złego krawca. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Varda
ko-tek!
Dołączyła: 23 Paź 2005 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 20-02-2006, 19:09
|
|
|
Po dzisiejszym dniu dlugim spodnicom w pracy mowie zdecydowane NIE ;) Dlatego tez jestem za opcja spodniczki, ktora siegalaby kolan lub cm za kolanka :) Dlugie spodnice lubia zawijac sie wokol lydek, gdy czlowiek idzie ciut szybszym krokiem, a bieganie w nich po schodach w dol i w gore... Musialam wygladac troche dziwnie, chwytajac rabek spodnicy w lapki niczym jakas suknie balowa, zeby sie tylko przypadkiem nie wywalic ;)
A mi w plisowanych spodniczkach nie jest ladnie... :( Moze to tez od plisu zalezy i kroju... Duzo plisu i rozkloszowana spodnica u dolu [cos a'la mundurki Sailorek] is a no-no. Kupilam sobie kiedys taka, gdy organizowalismy cosplay w Opolu... ale nawet wtedy jej nie zalozylam ^^; Jedna z pomylek odziezowych. |
_________________ A good witch harms none, a better witch laughs at the good witch. |
|
|
|
|
nemezis
Drawning in the dark...
Dołączyła: 12 Paź 2005 Status: offline
|
Wysłany: 26-02-2006, 14:24
|
|
|
Co do mundurków, to powtórzę jeszcze raz - całkiem niezła inwestycja, bo nie ma szpanu, który mnie doprowadza do ataków cholery. Jak widzę u mnie w szkole laskę z mini na pół tyłka i jakimś topikiem, to aż mnie krew zalewa. W każdym razie, nie wykłucając się już o to czy spódniczka ma byc plisowana czy też nie - nie może być za krótka. Przecież to koszmarne jest, kiedy mamy do czynienia z za krótką spódniczką, najlepiej jeszcze szeroką, co ją podwiewa. Olaboga. Jak dla mnie po prostu koszmar.
A tak przy okazji, rozważałam ten temat z moim kolegą, który wskazał typ swojego wymarzonego mundurka. Dla dziewczyny, naturalnie.
Uh... Ta spódniczka... To już jest zdecydowana przesada.
Heavens_Prison_v01_c02_p001.png
|
|
Plik ściągnięto 133 raz(y) 254,34 KB |
|
_________________ Śmierć spojrzał na nich z ukosa, co było chytrą sztuczką, jakoże siedzieli wprost przed nim. |
|
|
|
|
nemezis
Drawning in the dark...
Dołączyła: 12 Paź 2005 Status: offline
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 26-02-2006, 14:41
|
|
|
...jest taka fajna opcja 'Edit'....
jezus, to jest takie slodkie, że cukier się sam na zębach osadza. Ten długi, romantycznie powiewający kołnierzyk... ta cute kokardka... te paseczki na spódniczce... i jak tu nie posądzać mężczyzn o fetyszyzm na mundurki, no jak?! [wiem, nemezis, że jesteś dziewczyną, widzę ten różowy znaczek]
Inna sprawa, że gdybym siebie w czymś takim zobaczyła to chyba bym padła ze śmiechu i nie wstała. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|