Komplementy i antykomplementy |
Wersja do druku |
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 25-02-2008, 17:48
|
|
|
Na tym samym zlocie redakcyjnym GoNik prezentował swoją licealną legitymację, w której wygląda jak niejaki Harry P. Tyle, że bez blizny. (ZUO.) |
_________________
|
|
|
|
|
Abigail
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 25-02-2008, 18:39
|
|
|
Skoro jesteśmy przy legitymacjach - zawsze miałam paskudne zdjęcia, ale obecne jest bardzo ładne. W związku z tym raz usłyszałam: ojej, ale ładnie wyszłaś, nie poznałabym cię! =_=" |
_________________ Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
|
|
|
Irin
Dołączyła: 09 Kwi 2005 Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 26-02-2008, 18:11
|
|
|
Pfe, po zdjęciach do legitymacji mam nieprzyjemne wspomnienia. Raz, że nigdy nie wychodzą (no ok, jeden raz wyszło), a dwa to to diabelne "a może by się pani jednak uśmiechnęła...?". Nie lubię uśmiechać się na siłę. Toteż tego nie robię, ale te nalegania potrafią być czasem naprawdę irytujące (i osiągają odwrotny skutek).
Ale, ja nie po to tutaj. Chciałam się pochwalić moim ostatnim faworytem by meine Deutschlehrerin:
"Nie patrz na mnie takim naćpanym wzrokiem!"
No i jak jej nie lubić :D.
(to znaczy, nie to, że się nie da, ale po prostu czasem rozbraja) |
|
|
|
|
|
Ari
Livin' la Vida Loca
Dołączył: 26 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 27-02-2008, 23:28
|
|
|
jako płeć włochata nie jestem od słuchania komplementów, choć gdy słysze że jestem w czymś mocny to moje ego rośnie niepomiernie ;)
za to dobrze pamiętam, co się działo gdy ścinałem moje długie włosy (nie hardkorowo długie - poprostu długie, się słuchało mocnych brzmień to się miało) i fryzjerka nie mogła się na to zgodzić xDD z takim bólem jak mi je obcinała to jeszcze chyba nigdy nikomu, ale się wtedy nasłuchałem tego jak można takie włosy ścinać :P |
_________________ http://peacegrenade.wordpress.com/ |
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 28-02-2008, 08:32
|
|
|
Zasłyszane na jednej informatyce, jeden kumpel do drugiego:
- "Czarek, jaki ty dzisiaj jesteś seksowny. Taki Emo-Czaro." |
|
|
|
|
|
Pan B
hmm....
Dołączył: 16 Gru 2007 Skąd: ehhhh...szkoda gadać Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2008, 22:27
|
|
|
Rozmowa:
-Haaaa haaaaa! Dostałem pięć! Ty ciapo! Ty pantofelku bez cytoplazmy! Do niczego się nie nadajesz odpadzie atomowy (Chwila przerwy na oddech. Drugi nic, bazgroli z tyłu zeszytu)
Jak się urodziłeś to lekarze szturchali kijami bo nie wiedzieli co to. Gdybyś był 'sprite' to wszyscy by poumierali z pragnienia życiowy nieudaczniku itd.itd.itd.
Drugi wreszcie się wyprostował i spokojnie rzekł:
- Co się cieszysz? I tak masz raka.
I tak to się skończyło. Najlepsi koledzy. |
_________________ Życie to takie czary-mary. Rzadziej czary częściej mary. |
|
|
|
|
Ari
Livin' la Vida Loca
Dołączył: 26 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2008, 22:35
|
|
|
z 'Twoja stara' i tak nic nie wygra, np. 'Twoja stara klaszcze Rubikowi', ew. 'Twoja stara gwiżdże w Kanikułach', nie ma sensu wklejac tu pojechanek osobistych.
ostatno usłyszałem że mam fajne spodnie xD nadaje się? |
_________________ http://peacegrenade.wordpress.com/ |
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 29-02-2008, 13:33
|
|
|
Jadę z koleżanką autobusem. Rozmawiamy sobie. W pewnym momencie mijamy jakieś bloki.
Mel wypatrzywszy futerkowca gdzieś na trzecim piętrze, w oknie:
- Patrz! Patrz! Kot! Czarno-biały! Tam! *_*
Koleżanka patrzy się, patrzy...
- Ty masz chyba jakiś radar zamontowany... |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
radgers
Merill J. Fernando
Dołączył: 08 Sie 2007 Skąd: Leszno/Sfery Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2008, 16:04
|
|
|
Hmm w danej chwili przypominam sobie tylko komplementy na temat moich oczu :P Jedna koleżanka w gimnazjum powiedział mi raz, że są śliczne xD druga, że są głębokie i tak dalej etc.
Wiem, że to ciut stary post ale:
Alira14 napisał/a: | Mi zdumiona Angielka oznajmiła, że "your english is very American!" |
Jak miałem pierwszą lekcję angielskiego w liceum(czyli jakieś... pół roku temu :P) usłyszałem od mojej angielki, że "you're english is very English" i, że speakuję jak prawdziwy anglik itp. itd. No cóż może oglądanie Sky News swego czasu ma z tym coś wspólnego :P No i z niemieckiego to samo(choć z niemca przyznaję się bez bicia jestem średniacha): "Masz bardzo dobry akcent Marcin" albo "bardzo ładnie naśladujesz akcent"(to akurat było po tym jak przeczytałem przesłuchany przed chwilą dialog) |
_________________ Duk said (czy coś takiego) - spróbuj i Ty xD |
|
|
|
|
Yumiko
Child Prey
Dołączyła: 08 Maj 2006 Skąd: Crystal Ship Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 29-02-2008, 18:55
|
|
|
radgers napisał/a: | Masz bardzo dobry akcent Marcin |
Bo Marciny są udane xD
Tak...to właśnie od pewnego Marcina usłyszałam jakże piękny komplement "Moja Ty Godzillo" xD |
_________________ "Zniszczenie,
Słodki nektar zakazanego przez Boga grzechu pierworodnego,
Otwarte przez szalony sabat drzwi ku wiecznej rozkoszy(...)" |
|
|
|
|
radgers
Merill J. Fernando
Dołączył: 08 Sie 2007 Skąd: Leszno/Sfery Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2008, 19:03
|
|
|
Dziękuję za komplement Yumiko xD |
_________________ Duk said (czy coś takiego) - spróbuj i Ty xD |
|
|
|
|
Yumiko
Child Prey
Dołączyła: 08 Maj 2006 Skąd: Crystal Ship Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 29-02-2008, 19:11
|
|
|
radgers napisał/a: | Dziękuję za komplement Yumiko xD |
*mwehehehehe*
Rozmowa dwóch znajomych (występują niejaki A. Krischker i ciastek):
Ciastek - Jak myślicie dlaczego Bóg nazwany jest Bogiem?
~ciisza~
Ciastek - Bo Andrzej Krischker było zajęte. (psychiczny śmiech)
Tak...ta wypowiedź mnie rozbroiła..... |
_________________ "Zniszczenie,
Słodki nektar zakazanego przez Boga grzechu pierworodnego,
Otwarte przez szalony sabat drzwi ku wiecznej rozkoszy(...)" |
|
|
|
|
Orenei
Dołączyła: 24 Lis 2007 Status: offline
|
Wysłany: 01-03-2008, 21:58
|
|
|
Yumiko napisał/a: | Ciastek - Jak myślicie dlaczego Bóg nazwany jest Bogiem?
~ciisza~
Ciastek - Bo Andrzej Krischker było zajęte. (psychiczny śmiech) |
Ja to znam ! Najwyraźniej ktoś tutaj się powtarza.
Myślałam ostatnio nad swoim jakże zabawnym życiem i przypomniałam sobie sytuację która wydarzyła się całkiem niedawno z pewnym Ronaldem Mc'Donaldem, który chciał mnie oczarować mówiąc mi coś tak pięknego :
- Jesteś jak kameleon...najpiękniejszy kameleon na świecie !
Nie wiem czy mam to uznać za komplement. Czy ktoś z wam w ogóle uważa, że kameleony są piękne? Bo mi się wydaje że coś tutaj jest nie tak xD' |
_________________ "Coś tam, coś tam number one!
Sharingan for everyone~" |
|
|
|
|
Yumiko
Child Prey
Dołączyła: 08 Maj 2006 Skąd: Crystal Ship Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 02-03-2008, 14:52
|
|
|
Orenei napisał/a: | Ja to znam ! Najwyraźniej ktoś tutaj się powtarza. |
Przecież przy tym byłaś ^^'.
Btw. kameleon... A ja mam się cieszyć, kiedy codziennie słyszę od Ciebie iż wyglądam jak piesek? xD |
_________________ "Zniszczenie,
Słodki nektar zakazanego przez Boga grzechu pierworodnego,
Otwarte przez szalony sabat drzwi ku wiecznej rozkoszy(...)" |
|
|
|
|
tai
Gdzie moja CZEKOLADA??!!
Dołączyła: 22 Gru 2007 Skąd: Z nieba :D Status: offline
|
Wysłany: 05-03-2008, 22:11
|
|
|
No to ja mam kilka takich. Moi koledzy mówią do siebie per "mój ty twarożku szczypiorkowy" po czym znikają razem w łazience O.o
A ostatnio też dowiedziałam się że mam seksowne stopy. Jak u hobbita.
Oraz dialog:
Tai: Ty ZBOCZEŃCU
Daro: I kto to mówi?
Tai: Jeszcze większy zboczeniec :3 |
_________________ Hippopotomonstrosesquippedaliophobia- Fear of long words.
No nie mogę... HAHAHAHAHA!!!! *tarza się po ziemi ze śmiechu* |
|
|
|
|
|