FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 101, 102, 103 ... 142, 143, 144  Następny
  Kto mi powie...
Wersja do druku
Irian Płeć:Kobieta


Dołączyła: 30 Lip 2002
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 15-09-2008, 17:41   

Bez przesady, jeśli nie jesteś zaproszony na wesele, to nie baw się w prezenty, kwiaty wystarczą. Ja mojego chłopa w garniak zwykle wciskam, ale to dlatego, że poza spodniami od garnituru ma same bojówki - jeśli masz jakieś elegantsze spodnie, to też może być, plus koszula i marynarka. Jeśli jesteś zaproszony na wesele, a nie chcesz iść, to wykręć się spotkaniem rodzinnym, ale na ślubie się pojaw, coby nie było obrazy.

_________________
Every little girl flies.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Rhey Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 25 Paź 2007
Status: offline
PostWysłany: 15-09-2008, 19:23   

Kto mi powie jak łatwo i szybko znaleźć mieszkanie w Krakowie? Lub chociaż jaki namiot jest najlepszy na zimę? (tak robię się coraz bardziej zdesperowany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 15-09-2008, 19:25   

Stosunkowo łatwo i szybko mieszkanie można znaleźć na początku lipca. Niestety.
Gumtree, gratka.pl, gazety krakowskie już mniej. Znajomym i mnie idealne mieszkanie znalazło biuro nieruchomości. Zajęło im to pół dnia, ale musieliśmy zapłacić wysokość jednego czynszu. A namioty dobre na zimę ma chyba Campus.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 16-09-2008, 00:18   

Cholera, prawie zapomniałem...

Czy ktoś mógłby mnie oświecić jak się psa uczy załatwiania poza domem? Delikatnie mówiąc nam owa nauka nie idzie...

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Lila Płeć:Kobieta
BAKA Ranger


Dołączyła: 19 Wrz 2006
Skąd: [CENSORED]
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Lisia Federacja
Omertà
PostWysłany: 16-09-2008, 09:12   

Ło La Boga... Sa setki sposobów. Jeśli jest mały pies, to czasem wystarczy wynosić go na dwór jak widzisz, ze chce się załatwić. Średnie psy można postraszyć gazetą (NIE bić) albo Paskiem. A te duże, można kupić łapkę na myszy (Należy sprawdzić wpierw, czy nie ma dużego naciągu). No i oczywiście wyprowadzać psa na dwór i tak długo siedzieć z nim na dworze aż "Zrobi" samemu go do tego zachęcający. Pamiętaj nagradzać psa, gdy załatwi się poza domem, będzie mu się kojarzyło z nagrodą.

Można też spryskiwać miejsca gdzie robi siku specjalnymi odstraszaczami dla zwierząt, ale to często nie działa.

http://www.moj-pies.info/content/view/161/51/
http://www.psy.pl/forum/?A=view&C=942
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1707453

_________________
" Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
shinju Płeć:Kobieta


Dołączyła: 28 Sie 2007
Status: offline
PostWysłany: 16-09-2008, 09:17   

Nie ma innej rady jak wychodzić z nim co chwilę na spacer (jeśli jest jeszcze młody). Np. przez parę pierwszych dni co pół godziny albo co 3 kwadranse, potem co godzinę, co dwie itd. Zajmuje to trochę czasu, ale daje efekty. W końcu nauczy się, że trzeba się załatwiać na świeżym powietrzu i sam zacznie stawać przy drzwiach. Jeśli zdarzy mu się napsocić w domu to czytałam, że najlepiej jest mu wsadzić w to nos (albo chociaż przybliżyć...), a potem sio na podwórko. Albo postawić mu w tym miejscu legowisko. Jako że to raczej czyste zwierzaki to drugi raz w tym miejscu nie narobi. Jak mu się zdarzy w innym kącie to znowu przesunąć mu tam łóżko. Generalnie na początku jest z tym dużo zachodu, trzeba psiaka pilnować i poświęcać mu dużo uwagi. Oraz sprzątać po nim ;(.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Nanami Płeć:Kobieta
Hodor.


Dołączyła: 18 Mar 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
House of Joy
PostWysłany: 16-09-2008, 12:04   

Ło matko, jak ja czytam niektóre z tych sposobów, które są po prostu sadyzmem pod przykrywką "ludowej mądrości", to naprawde...

Porównywanie psów do ludzi zazwyczaj mija się z celem, ale czasami pomaga uzmysłowić sobie jaka krzywde wyrządza sie psiakowi. Małe szczenie jest na poziomie powiedzmy rocznego dziecka albo i młodszego. To psie dziecko. Nasze mamy raczej nie uczyły nas załatwiania sie do nocnika poprzez wsadzanie nosa we własne siuśki czy stawianie pułapek na myszy, nawet nie karały cieleśnie. Zdecydowanie bardziej nagradzały za sukcesy, czyż nie?

Ze szczeniakiem jest podobnie. Nie ma sensu go karać za coś, czego sam do końca nie kontroluje! Za to można i wręcz powinno się nagradzać go za załatwianie na spacerze wylewna radościa. Poza tym istnieje pewna "instrukcja obsługi" szczeniaka:
- szczeniak zawsze sika tuż po przebudzeniu
- szczeniak często sika po jedzeniu i po zabawie
- szczeniak wytrzymuje w dzień mniej więcej tyle, ile ma miesiecy
- szczeniak to zwierzę czyste i instynktownie im jest starszy tym stara się dalej odchodzić od legowiska by załatwić swoje potrzeby
- szczeniak lubi załatwiać się w miejscach, w których pewnie stoi a nie się ślizga - czyli prędzej załatwi się na dywanie, niż na śliskiej podłodze (dlatego warto usunac dywany na jakiś czas)
- szczeniak ma świetny węch i gdy szuka miejsca do nasiusiania korzysta z niego - także chętnie załatwia się w miejscach, gdzie już to robił - dlatego każde siuśki nalezy dokładnie zmyć - ja polecam ciepła woda + mydło płynne + ocet,
- szczeniak nie zawsze siusia, bo tak nakazuje mu potrzeba, u psowatych popuszczanie odrobiny moczu przy powitaniu dominujących członków stada to gest uległości i jest normalny u szczeniaków, w tej sytuacji należy po prostu witać się z nim, ale niezbyt wylewnie i nie stojąc nad szczeniakiem, tylko kucając.

Co zrobić po fakcie? To zależy. Jeśli nie przyłapaliśmy szczeniaka na gorącym uczynku, to nic z wyjątkiem sprzątnięcia. Pies nie kojarzy sytuacji z przeszłości. Jeśli przyłapiemy go na gorącym uczynku, to bez słowa przerywamy mu i przenosimy na np. gazety, pozwalamy dokończyć, chwalimy.

A co z karceniem? Ano nic. Karcąc odnisiemy zupełnie inny skutek. Co wrażliwsze szczenię zacznie się po prostu nas bać i jeszcze więcej sikać pod siebie, co sprytniejsze po prostu zacznie siusiać poza zasięgniem naszego wzroku, wbijając się gdzieś w niedostępne kąciki. A na spacerze będziemy się denerwować czemu ten szczeniak na smyczy przy nas czuje się niekomfortowo i nie chce się załatwić, choć w domu robi to z radościa (oczywiście bo sami go nauczyliśmy, że nie wolno przy nas siusiać, bo wtedy Pan karci). Do 4 miesiaca że się zdarzy jeszcze siusiu w domu to norma. Trzeba przetrwać i tyle.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Eire Płeć:Kobieta
Jeż płci żeńskiej


Dołączyła: 22 Lip 2007
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 16-09-2008, 16:32   

Jak nauczyć psa siusiać pokazała Riza Hawkeye.

A poważnie- pilnować i wynosić na dwór, aż się nauczy od pierwszego dnia, aż sam zacznie się domagać. Nanami, nikt nie mówi o biciu psa, ale lekki klapsik w pupę i surowy głos pana zazwyczaj dają pożądany rezultat. Niekt nie mówi o gazecie, a co dopiero o pasie!

_________________
Per aspera ad astra, człowieku!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1018596
 
Numer ICQ
Nanami Płeć:Kobieta
Hodor.


Dołączyła: 18 Mar 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
House of Joy
PostWysłany: 16-09-2008, 18:43   

shinju napisał/a:
Jeśli zdarzy mu się napsocić w domu to czytałam, że najlepiej jest mu wsadzić w to nos (albo chociaż przybliżyć...), a potem sio na podwórko.


Lila napisał/a:
Średnie psy można postraszyć gazetą (NIE bić) albo Paskiem. A te duże, można kupić łapkę na myszy (Należy sprawdzić wpierw, czy nie ma dużego naciągu).


O biciu może mowy nie było, ale powyższe sposoby to własnie te archaiczne przeżytki. Przepraszam, ale jak dla mnie czystym sadyzmem jest wsadzanie nosa psu we własne siuśki choć pies ma wielokrotnie czulszy od nas węch i jest z natury czystym zwierzątkiem. W imię tej głupiej rady, która wszyscy daja, a która nic nie uczy.

Ja również nie pisałam nic o nawet lekkim klapsie, gazecie czy pasie, bo dla mnie jest oczywiste, że osiagnie sie odwrotny od oczekiwanego efekt.

Co do surowego głosu... mężczyzna postury Ysena głośno i nagle huczący "NIEWOLNO" na parutygodniowego szczeniaka collie może tegoż szczeniaka nabawić nerwicy ;) Karanie głosem to też ogromna sztuka, dlatego ta kwestie specjalnie pominęłam. No ale jak już zahaczyłam... słowne skarcenie, ton głosu i tak dalej dopasowuje się indywidualnie do każdej sytuacji oraz do charakteru psa. Na pewnego siebie szczeniaka można i krzyknąć i po nim to spłynie, ale z psem o delikatnej psychice trzeba uważać (collie zazwyczaj maja delikatna psychike). Bardzo przydatna jest nauka hasła "nie" sygnalizującego, że pies robi coś źle - ale ta nauka polega na spokojnym wypowiedzeniu "nie" z niezadowoleniem w głosie, gdy szczeniak jest w trakcie niepożądanej czynności, przerwanie tej czynności, umożliwienie innego pożądanego zachowania (wyniesienie na dwór na dokończenie potrzeby, zamiana naszego buta którego gryzł na zabawke itd.) i nagrodzenie za pożądane zachowanie. Czytelne przekazywanie naszych wymagań szczeniakowi nie jest takie proste, bo to jednak zupełnie inny gatunek.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
blitzshuster Płeć:Mężczyzna
nikopol


Dołączył: 09 Maj 2008
Skąd: dokąd
Status: offline
PostWysłany: 16-09-2008, 20:44   

Zeg:

Cytat:
Jak dużym afrontem jest odmówienie pójścia na czyjś ślub?


Zadnym. Ale wg mnie najwazniejsze, co sam o tym myslisz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
blitzshuster Płeć:Mężczyzna
nikopol


Dołączył: 09 Maj 2008
Skąd: dokąd
Status: offline
PostWysłany: 18-09-2008, 04:44   

No wlasnie. Mam takie pytanie:

kto mi powie czego potrzeba, aby powstal dobry teledysk?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 18-09-2008, 08:28   

Pomysłu. Jeśli masz już pomysł, to 2/3 sukcesu, bo dobrze pomyślany klip uratuje nawet słabą piosenkę.
Opcjonalnie, tak porywającej piosenki, że pod nią podepniesz wszystko - ale o to trudniej.
Powrót do góry
blitzshuster Płeć:Mężczyzna
nikopol


Dołączył: 09 Maj 2008
Skąd: dokąd
Status: offline
PostWysłany: 18-09-2008, 18:51   

Dzieki. Wprawdzie wkrotce, jak zbiegna sie wszystkie warunki, a planety nowo-odkrytego ukladu slonecznego uloza sie w pion, nakrecimy z przyjaciolmi trzecia juz czesc pojedynku dwoch wrogow smiertelnych (mnostwo krwi), co zwiazku specjalnego z teledyskiem nie ma, to jednak czas trwania filmu zblizonym do klipu muzycznego bedzie.

A co do 2/3 to np. tutaj jest ciekawa wskazowka:

http://www.dailymotion.com/relevance/search/perfect%2Bsilence/video/x1kss_blankjones-feat-bobo-perfect-silenc_music

pod.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Easnadh Płeć:Kobieta
a wee fire


Dołączyła: 27 Cze 2008
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 20-09-2008, 12:01   

Ummm, czy ktoś wie, jak nazywa się (jeśli w ogóle ma nazwę) taka zabawka, którą często można było zobaczyć w amerykańskich filmach, ta taka przerażająco uśmiechnięta głowa pajaca, wyskakująca na sprężynie z pudełka?

_________________

I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 20-09-2008, 12:05   

O ile się nie mylę, chodzi o Jack-in-the-box.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 102 z 144 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 101, 102, 103 ... 142, 143, 144  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group