Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Szkola, cel istnienia i program szkolny |
Wersja do druku |
Crushmaker
Dołączył: 06 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 07-01-2013, 19:07
|
|
|
Cytat: | Chcemy zrezygnować z obowiązku pisania prac licencjackich. Te rozprawy niewiele wnoszą, są pracami odtwórczymi, a zajmują coraz więcej miejsca w dziekanatach - tłumaczy. |
to niech im znajdą jakieś ambitne tematy pracy :) |
_________________
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 07-01-2013, 20:58
|
|
|
Hm, tak samo stwierdzili w przypadku prezentacji maturalnych z języka polskiego. 'To odtwrcze prace i to zabija kreatywność', dlatego właśnie, żeby podnieść naszą kreatywność, mój rocznik nie bedzie robił prac na wybrany temat tylko będzie odpowiadał na pytania z lektur... |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 07-01-2013, 21:03
|
|
|
Koranona napisał/a: | Hm, tak samo stwierdzili w przypadku prezentacji maturalnych z języka polskiego. 'To odtwrcze prace i to zabija kreatywność', dlatego właśnie, żeby podnieść naszą kreatywność, mój rocznik nie bedzie robił prac na wybrany temat tylko będzie odpowiadał na pytania z lektur... |
Współczuję. Ta praca była jedną z najfajniejszych rzeczy jakie robiłem w liceum (a tych nie brakowało) i naprawdę sprawia wiele radości przygotować dobrą (momentami nawet głębokawą ^^) prezentację - jest to także niezły trening przed wszelkimi wypowiedziami "publicznymi" czy innymi "projektami". |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 07-01-2013, 21:12
|
|
|
Ja sobie też współczuje. Zwłaszcza jak czytam niektóre tematy. Mogłabym bez przygotowanai iść i gadać aż musieliby mnie wynieść z sali. |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 07-01-2013, 21:17
|
|
|
To był największy problem mojego szkolnego otoczenia (nie mylić z sąsiedztwem ^^)... Sam wywaliłem 60% objętości pracy, coby się zmieścić w 15 minutach, a i przedtem było to w miarę zwięzłe. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 07-01-2013, 21:30
|
|
|
Koranona napisał/a: | mój rocznik nie bedzie robił prac na wybrany temat tylko będzie odpowiadał na pytania z lektur... |
Ustny egzamin? Woot.
A coś zmieni się na pisemnym? Obecnie IIRC jest sprawdzanie wiedzy z lektur/epok na podstawowej, a na rozszerzonej zgadywanie co poeta/piszący klucz miał na myśli (sam pisałem rozszerzoną tylko po to, żeby nie musieć się uczyć xD). Pisemna podstawka robi się trochę bezcelowa jeśli z lektur i tak będzie odpytka.
A swoją drogą jak zwykle bawią mnie panowie od oświaty międlący o tej swojej "kreatywności". Skąd im się to bierze, nie mam pojęcia. |
_________________
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 07-01-2013, 22:36
|
|
|
Koranona napisał/a: | Hm, tak samo stwierdzili w przypadku prezentacji maturalnych z języka polskiego. 'To odtwrcze prace i to zabija kreatywność', dlatego właśnie, żeby podnieść naszą kreatywność, mój rocznik nie bedzie robił prac na wybrany temat tylko będzie odpowiadał na pytania z lektur... |
Powrót do przeszłości...
Jeszcze pamiętam jak dziś, gdy zobaczyłem ilość materiału z pytaniami z ustnej matury z j. polskiego. Byłem wystraszony i załamany. I wspaniałe tematów stylu: przybytki kultury Śląska, lub oprowadź wycieczkę po Krakowie. Całe szczęście dostałem Urszulę Kochanowską, której duch prześladował mnie przez całe liceum (cztery oceny niedostateczne z trenów) i zmusił mnie do dogłębnego przeanalizowania tematu rano przed maturą. Do tego doszły Dziady i wyszło ponad dobrze.
Co do prac końcowych na studiach, to osobiście mam mieszane uczucia. Moja magisterka była bardzo kreatywnym wymyślaniem faktów, które powinny być danymi pozyskanymi z przedsiębiorstwa, w którym miałem praktyki. Do tego doszło bardzo wiele stron kreatywnie skopiowanych z innych książek. Czy czegoś mnie to nauczyło? W zasadzie nie. W wypadku opracowywania projektów liczą się bariery prawne, finansowe i wąskie gardła zasobów. Do tego potrzeba mieć wiedzę specjalistyczną, której nie da ci uczelnia ani ksiązki, a którą może dać ci tylko firma (albo i nie, bo po co zawracać sobie głowę studentami).
W wypadku informatyki było zupełnie inaczej. Tu musiałem napisać program, w którym wykorzystałem technologię, o której mało wiedziałem. Innymi słowy musiałem samemu zaczerpnąć wiedzy ze źródeł internetu. W karierze zawodowej mi się ta wiedza przydała średnio, ale zasadniczo co nieco mi dała. Na pewno utwierdziła mnie w przekonaniu, że wiem, że umiem zbyt mało. To zasadniczo jest dobre.
Dla odmiany studenci biologii UŚ piszą swoje pracy na podstawie anglojęzycznych źródeł (bo polskie są gówniane i nie liczą się na świecie) w całości w języku angielskim. Niezależnie od przydatności tego typu wiedzy, jest to doskonałe ćwiczenie.
Z drugiej strony moja matka, która jest lekarzem stomatologiem nie pisała żadnej pracy, bo i po co? Tu liczy się wiedza i umiejętności. Nie dostaje się za to tytułu naukowego.
Studenci wracają do techników Czyli uczelnie wyższe uczą bzdur niepotrzebnych na rynku pracy. Żadna nowość. Dla przykładu mój znajomy na studiach robił uprawnienia BHP.
Za to kolega z podstawówki trzęsie portami, czy go uczelnia przyjmie do roboty, gdy zrobi doktorat. Bo co innego może robić fizyk w Polsce?
Cytat: | To był największy problem mojego szkolnego otoczenia (nie mylić z sąsiedztwem ^^)... Sam wywaliłem 60% objętości pracy, coby się zmieścić w 15 minutach, a i przedtem było to w miarę zwięzłe. |
Na obronie pracy magisterskiej musiałem osiemdziesięciostronową pracę zmieścić w 5 minutach. Dało się. Zresztą i tak mało kto słuchał. |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 08-01-2013, 01:54
|
|
|
Artykuł na Wprost nie jest kompletny. Znacznie lepiej opisała to Wyborcza z Poznańskiego oddziału:
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,13152619,Chcesz_obronic_licencjat__Napisz_do_Wikipedii.html
Nie uwzględniony został też ten kawałek stąd:
http://www.gadu-gadu.pl/haslo-w-wikipedii-zamiast-licencjatu
Cytat: |
Jeśli prawnicy UMP pozytywnie zaopiniują inicjatywę prof. Krasińskiego i zmiana wejdzie w życie, będzie dotyczyła studentów, które rozpoczną studia w tym roku. Dodatkowo uczelnia będzie jednak przeprowadzała egzamin z trzech lat nauki. |
Poza tym ciekawy artykuł na ten temat :-)
http://historiaimedia.org/2013/01/08/praca-licencjacka-na-copylefcie/
Ogólnie rzecz biorąc - samo hasło do Wikipedii to za mało, zbyt wycinkowa i zbyt odtwórcza praca na zaliczenie studiów, po prostu. I tak samo nic nie sprawdza, jak licencjat, jeśli patrzeć na to w ten sposób. Hasło + egzamin może być natomiast ciekawym pomysłem... chociaż ja osobiście wolałbym napisać już normalną pracę licencjacką.
Poza tym bardzo mnie ciekawi, jak ma się to do... obłożenia prowadzących ilością prac. Ponieważ jak wiadomo, każdy prowadzący ma ustawowo ograniczoną ilość prac, których może być promotorem. Jeśli taka metoda zaliczenia nie podchodziłaby pod pracę końcową przypisaną do promotora... |
_________________
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 08-01-2013, 02:05
|
|
|
Hm, a ja tak pod prąd - polska oświata zdaje się prosperować bardzo dobrze :] Przynajmniej taki wniosek wynoszę patrząc na swoje otoczenie (w sensie rodzinne, bo i wywodzę się z rodziny zdominowanej przez nauczycieli akademickich, choć sam poszedłem innym nurtem i kuję wszystkich w oczu statusem "prywaciarza" i "czarnej owcy"), gdzie coraz więcej znanych mi nauczycieli akademickich rozpoczyna drugi etat, albo wręcz zwyczajnie przechodzą całkowicie, na stanowiska w szkołach średnich i policealnych. Tak narzekamy na tą szkołę, a ona tu daje coraz większe możliwości. Zarobkowe, to się znaczy.
Szkoda, że jeszcze parę lat temu niewiele na takie zmiany wskazywało, mógłbym jeszcze wprowadzić pewne poprawki do moich planów edukacyjnych. Tymczasem lipa, ciekawa perspektywa zarobkowa przeleciała mi koło oczu...
Szczególnie polecam etat w szkole na wsi. Wywalczone przez związki stawki dodatków są naprawdę, ale to naprawdę imponujące, gdy spojrzeć na nie przez pryzmat liczb. Na tyle imponujące, aby móc przeboleć wszelakich upierdliwych uczniów. W czym są oni, koniec końców, gorsi od zwyczajnych, upierdliwych dorosłych klientów? |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Crushmaker
Dołączył: 06 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 08-01-2013, 05:55
|
|
|
Cytat: | W czym są oni, koniec końców, gorsi od zwyczajnych, upierdliwych dorosłych klientów? | Mogą ci nałożyć kosz na na smieci na głowe :) |
_________________
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 08-01-2013, 07:10
|
|
|
Cytat: | A swoją drogą jak zwykle bawią mnie panowie od oświaty międlący o tej swojej "kreatywności". Skąd im się to bierze, nie mam pojęcia. |
Dunno. Zwłaszcza, że moim zdaniem jak ktoś nie jest kreatywny to dalej nie bedzie niezależnie od formy. |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-01-2013, 08:20
|
|
|
Cytat: | Zwłaszcza, że moim zdaniem jak ktoś nie jest kreatywny to dalej nie bedzie niezależnie od formy.
|
W oczach jajogłowych takie zdanie to paskudna segregacja (rasowa?!) i pogłębianie podziałów między lepszymi, a gorszymi uczniami. Stąd się takie pomysły biorą chyba. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-01-2013, 09:59
|
|
|
Cytat: | Skąd im się to bierze, nie mam pojęcia. |
Moda, tak samo jak "proaktywność", "otwartość" i inne bzdury poszukiwane na rynku pracy. Bo każdy definiuje je sobie inaczej i w przypadku gdy nowy krzywo spojrzy, zawsze można go pożegnać bo nie jest tak "kreatywny i proaktywny" jak sobie chcieli. Zupełnie jakby rozwiązanie umowy wymagało jakiegoś uzasadnienia. :D
Cytat: | Czyli uczelnie wyższe uczą bzdur niepotrzebnych na rynku pracy. Żadna nowość. Dla przykładu mój znajomy na studiach robił uprawnienia BHP. |
Mając w ręku tego typu uprawnienia, można zarobić niezłe pieniądze na szkoleniach i innych audytach. Serio serio. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Crushmaker
Dołączył: 06 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 08-01-2013, 16:33
|
|
|
Cytat: | Cytat: | Czyli uczelnie wyższe uczą bzdur niepotrzebnych na rynku pracy. Żadna nowość. Dla przykładu mój znajomy na studiach robił uprawnienia BHP. |
Mając w ręku tego typu uprawnienia, można zarobić niezłe pieniądze na szkoleniach i innych audytach. Serio serio. |
potwierdzam - przydałby mi się taki papierek.. i to bardzo :) |
_________________
|
|
|
|
|
kropla
Mykoidalny tentakl
Dołączył: 25 Cze 2006 Skąd: Suchedniów city Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2013, 01:49
|
|
|
shugohakke napisał/a: | Cytat: | Zwłaszcza, że moim zdaniem jak ktoś nie jest kreatywny to dalej nie bedzie niezależnie od formy.
|
W oczach jajogłowych takie zdanie to paskudna segregacja (rasowa?!) i pogłębianie podziałów między lepszymi, a gorszymi uczniami. Stąd się takie pomysły biorą chyba. |
Chyba mylisz pracowników naukowych z pracownikami ministerstwa/kuratorium (o ile dobrze rozumiem termin "jajogłowi"). |
_________________ Jak po nocnym niebie sunące białe obłoki nad lasem... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|