Zupki Chińskie |
Wersja do druku |
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 16-01-2011, 21:32
|
|
|
Eire napisał/a: | Jadłeś MOJĄ pomidorową? |
Może się kiedyś nadarzy okazja.
Acz nie wiem, co to musiałaby być za pomidorowa, chyba z udźcem kurczaka : D |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 16-01-2011, 21:35
|
|
|
Udziec sam za chudy. Taka deluxe to na wołowince i kurczaczku z lubczykiem. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 16-01-2011, 21:37
|
|
|
Dobra, nie pisz, studenci czytają! |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
nagat0
Sadness & Sorrow
Dołączył: 16 Sty 2011 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 16-01-2011, 21:41
|
|
|
Slova napisał/a: | Dobra, nie pisz, studenci czytają! |
No właśnie. 2 tygodnie do stypendium, lodówce jest zimno samej. |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 16-01-2011, 21:52
|
|
|
W mojej pól zajmują domowe weki z zupkami i obiadkami. Drugie pół to samotne pół kiełbaski, kawałeczek sera, mały chleb, kostka masła, garnek sosu i worek marchwi. Zgadnijcie, która moja. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
nagat0
Sadness & Sorrow
Dołączył: 16 Sty 2011 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 16-01-2011, 21:57
|
|
|
Eire napisał/a: | W mojej pól zajmują domowe weki z zupkami i obiadkami. Drugie pół to samotne pół kiełbaski, kawałeczek sera, mały chleb, kostka masła, garnek sosu i worek marchwi. Zgadnijcie, która moja. |
Domowe weki z zupkami i obiadkami.
Dobrze wydedukowałem? |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 16-01-2011, 22:09
|
|
|
Normalny obiad jem jak zahaczę o stołówkę. Moi nie z tych, co na dzień przed wyjazdem dziecka pieką i gotują. Ale za to parę razy znajomi przejazdem podrzucili mi skrzynkę z wałówką- to było WYDARZENIE. Z domu uwożę szynkę konserwową i maliny w słoiku. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
ISKIERKA
Dołączyła: 15 Cze 2010 Status: offline
|
Wysłany: 25-01-2011, 19:20
|
|
|
Ja osobiście lubię pikantne zupki. Im ostrzejsze tym lepsze . A jeśli chodzi o producenta to standardowo Kim Lan i Vifon . Oczywiście nie połykam ich w gigantycznych ilościach ale od czasu do czasu kiedy po wykładach nie chce mi się gotować obiadu. |
|
|
|
|
|
Karai
Eternal Force Blizzard
Dołączyła: 16 Mar 2011 Skąd: Bielsko-Biała Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2011, 14:44
|
|
|
*dmucha* Khe khe *odkurzyła ten jakże zacny temat*
Zupki chińskie kiedyś pochłaniałam namiętnie, ale tylko Knorrowe. Do Vifona nie mam zaufania przez ten tłuszcz smakowy. Takie to nie-wiadomo-co i tłuste, bleh >_<
Aktualnie chciałam sobie zrobić smażony makaron, ale miałam tylko rurki, jakieś kokardki i ryżowy do sajgonek, więc przetrzepuję dom w poszukiwaniu marnych 2 zł.
I śpieszę z informacją: dziś jest dzień metalowca ^3^ |
_________________ Wounded wings bounded to a cross,
Light and hopes were lost. |
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2011, 17:15
|
|
|
Karai napisał/a: | Do Vifona nie mam zaufania przez ten tłuszcz smakowy. Takie to nie-wiadomo-co i tłuste, bleh >_< |
Em... ale przecież można go nie dodawać, prawda?
Ja ostatnio trafiła na paskudę absolutną, mianowicież zupki YumYum. Nie tykać, wypalają język na wylot i wszystkie mają taki sam smak. Fuj. |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
|