[Urawa]

Jak za Komorowskim nie przepadam, tak tutaj pomysł wydaje się sensowny. Może nasi nieudaczni pogromcy drzewek na przyszłość pomyślą trzy razy, zanim rzucą się we czwórkę na pojedynczego, acz silniejszego, jak się okazało, przeciwnika...

[vries]

[alosza]

Bodnar: zdaniem TK zakaz maskowania twarzy godzi w wolność zgromadzeń

Powiem przewrotnie. TK w zbyt wielu kwestiach chce koniecznie zaistnieć, przesadnie torpedując władzę ustawodawczę. Tak samo tutaj raczej nie powinien się powoływać na ogólniki typu "wolność zgromadzeń" bla bla bla. Pod względem formalnym odebrałbym TK decydującego głosu w tej, a także w wielu innych, sprawie - z powodu naruszenia zasady trójpodziału władzy. Natomiast pod względem materialnym, z punktu widzenia abstrakcyjnego konstruktu wolności zgromadzeń, to zgodzę się, że to już histeria z tym zasłanianiem twarzy. Np. ja wolałbym już sobie nogę wykrzywić niż przydeptać mrówkę, ale być może czasem zechciałbym se anonimowo pójść na marsz. Pomysł prezydenta jest więc dla mnie głupi i zamordystyczny. No ale tak jak mówię jeśli mnie przegłosuje ponad 230 smutnych panów w tej materii, to już trudno i nie chciałbym się zasłaniać 15 smutnymi panami w łańcuchach.

[Morg]

[alosza]

[Morg]

Akurat co do prawa o wolności zgromadzeń, to AFAIK podstawowy argument był taki, że to jest w istocie rzeczy zakaz uczestniczenia w zgromadzeniach dla osób ubranych w określony sposób. I że taki zakaz jest nieuprawnionym ograniczaniem konstytucyjnego prawa do uczestniczenia w zgromadzeniu.

[Urawa]

[Morg]

Zagrożenie minęło, listki figowe już niepotrzebne

[Ysengrinn]

Polacy, nic się nie stało, czyli Tusk zaskakująco koncyliacyjnie o Marszu Niepodległości. Wygląda to tak, jakby rozumiał, że kurs kolizyjny z narodowcami nikomu w kraju nie wyjdzie na dobre, a już na pewno nie pomoże zminimalizować zagrożenia z ich strony.

Also Tusk też wspomina o 100 tysiącach, więc może być coś na rzeczy.

[Urawa]

Sukces narodowców jest Tuskowi jak najbardziej na rękę:
- odbiorą jakiś procent głosów PiSowi.
- będą doskonałym straszakiem dla niezdecydowanych wyborców PO, zwłaszcza tych bardziej proeuropejskich.

Pal diabli, że będą zapewne najbardziej rusofilską partią w Polsce, pewnie nawet bardziej niż SLD. O ile naturalnie będą w stanie funkcjonować razem, bo nadal średnio widzę współpracę tak różnych środowisk. Brak tam, jak na razie, kogoś na miarę Leppera, Giertycha, Kaczyńskiego, Krzaklewskiego czy nawet Palikota, który by potrafił ludzi o sprzecznych poglądach złapać na pysk i poprowadzić w jednym szeregu. Umówmy się, Bosak, Zawisza czy Holocher to nie ten kaliber, a Ziemkiewicz raczej w to się angażować nie będzie. Francuzi mieli tu LePena, po śmierci którego tamtejszy ruch narodowy mocno osłabł. Podobnie było w Austrii - tamtejsi narodowcy byli liczącą się siłą, ale po tych jak ich lider zginął w wypadku, wracając zresztą z klubu gejowskiego (gdzie pewnie rozpoznawał wroga walką...), ich pozycja znacząco osłabła. Takim partiom zawsze potrzebny jest mocny i charyzmatyczny "wodzu". Zadatki na takiego miał u nas Giertych, ale Kaczyński go załatwił popisowo.

[Quayle]

[Urawa]

[Morg]

Nowak podał się do dymisji po tym jak się okazało że Prokuratura będzie wnioskować o uchylenie mu immunitetu w zw. z zegarkami. Wcześniej swoją rezygnację ogłosiła Kudrycka.

Zaczyna się kolejna rekonstrukcja?

[vries]

[Ysengrinn]

Wspominałem, że uwielbiam Guziała? Zaproponował, by Tęcza na pl. Zbawiciela z jednej strony pozostała tęczowa, a z drugiej zrobić ją białoczerwoną. To byłby piękny troll w stosunku do "patryjotycznych" piromanów.