Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bardzo kulturalna rozmowa o polityce - Kraj |
Masowe manifestacje polityczne to: |
Zły znak (Dowód politycznego kryzysu i eskalacji konfliktu) |
|
7% |
[ 1 ] |
Dobry znak (świadczą o obywatelskim przebudzeniu) |
|
21% |
[ 3 ] |
Obie odpowiedzi są prawidłowe |
|
71% |
[ 10 ] |
|
Głosowań: 14 |
Wszystkich Głosów: 14 |
|
|
|
Wersja do druku |
Swarga
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 03-04-2014, 18:57
|
|
|
Urawa napisał/a: | Czy on wie, ile razy już w Polsce odbywały się wspólne manewry, w których brały udział także jednostki niemieckie? |
Czy on wie, że niemieccy żołnierze służą w dowództwie Korpusu Północnego (sztab w Szczecinie)? >:D |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-04-2014, 18:22
|
|
|
Od wczoraj trąbią o tym, że "były wiceminister PiSu Zbigniew R." uchlany groził ludziom bronią na drodze. Nigdzie nie ma informacji, że był również m.in. asystentem europarlamentarzysty Jerzego Buzka, więc pozwalam sobie zalinkować. Dla porównania - jak Piesiewicz był przeczołgiwany za swoje problemy z narkotykami, to konsekwentnie tytułowano go senatorem, bez określenia afiliacji PO-litycznej.
Notabene facet jest z tej sitwy Kaczmarka, która przejęła MSWiA po tym jak Kaczor pokłócił się z Dornem. Nieodmiennie mnie fascynuje chimeryczność Kaczyńskiego, który całe życie trąbi o dekomunizacji, lustracji, rewolucji moralnej etc., by po tym gdy wreszcie dojdzie do władzy oddać najważniejszy resort siłowy w ręce jakichś podejrzanych postkomuszych typów.
A z innej beczki - Radkowi znowu obrywa się z powodu bajzlu narobionego przez PSL-owskiego wiceministra, tym razem od NIKu. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 17-04-2014, 19:36
|
|
|
A wschodnia część kraju ze swoją lesistością wcale nie stanowi idealnego środowiska do działalności partyzantów. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2014, 20:06
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: |
[łypie w kierunku Ukrainy]Nie. Fcale.
|
Akurat wypadek Ukrainy moim zdaniem potwierdza tezę Biedronia. Tam próbuje się stworzyć jakieś Gwardie Narodowe, ale w zasadzie Ruscy robią co chcą, bo nie ma regularnej armii na poziomie w odpowiedniej ilości (nie potrafią ponoć utrzymać na wschodzie 10 tyś chłopa). |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 17-04-2014, 20:36
|
|
|
Vries - no właśnie, próbują stworzyć. My też będziemy próbować tworzyć straż pożarną dopiero po tym jak wybuchnie pożar? Regularna zawodowa armia jest fajna i w ogóle, ale z definicji w ograniczonej ilości. Tymczasem mówimy o sytuacji, w której nie potrzeba w zasadzie super duper technologii, rakiet, noktowizorów i dronów, natomiast bardzo przydałoby się wojsko w miarę liczne i siedzące na miejscu, żeby po prostu nie stracić kontroli nad danym obszarem.
Niech to będą nawet ochotnicy w kaszkietkach i polarach a la Canadian Rangers, zbrojni w kosy na sztorc, byle byli faktycznie w każdym powiecie i mogli w razie problemu obsadzić strategiczne obiekty, do czasu przybycia odsieczy. Bo Ukraina jest teraz w kropce, żeby odzyskać kontrolę nad budynkami rządowymi musiałaby użyć ostrej amunicji, a jeśli jej użyje (zakładając, że znajdzie jakieś niezdemoralizowane oddziały), to a) da Ruskim pretekst do wkroczenia b) prawdopodobnie i tak zostanie krwawo odparta przez zabunkrowany specnaz. W momencie, gdy taki wróg już obsadził obiekty i się ufortyfikował jest w zasadzie pozamiatane. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 30-04-2014, 00:51
|
|
|
Mindblown... Usłyszałem dziś wytłumaczenie, że Tęcza na pl. Zbawiciela nie może być symbolem przymierza z Bogiem, bo tęcza przymierza musi mieć 7 barw. I jak spojrzałem to faktycznie, ta na placu Zbawiciela miała tylko 6, dokładnie te same co na fladze LGBT. Nigdy nie przywiązywałem do tego wagi, ale patrząc w ten sposób to faktycznie ma to jakiś sens >.> ...
Nie to, żebym uważał, że LGBT nie może mieć swojego symbolu w Warszawie, bo może. Tylko niech nie gwałci poczucia estetyki i niech się jakoś komponuje z otoczeniem, bo obecny wyglądał dobrze tylko kiedy wesoło buzował... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 30-04-2014, 06:54
|
|
|
Chciałem tu popełnić elaborat na temat kolorów i prawdziwej tęczy, ale jest rano i nie zdążę. Póki co poprzestanę więc na tym, że wszystko sprowadza się li i jedynie do szukania uzasadnienia do rozpierduchy. Niech sobie pojadą na Ukrainę barany jedne, we flagach sąsiadów też brakuje po kilka barw... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 30-04-2014, 21:43
|
|
|
Mnie akurat osobiście tęcza PRZESZKADZA. Jeżeli jest tak liczna i zdeterminowana liczba osób, którzy sobie jej nie życzą, to po co ją tu budować. Czy miała być z założenia stała ekspozycją? Czy stała się jakimś symbolem politycznym ideologicznym, na zasadzie "bo tak".
Żeby mniej więcej pokazać moją postawę wobec kształtowania przestrzeni dodam tylko, że na tej samej zasadzie byłem przeciwny stawianiu krzyża na Krakowskim Przedmieściu.
Wspólna przestrzeń powinna być maksymalnie neutralna. Takie jest moje zdanie. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 30-04-2014, 22:09
|
|
|
vries napisał/a: | Czy miała być z założenia stała ekspozycją? Czy stała się jakimś symbolem politycznym ideologicznym, na zasadzie "bo tak". |
Tego można się łatwo dowiedzieć zwyczajnie szukając, ale rozumiem niechęć do tej czynności. Przecież na własne pytania można odpowiedzieć samemu szybko i zgodnie z własnymi odczuciami.
vries napisał/a: | Wspólna przestrzeń powinna być maksymalnie neutralna. Takie jest moje zdanie. |
Czyli jaka? Szare osiedla znamy od dekad i ja przykładowo się nie zgadzam. Takie jest moje zdanie. Nie widziałem też, abyś obstawał przy zdejmowaniu krzyży z kościołów - jak neutral, to neutral. Nie rozumiem też twojej postawy wobec kształtowania przestrzeni, którą zapewne (i tu ostrożnie zakładam swoją pomyłkę) odwiedzasz rzadziej niż raz na rok. W tym kontekście wesoło tez wygląda to stwierdzenie:
vries napisał/a: | Mnie akurat osobiście tęcza PRZESZKADZA. |
To ja nie wiem, potknąłeś się o nią albo uderzyłeś głową w łuk? Bo innej rozsądnej opcji nie widzę. :D
PS: a gdyby Konarscy postawili tam swoją neonową tęczę, to dopiero byłyby jajca. Nie dość że prąd marnuje, świeci genderem po oknach, to jeszcze w razie zniszczeń trudniej naprawić. :> |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 30-04-2014, 23:46
|
|
|
BOReK napisał/a: | Czyli jaka? Szare osiedla znamy od dekad i ja przykładowo się nie zgadzam. Takie jest moje zdanie. Nie widziałem też, abyś obstawał przy zdejmowaniu krzyży z kościołów - jak neutral, to neutral. Nie rozumiem też twojej postawy wobec kształtowania przestrzeni, którą zapewne (i tu ostrożnie zakładam swoją pomyłkę) odwiedzasz rzadziej niż raz na rok. W tym kontekście wesoło tez wygląda to stwierdzenie: |
Chwila, kościoły to własność prywatka KK. Państwo nie powinno ich fundować*, ale nie musi ich zasłaniać czarną folią. Bez przesady. Gdyby osoba prywatna sobie ufundowała tęcze i postawiła na swojej ziemi, też by mi to nie przeszkadzało. Tu ufundował sobie Instytut Adama Mickiewicza i ok, miał umowę. Nie rozumiem za to dlaczego za pieniądze podatników odbudowują ją chyba piąty raz.
BOReK napisał/a: | To ja nie wiem, potknąłeś się o nią albo uderzyłeś głową w łuk? Bo innej rozsądnej opcji nie widzę. :D |
Przecież znów to spalą. Dla mnie szkoda kasy...
BOReK napisał/a: |
Tego można się łatwo dowiedzieć zwyczajnie szukając, ale rozumiem niechęć do tej czynności. Przecież na własne pytania można odpowiedzieć samemu szybko i zgodnie z własnymi odczuciami. |
Pisać i gadać można wiele. Swastyka jest uniwersalnym symbolem słońca. A wyjdź sobie dziś z taką...
Widać tęcza zużyła się jako uniwersalny symbol. No i bardzo to ciekawie jako symbol LGBT kontrastuje z kościołem i ogólnie kwestią tego, że jest Plac Zbawiciela...
*Nie licząc oczywiście kwestii związanych z utrzymaniem zabytków, bo do tego troszkę pewnie dopłacamy i tu nie widzę problemu. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 01-05-2014, 07:44
|
|
|
vries napisał/a: | Nie rozumiem za to dlaczego za pieniądze podatników odbudowują ją chyba piąty raz. |
Ja za to nie rozumiem, czemu jakieś stado idiotów czterokrotnie ją niszczy. Odbudowa zniszczeń jest dla mnie jak najbardziej zrozumiała, ale niszczenie już nie - zwłaszcza, że najwyraźniej jego główną motywacją jest "bo tak", które przypisujesz powstaniu instalacji.
W tej małej budowli nie doszukuję się prywatnie ani symbolu przymierza z Bogiem, ani symbolu wolności seksualnej. Pierwotnie był to dla mnie taki sam projekt jak Palma czy ten cały przestawny Miś, tyle że w miarę ładny. Teraz jednak widzę, że będzie to ucieleśnienie walki z przeciwnościami losu i czystym debilizmem, zgodnie z tym co powiedziała HGW i z czym o dziwo się zgadzam.
W źródła finansowania nie wnikam, bo w porównaniu z wieloma możliwymi oszczędnościami to naprawdę niewielka kwota. Zwłaszcza, że obecnie chyba do końca listopada działa zbiórka publiczna i wbrew oczekiwaniom reprezentantów "olbrzymiej polskiej katolickiej większości" ma ona całkiem niezłe wyniki.
vries napisał/a: | Przecież znów to spalą. Dla mnie szkoda kasy... |
To co wyżej oraz "przecież to nie twoja kasa" będzie moją odpowiedzią. Bo to faktycznie nie jest twoja kasa, o ile w momencie ostatniego Spisu Powszechnego nie zadeklarowałeś (zgodnie z meldunkiem czasowym albo stałym) zamieszkiwania w tym akurat mieście. Serio, w każdym innym przypadku żadna twoja złotówka tam nie trafia.
Jak chcesz szukać oszczędności to powiedz mi, co powinno się zrobić z Derdziukiem, który (o ile faktycznie) wywalił prawie pół bańki w ciągu roku na swoje zagraniczne podróże. I czemu jeszcze o tym nie jest tak głośno, jak o tęczy za jakieś głupie 70 tysięcy? >]
vries napisał/a: | Swastyka jest uniwersalnym symbolem słońca. A wyjdź sobie dziś z taką... |
Raz, że swastyka jest chyba oficjalnie zabroniona (choć nie wiem czy w całej Europie) w ramach zakazu propagowania systemów totalitarnych. Ale tylko ta konkretna swastyka. Duo - nikt nie biegał po świecie z tęczą na ramieniu i nie mordował ludzi. Po trzecie:
vries napisał/a: | Widać tęcza zużyła się jako uniwersalny symbol. |
Ja tylko wiem, że chrześcijanie zrobili z niej symbol przymierza z Bogiem, a LGBT swoją flagę - to już serio cały świat? A może jednak jeszcze jakieś inne kultury widziały w niej coś odmiennego?
vries napisał/a: | No i bardzo to ciekawie jako symbol LGBT kontrastuje z kościołem i ogólnie kwestią tego, że jest Plac Zbawiciela... |
Primo ultimo - to jest właśnie dopatrywanie się na siłę konfliktu. To ma jeszcze mniej sensu niż stwierdzenie, że tęcza stoi w zabytkowej Osi Stanisławowskiej, ale akurat ja nie widzę problemu w jej przeniesieniu. Śmiałbym się tylko gdyby okoliczni mieszkańcy zażądali jej powrotu albo wybudowania drugiej. Chciałem nawet znaleźć jakieś ankiety, ale nie mogę, podzielę się więc tylko wrażeniem że liczb nie znam, ale zwolennicy wydają się tak samo głośni i aktywni co przeciwnicy. To jest jednak dla mnie o wiele ważniejsze niż fakt, że komuś nie podoba się tęcza akurat pod kościołem.
Szczerze mówiąc to według mnie przydałoby się dodanie tego błękitnego paska właśnie po to, żeby takim liczącym kolorowe paski niczym na oryginalnych Adidasach opadły kopary - w końcu jeżeli jest to obiekt apolityczny i bez skojarzeń, to nie powinno być problemu z wierniejszym odwzorowaniem natury. Dodatkowo powinna zostać ustawiona frontem do głównego wejścia kościoła i powinna powstać alejka pomiędzy nimi. Tak, właśnie po to, żeby młode pary mogły się przejść pod nią wychodząc z uroczystości. Różne procesje tak samo. Tylko że wtedy to całe odcięcie od wszelkich skojarzeń by zniknęło, ale i tak zniknęło jeżeli ludzie na siłę szukają znaczeń.
Przy okazji pomieszałeś kolejność - plac Zbawiciela jest temu, że stoi tam kościół, więc "ogólny kontrast" powinien chyba być właśnie z kościołem jako takim, a z placem przy okazji. ;) |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 01-05-2014, 08:42
|
|
|
Osobiście bardziej od samej tęczy rażą mnie okoliczności jej postawienia. Najpierw miała być wyrazem artystycznej ekspresji, co twierdziła autorka, a później ujawniła, że rzeczywiście chodzi o LGBT. A skoro tak, to niech ona tam sobie zostanie, tylko niech teraz odpowiednie organizacje na własną rękę ją remontują. Dzieła sztuki utrzymywane za publiczne środki powinny mieć albo wartość historyczną (co się tyczy różnych budynków, w tym zabytków sakralnych) albo czystą wartość artystyczną bez nasączenia ideologią. Tęcza, co przyznała sama jej aktorka, nie spełnia tego drugiego warunku. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 01-05-2014, 09:00
|
|
|
Slova napisał/a: | Tęcza, co przyznała sama jej aktorka, nie spełnia tego drugiego warunku. |
Mógłbyś to pokazać? Bo szukam i szukam i znaleźć nie mogę. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|