[Urawa]

Umarł Jaruzelski.
Coś mi mówi, że zaraz zacznie się awantura pt. "Pochować na Powązkach czy nie?".

[Zegarmistrz]

Być może narażę się i z całą pewnością dam pożywkę tym, którzy chcieliby widzieć we mnie potwora zjadającego małe dzieci, ale uważam, że to bardzo uprzejmie z jego strony. Jego zgon IMHO kończy pewną epokę kłótni, awantur i traum.

[shugohakke]

[vries]

[wa-totem]

Cóż, jakiś tam koniec i cezura to jest.

Z całą pewnością zabrakło nam jako Polakom katharsis której źródłem mogło być rozstrzygnięcie jakiegoś - jakiegokolwiek - procesu. Ja też pewnie się narażę dla odmiany "swoim", bo uważam że juntę jaruzelską należało postawić przed międzynarodowym trybunałem, i przy okazji upiec swoje biznesowe ciacho, pilnując by zasiedli w nim profesorowie prawa/konstytucjonaliści nie tylko z europy i ameryki, ale także azji (chin/japonii) - i by dali odpowiedź jednoznaczną na proste pytania: 1) czy działania władz PRL od 1970-1989 łamały prawo krajowe i/lub międzynarodowe, 2) czy te działania, w świetle przedstawianych przez strony dowodów, można uznać za zgodne, czy za sprzeczne z polską racją stanu.

Takie ćwiczenie pewnie wymagałoby osobnej ustawy, jeśli nie wręcz ustawy na poziomie konstytucyjnego wyjątku (czyli uchwalanej tak, jak zmiana konstytucji), a obecnie jest już wręcz MTK, ale niewątpliwie pozwoliłoby zakończyć - przynajmniej formalnie - kwestię, czy generał złamał prawo czy nie, i czy był niezrozumianym patriotą, pożytecznym głupcem, czy zdrajcą narodowych interesów. Tak, zawsze ktoś by do dyskusji wracał, ale przynajmniej formalnie...

Swoją drogą, Tusk wczoraj lekko blady ale triumfował, a tu dziś wyborczy odpowiednik "sudden death" z NBA... oh boy. A polityczne farfocle tyle, że ustaliły sobie poziom do negocjacji liczby mandatów/miejsc na listach koalicji... Przede wszystkim zaś, BEDZIE SIEM PANIE DZIAŁO, bo Korwin-Mikke jedzie do Brukselki...

[Urawa]

Niestety, Jaruzel pochowany będzie na Powązkach. A można by nawiązać do historycznej tradycji, zapakować w działo i wystrzelić w stronę Rosji, gdzie jego miejsce....
Mam nadzieję, że przynajmniej pochowają go obok Bieruta i reszty bolszewickiej bandy...

[BOReK]

Moja babcia miała znacznie lepszy, czysto trollerski pomysł - pochować go na Wawelu obok poprzedniego prezydenta. Może obaj tak szybko by się obracali w grobach, że można by tam założyć elektrownię? Pożytek byłby.

[Urawa]

Tylko mam wrażenie, że wtedy Marszałek by nie wytrzymał, wstał z grobu i wykopał obu za drzwi.
A propos Marszałka, Korwin przypomniał jego najsłynniejsze hasło wyborcze.

[BOReK]

[Ysengrinn]

Tak w zasadzie to pośrednim skutkiem wyborów do europarlamentu będzie zwolnienie dwóch ważnych etatów w rządzie - Ministra Kultury i Pełnomocnika ds. Równego Traktowania. Ciekawi mnie kto zastąpi Zdrojewskiego i Kozłowska-Rajewicz, czy będzie to ktoś o równie jasno zdefiniowanych poglądach (i jakich?), czy raczej jakiś BMW? Cholera wie, Tusk jest w tych kwestiach dość nieprzewidywalny.

[Tabris]

[Ysengrinn]

... Próbowałem sobie wyobrazić Gowina jako ministra kultury, ale wyobraźnia wykonała nieprawidłową operację i nastąpiło jej zamknięcie. W skrócie - NIE.

[Ysengrinn]

Chodzą słuchy, że "pełnomocniką" ds. równego traktowania może zostać Mucha. Cóż, feministki broniły ją własnymi piersiami, teraz będzie miała okazję się odwdzięczyć. Tylko czemu mam wrażenie, że będzie w tym równie przedsiębiorcza i przebojowa jak jako ministra sportu...

[K.R]

Lewicowość tego portalu potwierdza sie również w ankiecie, może to taka tendencja polskiego środowiska anime.

SIC !

[Ysengrinn]

Dementuję pogłoski jakoby Piotr Guział był guźcem. Choć zbieżność nazwisk i okolic jest zastanawiająca.