Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Czarna Twierdza Lewitującej We Mgle |
Wersja do druku |
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 22-08-2007, 23:11
|
|
|
-Też lubię mroczny klimat, ale higiena ma znaczenie- mruknęłam jej cicho po czym dodałam głośniej- wyrwą spokojnie się ja zajmę, a zabawek poszukaj na strychu, tam jest wszystko. Nie pytaj, co ja tam widziałam, bo nie uwierzysz. A robiłam kiedyś porządki, chociaż w tajemnicy bo może to czyjeś i ja mu tak ruszam bez pozwolenia...
Znów zamilkłam gwałtownie zdając sobie sprawę że wpadam w słowotok. Minęłam ją, weszłam do pokoju(niezły sposób na złodziei, takie skrzypiące okropnie dechy) i podeszłam do ściany dzielącej pomieszczenia.
-Ma być dziura, czy brak śladu po ścianie? A, kruka spokojnie znajdziesz, wystarczy wystawić przez okno kawałek surowego mięsa, przyleci. Zwierzęta w tej okolicy są zadziwiająco przychylne ludziom. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 22-08-2007, 23:26
|
|
|
-Wystarczy dziura - odrzekłam wywieszając kawałek zdepniętej przed chwilą myszy. - Muszę mieć dużo ksiazek o czarnej magii... bardzo dużo. Zdradze ci w tajemnicy ze moze uda mi sie przemienic w końcu w wampira. Ale nie takiego zwykłego... Chce być mega wampirem... Ale na razie lubie krew i boje się czosnku. Musze mieć jakieś pomeiszczenie do eksperymentów... I dużo zwierząt jako króliki doświadczalne.... Hmmm jak sądzisz, znajdzie sie na strychu jakiś cylinder z którego można by wyciągać króliki? - zapytałam chihocząc - To by było bardziej humanitarne. I fajnie by było mieć stado krwieżerczych królików xD
Mówiąc to złapałam kruka który łapczywie zżerał mięso zdepniętej myszy. Rozejrzałam się w koło i o dziwo zobaczyłam dużą klatkę - No chodź tu malutki, teraz będziesz moim pupilkiem i nazwe cię eee... maro masz jakiś pomysł? |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 23-08-2007, 10:20
|
|
|
-No cóż...-myślałam przez moment. Jedyne co przychodziło mi na myśl to "Lambert" ale to chyba nie najlepsza propozycja dla kruka należącego do niedoszłej wampirzycy.
-To może "letum"? Po łacinie(bodajże) to oznacza "śmierć" więc mogłoby ci się spodobać. Teraz odsuń się, będę robić dziurę- klasnęłam lekko w ręce i uderzyłam obiema dłońmi naraz ściany dzielącej pokoje. Przez moment przebiegały po niej błyskawice, aby w końcu doszło do kilku niewielkich eksplozji które stworzyły sporej wielkości wyrwę łączącą oba pomieszczenia.
-Gotowe. Teraz tylko to sprzątnąć- powiedziałam zadowolona- nie, nie uszkodziłam twoich drogocennych pajęczynek. Gadżetów do eksperymentów szukaj na strychu, na dole jest biblioteka(od kuchni korytarzem w lewo, do niej są spore dwuskrzydłowe drzwi), możesz czegoś też poszukać. Jeżeli będziesz miała prośby, wiesz gdzie jest mój pokój, ja muszę załatwić te krzesła. Jak chcesz możesz też teraz iść, rozejrzysz się na strychu. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 23-08-2007, 10:57
|
|
|
- Z miłą chęcią... A co do kruka, myślę ze Letum bedzie w sam raz. No to teraz moge się urządzić - mówiac to wyjęłżm z kieszeni małą sakiewkę, otworzyłam ją i zaczęłam wyjmować z nij po kolej półki na książki, stary cynowy kocioł, szafkę z ziołami, buteleczki z różnymi rodzajami płynów, łóżko i pare innych potrzebnych bibelotów.
- A co do sprzątania - machnęłam ręką nad gruzami które po chwili zamieniły się w kamienny stół - chyba nie będzie problemów. Ustawiwszy klatke z Letum na stoliku udałam się na strych w poszukiwaniu książek do czarnej magii - Maro, mam do ciebie nietypową prośbę. Na kamiennym stole zostawiłam sakiewkę. W niej powinno być parę fiolek z korkami. Czy mogłabyś wlać do nich kilka kropel swojej krwi a następnie wypełnic inną krwią pozostałe buteleczki? - powiedziawszy to z miłym uśmiechem opuściłam pokój udając się na strych |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007 Skąd: 3-wieś Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-08-2007, 11:06
|
|
|
..::Ceres::.. napisał/a: | mamusiuu- szepnęłam stąpając po płatkach róż- tu jest pięknie... jak sie cieszę że jesteśmy tu razem- złapałam Sakure za rękę, cały czas bojąc się, że to wszystko może zniknąć. Uśmiechnęłam się żeby nie dać po sobie znać, że czymś się martwię. |
Nie bój się kochanie, to wszystko prawda - Sakura mocno przytuliła Ceres. Nasza rodzinka jest cudowna, zresztą jak poznasz ją lepiej to sama przyznasz mi rację. Czym się martwisz, skarbie ? |
_________________ To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
|
|
|
|
|
Skaman
Dołączył: 02 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 31-08-2007, 14:09
|
|
|
- Ja sie tylko zastanawiam jaką będzie miał minę jej ojca? - szepnąłem sam do siebie ale i tak osoby stojące niedaleko mnie wszystko usłyszały - w sumie znając go nie wiem co zrobi. Czy przytuli córeczkę czy usiądzie w kąt - po niedrugiej chwili zacząłem sie śmiać - Żartowałem z pewnością będzie uradowany. |
_________________ [URL="http://www.theotaku.com/quizzes/view/1611/what_akatsuki_member_are_you%3F"]http://www.theotaku.com/guru_results/1611_Tobi.jpg[/URL]
|
|
|
|
|
..::Ceres::..
Dołączyła: 16 Sie 2007 Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2007, 11:40
|
|
|
-mam nadzieję...- powiedzialam- a ty? kim jestes?- zwrócilam się do Skamana, ale i tak nie czekałam na odpowiedź, bo zaciekawiło mnie jak mówił o moim tatusiu- mozesz mi powiedziec jaki on jest? to znaczy mój tata. Myśli pan, że się ucieszy z mojej obecności?? |
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 03-09-2007, 12:24
|
|
|
-Szwagier będzie zapewne zadowolony - wtrąciłąm się do rozmowy - no i jak tam Ceres, podoba ci się dom? - mówiąc to próbowałam nakarmić Letum kawałkeim marchewki co szło mi bardzo opornie. Ptak co chwila odwracał głowę gdy podawałam mu marchewkę. - Letum, jesteś strasznie wybredny. Zacznij jeść troche warzyw bo ci pióra zaczną wypadać!. Letum spojrzał sie na mnie dziwnie jakby mówiąc " co ta idiotka myśli, ja jestem mięsożerny!" a później odwrócił się i poleciał na swoją żerdź do pokoju.
Paskudne ptaszystko - westchnęłam - nigdy nie bedzie mnie słuchał :/ |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007 Skąd: 3-wieś Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-09-2007, 13:02
|
|
|
Córcia, o ile mi wiadomo moja mamusia a Twoja babcia zdążyła już powiadomić tatusia że jesteś :) Niech no tylko spróbuje się nie ucieszyć ! Żartowałam, na pewno jest wniebowzięty :)
Shinigami, nie myślałaś o tym żeby zabrać Letuma na jakieś szkolenie ? Przydałoby się trochę go utemperować. Ta twierdza i tak ledwo się trzyma a dodatkowa demolka w jego wykonaniu nie napawa optymizmem |
_________________ To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
|
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-09-2007, 13:11
|
|
|
O tak....za te sms'y za granice będzie musiał mi oddac xD no może nie będzie tak źle, co prawda już jest jednak pewno musi się ogarnąć z tym całym bałaganem ehh....
A jak widze mi meża znowu wcieło....ehh...Nabu, Nabu.... |
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 03-09-2007, 13:13
|
|
|
Letum jest moim ptakiem i nie będe go nigdzie oddawać. Poza tym jako zwierzątko uczynię go nieśmeirtelnym! jak tylko zrobie to z sobą a mianowicie - stanę się wampirem! To będzie pięęęękne xD |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 03-09-2007, 13:34
|
|
|
-Przypominam ci że wampiry piją krew. Jak u licha masz zamiar bezszkodowo zdobywać krew?- wtrąciłam wychylając się z Cichego pokoiku, w którym znalazłam się... jakoś.
-Fiolek ci nie napełniłam, nie znam się na pozyskiwaniu tego typu surowców szczególnie od pozostałych domowników lub zwierząt.
Westchnęłam ciężko i znów zniknęłam w pokoju. Ten był w zasadzie skończony, tylko sala... Nie ma efektów specjalnych. Nie ma wystroju na gwieździstą noc i w ogóle miałam ochotę zacząć się gocić i pomalować salę na czarno.
-Może pójdę do Momo...- westchnęłam ponownie zastanawiając się dlaczego atmosfera wokół zrobiła się ckliwa i mnie to nie dotyczy.
-Znowu wpadam w nastrój melancholijny- mruknęłam do siebie wstając. Wychodząc z sali powiedziałam jedynie do zgromadzonych:
-Ja swoje zrobiłam, teraz z łaski własnej ruszcie się bo zostało półtorej godziny...- przemowa przerodziła się w jęknięcie, jednak zanim zdążyli cokolwiek powiedzieć zmyłam się z pomieszczenia aby dość szybko znaleźć się w pokoju w którym(oczywiście) zamknęłam się na klucz. Gości to i tak nie powstrzyma, ale może ktoś pomyśli, żeby przedtem zapukać... "Amulety i inne magiczne..."bzdety. Nie byłam w stanie słowa wymówić, ale zaczęłam czytać. Lunara już nie słychać, mogłam nawet otworzyć okno i była cisza, przerywana jedynie śpiewaniem ptaków. To już ckliwe dla niej nie było, więc zadowolona zabrałam się za wolumin, którego przeczytanie i tak nic mi nie da. Następnym razem poszukam Harry'ego Pottera. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Skaman
Dołączył: 02 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2007, 20:02
|
|
|
Patrząc na grupkę ludzi zauważyłem że nic tu po mnie. Więc poszedłem sam sie przekonać jak tam przygotowania w sali. Jak przybyłem to było czyściej niż w moim pokoju ale do wymogów zdarzenia było jeszcze daleko. W geście zastanawiania się stanąłem na jednej nodze i oparłem sie o ścianę. Nagle poczułem że jakaś niewytłumaczalna siła zaczyna mnie od niej odpychać.
- Ejj to działa - zdziwiony wypróbowałem jeszcze raz tom nową "zabawę". Mianowicie rozpędziłem się z dużej odległości i skoczyłem wprost na ścianę w efekcie zostałem odrzucony w połową prędkości z jaką "wparowałem" na ścianę. Tylko mój refleks uhronił mnie przed upadkiem - Ludzie to jest GENIALNE! - wykrzyknąłem ile sił w płucach - no muszę przyznać że Vodh wykonał kawał dobrej roboty - mówiąc już cicho i do siebie - mam nową zabawę ale najpierw...
Wyszedłem na zewnątrz i prubowałem sobie przypomnieć które okno pokoju jest od Mary. Przypomniałem sobie i zacząłem się wspinać. Po czym docierając za jej oknem zacząłem pukać w okno. Widząc że sie patrzy w moim kierunku uśmiechnąłem się i zapukałem ponownie. |
_________________ [URL="http://www.theotaku.com/quizzes/view/1611/what_akatsuki_member_are_you%3F"]http://www.theotaku.com/guru_results/1611_Tobi.jpg[/URL]
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 03-09-2007, 20:13
|
|
|
Wstałam z głośnym westchnięciem i odłożyłam książkę, po czym otworzyłam okno.
-Zdajesz sobie oczywiście sprawę z faktu, że to okno jest dość wąskie? Jak chcesz być romantyczny nie zgrywaj Romea w taki sposób- odpowiedziałam uśmiechem wpuszczając go do środka. Normalnie uważałabym to za bezsensowny wygłup, ale jakoś tak... poprawiło mi to humor. Wskazałam ręką na kanapę i poprosiłam żeby usiadł sama zajęłam miejsce w swoim fotelu, po czym spytałam:
-Jak się podoba wystrój sali?
Wyglądał na podekscytowanego szczególnie efektami specjalnymi, mimo że gwieździste niebo jeszcze nie istniało i na razie zapowiadała się granatowa sala z odpychającymi ścianami. Trochę mu nawet pomarudziłam na ten temat. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Skaman
Dołączył: 02 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2007, 20:26
|
|
|
- Dziękuje za gościnę - uśmiechnąłem się bardziej radośnie niż to czułem - W sumie, sala pod względem estetycznym wcale mi sie nie podoba, lecz jeśli chodzi o odpychające ściany to są wdeche - nagle poczułem jak w głowie pojawił się kolejny zwariowany pomysł - Wiesz co? Mam pomysł może sami pomalujemy pomalujemy sale. Mam nawet specjalną farbę która pochłania światło a następnie lśni w ciemnościach. |
_________________ [URL="http://www.theotaku.com/quizzes/view/1611/what_akatsuki_member_are_you%3F"]http://www.theotaku.com/guru_results/1611_Tobi.jpg[/URL]
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|