[Koranona]

Nie mamy. Ale cena za wynajem na weselu jest większa niż za organizowanie koncertu (własnej orkiestry we własnej placówce). To ja proponuje dwa koncerty i dorzutkę do naprawy dachu >]

[Eire]

Eeee, to kto w końcu płaci?
Angażowałam ja!
Dwa koncerty i dach, ale dostanę prywatną lożę.

[Koranona]

Dostaniesz oczywiście. Do tego zachowujesz prawo wybierania repertuaru na jeden z koncertów :)

[Costly]

Eire, w końcu był to ślub dostojników MAC, tak więc nasze Bractwo - klnąc na czym świat stoi i przeklinając co popadnie - sięgnie do swojego skarbca ;p

Dach do zaakceptowania - ale naprawą zajmie się nasza ekipa fachowców, wyjdzie nam taniej ;p W ostateczności damy Norrcowi narzędzia i niech idzie robotę zrobić ;p

[Altruista]

Kora, a może fabularnie wpadłabyś do kościoła i zażądała zapłaty za usługi? Jakbyś tak zrobiła to byś oprócz pieniędzy od mojej osoby dostała jeszcze mały, specjalny bonus ;-)

Kora, a może fabularnie wpadłabyś do kościoła i zażądała zapłaty za usługi? Jakbyś tak zrobiła to byś oprócz pieniędzy od mojej osoby dostała jeszcze mały, specjalny bonus ;-)

[Norrc]

Mnie chcecie do roboty zagonić? Niedoczekanie! Ja mam teraz miesiąc miodowy ;p

[Costly]

Spokojnie Norrc, właśnie gadałem z kicem - włożył całe swoje serce w życzenie, abym móc zastąpić cię. Tak więc ocieram łezkę wzruszenia, albowiem jego poczucie przyjaźni względem innych poruszyło mnie do serca i daje mu zestaw ładnych deseczek, gwoździe i młotek.

Cały MAC trzyma za ciebie kciuki Kic, gambatte!

[kic]

Śpieszę z wyjaśnieniem niekompetentnego zachowania Costly'ego. Niestety muszę Cię zawieść Molina, do żadnej deklaracji z mojej strony nie doszło. Po prostu opacznie (jak zawsze) zrozumiałeś moje słowa i dodając treści od siebie (jak zwykle) przeinaczyłeś moją wypowiedź do swoich potrzeb, czego musiałeś być świadom.

Tak więc z przykrością stwierdzić muszę, że celowe zamieszanie Costly''ego nie przyniesie tu żadnego efektu. Na pewno jednak pełen pozytywnych emocji sprawca tego zamieszania weźmie odpowiedzialność za swój błąd i sam zaoferuję swoją pomoc przy naprawie, pozwalając młodej parze dalej korzystać z miesiąca miodowego.

[moshi_moshi]

Bardzo dziękujemy Bractwu za chęć pomocy przy naprawie, ale wydaje mi się, że damy sobie radę sami. Ostatecznie kilku sensownych panów pracuje w WOMie, dajmy się im wykazać. ;3

[Costly]

Ma... miała to wszak być część zapłaty, gdzie się podział instynkt handlarza? ;p

kic nie podłapał gry, buuu :( nudny kic...

[Shadow Dancer]

[kic]

moshi_moshi, nie masz co się martwić, my się na pewno jakoś dogadamy wewnątrz. U nas też jest sporo tęgich, chętnych i pomocnych mężczyzn. Weźmy na ten przykład Costly'ego, który wykazuje sporo dozę entuzjazmu i zainteresowania tą kwestią. Na pewno nie będzie wzbraniał się od pomocy. W końcu to wszystko dla dobra Bractwa!

[Norrc]

[Shadow Dancer]

[Norrc]

Raven, to, czy "ucierpisz" czy nie, zależy między innymi od tego, czy to Twój pierwszy raz... ;p