[RepliForce]

[Sm00k]

Życie bez wyzwań nie ma sensu. Also, Twoja kolej.

Edit, by nie mnożyć bytów.
Napisałeś

Życie bez wyzwań nie ma sensu. Also, Twoja kolej.

Edit, by nie mnożyć bytów.
Napisałeś

[RepliForce]

Czyli na to zdaje się muszę użyć innej duszy.

[Sm00k]

Kopiować możesz do oporu, tylko że oryginał będzie jeden.
A i kopiowanie i próba wykorzystana czegoś, co od początku było bytem nie tyle chaotycznym nawet, co stającym okoniem...zły pomysł.

Kopiować możesz do oporu, tylko że oryginał będzie jeden.
A i kopiowanie i próba wykorzystana czegoś, co od początku było bytem nie tyle chaotycznym nawet, co stającym okoniem...zły pomysł.

[RepliForce]

No właśnie, nawet jeśli masz bugi (bo przypominam, że w strefie wymiarowej zamieniam wszystko w Dane) to z twojego unisona mogłem usunąć chaos, albo inaczej, błędy w ultimate program. Jakbym napisał wtedy tego Fanficka do R.exe, to byś wiedział, że Forte miał coś w stylu filtra, który usuwał wszystkie błędy w programach, dlatego Darkchipy czy Chaos unisony nie robiły mu krzywdy. Z tobą jest podobnie.

[Sm00k]

...Czemuż to zakładasz że to są wady a nie założenia konstrukcyjne? >]

...Czemuż to zakładasz że to są wady a nie założenia konstrukcyjne? >]

[RepliForce]

No, ja z innymi to ci wychodzi, a ja tylko mówię, że jestem na to odporny :D

[Sm00k]

A czy ja Ciebie atakuję mentalnie?

Takoż - od następnego posta zaczynam się bawić główną, a rzadko używaną zdolnością lisa. Po prawdzie, jeszcze nigdy nie używanej..

A czy ja Ciebie atakuję mentalnie?

Takoż - od następnego posta zaczynam się bawić główną, a rzadko używaną zdolnością lisa. Po prawdzie, jeszcze nigdy nie używanej..

[RepliForce]

No ja mam jeszcze dwa Asy w rękawie.

[Sm00k]

Gwoli wyjasnienia - Rudy jest jedi o randze Rycerza.
Za czasów gdy król górskich smoków Yuby jeszcze bywał w Multiświecie i prowadził Akademię, Caibre spędził dłuższy czas na formalnym szkoleniu. Nie jest użytkownikiem Mocy per se, lecz ponieważ zdolności rudego są synonimami Mocy, trening był możliwy.
Miłej zabawy z mistrzem siedmiu form walki mieczem świetlnym.

Gwoli wyjasnienia - Rudy jest jedi o randze Rycerza.
Za czasów gdy król górskich smoków Yuby jeszcze bywał w Multiświecie i prowadził Akademię, Caibre spędził dłuższy czas na formalnym szkoleniu. Nie jest użytkownikiem Mocy per se, lecz ponieważ zdolności rudego są synonimami Mocy, trening był możliwy.
Miłej zabawy z mistrzem siedmiu form walki mieczem świetlnym.

[RepliForce]

Fail, Allan miał tyle samo, kiedy pokonał Dartha Kreie. Był również jej uczniem, wiec zna moce Sith, oraz Jedi. No i może kontrolować przepływ mocy.
Miłej zabawy, z kimś, kto kontroluje moc.

[Sm00k]

Okej... Więcej czego?

Takoż, jaki Force Lighting? Rycerzem Jedi, nie sith lis jest.

Takoż, nie kuś mnie .

Okej... Więcej czego?

Takoż, jaki Force Lighting? Rycerzem Jedi, nie sith lis jest.

Takoż, nie kuś mnie .

[Ysengrinn]

[RepliForce]

Sorki, ale te powstrzymywanie mocy powstało, zanim jeszcze wymyśliłem Allana o stopniu Rycerza. Jakbyście tak nie psioczyli na mój fanfic, to byście wiedzieli, że należał on do legendarnej klasy jedi, którzy nie musieli korzystać z miecza do walki. Po prostu mogli sterować Midiholrianami (możliwa literówka), a co za tym idzie, zabić przeciwnika, zanim ich zaatakował. Jednak dzięki tak prostej możliwości zabijania, niektórym zaczęło sprawiać to przyjemność, więc przeszli na ciemną stronę mocy. Moce Allana są ograniczone do kierowania Mocą.

PS: Cai, Z tego co widziałem w KOTOR Jedi też mieli Force Lightening

[Ysengrinn]