Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Krwawa Jatka - Komentarze |
Wersja do druku |
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2011, 23:25
|
|
|
Luik napisał/a: | W moim osobistym wyobrażeniu to i magia jest logiczna, zależna od fizyki i chemii. ;) | A, to zależy od magii i osoby. Moja postać na przykład potrafi radośnie łamać wszelkie prawa nie tylko fizyki i chemii, ale i logiki.
Co do mocy - jak już pisałem wcześniej, dobrze jest, by były spójne i sensownie określone. Nie oznacza to jednak, że należy analizować je niewolniczo pod kątem praw fizyki i chemii (bo zaraz nam wyjdzie, że większość rzeczy z których korzystamy jest niemożliwa). |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 04-09-2011, 00:43
|
|
|
Jeśli uznamy, że magia jest formą wolnej energii którą można formować i wykorzystywać w dośc dowolny sposób, to wiele rzeczy staje się możliwych. Zazwyczaj to tylko kwestia dostarczenia odpowiednio ukierunkowanej energii.
Co do definicji Seriki, to moim zdaniem jest do przyjęcia. |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 04-09-2011, 06:30
|
|
|
Serika napisał/a: | Czy możemy uznać, że piasek = dowolny materiał mogący tworzyć skały złożony z drobin o średnicy odpowiedniej? (więcej niż pył, mniej niż żwir) |
Przepiękna definicja. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 04-09-2011, 08:28
|
|
|
Cytat: | Przepiękna definicja. |
JA bym napisał, że jest to jakiś konkret. |
_________________
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 04-09-2011, 08:48
|
|
|
Konkrety są piękne. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 04-09-2011, 09:20
|
|
|
Cytat: | Jeśli uznamy, że magia jest formą wolnej energii którą można formować i wykorzystywać w dośc dowolny sposób, to wiele rzeczy staje się możliwych. Zazwyczaj to tylko kwestia dostarczenia odpowiednio ukierunkowanej energii. |
Jest to tylko jedna z dziesiątków koncepcji magii, z których żadna nie dotyczy całości zjawisk nazywanych potocznie "magią" w Multiświecie. Osobiście rozumiem magię jako kształtowanie materii i energii bezpośrednio za pomocą informacji - wydajesz polecenie i dzieje się. Dlaczego? Bo tak jest zaprogramowany świat, że potrzebujesz tylko odpowiedniej "konsoli". Żadne energie do tego nie są potrzebne. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 04-09-2011, 09:47
|
|
|
Każda koncepcja magii jest dobra, bo to i tak bujanie w obłokach. Z tym, że u mnie po prostu wszystko musi podlegać jakimś zasadą i logice, więc tak, nie inaczej traktuję magię. |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 04-09-2011, 09:57
|
|
|
Jedyna zasada jakiej można podporządkować "magie" (...) jest "by ogółowi pasowało", a logika która może tu znaleźć zastosowanie to "logika dobrej zabawy". Skoro tą drogą rozwiązać tego nie idzie, to to jest chyba moment na autorytarne wejście Seriki z buta i zadecydowanie odgórnie - taka to w końcu smutna dola Szefowej. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
RepliForce
Vongola Boss
Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 04-09-2011, 09:58
|
|
|
Athi napisał/a: |
No więc nie zmieniaj praw przyrody.
|
Jeez, Athi, to wytłumacz mi proszę naukowo bardzo proste zaklęcie
SKĄD DO CHOLERY SIĘ BIERZE KULA OGNIA U MAGÓW?
Dodam, że nie używają niczego, co można podpalić, jedynie silnej woli. Jeśli na to odpowiesz w miarę logicznie, i nie będziesz udawać durnia że nie wiesz o co chodzi, ok, racja jest po twojej stronie, mogę władać tylko pyłem piaskowym. |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 04-09-2011, 10:11
|
|
|
RepliForce napisał/a: | Jeśli na to odpowiesz w miarę logicznie, i nie będziesz udawać durnia że nie wiesz o co chodzi, |
Zagotowałeś się i zaczynasz głupoty wypisywać. |
_________________
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 04-09-2011, 10:24
|
|
|
RepliForce napisał/a: | Jeśli na to odpowiesz w miarę logicznie, i nie będziesz udawać durnia że nie wiesz o co chodzi, ok, racja jest po twojej stronie, mogę władać tylko pyłem piaskowym. |
A to akurat nie aż takie trudne jakby się zdawało. Nie wiem tylko, czy mogę odpowiedzieć za Athi. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 04-09-2011, 10:42
|
|
|
RepliForce napisał/a: |
SKĄD DO CHOLERY SIĘ BIERZE KULA OGNIA U MAGÓW?
. |
-Telekineza. Ogień to po prostu jedwabiście zasuwające cząsteczki.
-duchy. Magia szamanistyczna i pokrewne
-zaklęcia samoładujące, ściągające energię potrzebną do magii dosłownie z powietrza.
-A nie wiem, Daerian jest naczelnym asfaltem od magii== |
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 04-09-2011, 11:08
|
|
|
Ktoś tu chyba zapominał jaką idee ma Multi ^^
Osobiście też wolę logiczniejszą, opartą na prawach fizyki i chemii magię (a te mają zaskakująco tak elastyczne niektóre teorię, że można naprawdę świetnie się bawić) ale z przyczyn prostych, czyli po prostu brak szerokiej wiedzy w danym zakresie, czy po prostu niechęć do sztywnych (oh, pozornie) zasad rządzących światem, nie zawsze każdy chce wprowadzać ten element do czarów.
A osobiście mam wrażenie, że magia nie poparta jakimiś konkretnymi zasadami jest bardziej spontaniczna ale równocześnie łatwiejsza do zdemaskowania. Jeśli ktoś jest dobry ze ścisłych, to przy odpowiedniej manipulacji może być absolutnie niezwyciężony. Bo jeśli ktoś się bawi swoją magią bez chemii czy fizyki to proszę bardzo, ale jeśli walczy z kimś kto się jednak z tym bawi, musi liczyć się na to, że każda próba odkrycia, zaatakowania i zablokowania magii przeciwnika będzie wymagała wiedzy z przedmiotów ścisłych, albo przynajmniej świadomości pewnej. Z drugiej zaś strony ścisłowcowi łatwiej będzie w jakiś sposób pokonać wrogą, nie ścisłową magię, bo tamta nie jest na tyle określona żeby się przed tym bronić, a sposobów ataku jest wiele :D |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 04-09-2011, 11:36
|
|
|
Co do kuli ognia, to może nagłe utlenianie za pomocą zawartego w powietrzu tlenu innych jego składników. Do tego spokojnie można doprowadzić nadwyżką energii. Do tego nadać pęd (za pomocą tejże samej energii) i już mamy kolę ognia wesoło śmigającą w dowolnym kierunku. |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 04-09-2011, 11:37
|
|
|
Koranona napisał/a: | A osobiście mam wrażenie, że magia nie poparta jakimiś konkretnymi zasadami jest bardziej spontaniczna ale równocześnie łatwiejsza do zdemaskowania. Jeśli ktoś jest dobry ze ścisłych, to przy odpowiedniej manipulacji może być absolutnie niezwyciężony. Bo jeśli ktoś się bawi swoją magią bez chemii czy fizyki to proszę bardzo, ale jeśli walczy z kimś kto się jednak z tym bawi, musi liczyć się na to, że każda próba odkrycia, zaatakowania i zablokowania magii przeciwnika będzie wymagała wiedzy z przedmiotów ścisłych, albo przynajmniej świadomości pewnej. Z drugiej zaś strony ścisłowcowi łatwiej będzie w jakiś sposób pokonać wrogą, nie ścisłową magię, bo tamta nie jest na tyle określona żeby się przed tym bronić, a sposobów ataku jest wiele :D | Ja bym powiedział odwrotnie - magia oparta na naukowych zasadach jest łatwiejsza do wykorzystania (i nauczenia), bezpieczniejsza i bardziej przewidywalna, ale podlega wewnętrznym ograniczeniom i ma zasady które ktoś może wykorzystać przeciw tobie. Ścisłowiec będzie też miał poważny problem jeśli druga strona mu te zasady fizyki i chemii na których bazuje zmieni.
Dodatkowo, jest cała gałąź magii która z definicji pod takie zasady nie podlega - magia chaosu.
I ogólnie - systemów magii to w Multi jest tyle, ile jest magów (albo nawet więcej...) |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|