[chise]

Chciałabym móc napisać tutaj coś mądrego i odkrywczego, niestety historia uzywanego przeze mnie nicka streszcza się w jednym zdaniu: 'tak po prostu wyszło'.
Tak się złożyło, że po zobaczeniu tej nazwy po prostu uznałam ją za swoją, bez jakiejkolwiek inspiracji w postaci bohaterek anime czy ew. postaci autentycznych.
Kontekst dopiero się rodzi, przyjdzie kolejne słowo, które stanie się moje i dzięki któremu już bez żadnych wątpliwości potwierdzę i zaznaczę, że jestem jednostką wyjątkową:)
Ale to już przyszłość pokaże.

[Ringo]

Sama nie wiem, skąd wzięła się moja xywka... Może wy wiecie, co ona tak naprawdę oznacza! xD

[Irian]

Jabłko po japońsku, albo taka zabawka do rzucania po polsku... :P

[Ringo]

Jabłko? Dzięki =)Muszę sobie zaraz zmienić tytuł =)))

[Kocic]

Właściwie to Kocic wzięło się od Kocicy, kocica ma to do siebie, że się kojarzy co poniektórym, poza tym dużo osób jeszcze kiedy używałam nicka kocica mówiło do mnie kocicu, w ten sposób powstała Kocic (odmieniana w zależności od humoru męską odmianą bądź żeńską odmianą). Natomiast kocica wzięła się zasadniczo od mojej postaci do Wilkołaka - kotołaczki, wyjątkowo milutkiej i mojej absolutnej manii na punkcie kotów.
Mrrr...

K.

[korsarz]

Hehehe, po prostu jak zapuściłem włosy, to musiałem je jakoś związać w kitę, co by mi przed oczami nie latały... No i usłyszałem od chłopaków w szkole, że wyglądam jak pirat. Więc wybrałem taki nick który kojażyłby się z piratami, ale tymi morskimi, a nie tymi co sprzedają płyty na bazarze... Pewnie nic oryginalnego ;)

[Dida]

Mój nick pochodzi z 'Sagi o Ludziach Lodu'. Wybrałam go, gdy zapisywałam się do PIFFu (fanklubu LL). Potem zaczęłam się interesować forkami m&a. Stwierdziłam, że bez sensu będzie używanie dwóch ksywek, jednej dla fanów Margit Sandemo, a drugi japońskiej kreski. Nick ten nie jest specjalnie oryginalny i często bywa zajety np. na kurniku albo na Allegro. A poza tym podobno tak nazywa się jakiś piłkarz. Nie sprawdzałam jednak prawdziwości tej informacji.

[Kejmur]

Mój nick znaczy tyle co... nic. Był to dziwny pomysł mojego starszego brata (czasem je nadal miewa), który na początku mnie irytował. Potem jednak wszyscy zaczęli tak na mnie wołać, czasem także rodzina, więc już zostało. I nawet go polubiłem. Pozdrawiam.

[hijack]

A mój nick ma swoje korzenie już od dawna. Parę lat temu widziałem krótki filmik jak to bla bla bla ... nie ważne tam (scenka z samochodem jak facet obrywa z własnego gana w nogę). Śmieszny filmik :D No i tego samego dnia poszedłem z kolegami do kawiarenki internetowej pograć jak to zwykle bywało w Counter Strika - wtedy to nałogowo - no i nie miałem pomysłu żeby walnąć nick. Zebrało mi się żeby napisać wtedy hijack ( co znaczy po prostu "porwanie" - no i jest jeszcze taki program :F). Nic szczególnego, chociaż łezka w oku się kręci ;)

[BOReK]

Heh, kojarzę to XD.
- HIJACK!!!
- Hi... - i przybicie piątki w strzelbę :D. Jeden z pierwszych tego typu, jakie widziałem.

A mój nick - od nazwiska :P. Ciągnie się to za mną od zamierzchłych czasów (czyli od poczatku liceum albo i wcześniej). Szczegół, że całkiem sporo osób go używa i co się rejestruję na forum czy gdzieś - zajęte :/. Z tego powodu, a także z paru innych, może niedługo zmienię ksywkę (jak coś sensownego wymyślę ^_^).

[korsarz]

Też widziałem XD
mooooooocne :DDD

[Linek]

Mój nick zaczerpnęłam z anime Slayers. Wcześnie podpisywałam się Lina-chan, jadnakże troszkę mi zbrzydł i teraz zamiennie stosuje Linek. :)

[Enevi]

Jeżeli chodzi o mnie to wymyślałam imiona do książki i tak jakoś wyszło : P

[Silent Angel]

Nickname wziął się właściwie od mojej osobowości. Chociaż nie wiem skąd wzięła się druga część z nicku... Pewnie przez moje umiłowanie do aniołów.

[Ichigo]

Zaprzeczam absolutnie by mój nick pochodził z Tokio Mew Mew .Po prostu tak mi wpadł do głowy jak przeglądałam słownik japoński (ichigo to truskawka dla japońsko-niedokrztałconych).Ja jestem po prostu truskaweczka.