Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
W co w tej chwili gracie? |
Wersja do druku |
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 25-08-2009, 21:47
|
|
|
Uhhhm, zacznę od tego, że Hearts of Iron III to crap, okropna gra, realizm leży, optymalizacja- śmiech, bugi i błędy liczniejsze niż włosy na plecach goryla. Okropność. A szkoda
Wolfenstein- przeszedłem na najwyższym poziomie trudności i powiem tak. Fajne na raz, ale na drugi już chęci nie będzie. Ot, taki one-shot, jakich ostatnio na pęczki. Nie polecam, jeśli chcecie mieć wymagającą, niebanalną grę na dłuuugie wieczory. Najwyżej na jeden, góra dwa.
Keii- The Last Remnant jak dla mnie to dosyć duży zawód. Dużo bardziej polecam Star Ocean- The Last Hope, Finale, czy nawet Lost Odyssey. Nie jest złe, ale na wyżynach miejsca nie zajmie. Takie 5-6/10 w swojej kategorii.
No dobra, jutro na pierwszy ogień leci nowy Batman, na Xboxa360 i może Shadow Complex, choć tutaj spodziewam się porządnego crapa!
Ech, zainwestuję w tym roku w PS2 i kupie wszystkie klasyki na tą platformę. Kiedyś gry to miały klimat......................... |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-08-2009, 22:05
|
|
|
Mitsurugi, wersja PC, nie Xbox. Poprawione błędy, dodane nowe bajery - całość zbiera o 1,5 oczka wyższe oceny na serwisach growych niż pierwowzór na Xa. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 26-08-2009, 00:38
|
|
|
Keii- zgadzam się. Tyle, że poprawki dotyczyły usprawnienia savów, optymalizacji, zmniejszonego czasu loadingów, zmodernizowania i poprawienia interfejsu i tego typu podobnych elementów. Również grafika na PC przy dobrej karcie graficznej i porządnym monitorze generuje lepszą grafikę (odrobinę). Niemniej fabuła, bohaterowie itp. pozostają bez zmian i dlatego mówię, że ta gra to średniaczek. Ale mam szczerą nadzieję, że Tobie się spodoba :) Miłego grania
Teraz pocinam w Tenshion- mega klimat, coś nowego, genialna gra w swojej kategorii. A o tej porze klimacik jest nieziemski. Polecam gorąco :) |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 26-08-2009, 00:54
|
|
|
Persona 4 - gra ukończona. Pierwszy zwrot akcji dotyczący głównego mąciciela był całkiem nieźle pomyślany, ale przy końcowym trochę przegięli. Przypomniały mi się kryminały, w których zabójcą nie jest żadna osoba, posiadająca motyw, tylko ktoś zupełnie losowy np. ogrodnik. Tutaj
- Spoiler: pokaż / ukryj
- kluczowe okazują się pierwsze minuty gry, gdy główny bohater rozmawia przez chwilę z pracownikiem stacji benzynowej. Tak, właśnie on pociąga za wszystkie sznurki i rzuca wyzwanie całej ludzkości.
|
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 26-08-2009, 02:33
|
|
|
SO (Star Ocean): The Last Hope
Bardzo milo sie gra, w niecale 2 dni nabilam na liczniku gry 22 i pol godziny ;] Nie kazda gra potrafi mnie tak wciagnac, bym chciala robic wszystkie poboczne questy i expic postac tylko po to, by dluzej pograc. Z poczatku strasznie przypominala mi Phantasy Star: Universe lecz z czasem wsadzila bym ja troszeczke gdzie indziej ( nadal blisko PSa... niestety ).
Graficznie gra posiada Setki bledow, nawet jak na xPudlo 360. Tekstura jest pikslkowa, tlo sie zlewa, czesto miejscowki sa zbyt jasno oswietlone lub wrecz zbyt ciemne by dalo sie cokolwiek zauwazyc. Mgla - ktora pierwotnie miala dodac chyba smaczku i sprawiac wrazenie, ze lochy sa straszne i mhroczne tylko przeszkadza w unikaniu walki z potworami, ktorych mamy juz dosc, przez poczatkowa i koncowa animacje walki ktora daje o sobie znac juz po jakis 300 pierwszych walkach. Tak tak... peirwsze 100 walk myslalam, ze fajnie to wyglada, ladnie prezentuje przeciwnika itp. - po kolenych 100 zaczelam sadzic, ze mnie wkurza - juz kolo 300 walki zaczelam szukac sposobu pominiecia tego otoz zjawiska... a aktualnie, przy okolo 1000 walce ( a to dopiero 2 Akt na 1 plycie - z 3 plyt jesli ktos nie wie ) podczas animacji poczatkowej ide sobie zrobic herbate, ktora wypijam jeszcze ciepla podczas animacji koncowej walki - ktora zadziwiajaco nigdy jeszcze w moim wykonaniu nie trala dluzej niz minute. mowimy tu nawet o walkach typu: Jestem BOSSem Chaptera, mam 40 tys zycia i cie zjem... moze to tez troszke moja wina, ze ludzie na forach o SO:TLH pisali, ze srednio zdobywa sie 10 poziomow na akt a ja mam 37 w 2 akcie :/ i pewnie zgadzal by sie stosunek zycia potorow do damage na level kolo 20 ale na 37 padaja na 2 strzaly bez uzycia zadnego skilla, bo skill zabija wiekszosc na 1 strzal. Boss za to wyglada dosc smiesznie, jesli skill zadajacy 8xDamage wali go po 1000 za uderzenie... I gdzie masz teraz swoje 40 tys zycia?
Smieszna zaleta gry moim zdaniem jest Bonus Board - ktory ostatnio stwierdzilam, ze wiem juz jak uzywac xD i biegalam po mapie nabijajac same zielone punkciki, by miec wiecej punktow do rozdania w skillach grupy. Oczywiscie mechanizm gry jest tak zbudowany, by plyka pekala nam w jak najmniej oczekiwanym momencie, kiedy jest potrzebna, a kiedy chce sie ja zrestartowac ta za cholere sie nie chce wyczyscic. Oj tak tak, po raz kolejny trzeba wrocic do istotnej postaci jaka jest 4 osobowa druzyna ktora gramy. Gre mozna by bylo pewnie przejsc 1 postacia gdyby nie fakt, ze zdarza sie, ze potwor przyblokuje nas, spamujac uderzeniami tak czesto, ze nie da nawet wstac. A wtedy moze walic nawet po 1 damage a i tak zabije, bo wstac sie NIE DA puki jego uwagi nie zwroci inna osoba z grupy ( czesto rowna sie to po prostu zabiciem potwora ).
Kolejnym "plusem" gry jest czestotliwosc punktow zapisu gry. Grajac w Final Fantasy ostanio narzekalam, ze jest ich malo - a w Star Ocean stwierdzam, ze czasem wole cofnac sie 5-6 map do miasta i zapisac, niz modlic sie, ze znajde zapis gry zanim znudzi mi sie szukanie Punktu Zapisu.
Sklepiki sa dosc ubogie moim zdaniem, ale to moze dla tego, ze narazie jak juz pisalam, to dopiero 2 akt xD posiadam 500.000+ ich waluty i nie mam pojecia na co moge to wydac - wszystkiego mam po pare sztuk w inwentarzu.
Ogolem - 8/10 - Kilka bledow, ale dawno nic mnie tak nie wciagnelo :P
PS:
Nienawidze piskliwej smarkuli i jej " 'key? "!! Przy peirwszej mozliwej okazji wywalilam ja z Party!
EDIT:
Mitsurugi napisał/a: | To może Ninja Gaiden, Ninja Gaiden 2, Devim May Cry i God of War? Pewnie grałaś, ale to są dopiero Wielkie siekaniny. Klasyki slasherów. Możesz też spróbować Dynasty Warrior 6 i mniej. |
Przepraszam, ze sie wtrace w stara dosc juz rozmowe :P
N3 ( 99 Nocy ) oraz Wiking - 2 gry hack and slash ktore polecam. N3 bylo jedna z pierwszych gier na xPudlo ale jest klasyka. Rowniez moje ulubione ( pewnie to z powodu mojej wielkiej milosci do serii ) Dynasty Warrior: Gundam oraz Gundam 2 xD
DMC 3 i 4 mam skonczone w 100% z pelnymi dodatkami, strojami, zdjeciami itp. na wszystkich poziomach trudnosci ;] 2 zabija serie a jedynka to za duzy klocek dla mnie juz zeby sie w to bawic, aczkolwiek uwazam 1 czesc za bardzo klimatyczna. God of War - czekamy na 3 czesc, co to nam PS3 przyniesie...
A co np: z The Warriors? albo Enchanted Arms? |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 26-08-2009, 14:02
|
|
|
Cytat: | Przepraszam, ze sie wtrace w stara dosc juz rozmowe :P |
Ależ nie ma za co :P
Powiem tak, Lila. N3 niestety nie pokazało mi nic nowego, wręcz uważam go za nieudanego klona DW. Klilka godzin spamowania X i Y niestety mnie wynudziło. DW: Gundam i Gundam 2 okazały się dla mnie grami zbyt, że się tak wyrażę, ubogimi. W miarę rozbudowana fabuła (nie epicka jakaś), bardziej przemyślane i bogatsze obszary, mapy i przeciwnicy, czy wreszcie trochę lepiej rozbudowany system walki dałby tym grą 2 oczka w górę. Grałem w nie dość dawno, ale nie zapisały się pozytywnie w mej pamięci. To naturalnie kwestia mojego gustu, żeby nie było :). Wybredny się zrobiłem co do gier.
The Warriors to niestety nie moje klimaty. Realistyczne walki rodem z podziemnych klubów czy z ulic w latach 70-siątych nie przypasowały mi. Nie twierdzę, że gra jest zła, tyle że nie lubię realistycznych fight-games :).
Enchanted Arms- rzeczywiście, zapomniałem o niej, a to dobry jRPG. W sumie pierwszy porządny japoński produkt na X360, jeszcze przed Blue Dragon i Lost Odyssey. Ciekawa koncepcja świata i, niespodzianka, fajny główny bohater to plusy tej serii. Grafika niedzisiejsza ale to nie przeszkadza.
A to czemu? Znaczy rozumiem, że słabsza część ale też miała swój urok :)
Cytat: | ze srednio zdobywa sie 10 poziomow na akt a ja mam 37 w 2 akcie :/ |
Nie ma w tym nic dziwnego. To chyba informacja dla tych co nie wiedzą jak się w RPG gra i pocieszają ich tym "Po prostu sobie chodź i baw się, a 10 poziomów i tak dostaniesz", czyli "czy się stoi, czy się leży, exp się należy". Każdy szanujący się gracz rpg będzie miał wyższy lvl niż ten, bo przecież zabawa tkwi w tym, by bohater się rozwijał, a nie cofał. :D
Cytat: | a to dopiero 2 Akt na 1 plycie - z 3 plyt jesli ktos nie wie |
Hehe, poczekaj na 2 płytę ^^. Wtedy dopiero opijesz się herbatek :P
Cytat: | posiadam 500.000+ ich waluty i nie mam pojecia na co moge to wydac |
Ostatnio częsty problem we wszelkich grach............kasy w brud, a wydawać na co nie ma
Ale żeby nie off-topować to powiem, że jak na razie nowy Batman okazuje się grą, może nie niezwykłą, ale z pewnością oryginalną. Wciąga na razie i gra się przyjemnie. Miłe zaskoczenie. Oprawa wizualna specyficzna, ale niezwykle pasująca do uniwersum DC :) |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-08-2009, 15:57
|
|
|
Mitsurugi napisał/a: | 2 zabija serie
A to czemu? Znaczy rozumiem, że słabsza część ale też miała swój urok :) |
Zupełny brak klimatu (opętany helikopter i czołg, który rozwala się stojąc przy nim i spamując jeden klawisz ftw), pani dodana jakby na siłę. Zdecydowanie najsłabsza część.
Co do 4, irtyuje mnie strasznie, że przez drugą połowę będzie grało się Dante. Chociaż bardzo lubię go jako postać, to jednak aż odechciewa się szukać sekretów i pakować Nero, skoro wiem, że za parę misji będę sterował innym bohaterem, którego zapewne trzeba będzie rozwijać od zera. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 26-08-2009, 16:36
|
|
|
Keii napisał/a: | aż odechciewa się szukać sekretów i pakować Nero, skoro wiem, że za parę misji będę sterował innym bohaterem, którego zapewne trzeba będzie rozwijać od zera. |
Nie, nie będzie trzeba. O ile pamiętam, pula orbów-doświadczenia jest wspólna dla obu i wszystko, co zdobyłeś grając Nero będziesz mógł od razu wydać na umiejętności Dantego. Najbardziej boli to, że przez zmianę postaci Dante masz tylko na kilka poziomów, zdecydowanie krócej niż Nero, a co za tym idzie, nie można się do woli pobawić jego nowymi zabawkami (walizka zmieniająca się w działo laserowe i tym podobne radosne pomysły). |
_________________
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-08-2009, 17:14
|
|
|
O, to super, czyli warto dalej rozwalać krzesła w poszukiwaniu red orbów :D |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 26-08-2009, 17:40
|
|
|
Keii napisał/a: | O, to super, czyli warto dalej rozwalać krzesła w poszukiwaniu red orbów :D |
Warto warto, czasem wrecz powtarzac najlatwiejsze levele po kilka(dziesiat-jak-nie-set) razy by zdobyc wszystko ;] ale to i tak zycze powodzenia w robieniu gry 100% ;] bo to fajna zabawa! |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-08-2009, 18:25
|
|
|
Za dużo gier do zagrania przed rokiem akademickim mam, żeby się bawić w DMC na 100%. Ogólnie nie bawi mnie to nigdy, zdobyć ile się da za pierwszym przejściem, najlepiej be opisu, po czym wziąć następną grę - tak zwykle to robię ;) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
CainSerafin -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 26-08-2009, 21:36
|
|
|
Wróciłem do Puzzle Quest. Chwilami jest naprawdę monotonnie i lepiej nie grać dłużej niż godzinę na raz, ale i tak nieźle się bawię. No i ta mina taty gdy na pytanie "w co grasz?" odpowiedziałem, że zabijam dwugłowego ogra w epickiej bitwie. I to spojrzenie taty na ekran - bezcenne! |
|
|
|
|
|
Lelouch
Black Knight
Dołączył: 26 Sie 2009 Skąd: Area 11 Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 26-08-2009, 23:48
|
|
|
W co gram obecnie? Na pewno mnóstwo gier na steam'ie:
- Left 4 Dead
- Team Fortress 2
- Counter-Strike Source
- Counter-Strike
A także w inne serie jak Gothic, Fallout, czy WarCraft (także World of Warcraft) |
_________________ Well then, Lelouch vi Britannia orders you to answer then.
Ostatnio zmieniony przez Lelouch dnia 27-08-2009, 17:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 27-08-2009, 00:03
|
|
|
Ok, ale po co te obrazki...?
Co do DMC4, mam jedno poważne zastrzeżenie - czas ładowania mocniejszych wersji ataków - dotyczy zarówno Gilgamesha i jego Rising Dragon (+ tego drugiego), tył plus Special Rebellionem w Swordmastrze (ładowany uppercut), wszelkich charged shotów - tych ostatnich właściwie nie opłaca się brać nawet na poziomie drugim, bo są praktycznie bezużyteczne podczas bardziej zaciętych walk. Wydaje mi się, że w DMC3 było to rozwiązane jakoś sensowniej. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Lelouch
Black Knight
Dołączył: 26 Sie 2009 Skąd: Area 11 Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 27-08-2009, 00:14
|
|
|
DMC 4 jak dotychczas jest to moja najlepsza bijatyka na PC. Grafika jest po prostu boska, tak samo jak dowolność walki, stylowe kombosy. Ale za to przechodzenie tych samych planszy i bossów, jest rzeczywiście trochę nudne
Keii napisał/a: | Ok, ale po co te obrazki...? |
Żeby dać ogólny obraz gry, jak przeszkadzają to usunę. |
_________________ Well then, Lelouch vi Britannia orders you to answer then.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|