Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
System NOX |
Wersja do druku |
Arioch
Dołączył: 01 Lip 2006 Status: offline
|
Wysłany: 05-09-2010, 16:31
|
|
|
- Spoiler: pokaż / ukryj
- (\__/)
(='.'=) Do skasowania.
(")_(") |
Ostatnio zmieniony przez Arioch dnia 10-01-2011, 02:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Pan Zło
Nikczemny
Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Epicentrum Status: offline
|
Wysłany: 06-09-2010, 14:30
|
|
|
Nie mam dostpęu do mojego pisarskiego komputera więc skrówoto, czyniąc jak nawjwięcej błędów opiszę dwa państewka.
Brahizon
Rasy: Brahi, Koboldy, Neusha, Brocco(pustynny goblin), Magra, Craga, Avi Nagowie
Największy kraj obok Wergeonu. Kraj stworzony w wyniku krwawego podboju rasy która przez tysiąclecia była uważana za niezdolną do nawet do budowania prostych narzędzi określaną jako brahi. Niegdyś była to prymitywna rasa drapieżnych humanoidalnych gadów która bandami atakowała miasta innych ras. Byli traktowani jak niebezpiecznie szkodniki i bezwzględnie tępieni przez sapiens, szczególnie z tego powodu że brahi szczególnie lubią mięso ich młodych. Wszystko się zmieniło wraz nadejściem kapłanów. Niewiadomo dokładnie czy oddzielny gatunek tej agresywnej rasy czy tylko specyficzna kasta. Kapłani potrafią opiekować się jajami i samicami brahi w taki sposób że zamiast głupich rządnych tylko mordu potworów powstały inteligentne rządne mordu potwory. Ich nadejście datuje się na trzysta lat po kataklizmie, wtedy tysiące osada na ziemiach dzisiejszego Brahizony zostało zrównane z ziemią przez tą rasę.
Brahi same nie były by w stanie stworzyć tak potężnego państwa, pomimo że są inteligentni tą potrafią efektywnie wykorzystywać na rzecz wojen, nie potrafią one prowadzić dyplomacji czy gospodarki, nie potrafią nawet używać takich narzędzi jak łopata gdyż ich łapy potrafią trzymać tylko tarcze lub prostą broń. W tym celu brahi niewolą inne rasy. Na każdego brahi przypadają dziesiątki niewolników, buntów o dziwo było nie wiele. Z bardzo prostej przyczyny gdy któraś z ras się buntowała lub działa na niekorzyść swych panów nakazywano jej wybicie. Taka zagłada nie jest jednak ostateczna, wybijają one tylko ľ całej populacji w Brahizonie. Każda zniewolona rasa ma swoje zadanie i dopóki je wykonuje może liczyć na dobre traktowanie i iluzję wolność. Neusha i Avi to dyplomaci i doradcy każdego liczącego się w polityce brahi. Koboldy opiekują się gospodarką i handlem, ciągle konkurują z neusha o wpływy. Brocco i Magra pełnią funkcję robotników, strażników miejskich lub rolników, od biedy mogą służyć jako mięso armatnie. Craga to rasa chitynowych bardzo lubiana przez brahi, tak jak one są oni bezględni i wojowniczy, a co najważniejsze bardzo lojalni, dowódcy brahi bardziej ufają Craga niż swoim pobratymcom. Nagowie to rasa którą bardziej traktuje się jak gości, jest to rasa bardzo zaprzyjaźniona z kapłanami przez co mają oni status wyższy niż większość brahi.
Ta rasa dysponuje największą siłą militarną na kontynencie już w tej chwili, armia Brahi jest równa z populacją wszystkich sapiens na kontynencie. Pomimo że cała rasa jest chce wojny z pogardzanymi i znienawidzonymi sapiens , coś powstrzymuje inwazję. Powodem tej stagnacji są kapłani, według nich czas wojny jeszcze nie nadszedł, ale już jest blisko. Kolejnym czynnikiem opóźniającym ofensywę jest wojna o utrzymanie kolonii na Avenonie, wojska Archeonu coraz bardziej przysuwają się na wschód zagrażającym bogatym ziemiom które zajęli przed laty Brahi.
Pomimo że wojska brahi nie są w stanie pełnej mobilizacji, nie można powiedzieć że trwa pokój. Granica pomiędzy Wergeonem a Brahizonem to jeden wielki front i codziennie w bitwach pomiędzy wojownikami Doży i Cesarza biorą udział miliony żołnierzy. Ceria państwo smoków też czuje się zagrożone ze strony tej rasy, a ich niechęć pogłębia to że cesarz lubi objadać się smoczym mięsem. Zaibar jest bardziej zainteresowany walką z Archeonem, Imperium lub Azgut niżeli z Brahizonem, ale floty obu stron ciągle się ze sobą ścierają i każdy tydzień przynosi kolejną bitwę morską. Największym jednak cierniem w boku Cesarza jest Archeon który regularnie toczy walki by przejąć kontrolę nad koloniami na Arveonie. Te ziemie w tej chwili zaopatrują jedną piątą armii w żywności, metal i inne cenne surowce.
Państwem włada cesarz. Gdy wybranka urodzi kilka jaj kapłani wybierają to najsilniejsze tak i pod względem ducha jak i ciała, wszystkie jaja które nie przypadną im do gustu są zjadane. Pozostawia się dwójkę najsilniejszych, życie tych będzie wypełniać walka o tron z własnym ojcem, starszym i młodszym rodzeństwem. To skomplikowana gra w której tylko najlepsi zwyciężą, by przejąć tytuł cesarza trzeba zyskać poparcie odpowiedniej liczby kapłanów i wyzwać obecnego panującego do pojedynku śmierć i życie w którym zwycięzca zostaje nowym cesarzem. Gdy ogłasza się nowego cesarza, wszyscy potomkowie poprzedniego co za tym idzie rodzeństwo obecnego zostają zabici, w ten sposób zapobiega się dalszym zdradom i walkom o władzę.
Sherdrok
Rasy: więźniowie i dużo gruli
W roku pięć setnym jeszcze było tam bogate państwo Taimrok władane przez rasę znaną jako jovi. Członkowie tej rasy byli naturalnymi empatiami i potrafili utrzymać pokój nawet pomiędzy Monoitami i Marach czy sapiens i brahi. W wspomianym roku pięćsetnym doszło do wielkiego spotkania władców wszystkich ważniejszych państw by omówić warunki rozejmu na kontynencie. Wtedy uderzyły one…
Taimrok zostało zaatakowane przez setki milionów gruli z całego kontynentu, bestie w szaleńczym biegu opuszczały swe dotychczasowe kryjówki i tereny łowieckie byle tylko dostać się na te ziemie. W przeciągu jednej nocy zginął ostatni imperator, karmazynowego imperium, dominat Azgut, doża i cesarz Brahizonu. Wszyscy zostali zagryzieni i rozszarpani.
Sąsiednie państwa zagrożene wizją tego że ta horda gruli mogła by zaatakować któreś z nich chwilowo odrzuciły spory na bok i stworzyły plan. Cały półwysep na którym znajdowało się Taimork został ogrodzony od reszty kontynentu wysokim na szesnaście metrów ufortyfikowanym murem, w wtedy narodziło się państwo więzienie, Sherdrok.
Na Taimork było pełno kopalni które stanowiły podstawę ich gospodarki. Imperium uznało że te surowce nie powinny się marnować. Szynostatek Moloch który jeszcze za istnienia Taimrok odwiedzał większość kopalni nadal funkcjonał i swobodnie poruszał się po Sherdrok bez strachu przed grulami. Za pomocą tej maszyny imperium transportowało na początku najlepszych górników i żołnierzy do wydobycia, ale to raz narażało na szwank lojalnych mieszkańców imperium gdyż grule często zamieszkiwały kopalnie i regularnie atakowały te zamieszkane. Zaczęto więc wysyłać tam przestępstw winnych co cięższych przestępstw. Te wyjście okazało się tak zyskowne że nawet sąsiednie państwa wykupywały u imperium możliwość wysyłani swoich więźniów. Kopalnie które wydobywało odpowiednie ilości surowców były nagradzane racjami żywnościowymi, bronią i co najważniejsze solą(dla większości gatunków gruli sól powoduje drgawki albo poważne zatrucie). Liderzy tych największych i najbogatszych kopalni mogą liczyć nawet na „uniewinnienie” i pracę na rzecz imperium(oczywiście przy nadzorowaniu kopalni). Natomiast te które nie wyrabiają normy nie są tak często odwiedzne przez molocha, a bez broni czy soli nikt zbyt długo nie przetrwa w kraju gruli.
Ta scenrria szczeóglnie zapdałą mi w pamięć dzięki moim testerom z zakopanego. Mistrz gry dał dla graczy możliwość zakupienia ekwipunktu za dużo złota. Kusze gazowe(wystrzeliwują bełty dzięki gazowi o wysokim ciśnieniu), Miecz z utwardzanymi głowicami i tnącymi ząbkami(u mnie tak nazywają się ulepszenia broni), a nawet prywatny golem bojowy. A wszystko potem by ich obudzić w wspólnej ciemnej celi w szynostaku który zabierze ich w serce Sherdok bez żadnego wsyposarzenia które wykupili. Widok na twarzy graczy bezcenny.
Szynostaki
Są to kolosalne maszyny wielkości dużego miasta poruszające się na ciągnących się przez setki tysięcy kilometrów pasach grubych stalowych szyn. Nikt nie wie kto je zbudował, według jednych sięgają czasów pradawnych imperium według innych stworzyli je jeszcze Hume, ale dla następnych są jeszcze starsze. Tymi metalowymi kolosami kieruje tajemnicza odmiana goblinów nazywana Cloctu, tylko oni potrafią naprawiać i kierować Szynostatkami. Większość szynostatków to ruchome miasta zamieszkane przez różne rasy które zdecydowały się wieść żywot podróżników na grzbiecie tych machin, ale kilka z nich pełni funkcję mobilnych fortec strzegących granic, sławny Moloch jest najpotężniejszą znaną mobilną fortecą tego rodzaju. Każdy szynostatek dzieli się na od 30 do 200 wagonów, każdy wagon jest odpowiednikiem dzielnicy, im bliżej pierwszego wagonu zamieszkanego przez Cloctu tym są one wspanialsze, są one zamieszkane przez szlachtę i bogatych kupców, acz te ostatnie pełnią rolę slumsów. Goblinów nie obchodzi kto w danej chwili sprawuje władzę na szynostkakiem, tak długo jak będzie dostarczał im żywność i odpowiednie części tak długo Cloctu będą mu posłuszni.
Model rozgrywki?
W sytemie przykładam mocną uwagę do tego że taka drużyna to przedwsyzstkim banda najemnicza, takie grupy jak w D&D czy Warhammerze często podróżowały po europie biorą każdą robotę jaka się trafi(walka z bandytami, zabijanie konkretnych cłonków społęczności itp.). Acz wiele takich grup mimo to kierowało się konkretną ideologią.
Wiadomo jest mistrz gry i gracze. Jedynymi dodatkowymi elemtami są misje. Gracz który chce dostać bonus na start może losować karteczkę na niej napisane jest zadanie które te musi wykonać na rzecz swego pracodawcy lub własnych pobudek, może się ona pokrywać lub nie z tym co chce osiągnąć drużyna(np. na przykład jeden z graczy w przeszłości zabił twego przyjaciela, pomścij go).
Istnieją trzy systemy losowe.
Kostkowy: rzut 2k6 na każdą umiejętność(ale wiedźcie że atak wręcz, parowanie czy unik to też umiejętności takie zielarstwo)
Karciany: dobierasz kartę na każdą akcję jaką zainicjujesz i potem dobierasz je tak by szło to na twoją korzyść(wyższe wartości dają większą premię). Specjalne bonusy za kominacje niektórych kart.
Tabelkowy: każda wartość na danej kości może wypaść określoną ilość razy, wybierasz poprostu jaki wynik miałeś w rzucie na daną umięjetność. Lepsze wyniki zachowujesz na cięższych przeciwników.
Jeżeli zapomnisz kości, to może masz karty, jak nie masz kart to wystarsza kartka na której zrobisz tabelkę. Ja osobiście lubię bawić się tym ostanim pozwala zaplnować przyszłość i daje dużo frajdy przy planowaniu taktyki.
Zakaz telepatii. To co mówią gracze np. planowanie taktyki służą to również przeciwnicy, więc jak chcą użyć super strategii niech opracują język migowy lub zgadają się przed walką kto ma jak walczyć. Dobrze być złym. |
_________________ Czyń zło dla dobra świata |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 17-09-2010, 14:11
|
|
|
Pomysł z szynostatkami bardzo mi się podoba, dwa pozostałe "państwa" o wiele mniej, ale ogólnie nie jest tak źle jak się początkowo obawiałem. Natomiast przydałby się opis Sapiensów, bo regularnie o nich wspominasz, a w żadnym miejscu nie opisujesz czym są - poza tym, że nie ludźmi w klasycznym znaczeniu. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Pan Zło
Nikczemny
Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Epicentrum Status: offline
|
Wysłany: 17-09-2010, 14:27
|
|
|
nie mam przy sobie opisu ale przybliże wam czym są
-uszy są lekko kancaste trochę jak uszy krasnoludów w ED
-można powiedzieć że to rasa bardzo mangowa pod wzledm anatomii, są osobniki które mają o 1,5m do prawie trzech(ci nie są aż tak rzadcy i nie są to osoby chore na gigantyzm). Mogą mieć bardzo różnorodną anatomię, acz ta żadko budzi odrazę
-długośc życia, w zależności od plemiona, jedni żyją po 140 lat, u innego limit kończy się po 60. Krzyżówki z druzga i elfami żyją znacznie dłużej przeżywając obu rodziców
-czym się różni od innych, żadna nie ma aż tak dużo fanatyków religijno/ideologicznych -mutacje(nie chodzi o macki czy rogi kozła, nie będę psuł niespodzianki)
-ciąża trwa 7 miesięcy(wiem nie potrzebny szczegół)
-znani są z tego błysakwicznie się mnożą i szybko przekształcają okolice do swoich potrzeb.
-są potężną i liczną rasą(stanowią 3% populacji(inteligetnych ras) całej planety, biją ich jedynie brahi których jest 4% oraz amitele 5% )
Nie są ludźmi ale byliby z nimi spokrewnieni |
_________________ Czyń zło dla dobra świata |
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-09-2010, 14:51
|
|
|
A co powoduje, że kogoś uznajemy za sapiensa, a nie członka przypadkowej, nowej rasę? Bo z tego, co pisałeś, to sapiensy między sobą mogą się różnić bardziej aniżeli przypadkowy sapiens i przypadkowy przedstawiciel innej rasy.
Ponieważ zaś ilość fanatyków wśród danej rasy nie jest do zweryfikowania na pojedynczym osobniku, zaś zdolność rozmnażania sapiensi mają i z innymi rasami... To bardzo byłbym ciekawy, gdybyś podał sposób, w jaki sapiensów odróżniają od innych ras postaci graczy. |
_________________
|
|
|
|
|
Pan Zło
Nikczemny
Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Epicentrum Status: offline
|
Wysłany: 17-09-2010, 16:28
|
|
|
W tym świecie są trzy rasy jakie możemy określić jako podobne do ludzi
sapiens
elfy
czym się je odróżnia
-są piękne, a konkretniej mają nieco inną anatomię twarzy która jest postrzegana przez sapiens oraz cześć orkoidów i gobliny za piękną, acz dla druzgan jest ona niepokojąca
-ich paznokcie bardziej przypominają krótkie pazury, których używają do wspinaczki a nawet w charakterze broni
-5cm kły, bez trudu trawią surowe mięso(kolejny nie potrzebny szczegół)
-poza nie licznymi wyjątkami to ponure milczki
-nie lubią innych ras w szczególności sapiens i innvch ras cywlizowanych(między innymi za to że je niemal wytępili)
-większość ras cywilizonych obawia się elfów
-w ich ubiorze jest niewiele metalu(nie lubią dotyku metalu)
druzga
-około 1,6m wzrostu
-mają szerokie twarze, mężczyźni noszą krótkie często bardzo zmyślne bródki(nie bordy!!) i zawsze hodują długie włosy które noszą z tyłu w formie koku
-ich uszy przypominają uszy sapiens acz te są bardziej rozstawione na boki
- w swym ubiorze używają motywów owadów i czaszek
Pomyłki jeśli chodzi o rozpoznawianie tych trzech ras to orcoidy czy gobliny nie mają z tym problemów, ale rasy chitynowych czy łuskowatych często się gubią, a dla wielu z nich każdy sapiens czy elf jest jednakowy. |
_________________ Czyń zło dla dobra świata |
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 17-09-2010, 17:00
|
|
|
Ostatni napisał/a: | -5cm kły, bez trudu trawią surowe mięso(kolejny nie potrzebny szczegół) |
Człowiek też trawi je bez problemu , ale bardziej niż od uzębienia zależy to od jelita. Czy te kły wystają? Inaczej albo mają usta dokoła głowy, albo nie mogą nic ugryźć. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Pan Zło
Nikczemny
Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Epicentrum Status: offline
|
Wysłany: 18-09-2010, 09:40
|
|
|
Nie do końca bez problemowo, ludzki układ trawienny znacznie gorzej trawi surowe mięso niżeli gotowane, marynowane czy smażone. Nie mówiąc już o tym że jak jemy mięso to musi być świeże, a elf w tym systemie może się zadowolić nawet padliną(acz nie w zaawansowanym stanie rozkładu) i jest odporny na większość pasożytów i drozbnoustrojów które żyją w takim mięsie, acz same elfy wolą świeżo upolowaną zwierzynę. Dlatego włąśnie tak mało elfów wybiera życie w wielkich miastach, takie rzeczy jak chleb są elfów są popstu nie jadalne. W ich rodzimym terytorium rozpalanie ognia może być bardzo nie bespieczne(zwykle drpaiezniki unikają ognia, a w te w Czarnocierniu przyciąga ciepło i światło).
Rowki w dziąsłach(kły się nie chowają, tylko są minimalnie dalej przesunięte do przodu) pozwalają bez trudu zamykać paszczę czy żuć.
PS.
Samice mają krótsze kły |
_________________ Czyń zło dla dobra świata |
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 18-09-2010, 11:05
|
|
|
O mięsie: jesteś w błędzie. Gotowanie to wymysł kultury, podobnie jak wszelka konserwacja. W pewnym stanie rozkładu mięsa nawet padlinożerca nie tknie. A tych kłów nadal nie widzę. Zmierz sobie usta. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 18-09-2010, 12:18
|
|
|
Właśnie, Ostatni, jeżeli zamierzasz kombinować z oryginalną fauną i florą to nie ma bata - musisz się choć trochę na jednym i drugim znać. A najlepiej oprócz tego mieć zastęp znajomych biologów i lekarzy z którymi będziesz mógł się konsultować. Bo o ile mechanicznie możesz sobie kombinować co wola, kogo poza nerdami obchodzi mechanika, to jeśli w opisie przyrody zaczniesz pisać o czymś o czym nie masz pojęcia to Cię po prostu zjedzą. Wymyślanie nowych stworzeń i roślin, gdy się na tym zna niewątpliwie sprawi, że produkt będzie bardziej intrygujący - ale bez porządnej wiedzy to będzie tylko udziwnianie na siłę.
Co do kłów - tygrysy szablozębne miały o wiele szersze zawiasy w mordach, żeby być w stanie cokolwiek jeść. Może daj takie zawiasy elfom? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 18-09-2010, 12:26
|
|
|
Poza tym kły żeby funkcję spełniały powinny być zakrzywione do tyłu- ale wtedy wypadałoby dać też jakieś inne przystosowania. Lepiej napisz po prostu: mięsożercy i nikt się nie czepi. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-09-2010, 13:33
|
|
|
Dwie uwagi:
1) Sapiens i sapiensy to bardzo zła nazwa. Prawie równie zła, jak "niedźwiedziożuki".
2) Nie zapominaj, że piszesz grę, a nie podręcznik do biologii swojego neverlandu. Nie musisz wszystkiego opisywać i racjonalizować. Nikogo nie obchodzi, dlaczego coś jest bardziej drapieżne na ziemi i jakie są tego efekty, tym bardziej, że wpływ zjawiska na grę będzie minimalny. Za to łatwo w takim wypadku jest wpaść w pułapkę. Wystarczy więc (tak jak mówi Eire) napisać, że "są drapieżne" albo "preferują mięso". Nikt nie będzie wnikał w to, dlaczego tak jest. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Pan Zło
Nikczemny
Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Epicentrum Status: offline
|
Wysłany: 18-09-2010, 13:34
|
|
|
Myślę że ukradnę ten pomysł z kłami zakrzywionymi do tyłu rozwiąże to parę problemów. Tak elfy mają większy rozstaw szczęki, jest to związane z smukłą budową twarzy.
Surowe mięso jest szkodliwe, jedz przez miesiąc nie przygotowane mięso a zobaczymy w jakim stanie będą jelita które są dostosowane do jedzenie orzechów, korzonków i owoców. W stanie naturalnym mięso powinni stanowić 10% diety, przygotowane mięso jest łatwiejsze w trawieniu!!
Jesteśmy w stanie spożywać nie wielkie ilości surowego mięsa(i to w dodatku musi być ono świeże), ale taka dieta na dłużą metę jest szkodliwa(wyjątek: mięso rybie i czerwie).
Dość tematów kulinarnych.
Próbowałem już kilku nazwa ale zawsze były krytykowane, jeżeli masz lepszy pomysł na nazwę tej rasy chętnie go wykorzystam |
_________________ Czyń zło dla dobra świata |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 18-09-2010, 13:37
|
|
|
Drobna uwaga lingwistyczna - w polskim łacińska końcówka "s" zazwyczaj zmieniana jest na "t" - patrz "student". Dlatego jeśli już, to "sapient", "sapienci".
Cytat: | Tak elfy mają większy rozstaw szczęki, jest to związane z smukłą budową twarzy. |
Uściślijmy, że chodzi mi mniej więcej o taki rozstaw szczęk, |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Pan Zło
Nikczemny
Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Epicentrum Status: offline
|
Wysłany: 18-09-2010, 13:41
|
|
|
Bez przesady, elf z takim rozstawem mógłby odgryść pół głowy, kły raczej służą do rozrywania mięsa, odstraszania lub jako ozdoba, a nie do oszarpywania kończyn |
_________________ Czyń zło dla dobra świata |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|