[Salva]

Teraz mnie naszło na jakies ogólne komenatrze na temat Byakuyi, napisałabym to na Devie ale po pierwsze nie chce mi się tłumaczyć tyle tekstu, po drugie większość i tak nie będzie wiedzieć o co chodzi, po trzecie kto czyta komentarze autora ?!. Ciekawa rzecz, ale nikt nie zauważył (jeśli ktoś nie chce sobie psuć dobrego wrażenia z mojego rysunku niech nie czyta, ja jako autor jestem nim zachwycona mimo wad, u Was tak być nie musi), że w jednym miejscu rąbnęłam się i zamiast kolorować włosy zaczęłam kolorować powietrze, potem się opamiętałam i zmazałam ale ślad został. Ale to tylko dlatego, że ponad połowa rysunku została zrobiona bez patrzenia na kadr stąd kilka wyraźnych nieścisłości. Podoba mi się bardzo sposób, w jaki zrobiłam cienie, spostrzegawczy zauważą, że ten pod wargą i pod nosem nie był na kadrze ale ja uznałam, że powinien być, więc jest. Odważyłam się też zrobić cień nad okiem ołówkiem automatycznym tak jak przy Hollowie. Na każdej pracy się czegoś uczę. Dlatego nigdy ich nie poprawiam i nie ulepszam, są żywym świadectwem postępu. Oczy zrobiłam całkowicie i zupełnie sama, a zmniejszając źrenice pogłębiłam jego zaszokowany wyraz twarzy. Ogólnie te oczy mi się bardzo podobają (prawda, że te Tamakiego bardzo blado teraz wyglądają ?). Zrobiłam też trochę innym sposobem włosy, a dla zaakcentowania kosmyków pozostawiłam cieniuteńkie przerwy z białego tła. Ogólnie zrobiłam nieco jaśniejsze te rozjaśnione kawałki i wygląda to znacznie lepiej. Opuściłam te jaśniejsze na części twarzowej bo straciłyby to "coś". Z cieniem to samo, nauczyłam się prowadzić gumkę tak, że jak się przyjrzeć cieniowaniu z prawej strony pod tym górnym kosmykiem przy uchu, wygląda jak od linijki. Ogólnie moje cieniowanie zaczęło wyglądać jak żywe. Kolejny postęp. Z czego jestem niezadowolona ? To zazwyczaj zachowuję dla siebie i zapamiętuję, stąd kolejne postępy przy kolejnych rysunkach. Jak ktoś będzie spostrzegawczy to zobaczy kilka znaczących wad, ale ja ich na razie nie powiem. Mam tylko problem z językiem, przy Hollowie było to samo.

Nigdy w życiu nie przypuszczałam, że Byakuya wyjdzie mi tak dobrze. Najlepiej jak kadr dopiero znajdę i wtedy od razu rysuję (tak właśnie z nim było, znowu szukałam ujęcia na którym postać wygląda inaczej niż zwykle). Warunek jest jeden, kadr musi mi się szaleńczo podobać.

A Ishida ? Cóż, przy Byakuyi wygląda blado, co nie zmienia faktu, że na nim także czegoś się nauczyłam. Nidzie nie mam tak perfekcyjnie rozłożonego cieniowania, poza tym miałam profil a ja chcę teraz troszkę ćwiczyć profile. I ostatnia rzecz, cholernie i w sposób urągający wszelkim normom podoba mi sie kadr z którego rysowałam.

A w kolejce, wyjątkowy bo ze SWOIM normalnym wyrazem twarzy (niestety nie ma on innego, zresztą ten mi najzupełniej odpowiada) Zangetsu.

[So_Dakki]

[Salva]

Dziękuję ślicznie ^^

Też mnie cieszy, że zaczęłam dodawać coś od siebie. Zresztą to wyszło przez przypadek. Zdążyłam sobie mniej więcej naszkicować ogólny zarys strategicznych punktów, po czym puściałam brata na komputer i dalej musiałam myśleć sama. Stąd kilka rozjazdów z kadrem. ^^

[herok]

Czy była by taka możliwość porozmawiania z Tobą prywatnie chodzi mi o gg hehe boo tak myślałem że nie dawno ja tobie doradzałem a teraz to mi by się przydała lekcja od Ciebie :D jak mozesz jestm na artdevie herokdragon albo moj numer gg ale już go znasz :D oczywiście nie chcę być natrętny bo już ci obrazki zakosiłem na pulpit :P

[Salva]

Teoretycznie można, praktycznie prawie nigdy nie bywam, a w tym momencie się draństwo nie chce włączyć... Szlag by to ciężki i wszyscy diabli.

Jak mi się jednak raczy włączyć to natychmiast się odezwę ^^


Ja dopiero zaczynam, Ty w tym siedzisz dłużej ! Kto tu od kogo lekcje powinien brać !

[herok]

I tu się mylisz no ale wymiana już była więc każdy coś od kogoś dostał :P dzięki za wszystko jeszcze raz.. teraz częściej na gg ale tu też będę śledził twoje poczynania :D twój fan :D

[Humman]

Fajna galeria, widze dużą specjalizację w portretach. Swietne uchwycone w nich emocje, mimika twarzy którą uwydatniają oczy. Próbowałaś może rysować całe postacie?

[Salva]

Całych postaci jeszcze nie, ale wszystko przede mną ^^ Na razie staram się wybierać twarze coraz bardziej wypełnione szczegółami. Na całe postacie jeszcze nie jestem chyba gotowa. Za małą mam wprawę.

[herok]

OMG jaka skromna bez przesady mylisz się w tym przekonaniu możesz w pełni rysować już całe postacie ale co tam ja nie poganiam :D

[Salva]

Skromna... Ja ? A Ty czytasz co ja wypisuję na temat swoich prac ...? :D

Żebym popadła w zachwyt (a to jest warunek narysowania czegokolwiek) to co rysuję musi być perfekcyjne. Na tym etapie wolę sie popławić w endorfinkach wywołanych portretami. ^^

A w planie obok Zangetsu Grimmjow. Znalazłam zabójcze ujęcie. Charakter mu nawet włosami wychodzi ! To będzie coś na miarę Hollowa. Z Zangetsu spróbuję przeskoczyć Byakuyę. Słowem, plany mam ambitne.

Jeszcze dochodzi mi do tego kolejka z 3 postaci, jeden jedyny raz kiedy będę rysować na prośbę. Zasadniczo nigdy tego nie robię, bo to się mija z celem. Ale winna jestem bratu taką drobnostkę jak narysowanie Yoruichi, Urahary i Hitsugayi. Chociaż będzie ciężko, bo do żadnej z tych postaci nie podchodzę z sympatią. Zasadniczo są mi obojętni, a to morderstwo na rysunku już na wstępie.

[Humman]

[Salva]

Humman, ja to już wcześniej pisałam. Ja nie rysuję żeby się uczyć czegoś nowego. Ja rysuję te postacie, które rysuję bo chcę je mieć pod ręką. Nie mam ambicji na artystkę wszechświatową. Mnie bawi posiadanie takich przerysowanych szkiców. Twórczość własna nie cieszy mnie aż tak bardzo. Na całe postacie jeszcze przyjdzie czas. ^^

[herok]

[Salva]

Ostatnio kompletnie nie miałam weny twórczej, starczyło mi rozpędu na Zangetsu i wypaliłam się. A czeka jeszcze Grimmjow i Chris ze Scrapped Princess. Ale właśnie przez Chrisa i przede wszystkim przez Kirę z DN znowu mam ochotę rysować. Szczególnie tego ostatniego. Melmothia wie z którego kadru. Wygląda tam tak że grzechem byłoby go nie narysować /włosy, włosy, włosy !!! chodzący fanserwis.../. Nota bene mamunia pragnę Cię poinformować że to wszystko przez Ciebie. I za anime sie w końcu zabrałam (to nic że od bardzo długiego czasu znam fabułę na wylot, nie czytając ani jednej strony mangi...) i kadr świetny znalazłam... Tak więc niedługo można się spodziewać znowu wielu rysunków. Bo na razie moja galeria bardziej przypomina masową produkcję avków, a nie galerię kogoś kto sobie przybrał przydomek Pencil Artist...

W poniedziałek The killing moon. A potem... kto wie ? Może wreszcie Chris na arkuszu 50x70 ? albo Grimm i Kira ? Who knows ? ^^ Będziecie mieli niespodziankę.

[Melmothia]

*_*

Córcia, nawet nie wiesz jak sie cieszę. I, że zabierzesz się za rysowanie Kiry (mam nadzieje, że najdzie Cię wtedy naprawde genialna wena) i, że ogladasz DN.
Taaa...Light ma najlepszą fryzurę w całej historii anime, oczywiście jest to tylko moje indywidualne odczucie, ale wg mnie jest ona bardzo elegancka i ładnie ułożona, i posiada tą szczegółowość ładnie wyglądającą na rysunku :) Aaa..i są jeszcze tak ładnie opadające na twarz...eee...dobrze...już koniec ^^''.
Jestem niesamowicie ciakawa jak wyjdą jego oczy, musze to zobaczyć.
W ogóle to świetnie, że znów ruszyłaś ten temat, ostatnio coś mało tu pisałaś, i nie rysowalaś. A co ze smokiem, którego pisałaś, że rysujesz?

Na razie czekam żeby zobaczyć wcześniejsze, przedKirowe rysunki, Zangetsu i Grimma, też jestem ciekawa.

Z avkami możesz zrobić tak, jak GoNik, osobna galeryjka :) I rzeczywiście by Ci się przydała, bo bardzo dużo ich (avków) robisz i zapewne będziesz jeszcze więcej.