[IT.]

Widzialam 11 odcinków! A za pielęgniarki to ja się więcej nie wezmę chyba... ginekologia to wbrew pozorom nie zabawa...

[Sm00k]

[IT.]

Kimi wa Petto drama. 10/10

Po Hoshi no Koe. Dookoła goraco, na mnie dmucha wentylator wydając przy tym bardzo ciekawy, milutki dzwięk, wlączam soibe anie które podobno ma by fajne... I dół.
Bardzo to smutne, bardzo. Bardzo smutna historia milosna, jeszcze smutniejsza prawda o ludzkości. A najsmutniejsze ze ja nigdy nie bedę miala takiego zasięgu.
Biorąc pod uwagę że wszystko odwalił jeden facet naprawde jest na co popatrzec. Acz powiem że Bogom niech będą dzięki że za bardzo nie pokazywał twarzy bochaterów.
Swoją drogą... ta dziewczyneczka to dobiero była:
Zrezygnowac z ukochanego, z życia, z czasu tylko po to by zniszczy jakaś odleglą cywilizację. A najgorsze że pewnie tak też się skończy pierwszy "kontakt" człowieka z kosmitami.

9/10 [odbieram jeden punkt symbolicznie, za złezakończenie. Ale ogulnie to niema się do czego poza tym przyczepi]

[Mao]

[Ysengrinn]

W dalszym ciągu nic, do egzaminu...

[..:::GHOST:::..]

Black Lagoon - kolejne epki...
pirewszy ep. Samurai 7, czyli samuraje + sf o_O A tak to wygląda...

[Zegarmistrz]

Tenchi OAV 3. Pierwszy odcinek zmarnowany na retrospekcjach, nudny, a co gorsza z odstającymi od reszty scenami wziętymi żywcem ze starszych, gorszych graficznie części. Ziewałem na tym...

[IT.]

Maburacho. durne. Jedna godna uwagi parka a o niej nic. Haremówka i to bardzo przeciętna. Tylko grafika dobra.

4/10

[GoNik]

Ouran! Nareszcie! Niecnie wykorzystałam Miyaczka <Miyaczku: hugam cię^^>
Jakie to jest chore... ekstremalnie chore... a pierwsze dwa odcinki są idealnie zgodne z mangą.

<do IT: masz swego yaoja, ty. mówiłam że to dziewczynka :P>

[Sora]

No ja aktualnie oglądam Gunslinger Gilr a teraz troche o fabułce serialu :P

Pod okiem opiekunów niewinne uczenice zamieniają się w pozbawione skrupułów zabójczynie. Niewinność i Brutaloność dziewczynki cyborgi nawet fajne polecam =P

pozdro: Sora :P

[Grisznak]

Dalszy ciąg "Girl meets Girl"
Z przyjemnej komedii zrobiło się romansidło. Niestety, wadą wielu tytułów yuri jest to, że nastawione one są na żeńskiego odbiorcę a co za tym idzie, epatują aż do wymiotów scenami "romantycznymi" (z gatunku: siedzą przez kilka minut, gapią się w oczy i wypowiadają jedno słowo na minutę). Niestety, ten tytuł tez to kopnęło, w związku z czym zaczyna się on zwyczajnie flaczyć....
Co gorsza, to już połowa serii. Mam nadzieję, że końcówka będzie ciekawsza, choć obawiam się, że zakońćzenie jest dość łatwe do przewidzenia.

Dalszy ciąg "Girl meets Girl"
Z przyjemnej komedii zrobiło się romansidło. Niestety, wadą wielu tytułów yuri jest to, że nastawione one są na żeńskiego odbiorcę a co za tym idzie, epatują aż do wymiotów scenami "romantycznymi" (z gatunku: siedzą przez kilka minut, gapią się w oczy i wypowiadają jedno słowo na minutę). Niestety, ten tytuł tez to kopnęło, w związku z czym zaczyna się on zwyczajnie flaczyć....
Co gorsza, to już połowa serii. Mam nadzieję, że końcówka będzie ciekawsza, choć obawiam się, że zakońćzenie jest dość łatwe do przewidzenia.

[IT.]

Hentay. Tym razem rzecz się dzieje w metrze i nie tylko. Hodzi taki jeden bardzo mi przypominający jednego z bochaterów s-CRY-ed [tego niebieskiego] i... postępuje z kobietami nie po dżentelmeńsku.
Ale najlepsze są zbiorówki w nicnej kolejce metra! Jedzie pociażek wypchany facetami i nagle wsiada uczennica i... W zabawę miesza sie około ośmiu panów [bo na więcej nie ma miejsca] a reszta bukkake. Albo poznaje [zrozumcie mnie dobrze...] główny bochater panieneczke, wynioslą pięknośc [ktoś kojazy kto to była Mir Lotus?] ktorej jakoś nikt nie ma odwagi... Bliżej poznac. No to co? No to najpierw sam ją poznaje a później zabiera do metra podzielic się z kolegami!
A najlepsze jest zakonczenie. on stoi i... poznając pewna panią zastanawia się głęboko czy wszystkie kobiety ktróe poznal nie byly przypadkiem podstawione przez jakaś tajną organizację...
W dodatku miaal w pokoju dwuch trzynastolatków i naprawdę się podśmiechiwalismy nieźle. Na przykład z kolorowania pewnych cześci ciała pań. Było fajnie.

[Mai_chan]

Brzmi komediowo... Zwłaszcza ten element o panience alla Mir Lotus...

[IT.]

Mai nie łudź sie. Fakt że ja, znany wygłupiacz sobie dworuję z tego jentaja absolutnie nie znaczy że jest on zabawny. Zwłaszcza że ten bochater żadko mysli o swoich "Znajomych" inaczej niż per Bich albo podobnie a i wogule podejscie do rzycia ma raczej miłe... No i jak mozna uważa za komedyjkę coś w czym 50 starych, brzydkich dziadow gwałci jedną nastolatkę?

Znowu próbowala FF Unlimited. Znowu doszla do wniosku że na AŻ taki fanserwis odporna nie jest.

[Mai_chan]

Kropeczko - hentaj sam w sobie mnie kompletnie nie obchodzi, bo ZNAM twoje podejście do życia... Ale śmiem twierdzić, że jakby z tego zrobić coś na kszałt Maieczkowej wizji po twoim opisie, toby mogło wyjść coś ciekawego...