[Sm00k]

Spoiler: pokaż / ukryj

Jest. Jak każda/każdy z klubowiczów ^^

Spoiler: pokaż / ukryj

Jest. Jak każda/każdy z klubowiczów ^^

[IKa]

Po obejrzeniu 17 odcinka NHK dochodzę do wniosku, że Satou ma PECHA, i to pecha giganta. Twórcy w tym przypadku z delikatnością słonia na wrotkach pakują go na kolejne "mroczne mielizny" komercji i społeczeństwa konsumpcyjnego, że nie wspomnę o wyścigu szczurów i pochodnych. Jeśli założeniem twórców było "pokażemy w wiarygodny sposób problem hikikomori i uzasadnienie, że nie mają oni, ani ich rodziny, szans na rozwiązanie swoich problemów, w żaden sposób" to chyba im się zaczyna udawać. Jeśli natomiast skończy się "happy endem" typu "wyzwolony przez miłość", to mnie trafi.

[kropla]

Full Metal Alchemist. Cos w tym jest, ze mimo, ze ta seria emanuje patosem, wielkim nieszczesciem biednych grzesznych dzieci, moralami antywojskowymi i szeroko pojetymi Zlymi i Glupimi, to nadal mam ochote to ogladac. No i ending jest bardzo ladny:)

Ichigo 100% - powiem tyle - NIGDY WIECEJ. Nie wiem jakim cudem obejrzalem cale 12 odcinkow, aby zobaczyc rozwiazanie akcji,

Spoiler: pokaż / ukryj

ktore oczywiscie bylo takie, ze zyli dalej dlugo i szczesliwie a bohater niestety przez 3 lata nie jest w stanie zdecydowac, ktora kawaii panienke by chcial ten-tego, co doprowadzilo mnie do ciezkiej nerwicy bo chyba tylko po to obejrzalem wiecej niz 2-3 odcinki, zeby sie dowiedziec.

Kimi ga Nozomu Eien - obejrzalem 10 odcinkow i zwatpilem. Juz na poczatku zauwazylem, ze to bedzie szmirowaty melodramat, ale to co tam sie dzieje po prostu przerasta wszystko:)

Kurcze, wyglada na to, ze prawie sama szmire ostatnio ogladam. To chyba jakis rodzaj masochizmu -_-'
[/spoiler]

[Lila]

hohoho!! jak ja sie ciesze :>

Obejrzalam sobie Hellsing Ultimate 2 OVA series :) - bylo piekne :) teraz tylko czekam na 3 podobno bedzie na swieta albo po :)

I teraz tylko 2 dni!! tyle zostalo do obejrzenia CHRONO CRUSADE bo jest w drodze moja paczuszka z Amazone :) SUPER!!! juz tylko czekam :) ( ludzie poszlo na to 20 £ ale bylo warto :) )
PS: takie ladne wydanie boxowe - z 3 dvd :)

[achiever]

NHK! do 14 czy 15 (zaraz odpalam następne odcinki to będę wiedział do którego). Bardzo mi się podoba to anime. I jak dla mnie problem Satou z tego co słyszałem i widziałem program o hikikomori to jeszcze taki tragiczny nie jest. Owszem 4 lata przesiedział, ale to go wzmocniło jak mistrzów walk spędzających samotnie czas w górach (hehe i to jak). No i po tych 4 latach mimo wszystko jak dla mnie wciąż trzyma formę (nie wiem co by ze mnie było po 4 latach takiego badziewia). No a poza tym to co go spotyka, to jest w zasadzie logiczne, że w końcu takie problemy muszą go spotykać, kiedy niczym się nie zajmuje. Owszem epizod z

Spoiler: pokaż / ukryj

samobójcami

to jak dla mnie za bajkowo, ale to w końcu anime i jeśli chodzi o rozrywkę i z tego refleksję to ten epizod podobał mi się bardzo. Do tego humor wewnętrznych dialogów Satou czasem mnie naprawdę rozwala:) Seria bardzo ciekawa i odbieram ją szczególnie pozytywnie jak na razie, nawet jako rzecz przydatną dla ludzi z tym syndromem wydaje mi się (o ile właśnie dalej nie będzie tak jak w 1. scenariuszu obmyślanym przez IKę w poście powyżej, w 2. scenariuszu jak nie zagrają go zbyt nawinie i jakos oplotą, dodając elementy poboczne, to nawet na dobre by to mogło wyjść moim zdaniem, no zobaczymy).

A poza tym to Geneza Nocnej Głowy (ale to brzmi wspaniale) epizod 14 (który to czuję będzie kolejnym schematem Edit/ no jednak w porównaniu do ostatnich 5 odcinków, które to były w mojej ocenie na poziomie lekko wyższym niż pokemony, tyle że dla starszych, epizod 14 wnosi nawet trochę świeżego powiewu oraz wzbudza chęć oczekiwania na kolejny odcinek) i Notes Śmierci epizod 3. i 5. czekają i parę innych serii, które obejrzę za 2 lata chyba w tym tempie:)

NHK! do 14 czy 15 (zaraz odpalam następne odcinki to będę wiedział do którego). Bardzo mi się podoba to anime. I jak dla mnie problem Satou z tego co słyszałem i widziałem program o hikikomori to jeszcze taki tragiczny nie jest. Owszem 4 lata przesiedział, ale to go wzmocniło jak mistrzów walk spędzających samotnie czas w górach (hehe i to jak). No i po tych 4 latach mimo wszystko jak dla mnie wciąż trzyma formę (nie wiem co by ze mnie było po 4 latach takiego badziewia). No a poza tym to co go spotyka, to jest w zasadzie logiczne, że w końcu takie problemy muszą go spotykać, kiedy niczym się nie zajmuje. Owszem epizod z

Spoiler: pokaż / ukryj

samobójcami

to jak dla mnie za bajkowo, ale to w końcu anime i jeśli chodzi o rozrywkę i z tego refleksję to ten epizod podobał mi się bardzo. Do tego humor wewnętrznych dialogów Satou czasem mnie naprawdę rozwala:) Seria bardzo ciekawa i odbieram ją szczególnie pozytywnie jak na razie, nawet jako rzecz przydatną dla ludzi z tym syndromem wydaje mi się (o ile właśnie dalej nie będzie tak jak w 1. scenariuszu obmyślanym przez IKę w poście powyżej, w 2. scenariuszu jak nie zagrają go zbyt nawinie i jakos oplotą, dodając elementy poboczne, to nawet na dobre by to mogło wyjść moim zdaniem, no zobaczymy).

A poza tym to Geneza Nocnej Głowy (ale to brzmi wspaniale) epizod 14 (który to czuję będzie kolejnym schematem Edit/ no jednak w porównaniu do ostatnich 5 odcinków, które to były w mojej ocenie na poziomie lekko wyższym niż pokemony, tyle że dla starszych, epizod 14 wnosi nawet trochę świeżego powiewu oraz wzbudza chęć oczekiwania na kolejny odcinek) i Notes Śmierci epizod 3. i 5. czekają i parę innych serii, które obejrzę za 2 lata chyba w tym tempie:)

[wa-totem]

[Gustavus]

[IT.]

Film Death Note: Chciałam zjechać, nawet napisałam pół ekranu tego jechania ale tak sobie myślę... Film, który traci na klimacie tylko dlatego że pominą bardzo wyraźnie nieobecny wątek nieistniejącego yaoia nie może być dobrą ekranizacją mangi w której tego watku nie ma.
Howk.
[Jeśli ktoś rozumie o co mi chodzi to wspułczuję...]

[achiever]

IT.:

IT.:

[ka_tka]

Jigoku Shoujo - na początku całkiem wciągające (na tyle, na ile epizodyczność może być wciągająca), potem coraz nudniejsze, utknęłam na jakimś 17 odcinku... Ta cała Tsugumi mnie straszliwie denerwuje, najchętniej bym jej tę fikuśnie ozdobioną łepetynkę urwała... Kreska zwyczajnie nieładna (właściwie z projektów postaci podobałaby mi się jedynie Ai, gdyby nie ta paskudna okrągłość oczek). Ale za to piosenka z openingu... *o*

NHK - najpierw zachwyciło, potem nastąpiła chwila zwątpienia, teraz wątpliwości się rozwiały. Przede wszystkim bohaterowie... Satou uwielbiam za to, że to jeden z niewielu bohaterów, których postępowanie w miarę rozumiem (minus wszelkie zapychanie dysku twardego rorikonem, oczywiście xD;). Yamazaki zaś wyjątkowo przypomina mi pewnego znajomego (wyglądem, zachowaniem, zainteresowaniami), a że w życiu nie widziałam w anime postaci tak podobnej do realnej osoby, nie mogę się powstrzymać od sympatii... Tak, Yamazaki to zdecydowanie moja ulubiona postać w tej serii... xD Jeśli o Misaki chodzi,

Spoiler: pokaż / ukryj

to tu właśnie pojawiły się wspomniane wyżej wątpliwości. Z jednej strony seria opowiadająca o różnorakich problemach natury egzystencjalnej, z drugiej główna bohaterka żeńska występuje w roli nieskazitelnego anioła, ma być śliczna jak obrazek, niewinna, mądra, ogólnie urocza i idealna? Ja prostestuję! Wybrnęli, na szczęście. Co dziwne, w innej serii pojawienie się wszelkich zapowiedzi Tragicznej Przeszłości wywołałoby u mnie inną reakcję... ^^;

.

Aha, a "Purupuru pururin Plrin~!" towarzyszy mi nieprzerwanie od paru dni... To jest takie... idealne w swoim rodzaju xD;

[Avellana]

O, ka_tka! Dobrze, że Cię widzę :)

Jest nowa seria Negimy. To nie jest sequel, tylko retelling... Mogłabyś się tym może zainteresować? Warto by mieć recenzję przez tę samą osobę pisaną, a ta MA szanse być lepsza.

On-topic: Galaxy Express 999 oraz Daichis... Dziwne to.

[ka_tka]

[Dembol]

Hokuto no Ken 19-30 - z odcinka na odcinek coraz lepsza, przestają razić schematy i powtarzane klatki. Animacja też się delikatnie poprawia.
ATATATATATATATATATATATATA!! Omae wa mou shindeiru.

Transformers The Movie - raczej nie anime :), lata 80te w najlepszym wydaniu. Fabuła momentami wkurzająca i wybijają troche moich ulubionych postaci, ale film i tak ogląda się świetnie (no i te wspomnienia z dzieciństwa, gdy oglądałem go u kumpla na wideo). OST zawiera typowe kawałki dla rocka/metalu lat 80 i choć Judas Priest to nie jest to i tak jest super. Razem z pierwszą serią TV bije na głowę wszystko animowane co później zrobili pod marką TF Japończycy.

[Sm00k]

[Lila]

Jestem swierzo po Pierwszym odcinku CHRONO CRUSADE... I jestem w szoku! myslalam ze to bedzie dobre... ALE to jest najlepsze!!! NAJLEPSZE ANIME JAKIE WIDZIALAM :>
Dobra dawka humoru jak na Pilotarzowy odcinek :) - Rosette od razu w klopotach :) Mniam ! w nocy ogladam reszte :)