Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie? |
Wersja do druku |
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 10-11-2006, 14:15
|
|
|
Tak od połowy będziesz zaskoczona....manga lepsza. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-11-2006, 21:36
|
|
|
Bakumatsu Kikansetsu Irohanihoheto*, ep 1. Hmmm.... HMMMMM! Stanowczo mam ochotę na więcej. Interesujący początek plus dobra grafika plus palce w muzyce maczała Yuki Kajiura! <a przynajmniej w openingu, który śpiewa>
oczywiście dalej ciągnę:
Yamato Nadeshiko Shichi Henge, które jest świetnym uzupełnieniem dla mangi;
Black Blood Brothers, czyli najbardziej bizoniastą serię o wampirach, jaką widziałam <ta kreska... to wszystko ta kreska... niech mi ktoś spróbuje udowodnić, że Jirou nie jest szczytem angsty bizonowatości! a już Zelman...>
Busou Renkin, ktore z kolei jest piękne w swoim radosnym pokemoniarstwie i to jest jego siła;
Sumomo mo Momo mo, kurczę, harem się kroi. Na dłuższą metę to żywot Momoko jest smutny, strasznie smutny... ona tak się poświęca, tak się stara, głupia jest jak but, ale się stara... chociaż miły by był...
oraz Tsubasa Chronicles, czego został już ostatni odcinek drugiej serii i w końcu zwolni mi się te 4,5gb na dysku >.<
*tytuł napisałam z pamięci! sprawdziłam go po napisaniu! rzondze! ha! |
_________________
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 10-11-2006, 23:12
|
|
|
|Ho|Ho|Ho|
Jestem po 10 odcinkach :) - jestem w 7 niebie !! mniam... zjem chyba to anime cale w nocy... bez snu... musze musze !! |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 11-11-2006, 00:29
|
|
|
GoNik napisał/a: | niech mi ktoś spróbuje udowodnić, że Jirou nie jest szczytem angsty bizonowatości! |
Pfffff.
Mam nadzieje, ze to byla ironia ;p
btw. Gonik gratuluje zapamietania nazwy Bakumatsu Kik-cos tam. Ja nadal probuje to zapamietac XD
Chrono Chrusade? Zanudzilam sie na smierc przy dwoch pierwszych odcinkach, schematycznosc tej zakonnicy mnie przygniazdzyla a o Chrono juz nie wspominam... ni to ni siamto. Nijaka postac jak nigdzie indziej.
Ostatnio obejrzalam jeden odcinek Kiby... wyglada jak Digimony w wersji 'troche bardziej mature'. Moze mi ktos doradzic czy warto sciagac reszte?
Teraz przymierzam sie do Black Cat oraz do Welcome to the NHK! |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-11-2006, 01:41
|
|
|
Crofesima napisał/a: | Pfffff.
Mam nadzieje, ze to byla ironia ;p |
Czemu? On JEST angsty bizonem. W dodatku głównym angsty bizonem w serii o specyficznie bizoniastej kresce. W dodatku ma Kapelusz. I Płaszcz. I jest Densetsu-no-Cośtam. <powtórzenia zamierzone>
Co do 'Bakumatsu...' - zwyczajnie mam pamięć do takich rzeczy <tytuły, wykonawcy, serie, seiyuu albo imiona bohaterów>
Black Cat - lepiej przeczytaj mangę. też ma głupie zakończenie, ale nie aż tak jak anime.
NHK! - oglądać! stanowczo! |
_________________
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 11-11-2006, 10:15
|
|
|
Crofesima napisał/a: | Ostatnio obejrzalam jeden odcinek Kiby... wyglada jak Digimony w wersji 'troche bardziej mature'. Moze mi ktos doradzic czy warto sciagac reszte? |
Ja dotrwałem bodajże do około 10 odcinka i dalej też są digimony w wersji nieco bardziej mature :P |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 11-11-2006, 12:03
|
|
|
GoNik napisał/a: | Czemu? On JEST angsty bizonem. W dodatku głównym angsty bizonem w serii o specyficznie bizoniastej kresce. W dodatku ma Kapelusz. I Płaszcz. I jest Densetsu-no-Cośtam. <powtórzenia zamierzone> |
Mamooo, ten jego ubior to moze startowac do konkursu 'najbardziej nieudany stroj w dziejach japonskiej animacji'... a ten kapelusz... jeszcze nigdy nie widziałam postaci, która by wyglądałam w jakims stroju TAK SZTYWNO.
GoNik napisał/a: | Co do 'Bakumatsu...' - zwyczajnie mam pamięć do takich rzeczy <tytuły, wykonawcy, serie, seiyuu albo imiona bohaterów> |
Ja zazwyczaj szybko zapamietuje nazwy animek, tak samo imiona bohaterow... z seiyuu mam juz gorzej. Ale ta nazwa po prostu mi NIE CHCE wejść do głowy. Ale już pamiętam, że jestm Bakumatsu Kikansetsu *duma* jeszcze tylko jedno słowo do zapamiętania xD
Mam ochotę na więcej Baku. Niesamowicie mnie wciągnęło...
Black Cat mangę?... eh, nie jestem zwolenniczką czytania mangi na kompie... ale przynajmniej opłaca się choć trochę to oglądnąc?
Vodh dzięki za radę. Kolejna animka odpada ;d
***
Dobra, bo ja tutaj Wam spamuje, więc może teraz podziele sie z Wami moimi 'przeżyciami animkowymi' z konwentu BAKA y2k6. Nie było co robić, więc przesiedziałam trochę czasu w sali z projekcjami xd
Code Geass - Hangyaku no Lelouch (TV) - jakieś nowe dzieło clampa... nie widziałam całego odcinka, ale chyba się cieszę. To jest... straszne. Wygląda to tak, jakby w jedną animke wrzuocono wszystkich dotychczasowych bohaterow z poprzednich dzieł clampa i trochę zmiksowano. Nawet główny bohater jest trochę Kamui'owaty... czego w tej animce nie ma! Mechy, róż, szachy, róż, walki, róż, tir, róż, narcyzowaty władca, róż, smutek rozpacz i mogiła, róż, biedna uciskana Japonia zamieniona w 'areę 11' czy coś (nie pamiętam) i róż. Może trochę przesadziłam, ale takowe wrażenie to na mnie wywarło.
Arashi no Yoru ni (film) - czyli Disney po japonsku. Historia o kozce i wilku, co się zaprzyjaźnili... zwierzęce shonen-ai. I bynajmniej to nie jest moja wyobraźnia! Z początku uznawałam to za głęboką przyjaźń między bohaterami, ale już wtedy inne osoby w roomie chichotały... ale gdy nadeszły teksty typu "chce zawsze być przy Twoim boku! na zawsze razem! *łzy*" to po prostu nie mogłam... zresztą cała sala tez. Nawet faceci. Ale ogólnie dobra animka na nudny wieczór.
Dobra, nie chce mi się reszty wypisywać... może następnym razem ;] |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 11-11-2006, 13:29
|
|
|
GoNik napisał/a: | Sumomo mo Momo mo, kurczę, harem się kroi. | "Dokkun~" xD "I'll mess you up real good" xxDDD "Uma Kamen" xDDDDD
Crofesima napisał/a: | ode Geass - Hangyaku no Lelouch | hmm... jeszcze nie widziałem, ale screeny sugerują bohaterów zUych i szalonych xDD
Przymierzam się do Tenpouibun Ayakashiayashi... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-11-2006, 13:31
|
|
|
wa-totem napisał/a: | Tenpouibun Ayakashiayashi.. |
Widziałam pierwszy odcinek. Cytujac samą siebie: 'mecha fantasy i samuraje'. Może być niezłe. |
_________________
|
|
|
|
|
achiever -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-11-2006, 14:30
|
|
|
Sumomomo Momo mo 3 i 4, robi się jatka:) Humor świetny, ale niech dadzą więcej ojców, oni wymiatają;D
Bakumatsu Kikansetsu Irohanihoheto do tego się też zabiorę, tytuł jest super.
EDIT/
Bakumatsu Kikansetsu Irohanihoheto po 1 epie i tak średnio, bo jakoś nie lubie zbyt takich samurajskich eposów zwłaszcza w kontekście historycznym (o dziwo zwykłe filmy takie właśnie bardzo lubię, tylko z anime tak mam jakoś). Dobrze że to jednak nie do końca taki poważny epos i raczej będzie bardziej magicznie, bo jest już drużyna A i Amerykański Ninja, więc powinno się jakoś rozkręcić. Jak nie to nie oglądam dalej.
Koniec Rec'a. Przyjemna seria, właściwie jedyna w swoim rodzaju, mimo że motyw traktowany jużsetki razy. Dobre odniesienie do życia, pokazanie emocji, humor i ciepły nastrój. Zakończenie mogłoby być trochę może i bardziej umuzykalnione z jakimś klimatycznym endingiem, ale z drugiej strony takie proste zakończenie pasuje do serii, którą samą odbieram jako realną życiową historię o miłości między dwojgiem zwykłych niezwykłych ludzi, w której nie ma mdłych mydlanych oper. |
Ostatnio zmieniony przez GoNik dnia 11-11-2006, 20:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 11-11-2006, 15:14
|
|
|
Blood+ zakończony, ładne faktycznie jest to zakończenie, ale seria jakkoś mnie nie zachwyciła :(
zabieram się za Black Lagoon i już widzę, że mi się podoba i spodoba :D Zapowiada się świetnie! |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 12-11-2006, 12:28
|
|
|
Obejrzałam do końca Chrono Crusade… Może to dla tego, że jestem dziewczyną… Może dla tego, że zawsze żyje tym Anime które oglądam… albo po prostu jestem tak głupia… tak uczuciowa… że płakałam po ostatnim odcinku Chrona… jak
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Rosette umarła… całą noc… i nawet teraz jak to pisze… i o tym myślę lecą mi łzy… a ja nie umiem sobie powiedzieć, pierwszy raz w życiu, że to była tylko głupia bajka… czemu tak ryczę, za animowaną postacią… Czemu to się tak skończyło? Czemu Rosette oddała życie za Chrono skoro tak bała się śmierci… Naprawdę Az tak go kochała?
Ubito spoilera giganta, zwłaszcza dla osób, które nie oglądały Chrno.
IKa |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-11-2006, 13:17
|
|
|
Card Captor Sakurę, powoli i w wolnych chwilach.
Wczoraj - kinówkę Tsubasa Chronicle. Koszmar w ciapki - masa wzruszających scen, wzajemnego poświęcenia bohaterów i efektów świetlnych, za to sensu i nastroju za grosz... Nie sprawdziłoby się nawet jako kolejny odcinek serialu, a taką własnie ma długość. |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 12-11-2006, 19:22
|
|
|
NHK 18 - padłam po pierwszej połowie, wredne, naprawdę wredne, a zarazem okrutne, bo kobieta wpadła po same uszy. Natomiast, jeśli w tym momencie, po tym zakończeniu, po tym, co zobaczył, Satou nadal będzie twierdził, że jest hikikomori...
La Corda d'Oro ~Prima Passo~ odc.1 - bisze, szkoła muzyczna, wróżek, bisze, główna bohaterka, Festiwal muzyczny, bisze... czy ja wspominałam o biszach? Jak na razie schematyczne aż do bólu, waham się na razie, czy to zaliczyć do shoujo, czy może też do shonena, bo a któż im tam wie, natężenie biszów na cm kwadratowy openingu jest prawie takie jak nie przymierzając w Meine Liebe... Chociaż nie, tam naliczyłyśmy chyba z 11 sztuk, tu jest bodajże 9 plus 3 bohaterki i wróżek. |
|
|
|
|
|
Doreen
Little Lotte
Dołączyła: 02 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-11-2006, 21:02
|
|
|
Skończyłam Zero no Tsukaima. Zaskakująco przyjemnie się to oglądało. Niby dość sztampowa komedyjka ze zjazdami w stronę haremu, ale ma w sobie to coś. Może dlatego, że Saito nie jest skończoną ofermą, a Louise mimo swojej wybuchowości i skłonności sadystycznych (ten pejcz... :D) jest całkiem sympatyczna. No i większość gagów była naprawdę śmieszna (najbardziej rozbroił mnie chyba rodzinny skarb Kirche XD)
EDIT: Aaa, zapomniałabym. W ramach ciekawostki przyrodniczej: pod koniec serii występuje niezwykle rzadko spotykane zjawisko - brodaty biszonen. |
_________________ "The tiny spark you give,
Also set my heart aflame...
That all the songs you hear me sing,
Are echoes of your name."
Ikonka stąd
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|