Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie? |
Wersja do druku |
Luna
Gdzieś tam...
Dołączyła: 25 Lis 2006 Skąd: dom mój tam, gdzie serce me Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 17-02-2007, 18:35
|
|
|
Ja mam wlasnie Vampire Princess Miyu :D ciekawie sie zapowiada po pierwszym odcinku. Oraz mam ciekawostke, bo nigdy wczesniej nie ogladalam Naruto, a tak wiele o tym gadaja :P |
_________________ Leżę i czekam aż zło przeminie, jak nie przeminie... Poleżę jeszcze...
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 17-02-2007, 19:34
|
|
|
@voyager - jeśli chcesz oglądając anime poznać zakończenie historii, to musisz obejrzeć OAVki i Jump Festę ;) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Col. Frost
Samotny Wojownik
Dołączył: 17 Sty 2007 Status: offline
|
Wysłany: 17-02-2007, 19:57
|
|
|
voyager napisał/a: | Koniec z Ichigo 100%, ale cos mi sie wydaje że trzeba będzie wziąść się za mange, bo anime choc dobre niewiele wyjaśnia na końcu;/ |
Właściwie ja mam wrażenie że to anime jest zrobione właśnie po to żeby zachęcić do cytania mangi. Ewentualnie zabrakło im funduszy na dalszą produkcję. |
|
|
|
|
|
voyager
I'm a men of the NERV
Dołączył: 29 Gru 2006 Skąd: Rogoźnik Status: offline
|
Wysłany: 17-02-2007, 21:31
|
|
|
Keii napisał/a: | @voyager - jeśli chcesz oglądając anime poznać zakończenie historii, to musisz obejrzeć OAVki i Jump Festę ;) |
Ale własnie rzecz w tym, że obejrzałem wszytkie oav i special i to nic nie dało, po prostu anime skończyło sie że tak powiem bez końca:/, a nie lubie gdy anime tak sie kończy:/ |
|
|
|
|
|
WilQ
Te oczy mogą kłamać
Dołączył: 18 Lut 2007 Skąd: Wasil Squad Status: offline
|
Wysłany: 18-02-2007, 14:28
|
|
|
Monster ep.5 - zapowiada się bardzo obiecująco :) |
_________________ Aut odit, aut amat múlier, nihil est tértium |
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 18-02-2007, 16:24
|
|
|
Cowboy Bebop ep. 1 i 2 - O ranyyy :D jaka cudowna muzyka *.* Bohaterowie niczego sobie, fabuła zapowiada się nieźle, kreska świetna, świat bardzo fajny (aż sam się zdziwiłem, że podoba mi się takie kosmiczne cudo) no i ta muzyka... :D jest naprawdę genialna! |
_________________ ...
|
|
|
|
|
ghostface
Dołączyła: 06 Paź 2006 Status: offline
|
Wysłany: 19-02-2007, 20:19
|
|
|
D.Gray-man 16-17 - pośmiałam się trochę z pana Kandy (He's really thinking!), który leżąc w kałuży krwi stwierdza: Of course I'm alive. Who would die from such a thing? To się nazywa twardziel! No i ten nokaut łapą Allena :D Tak potraktować wielkiego Yu! 18 - numer z zatrutą strzałką nigdy się nie starzeje ^^ 19 - trochę mnie znudził ten odcinek.
Poza tym lecę dalej z Naną i... ta-dam ta-dam: Loveless - fanserwis do kwadratu, można się tym narkotyzować. |
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 19-02-2007, 21:41
|
|
|
DNAngel 13 ep. Czarna rozpacz, tego się NIE DA oglądać. A przynajmniej ja już mam dosyć, nie po wspaniałym Trigunie... To naprawdę jest gorsze od Karin ! Luki fabularne jak stąd do Ameryki i z powrotem, Dark jest potworny charakterowo ( kompletnie mi się też nie podoba jeśli chodzi o sposób narysowania, nie wiem może na to wpływa jego charakter, on prezentuje typ bohatera którego nie lubię całym sercem i nawet nerkami ! ), Daisuke rozmamłany, Krad i Hiwatari kompletnie nielogiczni, wątek romantyczny można sobie potłuc o co się chce. Nie podoba mi się. Jedyne co mi się podoba to openingowa piosenka ( i ogólnie cały opening może być ), facet ma ciekawy głos, muzyka ogólnie i seiyuu Darka.
Hellsing 6 odcinek. Podoba mi się, ale mnie kompletnie nie rusza. Nie mogę się wczuć w klimat, Alucard się roczłonkowuje albo wyciąga sobie nożyki z ciała a ja sobie ziewam. Może dlatego że w nocy to oglądałam, ale na Boga, żywiutka byłam jak szczypiorek na wiosnę jak do bodaj 4 nad ranem oglądałam Inuyashę.
Tak aporpo aparycji bohaterów, już z dwojga złego bardziej mi się Alucard podoba niż Dark...
W planie najbliższym mam Scrapped Princess, które mnie ssie jak cholera i którego sie nie mogę doczekać i które (już to czuję przez skórę) zostanie jednym z bardziej lubianych anime. Oprócz tego czeka sobie grzecznie jeszcze Vision of Escaflown, Cowboy Bebop oraz Ghost Hunt i dostarczają mi razem rozstroju nerwowego bo nie wiem które zacząć. Poza tym czeka sobie równie grzecznie lista przeszło 30 tytułów, która stale rośnie i też mnie doprowadza do rozpaczy, bo kiedy ja to wszystko zdążę obejrzeć. |
_________________
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 19-02-2007, 22:05
|
|
|
Miało być Death Note a skończyło się na Starship Operators. Bardzo fajna space opera.
Moze jednak w końcu ruszę z DN... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 20-02-2007, 13:51
|
|
|
Obejrzałam wczoraj całe Legend of Basara. Dobre było... Nawet zakończenia, mimo że nie jest satysfakcjonujące, krytykować nie będę.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Zawsze mogli dać nam łzawy i do bólu zębów romantyczny koniec, w którym ONA i ON przezwyciężają ZŁY los i mimo wszystko są razem. To by było zwyczajnie głupie i nieżyciowe.
Z kolei o seriach zakończonych wyrżnięciem bohaterów, "bo jak nie mogą być razem za życia, niech chociaż będą po śmierci" nie mam wysokiego mniemania. Dlatego rozwiązanie sytuacji zaserwowane przez twórców całkiem mi odpowiada.
Żal tylko drugiego pairingu - a jednak postanowił silić się na bohaterstwo, tfu!
Poza tym Kropek zaczął Code Geas. A jeżeli mnie, która Gundam Seeda nie oglądałam, z owym Gundamem CG się kojarzy... Zuo na kółkach. Poza tym telefon w łazience. I do tego jaki! |
_________________
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 20-02-2007, 18:35
|
|
|
Nodame Cantabile 5 i 6, po obejrzeniu piątego odcinka byłam rozczarowana, drażni mnie już dyrygent erotoman, rozwiązanie sytuacji z Nodame też mało satysfakcjonujące, na szczęście ukryty w kolejnym odcinku Stradivarius szybko rozwiał moje wątpliwości, czekam niecierpliwie na następne niespodzianki.
Meine Liebe Wieder razy 3, ciągle mam wrażenie że oglądam pierwszą serię, nowe twarze nie robią na mnie specjalnego wrażenia, ekspresja uczuć jak zwykle powala, gdyby nie grafika i oprawa muzyczna na wspaniałym poziomie, już dawno rzuciłabym to w kąt.
Od miesiąca czeka na mnie Vampire Princess Miyu, jakoś nie mogę się zabrać, nie mam odpowiedniego nastroju na to anime, chyba najpierw obejrzę sobie School Rumble... |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 20-02-2007, 20:00
|
|
|
Właśnie skończyłem Nodame 5 i 6 - ciekawiło mnie jak z tego wybrną, i bardzo mi się podobało. Wogóle seria idzie w dobrym kierunku, choć tym razem ilustracja muzyczna mogłaby być NIECO wyrazistsza, bo trudno dosłuchać się tego co wynika z dialogów że powinno być :S
Hmm. Czyżby Death Note? Tak się do tego zabieram i zabieram... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 20-02-2007, 20:01
|
|
|
Sumomo momo mo 2 ep . Nie mogę się wczuć w to anime. Niby śmieszne, ale ja nie mogę się zdobyć na szczery śmiech. Muszę chyba przywyknąć. Z niejasnych przyczyn kojarzy mi się to z Midori no Hibi, z tym że Midori AŻ tak daleko w swoich planach co do Seijiego się nie posuwała. Ogólnie mi sie podoba, Momoko jest sympatyczna i rozbrajająca, główny bohater w zasadzie też nie jest zły. Zobaczymy jak będzie dalej.
Na szczery śmiech za to zdobyłam się w 14 odcinku DNAngel. Byłam gotowa rzucić ten chłam w diabły ale obejrzałam 14 i 15 odcinek i nie żałuję. Jakby ktoś inny zaczął to anime robić. Pojawił się humor, pojawiło się coś nawet powiedziałabym że troszeczkę interesującego. Padłam na podłogę podczas sztucznego oddychania. I nie dobiły mnie wcale komentarze podczas .... samej czynności, ale potem mina Hiwatari i urocza reakcja Daisuke, po prostu - bezcenne. Zachowanie bohaterów w tych dwóch odcinkach też dużo lepsze, sympatyczne rozmowy Daisuke i jego alterego, ogólnie te dwa odcinki odsunęły ode mnie troszkę mordercze myśli. Może jakoś dotrwam do końca, ale drugi raz na pewno tej serii już nie obejrzę.
Ile już wyszło odcinków Nodame, 6 ? Bo czekam żeby sobie obejrzeć to hurtem. Nie lubię być ograniczana, wolę mieć wolną rekę i możliwość dozowania sobie odcinków wg własnego widzimisię. |
_________________
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 20-02-2007, 20:41
|
|
|
Nodame Cantabile - 5,6. Seria jak mi się podobała, tak mi się nadal podoba. W przeciwieństwie do większości z Was, dla mnie każdy odcinek był naprawdę... że tak prymitywnie powiem... 'fajny'. Przy ŻADNYM się nie nudziłam, a to dla mnie najważniejsze. Cóż, akurat przy tej serii moja osobowość krytyka się nie uaktywniła. Dziwne. Aczkolwiek mam pewne zastrzeżenia co do kreski... czemu żaden muzyk się nie rusza?! A zapowiadało się na, cóż, DUŻO lepiej. Akurat na tym się zawiodłam.
Hm. A w szóstce Chiaki był jakoś inaczej rysowany... większe oczy? Sama nie wiem. Ale nawet bardziej mi się podobał. ;P |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
ghostface
Dołączyła: 06 Paź 2006 Status: offline
|
Wysłany: 21-02-2007, 01:11
|
|
|
Mnie też się dobrze oglądało dwa ostatnie odcinki Nodame Cantabile, głównie ze względu na wzloty i upadki Chiakiego. Wrodzony masochizm sprawia, że na swój sposób upajam się scenami, w których bohaterowie zaliczają spektakularną porażkę, nie zdając sobie z tego sprawy (choleryk Chiaki w piątce). No i znów to z niego wylazło pod koniec szóstki, a wydawało się, że już jest tak dobrze. Jakie to prawdziwe :D
Też zauważyłam, że Chiaki ma trochę większe oczka w szóstce. Może i jest ładniejszy, ale chwilami to jakby nie on. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|