[Dembol]

Claymore 13 - RAAAARGH! Wypasiony odcinek. Jeden z moich ulubionych momentów w mandze. Do tego przyzwoicie przeniesiony na ekrany TV. Walka z Ofelią bardzo fajnie zrobiona, trochę drażnią efekty komputerowe przy quick/rippling sword, ale inaczej chyba nie da się tego zrobić.

Guren Lagann 13 - Simon rządzi. Viral też (chociaż jest furry). W ogóle cała seria wymiata. Świetna walka powietrzna między Dai Gurren, a tym latającym Gunmanem. Kolejny dobry odcinek.

[cintra]

Claymore 1
zaczęłam zachęcona komentarzami na tej stronce... I faktycznie - klimat to to ma, nie ma co! ^^ pomhroczyste takie, niezła muzyka. O linii fabularnej jeszcze napisac nie mogę, bo ciezko mogę ją ocenić po pierwszym odcinku. :) Przypomina mi "Wiedźmina" (książkę)... nie wiem do końca dlaczego.

Kanon 2006 - ep1
Zaczyna się dość ciekawie. Jedno co mi troszeczkę działą na nerwy to poziom słodyczy bohaterek, który podnosi Ph w ustach, ale nie jest tak źle... ;P Główny bohater sympatyczny, do Kyona to nawet z wyglądu jest podobny (co mi jakoś nie przeszkadza ;))...

[Nanami]

A ja nadganiam, w koncu wakacje...

Fate/Stay Night rok temu miałam zamiar to-to ogladac ale zniecheciłam sie po pierwszym odcinku jakoś. Baaardzo ciekawa koncepcja, ogólnie wciaga, muzyka jest swietna, jedyne co mnie wkurza to główny bohater, który powinien w ciągu jednego odcinka przynajmniej pare razy nie przezyc. A najgorsze jest to, ze... jestem na 22 odcinku, zostały dwa do konca i okazało sie, ze płytki z nimi komus pozyczyłam! BAKA! ><

Seirei no Moribito polecone przez Goniątko, jako ze uwielbiam Twelve Kingdoms, a obie serie są nijako moze i daleko, ale do siebie podobne. Mozna by rzecz, ze to historia z TK gdzies-tam upchnieta ^^ Fabularnie póki co nie powala, ale jest ciekawy zwrot akcji i bardzo fajnie zrobione walki. Bede ogladac dalej :)

No i oczywiscie z nowych dalej drąze Darker than BLACK i Romeo x Juliet.

[GoNik]

[Crofesima]

Hah, a ja akurat ostatnio nadrabiałam *tfu tfu* Fate/Stay Night *tfu tfu*
Nie udało mi się obejrzeć więcej niż 2 odcinki. Jak ja nie lubię tego anime! No ale skoro zostało mi bodajże 5 do końca... to chyba nie wypada tak tego zostawić.
Pewnie nadrobię koło grudnia. Między kolejnymi odcinkami potrzebuję naprawdę dłuuugiej przerwy.

Nodame Cantabile live action d(o)rama - 2 pierwsze odcinki. Cóż, spodziewałam się czegoś dużo gorszego. A tutaj niespodzianka - nie jest AŻ tak tragicznie ;] Facet grający Chiakiego jest nieznośny. Ciągle się jakoś tak dziwnie uśmiecha... w efekcie gdy rozmawia z Nodame mam wrażenie, że ona mu się wydaje atrakcyjna.
Ogólnie to jest on raczej słabym aktorem. Odpada.
Natomiast Nodame jest naprawdę świetna. Zupełnie inaczej ją odbieram niż w anime. Również Masumi i Mine przypadli mi do gustu.
A Stresemann ma świetny akcent!

[Vodh]

Mała zmiana planów:
Cowboy Bebop: The Movie
Świetne. Fajna historia, a tak poza tym to jeszcze więcej Cowboya, a o to przecież chodziło :D Nie zawiodłem się ani trochę, szczerze mówiąc odkładałem obejrzenie tego filmu, bo bałem się, że popsuje wrażenia z serii. A tu proszę, ten sam dubbing, ci sami rysownicy, muzyka w większości też tych samych wykonawców, a na dodatek świetny Vincent.

[ByTheWay]

Hmmm długo mnie nie było i w sumie w temacie anime jestem nieco w tyle ( znaczy się ostatnio jakoś głównie mangę czytam ).

Claymore 13 - muszę przyznać, że fabuła idzie do przodu szybciej niż się na początku spodziewałem, ale to dobrze. Od kilku odcinków wreszcie możemy oglądać przyzwoicie wykonane walki ( wreszcie:p ), ogólnie to jest nieźle. Jedyne co mi się nie podoba to początek odcinka jak

Spoiler: pokaż / ukryj

Clare ucieka przez las.

Według mnie jest to cokolwiek dziwnie narysowane.

Otome wa Boku ni Koishiteru 13 - zastanawiam się po co czekałem na ten bonusowy odcinek. Miałem nadzieję, że może cokolwiek w nim poprawią w sprawie zakończenia serii TV, a to co zobaczyłem to po prostu załamka.

Spoiler: pokaż / ukryj

Sorry jak można zrobić odcinek, w którym kreska jest uproszczona przez 99% czasu, fabuła to jakieś mało interesujące przedstawienie i ogólnie całość pogarsza tylko wrażenia po obejrzeniu serii? -.-

Dodajmy, że odcinek skasowałem zaraz po obejrzeniu...

Witchblade 1-24 - na serię trafiłem w sumie przypadkiem szukając czegoś podobnego do hmmm powiedzmy, że mangi wychodzącej w USA ( Witchblade Takeru ).
Na początku miałem dość mieszane podejście, ale ostatecznie jakbym miał to ocenić to spokojnie 8 / 10 bym dał. Kreska jest ok, nic szczególnego, ale też nie jest kiepska. Fabuła wydaje mi się stosunkowo przemyślana, mamy tak naprawdę tylko jeden odcinek fillerowy ( w sumie wydaje mi się, że był potrzebny, bo klimat serii jest dość smutny ) i faktycznie widać, że odcinków jest tyle ile powinno być.

[Nanami]

Romeo x Juliet ep. 13 zawiało nudddaaaa... Strasznie mdło od nadmiaru patosu i miłosnych wyznac i okrzyków.

[GoNik]

12 LoveCom.
Porównania Koizumi XD

Spoiler: pokaż / ukryj

"Otani's feelings are like a ramen stall owner standing behind a stove... completely shrouded in fog."
I komentarz: 'Couldn't you come up with a better analogy?'

'Huh? You have a girlfried?' 'Yeah. Seven of them.'

'I understand. I'm a maiden too.'

Mwaaaaaaaa~ ależ ja lubię to anime!

A scena z dawaniem czekoladki była boska! Nyoro~

[Melmothia]

[Crofesima]

[GoNik]

Reideen 10-15, miałam dać sobie spokój, bo przez pierwszych 10 odcinków nic się nie dzieje właściwie, ale akcja W KOŃCU ruszyła do przodu (wprawdzie nieco ospale) i ogląda się całkiem całkiem. W dodatku Roxell i Keto.

Lucky Star 12 (coś obrodziło tą dwunastką...)

pur Tsukasa...

Kagami i 'captured' - tak jakby... nie przetrwała próby XD (i dlaczego ta Kana-chan jak Konata wygląda? hymmm?)

Aua... połamał Akirę... Ta żywa zabiła mnie wejściem w Lucky Channel - kwikłam i ómarłam.

'I cannot forgive your selfish desire to promote unpopular characters!'
'Well... they both main characters...'
(swoją drogą, bardzo tru - gadżety z panami jakoś rzadko widać... a te z paniami są 'out of stock')

Rozmowa o rodzajach lucky charms... Otaku, Konata jest otaku całą duszą i całym sercem.

[Udai]

Aktualnie jestem w połowie Air. Ogólnie jest bardziej rozbudowane i skomplikowane niż sie na początku mogło wydawać w tym rozumieniu że nie jest choćby infantylne.

[Caladan]

NGE 25- Narazie najlepsza seria zwiazana z mechami. Kilka rzeczy nie daje mi spać.

Spoiler: pokaż / ukryj

po pierwsze od czego zależy rekrutacja ludzi do tych pojazdów, Czemu anioły nie atakują fabryki gdzie produkuje sie Evy.

reszte zapomniałęm, kiedy indziej wrzuce.

Shingetsutan Tsukihime skończone- prawie miałem łzy w oczach

Nodame 22- Nodame jest ewenementem sama w sobie.

Darker black 12-

Spoiler: pokaż / ukryj

każdy stara sie spełnić swoje marzenia. Biedna hinduska zakochała sie

.
Seirei 12-Nasz mały Chagum staje sie coraz odważniejszy, coraz bardziej go lubie za pokazanie charakterku.
Kiedyś jak napisałem co sie dzieje z Shounenem Omnouji. Na nastepny dzień wyszły suby. Może za pare dni bede mógł znowu obejrzeć chociaż jeden odcinek.

[cintra]

Claymore do ep13
Jak mi się to anime podoba! Świetne walki, szybko rozwijająca się fabuła, dobra muzyka... ^^ jak się dossałam to kilka odcinków wchłonęłam na raz, z przymusową przerwą na zdobycie kolejnych odcinków. A Clare to cwaniara.

Spoiler: pokaż / ukryj

W momencie jak pocałowała tego chłopaka, to przepadł na zawsze. Nigdy się od niej nie uwolni (albo raczej ona od niego)^^

Po prawdzie niektóre elementy fabuły sa przewidywalne:

Spoiler: pokaż / ukryj

odrzucone dziecko, przykleja sie do kogoś mu podobnego - tu Teresy. Zaanektowany "rodzic" ginie - więc zemsta. No i ten trening w lesie z Ireną...

Ale to wszystko jest podane w świeży sposób - myślę że na to wpływają ciekawe postaci i część rozwiązań w fabule. Może jestem naiwna, ale naprawdę nie spodziewałam się

Spoiler: pokaż / ukryj

śmierci Teresy... a przynajmniej nie w tym momencie.

Bleach 131
W momencie jak się skończył odcinek to odetchnęłam z ulgą, mając nadzieję, że to koniec fillerów... a tu g...uzik! Kolejny odcinek też wypełniacz, grr.
Poza tym już nie wiem, zawsze mi się wydawało, że wyjątkowość Kona polegała również na tym, że zachowywał się jak idiota - tzn. miał własny charakter. A tu okazuje się nagle, że

Spoiler: pokaż / ukryj

większość przewijających się "fałszywych dusz" jest wybrakowanych: wcześniej Rangiku, a teraz Rengi'ego. Ten ostatni zamiast mnie rozśmieszyć (co przypuszczam było celem twórców) wywołał we mnie odruch zabójcy... :/

Lovely Complex ep.12
Jak zwykle wesoło :]. Choc przemyślenia Koizumi "jak to ona się nie podda" zaczynają mnie denerwować. Za to reakcja klasy - nie ma jak wsparcie. ^^