Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie? |
Wersja do druku |
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 24-07-2007, 17:13
|
|
|
Crofesima napisał/a: | Nadal Lagann:
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Te elementy być może by go ucieszyły, ale rząd i polityka... już nie. Zastanawiam się co on by zrobił w takiej sytuacji... uciekł niczym Yoko? Razem z nią by się gdzieś zaszył?... Czy zostawił ją w mieście (które kto wie jakby się nazywało..) w ramach "tutaj jest bezpieczniej", a sam ruszył w podróż jak niegdyś jego ojciec?
A najbardziej w tym momencie mnie dręczy jedno: czego chce nasz trubadur Viral?
|
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Jak to co by zrobił Kamina? Sam poleciałby na księżyc go rozwalić (Jak Kamesenin w DB,lol), a potem dalej w kosmos. Pierce the heaven with your drill! Dokładnie to samo robi Simon. Podczas gdy Rossiu stał się marnym pionkiem (inni w mniejszym stopniu) nazistą i idiotą on od razu bez namysłu poszedł rozprawić się z najeźdźcą i jako jedyny nie przyzwyczaił się zbytnio do pokoju. Z drugiej strony Kamina za takie zachowanie zapłacił życiem, a Simon rozwalił pół miasta... BTW zauważyliście że dziecko Dayakki i Kiyon było milionowym człowiekiem, a Simon miał pióro w kształcie wiertła? Co do 4chana. Czytałem właśnie spoilery z 20 epizodu.
|
_________________ Evil Manga |
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 24-07-2007, 17:26
|
|
|
Hah, nadal Lagann. Odczuwam potrzebę konwersacji, bo rozmawiać z fanami na 4chanie to jak rozmawiać ze ścianą.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Tak a propos: Dla Gurren Lagannowców 4chan to niemalże niebo. I tak najśmieszniejsze są te cotygodniowe bitwy fanów LS z fanami GL! Niezapomniane.
Co do dziecka - no ba. Przecież jak tylko dowiedziałam się, że 'Biuściata' jest w ciąży, to od razu zaświeciło mi się w głowie: "to będzie 1.000.000GET. Bankowo." Motywu z piórem natomiast nie zauważyłam, chociaż odcinek oglądałam 3 razy (miałam swoje powody przynajmniej!).
Właśnie przed momentem również widziałam spoilery dwudziestki.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Uwaga, rodzi się Captain GARlock. OH YES. No i naprawdę chcę zobaczyć Virala i Simona współpracujących... razem pilotujących Gurren Laganna. Myślałam o tym od momentu, w którym Viral przeciwstawił się Cytomander'owi w obronie własnego honoru.
|
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 24-07-2007, 19:24
|
|
|
Toward Terra 3 -mam nadzieje że nie pójdzie drogą Heroic Age. Dobrze sie ogląda.
Przed serią znałęm prawdziwe znaczenia nazw Mu( zaginiona cywilizacja na pacyfiku. starsza od atlantydy) i Shangril La( mistyczne miasto gdzieś himalajach). Przez 3 odcinki staram sie doszukać w książkach czegoś o Antaraxia. Mam zagwostkę. Może nazwa jest wymyślona, a nie związana z żaden sposób z mitologią. W dodatku Lemur symbolizuje inną zatopioną wyspę, gdzie podobno narodził sie człowiek, czyli Lemurię. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2007, 08:54
|
|
|
Caladan napisał/a: | Przez 3 odcinki staram sie doszukać w książkach czegoś o Antaraxia. Mam zagwostkę. Może nazwa jest wymyślona, a nie związana z żaden sposób z mitologią. |
Prawdopodobnie dlatego, że źle szukałeś. Właściwa nazwa to Ataraxia lub Ataraksja. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 25-07-2007, 08:59
|
|
|
Znowu Lagann.
Crofesima:
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Ja wiem, że pomysł ojcostwa jest bezdennie głupi i właśnie dlatego tak mnie to wkurza, że pomyślałam o tym, jako o czymś prawdopodobnym. Na dodatek pomysł zrodził się z równie głupiego powodu, a mianowicie powodem jest fakt, że zarówno wtedy, gdy GARlock!Simon pojawił się w pierwszym odcinku, jak i wtedy, gdy we śnie Kaminy jego ojciec odchodził dał się słyszeć ten sam odgłos dzwonienia. To pewnie tylko zbieg okoliczności, albo po prostu obaj lubią nosić te same dzwoniące akcesoria (w przypadku ojca Kaminy to chyba była ta jego bransoletka z czaszką). Ale dosyć o tym. Jak już napisałaś, pomysł jest głupi i typowo 4chanowy.
Idąc dalej - wiwat Captain GARlock! Oto coś, na co czekałam od dawna! No, chciałabym jeszcze zobaczyć tego beastmana, który pojawił się z GARlock!Simonem na początku pierwszego odcinka, ale mogę poczekać.
A co do momentu, kiedy Viral przeciwstawił się Cytomander'owi - ależ ja miałam wtedy nadzieję, że Cytomander "niechcący" zabije Yoko! Wiem, jestem nieznośna >_< Cóż, lubiłam Yoko - przez pierwsze cztery odcinki, a potem moja sympatia do niej malała stopniowo i w dwunastym odcinku już jej szczerze nie znosiłam. Czemu? A temu, że zaczęła się z niej robić taka stereotypowa, irytująca pannica. Jedyne żeńskie postacie, które naprawdę lubię to Reite i Adiane :> |
|
|
|
|
|
longerowa
bogini w koronie
Dołączyła: 22 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2007, 09:22
|
|
|
D.Gray Man 10-13 - no, no, no :) pozytywnie zaskoczona. Może nie jestem tą serią nie wiadomo jak zachwycona, ale miło się ogląda. Przeżyłam mały szok, gdy doszło do mnie, że Allen ma tylko 15 lat (gdzieś mi to umknęło). Tak czy siak, zabieram się do reszty odcinków, bo ciekawa jestem, co się stanie, np. z Mirandą. |
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 25-07-2007, 09:45
|
|
|
mara nie będą przez 70 odcinków zbierac kart, bo seria składa sie na 2 arce z przełomem odcinki 46/47. Ja skonczyłam jakis czas temu pierwszy arc i zaczełam drugi, ale narazie utknełam, ale nie z powodu znudzenia tylko technicznych ^^ Taka fajna, lekka seria.
A poza tym ogłaszam wszem i wobec, ze daruje sobie Romeo x Juliet az skoncza serie i wezme reszte za jednym zamachem. To samo z Yamato Nadeshiko, utknełam na 19 odcinku i nijak mi sie chce dalej ogladac. Jak skoncze Pottera, to dalej Trigun i Ginga Nagareboshi Gin :P No i oczywiscie Darker than BLACK, jak dla mnie najlepsza seria sezonu. |
_________________
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007 Skąd: 3-wieś Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 25-07-2007, 13:29
|
|
|
Rock Musical Bleach-Dark Of The Bleeding Moon - ci co widzieli Seien pewnie sięgną i po to. Moim zdaniem ciekawsze. Lubię czasem pooglądać musicale, a takich egzotycznych jak na podstawie mangi/anime nie odpuszczam jak mam okazję |
_________________ To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 25-07-2007, 14:47
|
|
|
Utena the movie. Anime Virtual to strasznie śmieszne wydawnictwo. Rozczuliło mnie, że w dodatkach jako "napisy" rozumiana jest lista twórców. No i ta boska książeczka z interpretacją... (o, i dali obrazek z Akio z serii TV...)
A film jest dobry. Zakręcony jak świński ogon, pełen metafor i dziwnej symboliki. I z cycem, a nawet parką. Ale wbrew pozorom tu JEST przesłanie, takie prawdziwe, nie bełkot. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2007, 15:09
|
|
|
Właśnie sobie obejrzałem króciutkie On Your Mark. Przyznam, że spodziewałem się czegoś trochę innego, ale to miło zawieść się w ten sposób ^^. Pierwsze skojarzenie - Good Morning Vietnam (podobny kontrast muzyki i obrazu :P), potem trochę pokręcona fabuła, a wreszcie klasycznie piękne zakończenie.
Jak na niecałe siedem minut to świetna produkcja, a możnaby z tego zrobić dobrą pełnometrażówkę. Dla mnie bomba *__*. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Tyczek
♩♪♫♬
Dołączył: 04 Gru 2006 Skąd: Słupca Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2007, 15:10
|
|
|
Właśnie zacząłem ostatnią serię oav'ek JUNGLE...
Zbliża się wielki big end... |
_________________
|
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2007, 21:18
|
|
|
skończyłem - drugi sezon Black Lagoon i naprawdę dawno nie widziałem czegoś tak wciągającego i dynamicznego - przy okazji odcinki z bliźniakami są naprawdę chore jeśli chodzi o poziom przemocy i sadyzmu - chociaż dla mnie idzie to na plus ;) |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this." |
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2007, 23:11
|
|
|
Claymore 17 - kolejny dobry odcinek. Jean/Jeanne wygląda dużo lepiej niż w mandze. Chyba będę musiał zmienić avatar bo to ona a nie Clare używa "Doriru no pawaaaaa" :/ Riful jest świetna, ma bardzo fajny głos, takiej dziewczynki, której ktoś ciagle rozrzuca klocki. Lubię postacie dla których wszystko co się dzieje to gra/zabawa. Pod tym wzgledem Ofelia też była fajna, ale trochę zbyt szalona. Flora była w zwiastunie 18, kyaaaa! Zaczynam bać się zakończenia. Zostało 9 odcinków, a fabuły już niewiele. Pominięto fakt, że Riful zauważyła, że jest obserwowana przez kogoś, więc na
- Spoiler: pokaż / ukryj
- wątek z bliźniaczkami nie ma co liczyć (i chyba dobrze patrząc na całość fabuły anime). W następnym odcinku będziemy mieli przygotowanie do walki w Piecie + początek potyczki z trójką przebudzonych, 19 - koniec tej walki, 20 - chwila relasksu+pojawienie się "Króla Lwa" 21 - koniec walki, przebudzenie Clare 22 - pogrom, wszyscy giną i zostają 4 odcinki z którymi nie ma za bardzo co zrobić. Chyba, że pogrom jednak uda się dziewczętom jakoś przeżyć, wpadnie Isley, Priscilla z Rakim na doczepkę i będziemy mieli ostateczny pojedynek(TM), wszyscy giną (albo żyją długo i szczęśliwie). Drugie wyjście to pokazanie Walki Isley vs Wschód+rozwój fabuły jak w mandze, pokazanie, że jednak 7 Claymore przeżyło, przeskok 7 lat, the search continues i mamy bardzo otwarte zakończenie. Oba wyjścia są dość głupie. Zawsze można walki w Piecie przeciągnąć na 2-3 odcinki więcej i zakończyć tym, że wszystkie zmarły, ale pozostaje pytanie czy Madhouse ma budżet na narysowanie 6-7 odcinków wypełnionych rozwałką nie nużących widza.
Hokuto no ken 2 1-4 (110-114) - schemat znany z początku pierwszej serii. Kenshiro znowu wędruje samotnie przez pustkowie i napotyka nowych 'złych', którzy pod jego nieobecność postanowili zawładnąć światem. Widać nie dane mu było żyć w spokoju z Julią na północy. Potem jest dużo eksplodujących głów, wrzasków i odcinanych kończyn. Napotykamy nowy styl, który pragnie zniszczyć Hokuto, czyli to co już było. Dziwne, że po ponad 100 odcinakch dalej mnie to bawi i chce mi się to oglądać. Bart/Lynn podrośli i nie są denerwującymi dzieciakami. OPowi daleko do genialnego "You wa Shock!" z połowy pierwszej serii, ale i tak jest dużo lepszy od większości tych z dzisiejszych anime. |
_________________ Evil Manga |
|
|
|
|
Chihiro-chan
Dołączyła: 26 Lip 2007 Status: offline
|
Wysłany: 26-07-2007, 10:22
|
|
|
Obecnie: bleach, Shakugan no shana, Cardcaptor Sakura i Naruto |
_________________ Soshite kono sora akaku somete. |
|
|
|
|
Chemik
Time does not exist...
Dołączył: 20 Mar 2007 Skąd: Łódź Status: offline
|
Wysłany: 26-07-2007, 12:37
|
|
|
Mononoke Hime :]
tak omijałem ten tytuł .... nie lubie anime "Ludzie &/vs Przyroda" .
ale .. :]
To naprawde udany film ;)
ładna muzyka (troche przypomina mi tą z BraveHeart :P )
kreska, no i wciągajaca fabuła :p
ale przesłanie jak zwykle w tego typu anime brzmi " Żyj w zgodzie z naturą " :]
jedno lepiej prezentujących się anime-Baśni jakie widziałem :] |
_________________ "What isn't remembered never happened. .... " |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|