FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 217, 218, 219 ... 299, 300, 301  Następny
  Co w tej chwili oglądacie?
Wersja do druku
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 26-08-2007, 10:07   

fm napisał/a:
Byousoku 5cm - wreszcie mogłem obejrzeć 2 kolejne rozdziały. O ile grafika to dzieło mistrza i automatyczne 10/10, to fabuła nie wydała mi się specjalnie poruszająca:


Jestem na pierwszym rozdziale, nie miałem wczoraj jeszcze czasu pooglądać całości (późno było, a ja mocno zmęczony i właśnie kawa mi wyparowała z żył), ale prawdę mówiąc fabuła mnie nie obchodzi. Następne dwa rozdziały mogą sobie być nawet o miłości dwóch wojowników sumo z naturalistycznymi ujęciami zbliżeń analnych. Ta seria i tak dostanie 10/10 ogólnej oceny. Za grafikę właśnie.

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
DiziXagi Płeć:Mężczyzna
Zettai Ryouiki


Dołączył: 06 Sie 2007
Skąd: Kraków
Status: offline
PostWysłany: 26-08-2007, 12:32   

Negima!: Magister Negi Magi - CUDOWNE, sposób rozwiązania magii jest po prostu boski. Trzy ostatnie odcinki wbijają w fotel. Nie da się tego nie lubić.

Negima!? - Jeszcze lepsze niż poprzednik. W tej wersji poprawiona pewne małe niedociągnięcia z poprzednika i dodane więcej cudnych walk.... po prostu boskie.... szkoda że dorwałem tylko 19 odcinków.

Lucky Star - Ttylko pierwszy odcinek.... wedle mojego spaczonego oka jest to anime... DZIWNE. Zobaczymy co będzie dalej.

_________________
There is a god between the over knee socks and miniskirt.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Melmothia Płeć:Kobieta
Sexy Chain Smoker


Dołączyła: 09 Lut 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 26-08-2007, 18:36   

Honey&Clover ep. 2 - ciepłe! jakie to niesamowicie i strasznie ciepłe! Przyłapałam się nawet na tym, że zauważalny brak umiejętności mowy głównej bohaterki przestał mi przeszkadzać (już w drugim odcinku!), a ona sama stała się sympatyczna. Tylko główny bohater jest mało zajmujący, na razie jedyne co się mi w nim podoba to niektóre sceny, kiedy tak ślicznie, pod kątem patrzy się na Hagu, a dalej widać inną osobę, która to zauważa.
Spoiler: pokaż / ukryj
I rzeźba! Patrzcie jaka ona skoncentrowana! Ich miny! xD


LoveCom ep. 20 - widać, że się kończy - a raczej w następnym odcinku będzie widać, bo w tym tylko pod koniec było o tym wspomniane. Choć biorąc pod uwagę poprzednie "zwroty akcji" równie dobrze mógłby to być wstęp do następnych 24 odcinków (nie bić...), albo następnej serii...Tylko jeszcze czy zakończenie to będzie happy end, czy raczej takie słodko-gorzkie? A odcinek ładny, tylko trochę taki inny, Nobu i jej Kochanie prawie się nie rzucają w oczy (bo ich prawie nie ma), mniej też scen dziejących się w szkole. I jakoś tak, nawet biorąc pod uwagę jak się sprawy mają, widzę w Otanim tylko zmianę na gorsze, stał się bardziej mrukliwy, a nie widzę u niego tych uczuć, którymi darzy Risę.

Tak, ja teraz tylko co jakiś czas po jeden/dwa odcinki oglądam...gdzie te czasy seansów zaczynających się o 10 rano a kończących o 3 w nocy? ;___;

_________________
"Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Salva Płeć:Kobieta
Prince Charming


Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 26-08-2007, 18:46   

Przerażająca Mamunia napisał/a:
Tak, ja teraz tylko co jakiś czas po jeden/dwa odcinki oglądam...gdzie te czasy seansów zaczynających się o 10 rano a kończących o 3 w nocy? ;___;


Mamunia czy Ty wiesz że mnie czasem przerażasz... ? xD

Co do Honey ja tam uwielbiam tylko jedną postać Moritę. xD Uwielbiam go bezgranicznie i uwielbiać będę bo jak już pisałam przypomina mi skrzyżowanie Chiakiego z Heiem, nie wiem czemu. jedno wiem na pewno bardzo go lubię. Reszta ni mnie grzeje ni mnie ziębi. Tylko głównej bohaterki nie znoszę szczerze i namiętnie. Sympatyczne, ale dla mnie Nodame było zdecydowanie lepsze.

Co do LovCom. Wiesz mamunia, ja mogłabym oglądać i następne 24, z jednego powodu. Jestem zafascynowana i z niecierpliwością czekam na każdą scenę pocałunku w ich wykonaniu. Nie nie dlatego że lubię takie momenty. Za każdym razem szalenie mnie ciekawi jak on rozwiąże kwestie wzrostu ! Za każdym razem robi to szalenie dyplomatycznie, albo w kucki albo ze schodów... ^^ Już przy 10 odcinku niecierpliwie czekałam tego momentu. xD

_________________

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Melmothia Płeć:Kobieta
Sexy Chain Smoker


Dołączyła: 09 Lut 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 26-08-2007, 19:21   

Przerażam, ależ, córcia, dlaczego? :3
xD Wiesz, wakacje temu to był mój normalny tryb życia, no, jeszcze czasami zdarzały mi się krótkie przerwy.

Morita też jest świetny, szczególnie kiedy wraca. Wtedy jest wręcz uroczy, ale jeszcze trudno dokładniej określić mi jego charakter, jest co najmniej tajemniczy (ja jestem dopiero po drugim odcinku...). Wydaje się co prawda sympatyczny, ale sympatyczny (ubij mnie, ale nie wiem dlaczego) w nieco kyouyowy sposób...hmmm...właśnie odczułam nieodpartą potrzebę obejrzenia dalszych odcinków...

A odnośnie LovCom - problem w tym, że ja nie czuję Atmosfery! Spakowała sie i gdzieś poszła! Była przy pierwszym, ale teraz? miałam wrażenie, że nic się nie wydarzyło takiego na tych schodach, może przyczyna leży we wspomnianej wcześniej przeze mnie zmianie Otaniego. Albo po prostu po tylu odcinkach walki Risy nie jestem w stanie przyzwyczaić się do zaistniałej sytuacji...

_________________
"Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Salva Płeć:Kobieta
Prince Charming


Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 26-08-2007, 19:30   

Ze mnie tez nastrój dawno uleciał. Dlatego piszę, że jedyna rzecz która mnie nadal szaleńczo ciekawi to sposoby w jakie rozwiąże kwestię różnicy wzrostów podczas normalnych czułości. ^^ No i Nobu i Darling mnie nadal trzymają przy tej serii. Są przesympatyczna parą, bardzo ich lubię.

A widzisz... Ja widziałam już 8 odcinków. Ale polubiłam Moritę w taki sposób jak Shi-chana z Fruits Basket, od pierwszego momentu jak się pojawił i tak jak to było w przypadku dzikiego chichotu Shi-chana tak tu jak on jej wręczył tego pagaja wiedziałam kogo będę lubić najbardziej... ^^


Mamunia przerażasz mnie jeszcze bardziej xD Nota bene mam dla Ciebie mamunia sympatyczną wiadomość, przeczytaj sobie mój ostatni post w życie jest piękne ^^

_________________

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
longerowa Płeć:Kobieta
bogini w koronie


Dołączyła: 22 Cze 2007
Status: offline
PostWysłany: 26-08-2007, 22:08   

NANA 46-47 - już? koniec? eee? NIE!
Spoiler: pokaż / ukryj
A co z Naną i Renem? Jak wyglądał ślub Hachi i Takumiego? Czy Reira i Shin są razem?
Mam nadzieję, że powstanie druga seria.. Niesamowicie mi się tu podobała muzyka i odpowiedni czas na wszystko! Nic się nie działo za szybko, za wolno. Było ciekawie, ale nie przeżyję głupiej Hachi :P Chętnie wrócę kiedyś do tej serii :)

Bokura ga Ita 6-15 - im dalej oglądam, tym mniej mi się to podoba. Kolejna seria, która powinna zamknąć się w 12 odcinkach. A teraz nawet jednoocy mnie denerwują.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Lain Płeć:Kobieta


Dołączyła: 10 Maj 2003
Status: offline
PostWysłany: 26-08-2007, 22:27   

Baccano! 3 nie wiem o co chodzi w tej serii, bohaterów jest za dużo żeby ich wszystkich spamiętać. Tylko Mirie, Isaac i Firo pamiętam, no nic zobaczę jeszcze co z tego będzie.

Requiem from the Darkness 10 niezłe ale nic specjalnego.

longerowa napisał/a:
Mam nadzieję, że powstanie druga seria.

Podobno ma powstać kiedy manga zostanie skończona.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Crofesima Płeć:Kobieta
Captain Narcolepsy


Dołączyła: 25 Maj 2003
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 27-08-2007, 09:22   

Baccano! 4 - Lubię psycholi. Ladd jest ciekawą postacią. Chociaż ja nadal czekam na Czesława w akcji.
Swoją drogą normalni ludzie w tym pociągu (jeśli tacy w ogóle tam są...) mają pecha. A nawet PECHA. Nie zazdroszczę im...
A Firo ma jakąś swoją bodajże Claire... od czasu do czasu o niej wspominał.

Tengen Toppa Gurren Lagann 22 - Gunmen w Gunmenie! Gunmen w księżycu! Księżyc z uśmiechem! Viral i Simon!... Zresztą co to ma za znaczenie, skoro już za tydzień... GARLOCK. Jak on cudownie zapowiadał kolejny epizod! Ah, ten głos... Rozmarzyłam się.
PS. No i 40%.

Romeo x Juliet 19 - znów grafika się pogorszyła. Cóż, nie można mieć wszystkiego. Julia mnie lekko zaskoczyła swoim powrotem do Dawnego Ja.

Lovely Complex 20 - jednak po tym pamiętnym osiemnastym epizodzie seria zaczęła mi się nieco bardziej podobać. Do końca zostały tylko cztery, więc prooooszę - nie zepsujcie tego!

_________________
There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Avellana Płeć:Kobieta
Lady of Autumn


Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
PostWysłany: 27-08-2007, 12:35   

Mononoke 3-5, czyli druga historia w całości. Podoba mi się niesamowicie - tak klimat, jak i bohater. Z drugiej strony zebrałam jeszcze jedną niepochlebną opinię o grafice, z czego wniosek, że seria jest bardzo specyficzna i część widzów - w tym także tych wyrobionych - zwyczajnie odleci od niej z gwizdem. Innymi słowy, rzecz stricte dla amatorów.

Zombie Loan 8, czyli angst w sosie mrocznym z bizoniastym fanserwisem. Ciężko będzie pisać recenzję, skoro ja tę serię całkiem prywatnie i niezasłużenie lubię.

Gate Keepers 1-6, czyli seria shounen, rok 2000, studio Gonzo. Czy powinnam coś dodawać? Na plus na razie to, że nie kombinują i idą po wytartych schematach przygodówek: bohater okazuje się mieć supermocę, Ziemia jest zagrożona inwazją, trzeba regularnie prać tyłki Bardzo Złym Najeźdźcom, trzeba też zgromadzić drużynę, która dziwnym trafem (poza bohaterem) składa się z panienek w różnych typach fanserwisu. Jeśli nie przekombinują, będzie 6-7/10, ze wskazaniem dla widzów młodszych i mało w anime otrzaskanych, bo im to się ma szanse autentycznie spodobać.

_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
IKa Płeć:Kobieta

Dołączyła: 02 Sty 2004
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 27-08-2007, 20:00   

Zombie Loan 2 - powiem tylko, że Ferryman jest ZUY, a panienka jednak NIE jest ofiarą losu! Za to przeszkadza mi choreografia walk - za sztywna jest. Ale będzie się oglądać.

Mononoke 3-5 - a mnie się grafika podoba ;). Tła przypominają mi drzeworyty Hokkusai, główny bohater i jego złote-alter-ego są odpowiednio "MRRRU!", a postacie uczestniczące w historii, aczkolwiek specyficznie narysowane, nie przeszkadzają mi tak, jak wielkookie biuściaste panienki rozmiar E w lateksowym kostiumie. Historia łuku odpowiednio zakręcona - po trzecim odcinku wygląda jak opowieść detektywistyczna, po czym robi bardzo ładny zwrot w całkowicie innym kierunku
Spoiler: pokaż / ukryj
- skrobanie z wnętrza "łodzi" był ciarkogenne, i przypomniało mi jedną ze scen z Ringu ._.
.

Devil May Cry 1 - o Dantem wiem tylko tyle, że jest półdemonem, nosi czerowny płaszcz, strzela z pistoletów i ma ogroooomny miecz. A poza tym nic, nie grałam w DMC, nie szukałam informacji, nie interesowałam się, ot czasem trafiło się na ładną tapetę, czy reklamówkę DMC Capcom'u, więc na temat spójności świata anime w stosunku do świata gry, co zapewne i tak zostanie wytknięte przez grających, się nie wypowiem. Tak naprawdę, pierwszy odcinek włączyłam z potrzeby bizona... okej... Powiedzmy szczerze, Dante z anime, pod względem wyglądu, nie dorasta do pięt temu z gry. A przynajmniej temu z trailerów. Fabuła pierwszego docinka... tego... to ma fabułę? Pominąwszy, że Dante ma być Mhoczny Thagiczny i z Przeszłością (TM)? Flaczki się walają, demony wychodzą nie wiadomo skąd i po co (no w sumie to wiadomo, po co, ale i tak... ). I obsesja na punkcie truskawek... Litości! Mhoczny bisz prawie płaczący, bo mu dziewczynka zjadła mus truskawkowy??? Nawet ładnej klaty nie ma! Pierwszy odcinek mnie NIE przekonuje. Brakuje mu tego CZEGOŚ. Mam to oglądać dalej, czy nie? Oto jest pytanie...

Saint Beast 1 - dobra, tym razem oglądanie ze zrozumieniem... Jednak RAWy nie kłamały, Zeus coś knuje, i to przez duuże K. Jednak pierwszy odcinek jest szalenie statyczny, nakreśla animozje pomiędzy czystokrwistymi, a mieszańcami aniołów, pokazuje jak kilka zaprzyjaźnionych "aniołków" spędza czas przy... kolacji. Też nie jest interesujący - ale oglądanie będzie kontynuowane ze względu na obejrzaną wcześniej OAVkę. Jednak wątpię, czy będzie tak bardzo yaoi jak podobnoż mhoczne, krwiste i angstowe dramy i manga. Oh well...

Zaletą wszystkich (z wyjątkiem DMC) powyższych jest przynajmniej obecność pana z Głosem :3

Z nie-animowych
House M.D. s.2, 18-24 - naiwna idealistka Cameron zaczyna się trochę od idealniać, House jest dalej istnym bólem w części ciała, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę (i nadal jest wrednie uroczy), blond ozdoba jest... ozdobna, Cuddie - zarabia kolejne punkty, Wilson pracuje usilnie nad bycie świętym za życia. Scenarzyści zaś właśnie zarobili dużego plusa za jeden z najwredniejszych cliffhangerów ever! Mistrzowie ZUA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 28-08-2007, 03:17   

Basilisk dokończony. Seria, jak już pisałem, przewidywalna do bólu, ale bardzo fajnie mi się ją oglądało. Jeżeli miałbym powiedzieć, co mi się w niej tak naprawdę podobało, to byłby to chyba klimat i ta przewidywalność fabuły. Choć rzeczywiście trudno uznać ją za zaletę, to jednak tu mi nie przeszkadzała. Do tego dochodzi fakt, że jakoś się uchowałem nie oglądając żadnej tego typu serii ^^. <edit> Po lekturze recenzji muszę jeszcze dodać, że się z nią zgadzam w 100%. Jak to jest, że jak czytam coś na Tanuku, to z zadziwiającą pokrywa się to z moimi odczuciami? Oczywiście nie zawsze, ale jednak bardzo często ^^.

Następne w kolejce było Muteki Kanban Musume. Recenzja na Tanuku bardzo trafna, anime momentami głupie jak but, ale (nierzadko właśnie z powodu tej głupoty) potrafiące rozśmieszyć do łez. To fakt, humor mało wyszukany, ale też nie jakiś ordynarny. Ja bym jej dał w prywatnym rankingu 8+/10, za to, że nie próbuje być niczym, poza komedią, ale jako komedia sprawdza się wyśmienicie. Uśmiech mi nie zszedł z twarzy przez ani jeden z 12 odcinków. Natomiast, jeżeli komuś się nie spodoba rodzaj humoru (co jestem w stanie jak najbardziej zrozumieć), seria ta wypada bardzo bladziutko. Dlatego trudno jest ją ocenić obiektywnie i nie mam najmniejszego zamiaru dyskutować z 4/10 przyznanym przez Totema. Moim zdaniem warto zobaczyć, a nuż komuś się spodoba?

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Teukros Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 28-08-2007, 12:37   

Romeo x Juliet 4-14 - czyli czarna rozpacz człowieka ogarnia... Modelowy wręcz przykład, jak sknocić całkiem niezły pomysł (mam na myśli dodatki studia Gonzo, a nie sztukę Szekspira) i zrobić wręcz autoparodię. BTW, zastanawiam się, czy przypadkiem woda Neo Verony nie zawiera jakiś składników, powodujących trwałe obniżenie inteligencji?

Baccano! 1-3 - początek całkiem niezły. Mnogość bohaterów jest wręcz przytłaczająca, mam nadzieję, że twórcy jakoś to posegregują (np. uśmiercając co poniektórych :) Niecierpliwie czekam na rozwój akcji w pociągu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Salva Płeć:Kobieta
Prince Charming


Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 28-08-2007, 13:23   

Zombie Loan 3-5. Na Jowisza jakie to fanserwiśne !!! Zobaczymy jak dalej ale na razie podoba mi się dosyć średnio. Kreska jest obrzydliwa... piosenka openingowa za każdym razem wywołuje dziwne drgawki, bo muzyka mi się podoba, ale wokal już tak nieco mniej. Główna bohaterka mnie dobija i zaczynę niedługo odczuwać satysfakcję z tego jak oni się nią bawia. Humor mi też średnio leży, jakiś taki niedopasowany jest aczkolwiek sceny np kłótni o skarpetki i zachowania zielonego (nie pamiętam jak ma na imię, ten drugi to Chika, tyle wiem, jak było temu drugiemu ...?) kiedy przypadkiem podbierał drugiemu posiłek były sympatyczne. Zobaczymy jak dalej na razie średnio.

D.Gray man 12 ... Dlaczego ja mam cały czas wrażenie, że WSZYSTKO już gdzieś widziałam ? Cholera nawet openingu to dotyczy ! Bo w DtB Ci sami wykonawcy byli... Wszystko już gdzieś widziałam, słyszałam itd. Wszystko już gdzieś było. Nigdy w życiu nie przytrafiło mi się takie wrażenie wtórności jak przy tym anime. Przy czym najlepsza rzecz, zupełnie mi to nie przeszkadza. A wręcz na razie bardzo mi się podoba. Bo Lavi... Zdarzają mi się czasem bohaterowie, którzy jeszcze przed wypowiedzeniem pierwszej kwestii już mnie zachwycają. Dopiero go zobaczyłam, a już go bardzo lubię. No i jest w normalnym wieku. Szczerze mówiąc nie przyszło mi do głowy się zastanawiać ile Faso.. Allen ma lat i trochę mnie to zaskoczyło. Za to braciszek Lenalee mnie doprowadza do szału, darzę go podobnymi uczuciami jak Uraharę. Ten sam typ. Znienawidzony namiętnie.

_________________

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
moshi_moshi Płeć:Kobieta
Szara Emonencja


Dołączyła: 19 Lis 2006
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 28-08-2007, 16:46   

Zombie Loan 8 - bardzo powoli zaczynam przyzwyczajać się do Michiru, chwilowo jestem skłonna uznać, że ona jednak nie jest skończoną idiotką, poza tym czekam niecierpliwie kiedy rozwinie się wątek z "tajemniczą organizacją". Oczywiście nadal mrok, średniej jakości bizony (
Spoiler: pokaż / ukryj
jak na razie najfajniejszego ubili
) i cała masa fanserwisu, ta seria jest słaba, nie ma w niej nic czym można się zachwycić, a jednak to się piekielnie dobrze ogląda - przynajmniej mnie... Salva co do openingu, kiedy usłyszałam pierwszy raz ten wokal, o mało z krzesła nie spadłam, po czym nastąpił napad dzikiego śmiechu. Do tej pory nie jestem w stanie tego przesłuchać w całości...

Naruto Shippuden (chyba ostatnie trzy odcinki) - wstyd się przyznać, ale to zaczyna mi się podobać, walka Sakury z Sasorim bardzo anemiczna na początku, teraz zaczęła nabierać rumieńców. Wreszcie twórcy poszli po rozum do głowy i ilość rozmów oraz rozważań jest proprcjonalna do ilości walk. Graficznie też całkiem dobrze,
Spoiler: pokaż / ukryj
w ostatnim odcinku pojedynek lalkarzy (Chiyo i Sasoriego) zrobił na mnie duże wrażenie, więcej - on mi się podobał i to bardzo, było efektownie i dynamicznie, same projekty lalek też niczego sobie (zwłaszcza te należące do Chiyo).
Zdecydowanie lepsza oprawa muzyczna, muzyka świetnie ilustruje to co akurat dzieje się na ekranie, mam nadzieję że Naruto utrzyma ten poziom, gdyby tylko walki nie trwały tyle i główny bohater nie był nadpobudliwym kretynem...

Candidate for Goddess - dopiero zaczęłam, niestety przez nieuwagę stałam się posiadaczką wersji z angielskim dubingiem, na szczęście nie jest on tragiczny i pozwala skupić sie na tym co mówią bohaterowie, a nie jak mówią. Jak dla mnie grafika nieco kuleje, spodziewałam się czegoś lepszego, efekty komputerowe nazbyt rzucają się w oczy, a manga była tak ładnie rysowana ( oglądam tą serię tylko ze względu na mangę ). Trudno mi coś powiedzieć o bohaterach, na razie jest całkiem nieźle. Mam pytanie do osób, które widziały Candidate w wersji japońskiej, czy ma ten sam dziwaczny opening - tzn. czy w oryginale też nikt nie śpiewa, a jest jedynie melodia jakby żywcem wzięta ze starych amerykańskich filmów z Fredem Astairem?

Bleach 137 - myliłam się, przyznaję, poprzedni odcinek (nadal uważam że był bezdennie głupi) nie był wstępem do kolejnego "wypełniacza". Jestem w szoku, ponieważ ta żałosna historia z zeszłego odcinka miała "przygotować" widzów do powrotu do właściwej historii, tak proszę państwa, wracamy do mangi - nareszcie.
Co do odcinka 137,
Spoiler: pokaż / ukryj
niestety przez większość czasu byłam zmuszona obserwować nudną walkę jakiegoś żałosnego arrancara z Renjim, ale na pocieszenie twórcy zafundowali mi uroczą, chociaż zdecydowanie za krótką, rozmowę Aizena z Ginem (jak ja uwielbiam tą postać, jaka szkoda że ostatnio nawet w mandze się nie pojawia) i snującego się Ulquiorrę (głupia nie domyśliłam sie że ta rana w poprzednim odcinku była tylko iluzją Aizena).
W każdym razie informuję wszystkich zainteresowanych (o ile są jeszcze tacy beznadziejni fanatycy jak ja), że w kolejnym odcinku powraca drużyna z Hueco Mundo.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 218 z 301 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 217, 218, 219 ... 299, 300, 301  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group