Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie? |
Wersja do druku |
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 15-12-2007, 23:12
|
|
|
Kino no Tabi aktualnie odcinek trzeci. Rany boskie, jak ja mogłam tak długo zwlekać z obejrzeniem tego cuda?!
Ave w recenzji dobrze prawi - zdecydowanie niedoceniona seria. Zaskakująco mądra. I, na swój niezwykły sposób, piękna. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 15-12-2007, 23:20
|
|
|
Miya-chan napisał/a: | Moshi napisał/a: | Naciesz sie tą Shuurei, zobaczysz co się będzie działo jak się pojawi ten ... (tu następuje ciąg bluzgów). |
Kogo masz na myśli, kogo, kogo? <szczerzy ząbki>
Saiunkoku Monogatari, seria druga, do odcinka 7. I jak ja tu mogę coś o tym napisać, kiedy taki tłumek zaczął dopiero oglądać serię pierwszą? Ani z kim obgadać, ani zaspoilerować. Uch. Trudno, niech tylko ktoś ubije Eigetsu, zanim stracę cierpliwość - lepiej poświęcać czas antenowy na plany swatania Shuurei, zdecydowanie... T_T |
A jak myślisz - Jego Mroczną Wysokość, Sa Sakujuna - ja tego gościa nienawidzę całym sercem, a jeszcze bardziej ją, za to, że dała się okręcić wokół palca takiemu ... (bluzgów ciąg dalszy)
Pociesz się Miyaczku, że ja też zaczęłam drugą serię, aktualnie jestem na trzecim odcinku, ale mam zamiar szybko nadrobić :) |
_________________
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 15-12-2007, 23:25
|
|
|
Saiunkoku 19 ^^ Ryuuki ma klasę, zawsze mnie rozbrajały jego skomplikowane plany na miarę Prince Type, pt jak przytulić/pocałować Shuurei... Strasznie go lubię, chyba Tamaki będzie miał konkurencję ! Cholera, nadal jestem sporo w tyle, ale nadrabiam, nadrabiam. Nawet nie przypuszczałam że to anime aż tak bardzo mi nastrój poprawi, do tego stopnia że rzucę się na 9 odcinków za jednym razem... A to wszystko przez Ciebie moshi...
Swoją drogą co to jest żeby osoba zachęcana była dalej w odcinkach od osoby zachęcającej ?! |
_________________
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 16-12-2007, 14:21
|
|
|
Cutie Honey Live 8 - były już ecchi i krew. Teraz jest yuri z jajkami (główna zła połyka jajko w całości, gryzie, wypluwa zawartość na bohaterkę i to zlizuje - najbardziej obrzydliwe yuri, jakie widziałem - daję mały rozmiar, bo kogoś może to zochydzić do reszty), bondage i ogólna chryja, do tego kobieca wersja Power Rangers w kostiumie a'la Harley Queen. Aż się boję domyślać, co będzie dalej... |
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 16-12-2007, 15:22
|
|
|
Hurtem: Narzeczona dla Kota, Nausicaa z Doliny Wiatru i Laputa
Ghibli w starym i nowym stylu. Jak zwykle sympatyczne, ciepłe i pełne przygód. Idealna odskocznia od "dzisiejszych" anime. W święta zostaję w domu, więc urządzimy sobie rodzinny seansik. Kevina samego w domu mam już po prostu dość :P... Zresztą to nie ta sama półka. W Nausice(e) chyba najbardziej polubiłam Oumy(?) <-- słodziutkie stworzonka. A tak na poważnie, ciekawa wizja świata. "Neko..." prosta historyjka, ale Muta sprawił, że spadłam z krzesła :D. W "Podniebnym Zamku" za to najwięcej się dzieje, a banda piratów rządzi!.
oprócz tego również hurtem poszło Sugar Sugar Rune 1-14 - sól proszę! Słodko tu... Gdzieś już coś podobnego widziałam (nie, serio?). Puchate to, jednak jakoś tak przy sobie trzyma. Chocola i Vanilla są stereotypami, ale bardzo sympatycznymi. Chocola nie jest taka głupia jak większość rozwrzeszczanych bohaterek(ów) tego typu, a Vanilla mimo ciapowatości jak bardzo chce to potrafi... Będę oglądać dalej. Chyba dlatego, że zbliżają się święta, ciągnie mnie do bajek... Ale nie zaszkodzi^^. |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Ganossa
Dołączył: 15 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 16-12-2007, 22:24
|
|
|
La Blue Girl Live - hmm, może pozostawię to bez komentarza.
Colorful - po 4 odcinkach już dwa razy spadłem z krzesła ze śmiechu |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 17-12-2007, 10:11
|
|
|
Cytat: | La Blue Girl Live - hmm, może pozostawię to bez komentarza. |
A co? Plastikowo - gumowe tentakle się nie podobają? |
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 17-12-2007, 14:40
|
|
|
Clannad 08 - wcześniejsze odcinki miały sporo udanych elementów komicznych, lecz ten pokazał, że KyoAni nie straciło wyczucia przy tworzeniu wzruszających scen. Chlip...
Kimikiss 01-11 - jak do tej pory niezbyt udane pseudoshoujo. Na starcie miało jeden jedyny plus w postaci relacji między głównymi bohaterami, ale niestety już dawno to zostało roztrwonione.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Przyjaciele z dzieciństwa, którzy nie są sobą romantycznie zainteresowani byliby odejściem od sztampy,
jednak obecnie schemat goni schemat i seria pełznie w łatwym do przewidzenia kierunku. |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 17-12-2007, 17:34
|
|
|
No, nareszcie (czyli od wczoraj) jestem po seansie Haibane Renmei... I tylko jakiegoś sequela brakuje. A teraz napawam się muzyką ^__^. Dziwna rzecz - ending obejrzałem dopiero po ostatnim odcinku, a ta melodia jest chyba nawet lepsza niż ta z openingu. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Filippiarz
Gość
|
Wysłany: 17-12-2007, 19:06
|
|
|
Po "Monsterze" czas na trochę ecchi dla rozluźnienia - "Sumomomo Momomo". |
|
|
|
|
|
Steelrose
Dołączyła: 17 Gru 2007 Status: offline
|
Wysłany: 17-12-2007, 20:27
|
|
|
Utknęłam na 21 odcinku "Ergo Proxy" i nie mam już dziś siły na więcej. Lubię zakręcone fabuły ale ten serial to dla mnie przesada. Mam nadzieję, że chociaż zakończenie uratuje moją ciągle obniżającą się jego ocenę. |
|
|
|
|
|
Pan B
hmm....
Dołączył: 16 Gru 2007 Skąd: ehhhh...szkoda gadać Status: offline
|
Wysłany: 17-12-2007, 20:47
|
|
|
Ja tam jestem w środku "tasiemca" o nazwie Eyeshield 21 fabuła dłuży sie w nieskończoność
ale mnie to nie zraża .Jestem już w 93 odcinku przede mną jeszcze jakieś 20-coś odcinków a i wychodzą ciągle następne.Dość lubię anime tego typu (dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugie). |
_________________ Życie to takie czary-mary. Rzadziej czary częściej mary. |
|
|
|
|
Filippiarz
Gość
|
Wysłany: 17-12-2007, 21:06
|
|
|
Cytat: | Po "Monsterze" czas na trochę ecchi dla rozluźnienia - "Sumomomo Momomo". |
"Sumomomo Momomo" poszło do piachu - głupie, mało ecchi i ogólnie bez polotu...
No to teraz "Boku no Marie" - na zachodnich serwisach ma równe i dobre opinie. |
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 17-12-2007, 21:42
|
|
|
Pan B napisał/a: | Ja tam jestem w środku "tasiemca" o nazwie Eyeshield 21 |
Anime jest mocno średnie. Manga jest o wiele bardziej dynamiczna, wciągająca i ogólnie rzecz biorąc – lepsza (dziwne wg mnie zjawisko w tytułach sportowych, ale częste). Najgorsze wrażenie w anime (niestety, nie obejrzałam całości, odpadłam chyba przy drugim dziesiątku) zrobiła na mnie animacja postaci w biegu. W mandze wyglądało to naprawdę efektownie, wyraźnie było widać, że postać porusza się z niesamowitą prędkością, w anime zaś jest to, mam wrażenie, robione na odczepnego. Chyba że w następnych odcinkach animacja uległa radykalnemu polepszeniu.
Saiunkoku Monogatari 2-9
Po tym, jak już zaczęłam myśleć, iż zaczyna się to robić nudne (fabule jakoś się nie spieszy z ujawnieniem swoich intencji), zostałam poczęstowana odcinkiem dziewiątym. Podczas którego sturlałam się z krzesła. To anime ma taki bieg wydarzeń, że w jednym momencie człowiek zaczyna ziewać i zastanawiać się czy nie zostawić sobie tego na jakąś posuchę, by zaraz w drugim zostać zwalonym z nóg (czyt. krzesła) zaserwowaną mu scenką.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Ten jęk rozczarowania Ryuukiego XD
Chociaż niektóre chwyty i Prawdziwe Tożsamości™ pewnych postaci są troszeczkę zbyt...jakby to powiedzieć... Zbyt oczywiste, żeby bawić się dobrze przy ich odkrywaniu. Takie nieco utarte.
Ale /me lubi i ogląda dalej.
Filippiarz napisał/a: | Po "Monsterze" |
Dobrze, obejrzałeś, ale co o tym sądzisz? |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Filippiarz
Gość
|
Wysłany: 17-12-2007, 23:13
|
|
|
Melmothia napisał/a: | Filippiarz napisał/a: | Po "Monsterze" | Dobrze, obejrzałeś, ale co o tym sądzisz? |
Strzeliłem komcia pod recką, ogólnie bardzo dobre - 9/10, a szczegóły są prawie identyczne jak te w reckach (tu i na azunime) i w komciach. Osobiście tylko podkreślę odczuwany w czasie oglądania klimat mistyczności. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|