Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie? |
Wersja do druku |
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 20-01-2008, 14:48
|
|
|
Tsubasa Tokyo Revelations OAV ep. 2 nareszcie! I się nie zawiodłam nic a nic, muzyka dalej wspaniała, a sceny walk niesamowite. I zgodnie z mangą lecą ^____^
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Byłam ciekawa jak zekranizuja scene _wygryzania_ gałki ocznej przez c!Syao i ciekawie to załatwili, chociaz tak troche brrr.
|
_________________
|
|
|
|
|
Filippiarz
baka ketsu
Dołączył: 26 Gru 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 20-01-2008, 15:23
|
|
|
„Shigofumi” - 02
A jednak coś w rodzaju „Shinigami no ballad” się robi, tylko nadal bez słodzików w rodzaju uskrzydlonego kotka i jednak mocno dramatycznie. Miałem nadzieję na coś psychologicznego i jeszcze bardziej na poważnie gryzącego, ale w sumie jest nieźle. Opowieść jest ciekawa i wciągająca, choć psychologię i realizm tu sobie darowano - postawiono bardziej na uczucia i fabułę. Oglądane z takowym podejściem daje sporo frajdy, szczególnie że twórcy nie mając dużych oporów w pokazywaniu syfu lęgnącego sie w ludzkich sercach podają wszystko bez epatowania i w poetycko-melancholijnym klimacie oraz ładnie zderzając tragizm z pozytywnymi emocjami, co rodzi różne przemyślenia oraz wiele uczuć i wzruszeń.
Nadal warto oglądać :)
„Zetsubou 2” - 02
Ten odcinek był koszmarny bo jechał na żartach językowych i na chorym pomyśle użycia wymyślonego języka i dania dwóch rodzajów napisów opowiadających dwie chore historie do tego samego obrazu - pomysł niesamowity, ale docenić to można chyba tylko będąc Japończykiem. Owszem, bywało śmiesznie, ale oglądanie było nieprawdopodobnie męczące... |
_________________ Quidquid Latine dictum sit, altum videtur. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-01-2008, 01:09
|
|
|
Hatenkou Yugi 01 - łiiiiiii! Dobre! Trzeba szybko uporać się z tym co mam w kolejce, bo ta seria zdecydowanie zapowiada się ciekawie. Postacie są zaiste jakby znajome, nawet głosy mają bardzo podobne do... Kogoś;>. Nie pojawiło się nic co mogłoby zapowiadać ostry zakręty w kierunku chauy, więc jest spora szansa, że przez 10 odcinków twórcy zwyczajnie nie zdążą nic spitolić.
I cóż - kolejny dowód na to, że bizony nie gryzą, tak długo jak a) nie yaoią się b) występują w grupach mieszanych z bisiodzio. Charakternymi bisiodzio;p. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 21-01-2008, 09:53
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | jest spora szansa, że przez 10 odcinków twórcy zwyczajnie nie zdążą nic spitolić. |
...JUŻ spitolili... Następne Zombie Loan, niech to gęś kopnie? Ja nie należę do osób, które zawsze twierdzą, że seria powinna być dłuższa albo mieć ciąg dalszy, ale do różnej formuły odpowiednie są różne długości - tutaj powinna tak naprawdę być co najmniej 26., albo w ogóle zwolna tracący na jakości tasiemiec. W 10 odcinków mają szanse nie schrzanić niczego w formule, ale też nie mają szans zdążyć z pokazaniem czegokolwiek ciekawego, poza pomachaniem niezakończonymi wątkami. Miałabym nadzieję, że to błąd na ANN, ale jak do tej pory wszystkie takie błędy okazywały się ponurą rzeczywistością.
On-topic: z nowości tegosezonowych będę śledziła sobie wilki z przyprawami. A poza tym dokańczam Moyashimona (to jest śliczne nawet, jak się robi absurdalne) i zaczęłam nową (starą) serię: o dziewuszce, która nabawia się dwóch magicznych zwierzątek i magicznego gadżetu, dzięki czemu może zmieniać się w "starszą" wersję samej siebie i rozpoczyna karierę modelki i piosenkarki. I nie, Fullmoon już ma u nas recenzję. To seria, z której pani Tanemura spooooro ściągała (choć sam pomysł jest tak naprawdę jeszcze wcześniejszy). |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 21-01-2008, 12:21
|
|
|
Gundam daburuo 14
OMG! OMG! OMG! Ten kostium w paski.........
Odcinek z Plotem, to się chwali. Za to Nez... Setsuna F. Seiei wrócił do roli naczelnego emo, popychanie owego plota do przodu zostawiając w rękach mało ważnych postaci pobocznych (oraz w kabelkach Vedy) i wykonał piękną samowolkę. "There is sexual tension between us. Really."
Przerywnik z Sailor Venus o dziwo nawet zabawny, yayz.
I Alle.... Alle i jego nieśmiałe uśmiechy.... BRR.
*fangirl mode*
LOOOOOOOOOOOOOOOOCKON w endingu! LOOOOOOOOOOOOCKOOOOOOON! MRAUKH!
|
_________________
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 21-01-2008, 15:06
|
|
|
Avellana napisał/a: | Miałabym nadzieję, że to błąd na ANN, ale jak do tej pory wszystkie takie błędy okazywały się ponurą rzeczywistością. |
Istnieje pewna szansa niewielka, ale zawsze. Czasami nie podają "całkowitej" ilości odcinków, tylko ich liczba wzrasta w miarę upływu czasu - D Gray - man jest dobrym przykładem, już chyba trzy lub cztery razy zmieniali liczbę odcinków. Zauważyłam, że to często dotyczy serii na podstawie mang, które cały czas wychodzą, a tak jest w przypadku Hatenkou Yugi, również mam nadzieję, że ta dziesiątka to pomyłka. Swoją drogą, faktycznie zapowiada się bardzo dobre anime. Główna bohaterka jest nadzwyczaj sensowna, co rzadko się zdarza. Co do bizonów, to są charakterne i pełnoletnie! Zdecydowanie w moim guście, jeden pewniak na ten sezon już jest. |
_________________
|
|
|
|
|
Wilk Stepowy
Naraku no Hana
Dołączył: 29 Lis 2007 Skąd: z wysokości lamperii - tam jest mniej przeszkód Status: offline
|
Wysłany: 21-01-2008, 16:43
|
|
|
Co do Hatenkou Yugi - ja to będę musiał sobie jakiegoś mentalnego klina wbić na czas seansu :) To jest fajne, do niczego nie mogę się przyczepić, ale cierpię oglądając. Shoujo zdecydowanie nie dla wilków, ale dam animkowi szansę. |
_________________ Drobna półprawda jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Chociaż dużo drobnych półprawd naraz to już całkiem niezła ściema ;) |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 21-01-2008, 17:35
|
|
|
Wiesz, ale to się nie ma co zmuszać... Ja pierwsza powiem, że to nie jest seria "genialna" czy "wybitna". To jedna z tych, co to kupujesz albo nie - wszystko zależy właśnie od tego, czy podejdzie. Jeśli nie podeszła, to chyba nie warto męczyć. Ja powiedziałam Totemowi: z mojego punktu widzenia "najlepszą serią sezonu" ma szanse być Spice&Wolf, ale Hatenkou Yugi będzie pewnie serią dla mnie najsympatyczniejszą. Tak całkiem subiektywnie najsympatyczniejszą. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 21-01-2008, 18:00
|
|
|
moshi_moshi napisał/a: | Istnieje pewna szansa niewielka, ale zawsze. Czasami nie podają "całkowitej" ilości odcinków, tylko ich liczba wzrasta w miarę upływu czasu - D Gray - man jest dobrym przykładem, już chyba trzy lub cztery razy zmieniali liczbę odcinków. Zauważyłam, że to często dotyczy serii na podstawie mang, które cały czas wychodzą, a tak jest w przypadku Hatenkou Yugi, również mam nadzieję, że ta dziesiątka to pomyłka. |
Ja bym się nie łudziła tym bardziej że za tą produkcje odpowiada studio DEEN które już zapowiedziało trzecią serie Higurashi na 2008, co prawda nie sprecyzowali kiedy ale po co by mieli zapowiadać tak wcześnie jeśli mieliby zrobić dopiero w terminie letnim, albo jesiennym. Myślę że mogą chcieć zacząć trzeci sezon Higurashi właśnie w terminie wiosennym tym bardziej że ta seria jest najwyraźniej kurą znoszącą złote jaja dla DEEN. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 21-01-2008, 22:47
|
|
|
GoNik napisał/a: | OMG! OMG! OMG! Ten kostium w paski......... | SEKUHARA! xP
A poza tym, mizugi *v*
moshi_moshi napisał/a: | a tak jest w przypadku Hatenkou Yugi, również mam nadzieję, że ta dziesiątka to pomyłka. | http://cal.syoboi.jp/tid/1316/time
Smutne fakty, przy 10 w programie stoi wyraźnie 終 (owari) czyli koniec.
DEEN ostatnio zamiast produkować długie serie i ryzykować wpadkę najwyraźniej postawiło na szybkie łapanie nowości mangowych/książkowych, i robienie nawet krótszych niż sezon seryjek "na rybkę". Cóż, miejmy nadzieję że Zombie Loan miało zadowalające wyniki, a Hatenkou Yugi je mieć będzie, i że w obu przypadkach dostaniemy kontynuacje.
Co do Wilka i Przyprawy, czy może pikantnego wilka (http://spicy-wolf.com) pojawiło się sudo i totem jest w siódmym niebie... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
Ostatnio zmieniony przez wa-totem dnia 21-01-2008, 23:29, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 21-01-2008, 22:52
|
|
|
wa-totem napisał/a: | http://cal.syoboi.jp/tid/1316/time
Smutne fakty, przy 10 w programie stoi wyraźnie 終 (owari) czyli koniec. |
BU (tu następuje ciąg bluzgów), tylko nie powtórka z historii, jak oni skopią to jak Zombie Loan, to mnie chyba szlag trafi... |
_________________
|
|
|
|
|
Wilk Stepowy
Naraku no Hana
Dołączył: 29 Lis 2007 Skąd: z wysokości lamperii - tam jest mniej przeszkód Status: offline
|
Wysłany: 22-01-2008, 17:30
|
|
|
Shigofumi #2
- fajne, bardzo fajne, ale cholernie dołujące. Anime zdecydowanie warte oglądania.
H2O
- jak zapowiedziałem, tak zrobiłem - oglądnąłem do trzeciego epizodu. Nie ma tam najmniejszej rzeczy wartej uwagi.
PERSONA ~trinity soul~
- również dobrnąłem do trzeciego epka i również sobie daruję. Pomysł nawet zjadliwy, niestety wykonanie już poniżej oczekiwań. Seria nie wyróżnia się czymkolwiek szczególnym więc bez żalu.
Strait Jacket
- fajne. Steampunkowy klimat - magia plus pancerze wspomagane (tactical sorcerers) - do tego mrocznie i bardzo krwawo. Zapowiada się dynamiczna (trzy epki jedynie) i dobra historia (based on novel). Świetnym wykonaniem nadrabia sztampowość bohaterów. |
_________________ Drobna półprawda jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Chociaż dużo drobnych półprawd naraz to już całkiem niezła ściema ;) |
|
|
|
|
Hanus
Dołączył: 14 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 22-01-2008, 17:31
|
|
|
Witchblade 1-22 na razie niezle se radzi ;) malo jest anime ktore potrafia tak zainteresowac widza :P akcja sie wlasnie rozkreca na maxa :) |
|
|
|
|
|
piterkow
Kira Follower
Dołączył: 08 Sty 2007 Status: offline
|
Wysłany: 22-01-2008, 19:34
|
|
|
Yatterman 1 - ciekawie było powrócić do czasów dzieciństwa... brakuje mi tylko losowania robota, ale to pewnie będzie w późniejszych odcinkach. |
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 22-01-2008, 19:52
|
|
|
Koutetsu Sangokushi - w końcu się za to porządnie zabrałam i mam ochotę wyć. Główny bohater to głupie emo z Tragiczną Przeszłością i niezdrowym pociągiem do swojego mistrza, jedyna jak na razie kobieta okazała się być mężczyzną, a jedyny w miarę udany bizon chodzi w kozaczkach i spódnicy! Tak oszczędnych walk to ja jeszcze nie widziałam, sposób w jaki główny bohater "zatrzymał" deszcz strzał wywołał u mnie napad głupawki - tego się nie da opisać, to trzeba zobaczyć (w przybliżeniu wyglądało to jak gumowanie w Paincie). Projekty postaci wołają o pomstę do nieba, buźki generalnie są rysowane od dwóch szablonów, co poniektórzy panowie dorobili się biustu, zgrabnej talii i krągłych bioder. Poza tym wszyscy mają głupie imiona, których za Chiny nie mogę zapamiętać (a należę do osób, które nie mają z tym problemu, tak samo jak z rozróżnianiem płci). Poza tym do wszystkich diabłów, to miał być shounen, a nie shounen ai! |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|