Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie? |
Wersja do druku |
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 21-03-2008, 18:02
|
|
|
Enkidu napisał/a: | Tsubasa Tokyo Revelations co tu dużo mówić bardzo fajna ova wyjaśniła każdą zagadkę w serii. |
Nie doceniasz potęgi wyobraźni pani z Clamp... ^^ To dopiero punkt zwrotny, uchylenie rąbka prawdy widzowi, ale tylko z daleka. Zreszta sporo mang pań z Clamp przypomina mi budowa dramat, zwłaszcza antyczny. Ale potrzebne mi takie różne punkty odbioru do napisania recki :-)
No skoro juz przy tym to Tsubasa Tokyo Revelations OAV 3. Objęło tyle, ile miało. Jeden rozdział, który odbył sie w Tokio. Jako ze 1 i 2 odcinek był idealnie wzorowany na mandze, nawet dialogi i ujecia postaci takie same, to juz w 3 czesci sporo powycinano i nawet posunieto sie do zmiany faktów.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Nie wiem czemu, ale zdecydowano sie usunac "druga strone" medalu wampirowatości Fai'a i Kurogane jako jego "E". Kamui dziwi sie, ze Kurogane zgodził sie zostać przynęta Fai'a pomimo ze nie znał wielu faktów. Tak to przynajmniej wyglada w anime. W mandze jest jeszcze, ze jesli Fai odzyska swoje oko, to juz nie bedzie wampirem, więc Kurogane tez zostanie zwolniony ze swojego stanowiska. To zostało pominiete, trudno określić celowość tego kroku. Poza tym kolejna dosyc powazna zmiana - w mandze to duchy zmarłych osób z tego kraju prowadza Sakure z powrotem do budynku Urzędu Miasta, w anime postanowiono dać... mała Sakure. Na koncu również dosyć mocno sugeruja, że te pióro, które zostawiła w tym kraju, zawiera akurat jej wspomnienia z dziecinstwa. Z tego co pamiętam, w mandze inne pióro zawiera te wspomnienia, także to dosyc powazna zmiana. Spłycono ciut relacje postaci, zwłaszcza na linii Kuro - Fai. No i Kamui nie było ślicznej sceny Kamui - Subaru - Fuuma, a scislej to gdy Fuuma ich podpuszcza.
No ale pomijając te nowatorskie wrzutki w ostatnim odcinku odwalili kawał dobrej roboty.
Spice and Wolf 12 hmm ciekawe co wykrzesaja w ostatnim odcinku. Ten był dobry. Bardzo dobry. Bo w koncu wiecej wilków sie pojawiło :D Ale ich wrobili. I dobrze trzyma w napięciu, a komentarze Horo są najlepsze. |
_________________
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 22-03-2008, 17:08
|
|
|
Tsubasa Tokyo Revelations OAV 3 Niesamowite było. Bardzo podobało mi się jak przedstawili zadanie Sakury. W mandze zrobili to również wspaniale, ale w ruchu i z dźwiękiem robi to większe wrażenie. No i jeszcze cierpienia Faia w czasie przemiany też zostały dobrze przedstawione. Matko jak ja nie mogę się doczekać, aby zobaczyć jego przeszłość w wersji anime. Jak myślicie zrobią tą następna serię? Wiem, że panie z Clampa pokłóciły się z twórcami anime i nie wiem jak to dalej będzie wyglądać. Może za serię wezmą się ci sami co robili film i oavki? To nie byłby zły pomysł. |
_________________
|
|
|
|
|
BloodRevan
[Miejsce dla sponsora]
Dołączył: 03 Lis 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-03-2008, 09:22
|
|
|
Basilisk ep. 02
Po dwóch pierwszych odcinkach moge powiedzieć jedynie że zapowiada się bardzo ciekawie. Częste, efektowne walki, nie najgorsza fabuła, duzo postaci... mam nadzieje że ta seria mnie nie zawiedzie ;P
Shining Tears X Wind ep. 02
(czas na troche krytyki)
Totalnie sztampowe fantasy i to w dodatku w kiepskim wykonaniu. Grupka uczniów trafia do innego świata i od razu musi go ratować przed zagładą... Ileż można powtarzać ciagle ten sam motyw? Watpie czy ktokolwiek umiałby zliczyć ile razy taka historia powtarzała się w książkach, filmach, grach czy chociażby anime. A ten tytuł póki co nie posiada kompletnie nic nowego- ani pod wzgledem postaci, (w rolach głównych: heroiczny, odważny (itd.) bishounen i jego koleżanka z klasy która sprawdza się jedynie w roli... pochwy od miecza [dosłownie]) ani fabuły, (co do fabuły wszystko jest opisane troche wyżej) ani tym bardziej świata w którym rozgrywa się cała akcja. Zero oryginalności!
Mam tylko nadzieje że wytrzymam do końca albo anime nagle stanie sie ciekawsze (chociaż jeżeli chodzi o to drugie to wątpie) ;/
Lucky Star 15
Świetne jak zawsze.
Kanon 10
Robi sie coraz ciekawiej... oby tak dalej ;)
D.Gray-man ep. 75
Akcja, akcja i jeszcze raz akcja. To by w zasadzie wystarczyło żeby opisać kilka ostatnich (i przyszłych) odcinków. (Humoru też nie brakuje. Patrz- "spotkanie po latach" w roli głównej Kanda X Allen ^^) |
|
|
|
|
|
DiziXagi
Zettai Ryouiki
Dołączył: 06 Sie 2007 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 24-03-2008, 13:26
|
|
|
Clannad 1-5 - OMG Gościu jest godnym następcą Yuuichiego z Kanona. Jego "rozkminy" się nie mieszczą w ramach mojego małego umysłu.
H2O ~Footprints in the Sand~ - Zakończenie nie spodziewane ale mimo wszystko było fajne.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Końcówka w stylu Mahoromatic... i jak tu nie uronić łzy.
**off-top
wa-totem napisał/a: | a ja właśnie miałem zameldować, że napisałem (a raczej zjechałem okrutnie) H2O ~Trauma in the Countryland~ (errm... ~Footprints in the Sand~ xD) |
Nie wiem jak Ci to napisać... niby recenzja ma być spod serca, ale jeśli już z góry założyłeś że serie trzeba zjechać to straciłeś w moich oczach. Przyznam że twoje recenzje zawsze czytało mi się najlepiej ale po tym komentarzu zaczynam mieć mieszane uczucia.
**koniec off-topa
**przemyślenie mode on
Jakoś ostatnio zauważam przekonanie że jeśli coś jest "chamską haremówką" to można z góry założyć że będzie to chłam i należy omijać to szerokim łukiem. Gdy dodamy do tego "traumatyczne przeżycia" to można już w ogóle zapomnieć o istnieniu danego tytułu. Oczywiście są wyjątki od reguły.... True Tears... gdybym pogrzebał to myślę że znalazłbym wypowiedzi o tym "jakie to będzie okropne i beznadziejne bo to jest harem"... jakoś nie widze ostatnio wypowiedzi potwierdzających że jeden odcinek przed końcem dalej ktoś tak myśli.... Powiecie że fabuła inna i bardziej przemyślana no cuż... w H2O też była "przemyślana" fabuła...
Może jestem ślepy i się nie znam ale powiedzcie mi gdzie jest różnica....
**przemyślenie mode off
Do przemyśleń na temat haremówek i ich traktowania przez innych oglądaczy proszę założyć osobny temat.
IKa |
_________________ There is a god between the over knee socks and miniskirt. |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 25-03-2008, 19:10
|
|
|
Wiedziony ciekawością wziąłem na warsztat Lupina III TV i teges... widać z kiedy to jest XD. Poza tym mam wrażenie, że nie oglądam od początku - albo pominęli kawałek mangi, albo pominąłem coś ja. Ogólnie nie jest to taki fenomen jak młodsze Cagliostro, ale swój klimacik wciąż ma i w miarę możliwości będę kontynuował. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
krew_na_scianie
kościsty seksapil
Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 27-03-2008, 01:07
|
|
|
Nana dzisiaj naprawdę zrobiłam niezły maraton, mam już za sobą 16 odcinek. Seria pomimo, że tak często ociera się o temat miłości - sprawia, że ta tematyka mnie tak strasznie nie męczy! Może ta "różowa" Nana jest fajna, i da się ją lubić, ale podziwiam bardziej jej drugą imienniczkę
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Decyzja, by porzucić faceta dla kariery, udowdnienia czegoś czy nawet honoru - nie wiem czemu tak bardzo mi to imponuje. Ogółem ich wątek bardzo mnie ciekawi. Największą antypatią darzę Shouji, od początku jego przywoływanie do pionu Nany było średnio - przyjazne, wręcz pomagał jak ostatni nietaktowny brutal, o zdradzie to już nawet nie wspomnę.
Aż się zdziwiłam, że może mi się to tak spodobać. Czasami jedynie bierze mnie złość na nazbyt cukierkowe i zawsze powiedzmy "układające" się poprawnie relacje między Nanami. Ale pomijając ten fakt, jest good :) (A ending jest cudowny!) |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 27-03-2008, 16:41
|
|
|
Now and Then, Here and There odcinek 4Anime nastrojowe, smutne i przemawia do mnie. Czuć w nim taką nostalgię. Zobaczymy co będzie dalej, ale narazie jest dobrze. |
_________________
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 27-03-2008, 16:48
|
|
|
Cutie Honey Live 22-24 - cały wątek yuri skończył się piękną, romantyczną śmiercią w łódce, tak, jak w klasycznym yuri być powinno. Miło. Poza tym pojawiło się Homo Honey, czyli facet (w dodatku homos i transwestyta) zmieniający się w Honey. Obrzydlistwo, na szczęście jak żyło tak i skończyło. |
|
|
|
|
|
Azariel
Muad'dib
Dołączył: 25 Mar 2007 Status: offline
|
Wysłany: 27-03-2008, 22:59
|
|
|
Spice and Wolf - 13 - A ja natomiast jestem bardo zadowolony, relacje bohaterów są w miarę oczywiste, a natomiast słuchanie ja cię kocham a ty mnie wkurza, a natomiast zakończenie jest sprytne, second season please. No ale to moje małe marzenie. :)
D. Gray 76 - Nic się nie działo, nuda itd.
Ghost Hound - 9 - Bardzo mi się podoba klimat jest genialny, klimat wymiata. Muszę sobie ściągnąc następne odcinki. |
_________________ Fragile existence, Between world's of souls
Struggle for tommorow, Grabed by a link of hope,
Simply eaten by desire of life. |
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 28-03-2008, 09:25
|
|
|
Darker than BLACK 26 RAW jest odcinkiem gdzieś pośród serii, bez wyraznego momentu do umiejscowania raczej. Ogólnie utrzymane w całkiem fajnej konwencji komediowej, całkiem ciekawie parodiujący nawet pewne elementy. Miły dodatek, choć nic specjalnego.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Haha już początek OAV jest rozwalający, nie ma to jak blogi pisane na necie... :D Wiosna też jest ZUA przynajmniej z punktu widzenia biednego Mao, którego napastuje pewna kotka i ciągle wchodzi mu w parade ^^ A przy kompie normalnie jakbym siebie widziała, też nienawidze mieć brudnego ekranu, choćby jednym odciskiem paluszka. I jak miło znów usłyszeć głos Hei'a. A jego uwagi dotyczące bodajze kichania i kontraktorów są świetne, oczywiscie twierdzi, ze to niemozliwe, a na koncu sam kicha :D Hei w masce, ale bez płaszczyka *rozpływa się* Nie ma to jak upić się piwem. No i fajnie, ze dali parodie dot. mocy kontraktora, który sie moze teleportowac, ale bez ubrania, normalnie fanserwiście, hahah. Ekshibicjonista jak nic :D
|
_________________
|
|
|
|
|
Juri
Dołączyła: 23 Kwi 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2008, 17:59
|
|
|
Również Darker than Black 26. Jak miło ponownie ujrzeć Hei'a i spółkę, i to w wiosennym, dość klimatycznym okresie - kwitnąca Wiśnia, miłość unosząca sie w powietrzu (biedny Mao ;3). Chociaż w serii wolałam te odcinki, gdzie było mniej gadania a więcej akcji, to na tym komediowym dodatku również się nie zawiodłam.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Podkreślenie piękna obojczyka Hei'a mnie rozbroiło. Ja wiem, że różne kobiety mają inne zboczenia, ale... "delicious collarbones"? XD
|
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2008, 15:32
|
|
|
Gundam 00, odc 25
Pierwsza myśl: wtf?. Druga: scenarzyści są naprawdę Wredni (w pełni zasługują na duże W).
Teraz będę czekać na 2-gi sezon... oby nie za długo... |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 30-03-2008, 15:59
|
|
|
Bezimienny napisał/a: | Gundam 00, odc 25 | ja jestem twardy i czekam.
A co do drugiego sezonu, wiesz-gdzie słyszałem że za 6 miesięcy i to podobno oficjalnie gdzieś było bo źródłem informacji była osoba zdecydowanie lepiej niż ja władająca japońskim. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Szuki
placek z jagodami
Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Koszalin Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2008, 18:33
|
|
|
Oh! Edo rocket 1 - 12 - świetna seria, ani razu sie nie śmiałem podczas seansu, ale bez przerwy mam na gębie okazałego banana :)
Darker than Black 26 - pozytywnie, poprawiło mi humor
GITS SAC obie serie - miooodzio! Ja chce więcej!
Shigofumi ep.1 - nie wiem co o tym myśleć, ale podoba mi się. Będę oglądał. |
_________________ "Chcę zjeść coś, co kiedyś oddychało, pasło się na łące i miało matkę..." xD |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 31-03-2008, 08:21
|
|
|
wa-totem napisał/a: | A co do drugiego sezonu, wiesz-gdzie słyszałem że za 6 miesięcy i to podobno oficjalnie gdzieś było bo źródłem informacji była osoba zdecydowanie lepiej niż ja władająca japońskim. | To dobra wiadomość, bo bałem się że trzeba będzie do następnego roku czekać. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|