Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Pytania do redakcji |
Wersja do druku |
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 27-02-2010, 19:08
|
|
|
Hakman, taka moja odużyszkodnicza prośba. Ad rem się nie wypowiem, bo wszystko już zostało powiedziane, ale... używaj mniej emotek, a twoje posty dostaną +10 do czytelności. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 27-02-2010, 19:14
|
|
|
Cytat: | Pisząc te pytanie nie miałem na myśli hentajów(a skąd!) a raczej inne filmy zaliczane do tej kategorii "(+18)"np."Dantes Inferno",które weszło niedawno,a nie mogłem wrzucić jako ogryzka z wyżej opiewanych przyczyn. |
Eee... Dobra, teraz to ja faktycznie nie rozumiem, czemu nie przeszło. To cuś wygląda na podobny pomysł co te międzynarodowe seriale do Batmana, Halo i Animatrix, a na pewno nie jest bardziej, khem, "dorosłe" niż Ninja Ressurection. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 27-02-2010, 19:39
|
|
|
Nawet nie zarejestrowałam, że to ma jakieś treści dla dorosłych. Ogryzek został odrzucony z prostego powodu: jeśli coś nie ma rekordu w bazie danych ANN ani AniDB, to uznaję, że nie jest klasyfikowane jako anime. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 27-02-2010, 22:29
|
|
|
Halo Legends też na ANN nie ma, albom głupi i serwis mnie w konia zrobił ukrywając przede mną potrzebne mi treści. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 27-02-2010, 22:46
|
|
|
Ale jest na AniDB, więc się rzutem na taśmę załapało :) |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 28-02-2010, 08:15
|
|
|
Czyli gdyby nie było na AniDB, to uznałabyś, że to nie jest anime? |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 28-02-2010, 09:11
|
|
|
Dante anime nie jest. Na liście płac japończyków nie stwierdzono bodajrze. Obejrzę dziś jeszcze raz dla pewności.
Halo Legends anime niekoniecznie jest. Animację robili japończycy, na zlecenie amerykanów. Kwestia do dyskusji, ja bym drugie podciągnął jednak pod wytwór japoński... |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 28-02-2010, 09:18
|
|
|
W ogóle koprodukcje to osobny temat- kierujemy się reżyserem (Było Sobie Życie reżyserował Japończyk, a Oban Star Racers Francuz, Bionic 6 Japończyk i kilku Amerykanów), scenarzystą, pomysłem, ścieżką dźwiękową (czasem robią dwie na raz)? |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 28-02-2010, 09:29
|
|
|
Wiki niezbyt pomaga w tym temacie. Zależy jak anime definiujemy.
Dla mnie to było zawsze - zrobione w Nipponie, jest anime. Zleceniodawca nie jest istotny... |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 28-02-2010, 10:29
|
|
|
Inna sprawa, że patrząc na dzisiejsze anime i napisy końcowe, roi się tam od nazwisk cokolwiek mało japońskich ale za to chińskich lub koreańskich. Najlepszą definicją pozostaje fakt zrobienia danego tytułu w Japonii.
Wyjątki uznajemy - nie dość, że mamy recenzje tytułów koreańskich czy chińskich, to produkcje powiążane (np. amerykański w większości Astroboy z minionego roku) też podpadają. Zamiast ścisłych definicji lepszy jest zdrowy, tanuczy rozsądek. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 28-02-2010, 11:13
|
|
|
Cytat: | Halo Legends anime niekoniecznie jest. Animację robili japończycy, na zlecenie amerykanów. Kwestia do dyskusji, ja bym drugie podciągnął jednak pod wytwór japoński...
|
Już nie, bo były precedensy - Animatrix i Batman: Rycerz Gotham. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2010, 12:01
|
|
|
Przypadki graniczne są rozpatrywane indywidualnie i nie były nigdy traktowane "równo".
Generalnie zasada jest taka, że bez większego problemu dopuszczam produkcje pozajapońskie, będące częściami jakiegoś cyklu anime lub adaptacjami mangi. To dotyczy w większości live action, ale też był chyba przypadek jednej z serii Yu-Gi-Oh!
Poza tym, choć może to nie jest jasne, istnieje różnica między ogryzkiem a recenzją. Jeśli otrzymam recenzję jakiegoś tytułu i znajdzie się dostatecznie solidne uzasadnienie, dlaczego jest to przypadek graniczny, to tytuł wyląduje w bazie. Sam ogryzek natomiast zostanie odrzucony, żeby nie robić bałaganu. To samo dotyczy animacji koreańskiej i chińskiej - nie mam nic przeciwko recenzjom wybranych pozycji, ale gdyby ktoś dodał ze dwadzieścia ogryzków, to zostaną one hurtowo odrzucone.
Ponadto w przypadkach wątpliwych - jeśli nie mogę potwierdzić istnienia lub japońskiego rodowodu jakiegoś tytułu, albo nie jestem pewna, na ile jest to jedna z tych brutalnych OAV dla dorosłych, a na ile hentai - ogryzek odrzucam. Jeśli ktoś uważa, że dany tytuł kwalifikuje się do publikacji, może przedstawić odpowiednią argumentację na forum. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 28-02-2010, 13:08
|
|
|
Cytat: | Poza tym, choć może to nie jest jasne, istnieje różnica między ogryzkiem a recenzją. Jeśli otrzymam recenzję jakiegoś tytułu i znajdzie się dostatecznie solidne uzasadnienie, dlaczego jest to przypadek graniczny, to tytuł wyląduje w bazie. Sam ogryzek natomiast zostanie odrzucony, żeby nie robić bałaganu. To samo dotyczy animacji koreańskiej i chińskiej - nie mam nic przeciwko recenzjom wybranych pozycji, ale gdyby ktoś dodał ze dwadzieścia ogryzków, to zostaną one hurtowo odrzucone. |
Ha, no właśnie. Podejście jak najbardziej rozsądne, ale faktycznie nie na tyle oczywiste by się tego samemu domyśleć. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 01-03-2010, 21:53
|
|
|
To i ja mam pytanie, które to zresztą nurtuje mnie od kiedy tylko zobaczyłem recenzje Bakemonogatari w kalendarzu publikacji - seria jest ciągle emitowana, ostatni odcinek jeszcze się nie ukazał, natomiast przedostatni pokazał się gdy tytuł już widniał w owym kalendarzu, z czego wnoszę, że i przed jego emisją recenzja powstała.
Pytanie niemalże etyczne - czy to naprawdę uczciwe wobec serii oceniać ją przed końcem? Dla zabezpieczenia właściwej treści pytania prosiłbym o pozostawienie na boku kwestii, czy uczciwym jest wydanie końcowych odcinków tak jak je wydano (tautologia ftw). |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 01-03-2010, 22:01
|
|
|
Kiedy zbliżało się zakończenie emisji serii telewizyjnej, sama napisałam do moshi, prosząc o dosłanie recenzji po zakończeniu serii, bez czekania na odcinki dodatkowe. Podejrzewałam (nie bezpodstawnie), że być może ich emisja może się odwlekać. Recenzja przyszła akurat teraz, a po zastanowieniu doszłam do wniosku, że w tym przypadku dodatkowe odcinki w zasadzie nie mają szans w jakiś poważniejszy sposób wpłynąć zarówno na ocenę, jak i na recenzję - chociaż oczywiście dopuszczam, że po ich wyjściu moshi może chcieć zedytować recenzję.
W każdym razie: w zasadzie nie, to jest sytuacja wyjątkowa, stanowiąca wyjątek od reguły. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|