Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Książki o Japonii - Czyli co warto przeczytać |
Wersja do druku |
Grisu
Dołączył: 31 Sty 2007 Status: offline
|
Wysłany: 24-06-2008, 23:28
|
|
|
Z mojej strony mogę polecić "Shoguna" Jamesa Clavell'a , Jak by nie patrzeć pozycja dosyć stara ale czyta się bardzo przyjemnie (przynajmniej mi). Motyw przewodni bardzo podobny do filmowej wersji "Ostatniego samuraja" (obcokrajowiec w feudalnej Japonii itd.). W każdym razie polecam ale bardziej jako książkę przygodową w "Japońskich klimatach" niż jako źródło wiedzy :)
PS.Sorry za "wskrzeszanie" tematu :D |
|
|
|
|
|
Ishamael
Tkacz Sieci
Dołączył: 24 Kwi 2008 Skąd: Shayol Ghul, więzienie dla potępionych Status: offline
|
Wysłany: 25-06-2008, 14:45
|
|
|
Kimiko - opowieść o miłości amerykańskiego pisarza irlandzkiego pochodzenia Lafcadio Hearna. Krótka historia o kochankach uwikłanych w sieć skomplikowanych zasad rządzących japońskim społeczeństwem. Przy okazji...
Cytat: | Potem [nauczyciel] opowiedział im jak z łaskawego polecenia Jego Cesarskiej Mości zbudowano szkołę aby z chłopców i dziewcząt tego kraju zrobić rozumnych mężczyzn i mądre kobiety i jak wszyscy powinni kochać swego władcę pamiętając, że największym szczęściem jest oddać za niego życie. |
Dowód na to, że tradycyjnie wychowani Japończycy i moja skromna osoba nigdy się nie polubimy.
Także Kwaidan - opowieści niesamowite tego samego autora, zbiór kilkunastu legend i podań, które ponoć odegrały wielką rolę w ratowaniu spuścizny japońskiego narodu. Zabiorę się za to jak tylko skończę Kimiko. |
|
|
|
|
|
Wiewiór
irish mastah
Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 26-06-2008, 10:32
|
|
|
A ja chciałam zaproponować coś takiego:
Języki i kolczyki, Hitomi Kanehara- krótka powieść nastoletniej pisarki należącej do młodego, szalonego pokolenia Japończyków, bynajmniej nie wychowanych w duchu starej Japonii. Uprzedzam, że tematyka i styl wypowiedzi jest dość specyficzny i nie wszystkim może się spodobać.
HOKKAIDO Japonia bez gejsz i samurajów- wydana w 2006 roku książka na którą składa się kilka relacji Polaków mieszkających na Hokkaido w różnych okresach. Wśród autorów znajdą się również postacie ze świata uniwersyteckiego ;] Pochwalę się, ze udało mi się dorwać tę książkę podczas jej promocji w Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie i nawet mam dedykację pana Piotra Węgrzynowicza.
Coś dla fanów Hikaru no Go: Meijin- Mistrz go, Yasunari Kawataba. Autor połączył w całość ciąg swoich artykułów o pewnym pojedynku go. Niestety nie udało mi się jeszcze przeczytać całości, ale początek czytało się całkiem przyjemnie.
A dla miłośników odzieży- Kimono, jego dzieje i miejsce w japońskiej kulturze Barbara Zaborowska. Kompendium wiedzy o kimonie: historia, nazwy, rysunki i szczegółowe opisy w przystępnej formie.
Mamoru- "Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz" dotyczył Chin ;D |
|
|
|
|
|
Wiewiór
irish mastah
Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 26-06-2008, 11:34
|
|
|
i jeszcze David Morrell "Piąta Profesja", czyli coś co każdy ochroniarz powinien przeczytać.
Cytat na zachętkę:
"Na poczatku byli łowcy, potem rolnicy, kiedy zaś wymiana zaczęła przynosić zyski, pojawiły się prostytutki i politycy. Pozostawiając na boku kwestię kolejności, takie właśnie były pierwsze ludzkie zajęcia. Jeżeli jednak pojawia się jakiś zysk, powinien on być chroniony- i to było powodem powstania (...) piątej profesji"
Ostrzegam: zakończenie jest do chrzanu i psuje całość, więc ostatnie strony czytacie na własną odpowiedzialność! |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 14-07-2008, 18:24
|
|
|
"Chryzantema i Miecz: Wzory Kultury Japońskiej" - niesamowita książka. Czytałem w życiu trochę książek o Japonii, ale tak znakomitej nie miałem jeszcze okazji. Autorka, Ruth Benedict, napisała ją na zamówienie władz USA po zakończeniu wojny, aby pokazać amerykanom złożoność i odmienność kraju, który przyjdzie im okupować. Zrobiła kapitalną robotę, pokazując Japonię w skali mikro i makro, od władz najwyższych po samorządy lokalne, od najbogatszych po najbiedniejszych, przedstawiając źródła kultury i mentalności - słowem wszystko. Więcej się z niej dowiedziałem niż z kilku innych, podobnych książek. |
|
|
|
|
|
Maćko
Gość
|
Wysłany: 09-08-2008, 15:34
|
|
|
Małe sprostowanie do wypowiedzi Grisu. To właśnie motyw "ostatniego samuraja" był najprawdopodobniej wzorowany zarówno na książce "shogun" Jamesa Clavella jak i na serialu nakręconym właśnie na podstawie tej książki, a który to serial liczył jeśli się nie mylę 13 odcinków. |
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-11-2008, 20:36
|
|
|
Ja bym polecił książkę Arthura Goldena "Wyznania Gejszy", w przekładzie Witolda Nowakowskiego.
Film chyba każdy zna z Ziyi Zhang w roli głównej, dodam jeszcze tylko, że książka jest lepsza od filmu. |
|
|
|
|
|
matrioszka
Dołączyła: 16 Gru 2008 Status: offline
|
Wysłany: 16-12-2008, 16:52 książka o Japonii
|
|
|
Bezsenność w Tokio Bruczkowskiego. Zabawnie o tym jak Polak widzi Japonię :) |
|
|
|
|
|
Sola
ryba
Dołączyła: 28 Lis 2007 Skąd: Gdańsk Status: offline
|
Wysłany: 16-12-2008, 19:50
|
|
|
Altruista napisał/a: | Ja bym polecił książkę Arthura Goldena "Wyznania Gejszy" |
To ja dodam, że przydało by się tez przeczytać książkę "Gejsza z Gion" autorstwa Iwasaki Mineko. Jest to historia tej samej dziewczyny tyle, że opisana przez nią samą, jeszcze raz ponieważ nie podobało jej się jak to zrobił Golden.
Dobrze jest poznać dwie wersje wydarzeń, nie tylko jedną i to Amerykanina, oraz o co chodziło z tym wielkim halo z mizuage. Która wersja jest prawdziwa? Sama się zastanawiam. Obu autorom nie do końca wierzę. |
|
|
|
|
|
Malwinka25
Dołączyła: 29 Gru 2008 Status: offline
|
Wysłany: 29-12-2008, 16:06
|
|
|
Dla mnie Boskie są te książki:
1.Murakami Haruki - "Przygoda z owcą",
2.David Morrell -"Piąta profesja",
3.Abe Kobo - "Czwarta epoka". |
|
|
|
|
|
Ana
Dołączyła: 07 Cze 2009 Skąd: Second Miltia Status: offline
|
Wysłany: 07-06-2009, 20:05
|
|
|
Ok sory za odświeżanie, ale właściwie przez ten temat trafiłam na to forum :)
Przeczytałam wszystko, o czym pisaliście, masę tytułów zanotowałam, ale od siebie mogę dodać jeszcze:
Alan Spence "Czysta ziemia" - znowu o gaijinie w Japonii, połowa XIXw. Bardzo ciekawa struktura powieści, bo rozdziały podzielone są na lata.
Haruki Murakami - i tu ciężko mi polecać, bo póki co wszystkie książki tego pana mi się podobały :) Czytałam "Sputnik sweetheart", "Na południe od granicy..." i "Po zmierchu". Aktualnie kończę "Tańcz tańcz tańcz" i chyba będzie to moja ulubiona pozycja :) Mistrz narracji i przedstawiania postaci.
Jina Bacarr "Blond gejsza" - ciężko ocenić mi tę książkę. Główną osią napędową wydaje się być popęd seksualny młodej dziewczyny. Generalnie ciekawe spojrzenie na życie gejsz od strony seksualnej. Książka jednak +18.
Koji Suzuki "Ring" - chyba nie muszę pisać o czym?
Aktualnie na koniec sesji czekają u mnie "Chmara wróbli", "Upadek szoguna" (Dov Silverman), "Wszystkie boże dzieci tańczą" (Murakami), "Opowieść o 47 roninach" (John Allyn) i będę polować na "Gai-jina" |
_________________
|
|
|
|
|
Meliana
desert rose
Dołączyła: 22 Kwi 2008 Status: offline
|
Wysłany: 19-06-2009, 10:55
|
|
|
Moja fascynacja krajem Kwitnącej Wiśni trwa już od dłuższego czasu. Przekłada się ona głównie na literaturę, którą ostatnio poznaje - można powiedzieć - w nadmiarze. ;) Jest jednak czym się zachwycać, bo Japończycy - oprócz nowoczesnego państwa, mangi i anime oraz skośnych oczu - mają bardzo bogatą i ciekawą tradycję, kulturę i historię. Wszystko to przekłada się na zupełnie inny sposób bycia, postrzegania świata, odmienne wartości i zwyczaje. Niebanalny wpływ na tak inne od naszego społeczeństwo ma też religia oraz elementy filozofii tao i shinto.
Współczesna literatura japońska pozostaje pod ogromnym wpływem tej egzotycznej specyfiki.
Swoją przygodę z twórczością literacką kraju Kwitnącej Wiśni zaczęłam od Haruki Murakamiego. Do tej pory pozostaje On jednym z moich ulubionych pisarzy (nie tylko japońskich, ale pisarzy w ogóle). Realizm magiczny i oszczędność słowa - tak w skrócie można określić twórczość Murakamiego. Pełno w nich tajemniczych bohaterów, dziwnych i nireealnych wydarzeń i zaskakujących rozwiązań. Autorwi zdarza się czasem niebezpiecznie zbliżać do granic literackiego absurdu ("Przygoda z owcą"), ale na szczęście nigdy ich nie przekracza i to świadczy o Jego kunszcie i mistrzostwie operowania słowem.
Drugim pisarzem japońskim z jakim miałam okazję się zetknąć był Yukio Mishima. Młody twórca i fanatyczny nacjonalista. Jego twórczość jest dość trudna w odbiorze, jeśli ktoś nie ma choćby minimalnej wiedzy z historii Japonii. Zbiór opowiadań pt. "Zimny Płomień" to piękny językowo, ale wypełniony pesymizmem, cierpieniem i śmircią obraz japońskiego społeczeństwa, które - pomimo postępu technicznego - ulega stopniowej degradacji jako naród. Sam autor był w swoim czasie uważany za takiego japońskiego Stachurę i jak przystało na wrażliwego pesymistę i buntownika - popełnił seppuku w 1970 roku, którego wątek wielokrotnie podejmował w swoich opowiadaniach.
Mishima był trudny, ale nie zniechęcił mnie do japońskiej twórczości. Przeciwnie. Jeszcze bardziej podgrzał moją fascynację Japonią. Następni w kolejce też nie należeli do "lekkiego" kalibru. Podjęłam wyzwanie i sięgnełam po Noblistów: Yasunariego Kawabatę i Kenzaburo Oe.
"Głos góry" Kawabaty to była pierwsza z książek jakie znalazłam w bibliotece. Ciekawa książka o starzejącym się człowieku, który dokonuje rozrachunku ze swoim życiem i cierpi z powodu klęski zarówno małżeńskiej, jak i wychowawczej, jaką poniósł w życiu. Kawabata to minimalista językowy. Niewiele pada słów w tej książce, ale dzięki takiemu zabiegowi, człowiek ma wrażenie, że dużo lepiej rozumie dylematy i rozterki głównego bohatera. Gdzieś wyczytałam, że proza Kawabaty jest jak artystyczne malarstwo tuszem, biało-czarne, zbudowane na symbolach i aluzjach, bardzo sensualne i prawdziwie japońskie. Nie pozostaje mi nic innego, jak podpisać się pod tymi słowami.
Kenzaburo Oe to drugi japoński laureat Nagrody Nobla. I okazuje się, że nie bez powodu. W przeciwieństwie do Kawabaty, proza Oe ma wymiar dużo bardziej współczesny i ogólnoludzki. Jego twórczość naznaczona jest Jego osobistymi doświadczeniami. Oe doczekał się syna, który urodził się z poważną wadą mózgu i to napiętnowało Jego twórczość. Mam za sobą lekturę "Sprawy osobistej", a obecnie jestem w trakcie czytania "Futbolu ery Manen". Pierwsza była genialnym studium ludzkiej psychiki, człowieka postawionego w sytuacji ekstremalnej, który po narodzinach upośledzonego syna, zmaga się z własnym lękiem i chęcią ucieczki od wyzwania przed jakim postawiło go życie. Wspaniale napisana książka, naszpikowana wyrafinowanymi przenośniami i ciekawymi przemyśleniami.
"Futbol ery Manen" nie ma już takiej siły rażenia i jest napisany z nieco innej perspektywy.
Podsumowując: literatura japońska z pewnością nie odstaje ani stylem, ani pomysłowością od literatury europejskiej, czy amerykańskiej. Inna perspektywa, kultura i mentalność zdecydowanie zaś przydają jej wartości. Warto po nią sięgnąć, choćby z ciekawości dla kraju, w którym narodziła się manga i anime.
Pozdrawiam! |
_________________ "Niebo tego świata. Odtąd każdy rok jest wygraną." Issa |
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 20-06-2009, 16:26
|
|
|
Hmm, parę takich kulturowych i historycznych by się znalazło. Że wymienię niektóre:
"Manga. 1000 lat historii" Marta Domagalska, "Księżyc Yakuzy" Shoko Tendo (świetna!!), "Japonia. Od tropików Okinawy po zabytki Kyoto" Szymczak A i naprawdę fana książka "Mitologia Japonii" Jolanta Tubulewicz, oraz dla bardziej dociekliwych japońskiej kultury "Wierzenia, legenda, mit - symbolika japońskich netsuke" Marta Michalska.
Polecam większość tyko tym, których naprawdę interesuje Japonia i jej kultura, ale Księżyc Yakuzy, polecam naprawdę wszystkim :) |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
Akira1980
Kolekcjoner.
Dołączył: 26 Sty 2008 Skąd: Neverwhere Status: offline
|
Wysłany: 20-06-2009, 18:02
|
|
|
Z książek o Japonii, to raczej tylko mam przewodnik NAtional Geographic i tyle. Ale za kiedyś gdy w Kawaii był poświęcony książkom dział to pożyczyłem w bibliotece taka pewną książkę. Tytułu nie pamiętam. Ale opowiadała ona o pewnym Japończyku który pojechał na wycieczkę i chodząc po plaży w pewnej miejscowości wpadł do dużej dziury. Okazało się ze tam ktoś mieszka, pewna kobieta, która codziennie wysypywała piasek do góry, a miejscowi go odsypywali dalej. Gościu został tam do końca życia ponieważ mył kawalerem i nie miał rodzinny więc nikt go nie szukał. Książka napisana w bardzo depresyjnym klimacie. Kończy się z dopiskiem że rocznie w okolicach plaż ginie - nie zostaje znalezionych - sporo ludźi i to w takich spokojnych miejscowościach. Jakby ktoś to znał to prosiłbym o tytuł. |
_________________ "Życie to sen wariata, a jak się przyprawi, to zmienia się w kolorowy telewizor."
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 20-06-2009, 18:30
|
|
|
Abe Kobo "Kobieta z wydm" |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|