Przyjaźń to Magia: Ciekawostki około-Kucykowe |
Który kucyk jest Bardziej? |
Rainbow Dash! |
|
10% |
[ 4 ] |
Twilight! |
|
17% |
[ 7 ] |
Rarity! |
|
5% |
[ 2 ] |
Fluttershy! |
|
27% |
[ 11 ] |
Pinkie Pie! |
|
12% |
[ 5 ] |
Applejack! |
|
10% |
[ 4 ] |
Co tam kucyki - Spike! |
|
17% |
[ 7 ] |
|
Głosowań: 27 |
Wszystkich Głosów: 40 |
|
|
|
Wersja do druku |
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 10-01-2012, 11:11
|
|
|
No dobra garść ciekawostek:
- trzy tygodnie bez kucyków to straszliwy odwyk.
- W ostatni weekend odbył się broNYcon. Gdzie mieliśmy wywiady z voice aktorkami (Celestia/Cherilee, AJ/RD, Fluttershy/Pinkie pie). Przez skypa był wywiad z Danielem Ingramem, który zajmuje się tworzeniem muzyki (piosenek śpiewanych) do kucyków. No i zapowiedziano, że na kolejnym broNYconie zjawi się sama Lauren Faust. (Oczywiście tego wszystkiego było dużo więcej i jak pojawią się filmiki o dobrej jakości obrazu i dźwięku to wrzucę).
- Sisterhoves Social miało tylko 2 z głównej szóstki, a Family Apriciation day miało tylko AJ.
- W ten oto sposób AJ jest jedynym kucykiem, który pojawia się we wszystkich odcinkach drugiego sezonu jak na razie. (w ostatnim odcinku Derpy nie została znaleziona)
- Pamiętacie jak mówiłem o pewnej piosence, która wyciekła (patrzcie post 1 w temacie) - D. Ingram bardzo chciałby, usłyszeć przeróbki jej :-P. No i wydaje się, że kolejny odcinek "baby cakes" pasuje opisem do piosenki. |
|
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 28-01-2012, 12:40
|
|
|
Włoski opening do kucykuff - bardzo... animowaty. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 31-01-2012, 16:29
|
|
|
Prawdę mówiąc nie ufam temu linkowi (włoskiego nie znam więc nie wiem o czym nawet śpiewają), ale jest po prostu zbyt długi. 2 minuty samego openingu wydają mi się niedorzeczne (w oryginale opening był bardzo zwięzły - mniej niż 40 sekund). Poza tym nie wiem jak się ma do tego kwestia praw (zmiana openingu z pewnością wymaga dosyć dużych konsultacji o ile jest możliwa - inne wersje nie miały zmienionego openingu).
Tak samo nie ufam filmikowi z jakoby "brytyjskiej wersji językowej" (nie wierzę, że byliby idioci w Wielkiej Brytanii tłumaczący z US english na UK english), gdzie był początek z Sonic Rainboom (pamiętna scena gdzie Flutteshy jest trenowana przez RD w kwestii dopingowania), tłumaczenie było tego kawałka zrobione niewiarygodnie na siłę - wszystko to można było zmienić to zmienili (do tego stopnia, że momentami nie rozumiałem co mówiły) -> nie było "YAY!", było "hura!".
(w chwili obecnej nie mogę znaleźć tego filmika). |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 31-01-2012, 17:05
|
|
|
Cytat: | Tak samo nie ufam filmikowi z jakoby "brytyjskiej wersji językowej" (nie wierzę, że byliby idioci w Wielkiej Brytanii tłumaczący z US english na UK english) |
Wiesz, to nie kwestia tłumaczenia, ale polityki stacji. Amerykański opening WITCH na przykład też różnił się od tego dostępnego w reszcie świata, w tym UK. Już nie pamiętam czym to było motywowane, ale oryginalny opening był o wiele lepszy zarówno muzycznie jak i graficznie. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 11-03-2012, 18:23
|
|
|
Tak - Tara Strong (aktorka głosowa użyczająca głosu Twilight) ma to do siebie, że lubi Trollować.
Swoją drogą ostatni odcinek był naprawdę niezły ("It's About Time"), od początku sezonu II czekałem na takie wejście... |
|
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 09-04-2012, 08:03
|
|
|
Z najnowszych informacji:
- Cakelestia jest teraz kanon
- 14.04 nie będzie nowego odcinka
- Ale za to 21.04 Mamy dwuodcinkowy SEASON FINALE - będzie się działo
- Spoiler: pokaż / ukryj
- - Poznamy brata Twilight (lol jesteś najlepszą uczennicą Celestii, a on będzie się żenił z bratanicą/siostrzenicą Celestii... Kto jest na górze łańcucha pokarmowego?)
- Nowy kanoniczny alicorn (ale mam złe przeczucia co do niej i pewnie i tak nie poznamy więcej jak tam rodzinka Celestii wygląda)
- Będziemy mieli "my little clone" -> Fighting is magic jest teraz kanon |
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 13-04-2012, 01:21
|
|
|
Dooglądałem w końcu pierwszą serię i będąc pod niemałym wrażeniem zacząłem drugą. Jestem po dwóch odcinkach - trzeci niestety wyłączyłem, mając dość de facto karykaturyzowania postaci i ich absurdalnych zachowań. Ale może dalej jest lepiej? Bo niestety nabrałem wątpliwości... zaiste nie o takie Ekwestrie... |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 13-04-2012, 04:30
|
|
|
Morg napisał/a: | Jestem po dwóch odcinkach - trzeci niestety wyłączyłem |
Ej, podziwiaj Discorda, a nie narzekaj!
Morg napisał/a: | zaiste nie o takie Ekwestrie... |
Drugi sezon jest słabszy od pierwszego wyraźnie, ale nie jest tak źle. Trzeci odcinek jest według mnie (ale doszedłem na razie do 10 i mam przestój) najgorszy w 2 sezonie. |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 13-04-2012, 10:39
|
|
|
Morg - dalej jest lepiej. Pierwsze kilka odcinków (zwłaszcza trzeci właśnie) faktycznie przegina, postaci zamieniają się we własne karykatury, ale potem się robi zdecydowanie lepiej (a odcinek bodaj siódmy jest już na poziomie najlepszych odcinków pierwszego sezonu) |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 16-04-2012, 18:53
|
|
|
Drugi sezon jest cięższy (o wiele bardziej szalony), dla tych co lubią dużo słodkości.
Lesson zero niektórzy nienawidzą ten odcinek za to, że jest szalony (ja go akurat bardzo lubię).
Jeżeli nie lubisz przedzwaniania postaci to raczej ominął bym 19, gdzie Fluttershy odbija. Dużo osób ma też za złe 9 (z Rarcią), ale to nie jest, aż tak przegięte.
Ale warto oglądać dalej. Pinkie ma kilka naprawdę świetnych ról (głównie pomocniczych). Poza tym środek sezonu jest dosyć spokojny (końcówka odrobinę bardziej szalona). |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 14-11-2012, 10:38
|
|
|
No więc, tym razem będę pierwszy - mimo że odcinek jest już od 4 dni, nikt jakoś nie pisze ;D
Jak Wasze opinie o nowym sezonie Kucyków? Klasycznie pierwszy odcinek zaczyna się w stylu wielkiego zła, które zostaje powstrzymane siłą dobroci i przyjaźni :D
Zło tym razem jest mniej "osobowe" niż przedtem, przeciwnik wydaje się bardziej siłą natury niż osobą... nie miał w zasadzie chyba prawie żadnych linii dialogowych poza przywitaniem? Natomiast
- Spoiler: pokaż / ukryj
- to chyba nie koniec? Szczególnie patrząc na niektóre przecieki z późniejszych odcinków.
To byłoby raczej nietypowe dla serii z drugiej strony - ale nie narzekam, wszystko sugeruje, że mamy kucykowego Saurona
- Spoiler: pokaż / ukryj
- (z szansą na powrót)
!
Poza tym Twilight śpiewa. Więcej niż raz! No i jest stanowczo zbyt potężna (i jej moc rośnie). Aż dziwne, że nikt się jej nie boi... może poza Princess Celestią.
Nawiasem mówiąc, one obie znają przynajmniej podstawy czarnej magii. Interesująca wiadomość.
Szkoda, że w odcinku nie było specjalnie dużo interakcji między postaciami, ale od tego jest reszta sezonu.
Kilka random momentów:
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
- "Just a TEST?" <- w sumie się zgodzę, mam podobne podejście ;-)
- "Are you sure you don't want me to go along as well?" <- ona może nie, wszyscy oglądający CHCĄ. Znowu pozbawiają nas kickass scen z Luną ;-)
- "You WON'T (fail)" <- tutaj brakuje Królewskiego Głosu tylko.
- Ninja Pinkie Pie. Po prostu ninja Pinkie Pie.
- Fastball Special zawsze najlepsza taktyką bojową! Nie ma to jak rzut żoną...
- interesującą rzeczą jest ta książka na końcu... Luna nową nauczycielką magii Twilight Sparkle? Jestem za, to by było naprawdę ciekawe :D
A ze skrótu odcinków wynika, że Trixie wróci. Jej dla powrotu fazowego epizodycznego villaina :D |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 17-11-2012, 20:01
|
|
|
Ych. Chyba zmienili tekściarza, bo poziom piosenek znowu pojechał w dół, tym razem dość ostro.
Ale poza tym całkiem całkiem. Nowemu wrogowi faktycznie brak charyzmy Discorda czy Nightmare Moon, ale jest mhoczny, jak na kucykowe standardy. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-01-2013, 00:49
|
|
|
... Dobra, odcinek 10. twórcy otrzymuje wielkiego minusa za promowanie patologicznych wzorców społecznych.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Celestia umyślała sobie, że bohaterki będą reformować Discorda. Zadanie spada na Fluttershy, która przystępuje do niego wedle klasycznych XIX-wiecznych metod - "będę miła, wyrozumiała i spolegliwa, będę spełniać wszystkie zachcianki i zawsze będę stawać po jego stronie, wtedy NA PEWNO się zmieni". Discord bezczelnie robi ją w bambuko, obiecując, że na pewno się zmieni i buntując ją przeciw znajomym, którzy ją ostrzegają by mu nie ufać. W punkcie kulminacyjnym Discord zdradza (surprise surprise), ale... nawraca się, gdyż jak się okazuje jednak przyjaźń Fluttershy ma dla niego znaczenie i nie chce jej stracić. Hip hip hurra.
To już nie jest problem słabego scenariusza, tym odcinkiem wjechaliśmy do Krainy Utrwalania Szkodliwych Stereotypów Płciowych. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
|