[Gamer2002]

Mako. Bez błazna nie może grać straight mana, a to 50% jego charakteru.

[Ysengrinn]

Ja tam bym się nie obraził na 50% mniej Mako...

[Ysengrinn]

To urocze, że Bolin patrzy na księcia Wu jak na małego żałosnego dupka...

[Gamer2002]

Od tej lawy w głowie mu się poprzewracało ;P

[Gamer2002]

Odcinek 5
Kuvira finds Varrick's lack of faith disturbing.

Cóż, wygląda na to, że jednak Zaheer zostanie najlepszym złoczyńcą Korry. On jeden był uczciwy w swym złoczyństwie. Przynajmniej dobrze że twórcy kładą karty na stół zamiast udawać że trzymają coś mocnego.

Z drugiej strony... Suyin naprawdę jest temu wszystkiemu winna. Cały kraj pogrążył się w anarchii i ktoś coś musiał z tym zrobić. Gdyby nie to, że wszystkie narody się teraz kochają, to by sami zrobiliby rozbrój Królestwa i by się na tym skończyło. Gdy Kuvira wkroczyła do działania trzeba było przełknąć żabę i jej pomóc i pilnować z bliska a nie siedzieć na swej moralnej wyższości nic nie robiąc.

Spoiler: pokaż / ukryj

A teraz Suyin próbuje zabić Kuvire. In character to jest, bo ona zawsze była chaotyczna. Ale skończy się to w wiadomy sposób, ale nawet gdyby się udało, to co by się stało dalej? Wszystko by się ponownie rozpadło, książę nadal nie miałby do czego wracać, a Suyin by dalej uciekałaby od odpowiedzialności.

[Ysengrinn]

Podsumowując - Toph ma bardzo głupie dzieci.

[Mai_chan]

Bardzo się dziwisz? Z której strony Toph ci wygląda na dobrą matkę?

[Gamer2002]

Prawdę powiedziawszy, Toph nie była w stanie doglądać swe dzieci.

Bad-da *psssss

[GoNik]

Żeby przerwać łańcuszek narzekań na (nie)zdolności rodzicielskie Toph, powiem, że mi z kolei w tym odcinku bardzo podobał się kawałek fabuły z Asami i jej ojcem. Wyjątkowo zgrabnie poprowadzony, realistyczny i nie trącił tanim wzruszaniem widza na siłę.

[Daerian]

[Sasayaki]

Czy ktoś jeszcze jest bardzo uradowany tym jak badass była Ju Li walcząca w Big Daddy'm? Mam silne wrażenie, że dziewczyna w końcu dostanie trochę czasu antenowego i dużą nadzieję, że będzie go wykorzystywać na kopanie tyłków.

[shugohakke]

Tak jest. Badasśne dziewoje kopiące tyłki - to jest to za co pokochaliśmy Avatara... Or wait!

[Smk]

[Sasayaki]

Ok, czy ktoś jeszcze ma wrażenie, że Ju Li is actually doing the Thing, czy to tylko ja za dużo czytam między wierszami? Poza tym Varric! Varric ukradł szoł jak dla mnie, a zwłaszcza pojedynek Korry z Kuvirrą. Cieszy mnie też powrót artystycznego Bei Fonga.

[Ysengrinn]

Tak, artystyczny Bei Fong dostał pikne cameo.

Varric miał ułatwione zadanie, bo pojedynek Korry z Quvirą powinien mieć szczególnie dobrą oprawę graficzną, tymczasem odcinek wyraźnie robiły sprzątaczki. Bardziej uzdolnione niż sprzątaczki z drugiego sezonu, ale dalej sprzątaczki.