Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2005, 22:52 Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe...
|
|
|
Tutaj wrzucajcie to wszystko co was wkurza i denerwuje
(pomysl zaczerpniety z watku http://forum.tanuki.pl/tematy10/1670,75.htm)
a wiec ja ..
- obudzil mnie koles z DHL'a o 10.oo AM .. (ze tez nie mozna sie nawet tych 5h+ wyspac do 12.oo ..), nie zdazylem zrobic sobie sniadania bo o 11.oo+ znowu jakis pajac przyniusl kompa do naprawy
- mam w pokoju 5 kompow (w tym 1 moj) musze jeszcze naprawic 2 do jutra.. (wiekszosc to zasluga Billiego G..), nie mam gdzie nogi postawic w pokoju (jeszcze musze bawic sie w robienie sciezek na jakiejs starej rivie m64..)
- na stole tez nie mam miejsca bo stoja 3 monitory, klawiatury i myszki .. + lampka drukarka .. i jakis stos kserowek ktore musze sie naumiec na srode
- (lewy przod)glosnik z zestawu (4+1) harczy panie dziejaszku 2+ tyg tylko slucham na tym muzyki..
- znowu mam 2GB na dysku i zadnych DVD .. (co tygodniowy replay..)
- czemu ten durny telefon ciagle dzwoni .. i do tego na komurke poza telefonami dostaje sms'y ze spamem z Orange ..
- gonie na miasto bankomat z PKO BP ofkorz nie czynny .. panie dziejaszku prowizja w 2-gim ..
- kolejka w supermarkecie bo jakas "mila pani" uczyla sie obslugiwac kase .. no i ofkorz usmiechac siemilo do stojecej w kolejce 20+ osobowej grupy ludzi (kij jej w szprychy)
- znowu kupilem fajki a mialem rzucac .. (znowu .. -.-)
- nie mam piwa w lodowce, czemu mam tak daleko do nocnego .. qrcze ja chce zubra
jutro czeka mie kolejny ciekawy dzien :)
1 pozytyw .. przesylka ktora dostrczyl kurier DHL'a miala folie z bombelkami ide sie wyzyc!! :P |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 08-11-2005, 13:53
|
|
|
- Nienawidzę ludzi, którzy wsiadają do zapchanego autobusu i jak gdyby nigdy nic zajmują właśnie zwolnione miejsce, na którym usiąść mogłabym albo ja, jadąca już w tłoku od godziny, albo przynajmniej osoba obok, od pół godziny na mnie leżąca __^__ W ogóle stojący na przystanku i wodzący wzrokiem za nadjeżdżającym autobusem, czyli potencjalni pasażerowie, to moi wrogowie XD
- A jeszcze bardziej nie cierpię pań w wieku mojej mamuś, które uważają, że im się miejsce siedzące należy, bo są stare i trudno im się na nogach utrzymać. Co z tego, że zaraz wysiadają, kłócić się będą albo dawać znać o swej obecności. "Bo ja nie mogę okna zamknąć, A MI WIEJE!".
- Nie lubię ambitnych matek, które siedmioletnie swe dzieci o 7 rano komunikacją miejską wożą do podstawówki. A wożą je z Tarchomina na Bemowo, chyba żeby się dzieci więcej nauczyły. A one robią awanturę, że nie będą chodziły, bo się pani uwzięła i je zaczepia. I wzorstu siedzącego psa będąc zajmują oddzielne miejsce _^_ I nie lubię mamuś, które nie zwracają synkom uwagi na "poszłem".
(tak, nie lubię porannych autobusów) |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 08-11-2005, 14:24
|
|
|
Ja z kolei nie lubię autobusów tak w okolicach 14-15 po południu, bo wtedy jestem bardziej przytomna, żeby zwrócić uwagę na współpasażerów... Bo z rana to jadę z krańcówki, mam miejsce siedzące i śpię.
Zaprawdę powiadam, NIENAWIDZĘ, ludzi przepychających się do miejsca siedzącego, którzy chuchają ==' Nie ma to jak odrobina smrodu papierosowego po szkole... Tak akurat na dobre zakończenie dnia =='
Znaczy, ja generalnie nie lubię palaczy. A jeszcze bardziej nie lubię palaczy, którzy NIE ROZUMIEJĄ, że śmierdzą. A najbardziej nie znoszę palaczy, którzy chuchają >< |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Dida
Ostoja zdrowego rozsądku
Dołączyła: 03 Cze 2005 Skąd: Granvania Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 08-11-2005, 16:18
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Znaczy, ja generalnie nie lubię palaczy. |
To tak jak ja. A już zwłaszcza takich, którzy:
a) palą w windzie (świeże wrażnia, po tym jak wjechałam na ósme piętro w smrodzie papierosowgo dymu) i
b) palą w toalecie.
Poza tym nienawidzę jak się tak szybko robi ciemno na dworze. |
_________________
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 08-11-2005, 16:20
|
|
|
Nienwidze kiedy konczy sie miejsce w szatni na polibudzie .. czlowiek wchodzi do budynku polibudy .. przy gl szatni kolejka .. no to trupta do mniejszej przy schodach .. widzi "Brak Numerkow" .. zawraca do glownej szatni .. bo wkoncu laborka to opiernicz zbierze .. stoi w kolejce .. nagle dostrzega ze ludzie odchodza.. a tu wspanialy napis "Brak Numerkow" i 2 przemile panie usmiechajace sie do siebie.. ja wiem ze im tylko o to chodzilo zeby mogly sobie kawe zrobic usiasc plotkowac i zgarnac kase za dzien siedzenia w szatni ..
Nienawidze jak ktos sie umawia ze mna na 15.oo ze mnie podzuci do domu z okolic opola.. nei ma go pisze mu sms'a .. dostaje odpowiedz "Jestem w katowicach" ..greate :X
Nienawidze stac na stopa .. przez godzine sie nic nie zatrzymuje .. przyjdzie kolega machnie reka 2x i zlapie stopa .. (panie dziejaszku a ja wczesniej stoje 1h+ i nic)
jak mnie wqr.. jak pisze program na infe w C, i prowadzacy mi mowi ze na tablicach nie moge .. i zebym zrobil bez .. ale przeciez dziala .. to nie "bo my jeszcze nie znamy tablic" ..
albo nawet teraz siedze przy kompie i ofkorz musialem oblac jakis komputer herbata a idac po scierke podeptac 1 CD'ka .. super
Autobusy .. najgorsi sa sami kierowcy autobusow, najlepsze jak w zimie .. cwaniak sobie w podkoszulku siedzi i grzeje na max'a, do tego scisk sie rozebrac nie mozna .. a juz wogole super jak jest taki autobus gdzie "grzalki" sa pod rzedem dwoch ostatnich par siedzen .. jak jeszcze kierowca sadysta podkreci ogrzewanie .. to sie oparzen mozna nabawic (wiem testowalem -.-)
BTW
jestem palaczem, wiem ze smierdze, chucham .. ale nie jezdze tramwajami/busami .. pieszo chodze .. no i rzucam fajki 1raz w tygodniu ;p
Nie lubie slonca, a zatem nie lubie jak jest dzien |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-11-2005, 19:55
|
|
|
Wszystko się pitoli ostatnio, prócz jednego. Mała odmiana na lepsze by się jednak przydała. Na przykład to choróbsko mogłoby ze mnie wyleźć, jutro mam kursa jazdy a dalej się czuję jak rozjechany.
Cytat: | Znaczy, ja generalnie nie lubię palaczy. A jeszcze bardziej nie lubię palaczy, którzy NIE ROZUMIEJĄ, że śmierdzą. |
Czyli większość urzędników z którymi mam do czynienia, by ich jasny Perun strzelił... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 08-11-2005, 20:03
|
|
|
Mai_chan napisał/a: |
Znaczy, ja generalnie nie lubię palaczy. A jeszcze bardziej nie lubię palaczy, którzy NIE ROZUMIEJĄ, że śmierdzą. A najbardziej nie znoszę palaczy, którzy chuchają >< |
O je ja tez strasznie nie cierpie palaczy baaa gorzej ja zauwazam ze np moich podwałdnych kturzy pala bardziej dociskam na wszelkich treningach fizycznych i potem mówie "no cos k... taki zielony fajeczki fajeczki i potem płuca już nie te" i jak mnie sie pytajaa czy moga sobie isc zapalic na zwenatrz to z reguły mówie nie czas na palenie jet tylko po sniadaniu obiedzie i kolacji a nie podczas zajec czy szkolenia. Jak na warcie złapie tez kogos palić to gasze im peta na chełmie.
Czego też jeszcze strasznie nie lubie hmm mrocznosci i gotyckosci i epatowania trupizmem w sztuce.
Ale ostanio najwiekszy uraz i chyba zawsze miałem do dziewczyn które to ze facet trafia do wojska uznaja za dobry pretest do zostawienia lub zdradzania na prawo ilewo . Sam czegoś takiego doswiadczyłem i czesto spotytak to tez o innych. Nie wiem czemu ale obojetnie jakba by nie bayła ta dziewczyna momentalnie staje sie dla mnei zwykła szmata bo naprawde nie ma pojecia jak tam jest i jak to sie czasami konczy. |
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 08-11-2005, 20:53
|
|
|
hmm co do fajek .. to kiedys bylem strasznie anty .. ale ofkorz jakos tam zaczelem palic .. to nalog i to strasznie glupi .. i z kultura niektorych palaczy cieniutko ..
w ciapagu idzie taki do przejscia i pali .. to smierdoli przeciez ale on panie dziejaszku musi zapalic, mniej wiecej wiem co znaczy jak chce sie zapalic ale jakies granice musza byc ..
albo idzie sobie facet z laska ..on wyciaga fajke .. dziewczyna mowi zeby nie palil on glupio sie usmiecha odpala .. i..
kiedys to przeciez nie do pomyslenia .. Babcia (tak jeszcze mam babcie :) mowila ze za jej czasow to chlopak sie pytal dziewczyny czy moze zajarac jesli tak to szedl gdzies na bok i nie palil przy niej ..
albo perfid palaczy .. stoje pkp (w malej wiosce na koncu peronu) widze idzie jakis koles .. przeszedl 100m i sie pyta czy nie poczestuje go fajka .. a jak mo mowie ze mi sie 2 ostaly to sie pyta czy nie zostawie pojary .. nosz panie dziejaszku kolesia nie znam a mam robic za czerwony krzyz ..
Fajki snierdza NIGDY NIE ZACZYNAJCIE PALIC .. mowie powaznie jako nalogowy palacz nie warto!
co do takoowych panienek .. to mialem taka historie z taka jedna "pania" tyle ze to ja bylem ten nie z wojska .. wszystko dzialo sie na jakiejsc 18-nastce .. dzieku bogu XES wytrzezwial w odpowiednim momencie i do niczego nei doszlo, ale fakt faktem cos takiego jest "szeroko stosowane" przez niektore "panie" i nie tylko "panie panow wojakow" tak robia :X bo ofkorz dosw zyciowe w takiej sytuacji tez sie znalazlem i to po "2-giej strionie" .. ofkorz nalezy pamietac .. ze jesli ona to zrobila komus innemu i jest z toba .. to rownie dobrze moze znalesc sobie innego i zrobi to tobie :X
skomentowac moge to jako nawet nie sz*** .. poprostu Wiedzmy..
"mrocznosci i gotyckosci i epatowania trupizmem w sztuce."
slucham gotyku .. bo lubie .. lubie mase innych rzeczy poezje spiewana .. death black metal, electro i inne mase innych rzeczy, ale nie nawidze takich pajacow co w 2 tygodnie z kolesia ktory buja sie na desce zmienia sie w "metala" i jest TRÓ metal.. nie nawidze pozerow, to samo niektore panie .. kumpela mowila jak kiedys ze znajomymi wbilismy najakas impreze no ofkorz ubrani na czarno i plaszcze dlugie wlosy etc (tu uwaga nie jestem metalem .. ani innym badziewiem nienawidze szufladkowania i subkultur) .. to jakies paniusie pytaly sie kumpeli ktora z nami byla "gdzie mozna kupic jakies ciuchy dla metalowy" LOL
co mnie jeszcze wnerwia .. ignorancja .. 6 miechow trombilem koledze wymien ta tasme ata .. bo jest uszkodzona .. bla bla bla .. a tu nei dawno przylazi z kompem .. ja sprawdzam a tu elektronika HDD padla i piekny dysk 80 GB poszedl sie walic .. pogratulowac
czego jeszcze nienawidze jak mnie budza jakies wiesniaki o 23.oo+ domofonem i chca kabel sieciowy skrosowany (sytuacja prawdziwa z tych wakacji).. i najlepsze 2 pajacow ktorych nie znam .. a jakis kolega kolegi im powiedzial .. ze mam to i owo w domu :X
nienawidze windowsa za durne rebooty .. ktorych trzeba zrobic 472394792x zanim sie zainstaluje system sterowniki i soft .. |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 09-11-2005, 14:43
|
|
|
Mówiąc krótko - nie znosze papierosów i tłoku. I psów.
Nie znoszę chodzić razem z tłokiem (z tyłu kopią po butach, a z przodu nie chcą się posunąć -.-).
Co do psów: nienawidzę właścicieli tychże, którzy działają na zasadzie "mnie nie gryzie, to nie gryzie nikogo". Jakby nie rozumieli, że ktoś jednak może bać się psów i spanikować (pies to potraktuje jak zabawę i zacznie gonić). I puszczają psy (nieraz dość duże) luzem po parku, psując mi zupełnie całą przyjemność ze spaceru/jazdy rowerem...
@besmirch - system MicroSoftu jest chyba ogólnie znienawidzony (podobnie jak sama firma) ;) . Ja muszę w gimnazjum pracować na sprzęcie z 1997 roku z systemem Windows 98... Tak, że się logujesz, to dobre 15 minut czekasz, aż zacznie reagować... Ja chociaż w domu mam Linuxa ^_^ |
Ostatnio zmieniony przez korsarz dnia 10-11-2005, 09:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 09-11-2005, 22:44
|
|
|
Wkuża mnie niesprawiedliwy świat który postawił mnie w gronie "normalnych nastolatek"!
Ja naprawdę kocham mój komputer i innej miłości mi nie potrzeba a zwłaszcza miłości społecznej. Ja nie mam ochoty popełniać "szaleństw młodości" jakkolwiek normalne byłyby w moim wieku. Ja chcę muc w wieku pięćdziesięciu lat stwierdzić że nic się nie zmieniłam i nie mam się czego wstydzić.
Nienawidzę wzelich debilnych, kretyńskich, durnych i pokopanych filozoficznie imprez po których nalezy czyścić wannę z czichkolwiek żygów!
Ja już nie chce być młoda! Ja chcę być już stara i żeby mnie nikt nie zauważał. Ja chcę muc udusić wszystkie zakochane idiotki na swiecie. Ja chcę krwii za dormo! |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 09-11-2005, 23:05
|
|
|
@korsarz
psow ? ;/
psy sa fane :)
@IT.
co do milosci to msuze sie zgodzic to jakas choroba zakazna .. albo jak kto woli stan chemiczny ktory rownie dobrze mozna uzyskac po zjedzeniu duzej ilosci czekolady :X
musze Cie zmartwic bo jakby nie patrzec .. kazdy czlowiek chcac nie chcac z czasem zniemia sie tak czy inaczej ..
A ja chce byc mlody cche miec 12+ lat i zachwycac sie Heroes 3 :).. nie chce miec tylu spraw na glowie i zachycc sie filmami o "hakerach" .. ogladac Dexter Laboratory i Johnego Bravo .. chce miec to znowu spowrotem!! na zawsze :(
Ja nie nawidze imprez .. po ktorych moja altanka wyglada jak po wojnie .. i jakos nikt sie do niczego nie przyzna .. i zamiast 8 osob bylo 15+ .. esh
Nie nawidze jak na takich imprezach nie moge sie napic bo wlacza mi sie syndrom "Aniola Stroza" i kogos pilnuje eby sobie czegos nie zrobil i pic nie moge ..
Nienawidze jak ktos czegos ode mnie chce .. jak do mnie pisza na gg jak nie chce mi sie z ludzmi gadac .. nienawidze telefonu kom .. ktory dzwoni 57347593x w ciagu 1 godziny .. |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 10-11-2005, 01:32
|
|
|
IT. napisał/a: |
Ja już nie chce być młoda! Ja chcę być już stara i żeby mnie nikt nie zauważał. Ja chcę muc udusić wszystkie zakochane idiotki na swiecie. Ja chcę krwii za dormo! |
To ostanie zdanie jest kwintesencja i dowodem tego iz jesteś nastolatka i popelniasz własnie glupoty młodosci. A jak bedzies stara bedziesz chciała byc młoda |
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2005, 13:11
|
|
|
Redvampire napisał/a: | IT. napisał/a: |
Ja już nie chce być młoda! Ja chcę być już stara i żeby mnie nikt nie zauważał. Ja chcę muc udusić wszystkie zakochane idiotki na swiecie. Ja chcę krwii za dormo! |
To ostanie zdanie jest kwintesencja i dowodem tego iz jesteś nastolatka i popelniasz własnie glupoty młodosci. A jak bedzies stara bedziesz chciała byc młoda |
besmirch napisał/a: |
A ja chce byc mlody cche miec 12+ lat i zachwycac sie Heroes 3 :).. nie chce miec tylu spraw na glowie i zachycc sie filmami o "hakerach" .. ogladac Dexter Laboratory i Johnego Bravo .. chce miec to znowu spowrotem!! na zawsze :(
|
tzn ze jestem stary ? :P |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Dida
Ostoja zdrowego rozsądku
Dołączyła: 03 Cze 2005 Skąd: Granvania Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 10-11-2005, 13:54
|
|
|
A myślisz może: 'Ach ta dzisiejsza młodzież!'?
Dzisiaj rozzłościłam się z następujących powodów:
a) mgły i wilgoci - moja 'kunsztowna' fryzura rozwaliła się jak tylko wyszłam na dwór,
b) przesyłki od JPFu - złożyłam zamówienie w sklepiku i nie dostałam ani jednego notesika, bo promacja już się skończyła. Liczyłam na prezent w postaci notesików, a tu taki zawód. |
_________________
|
|
|
|
|
Irin
Dołączyła: 09 Kwi 2005 Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 10-11-2005, 18:34
|
|
|
Niaaaaaaaa, kącik wyżalniczy, mrrru!
- zaczął się sezon klasówkowo-sprawdzianowo-kartkówkowy. Klasówka w poniedziałek, kartkówka też, we wtorek kolejna, muszę jeszcze zaliczyć kilka zaległych sprawdzianów (w tym 2 z wuefu), już zapowiadają nam klasówki na grudzień, aż trudno się w tym wszystkim połapać ("Z czego DZISIAJ mamy klasówkę, bo zapomnialam?"). Kocham to!
- obiecuje sobie, że się będę uczyć. W końcu to ważny rok, trzeba by się kopnąć i wziąć do roboty. Taaa... Choć nauka na przerwach to też nauka (+ zasada "zakuć, zdać, zapomnieć"). Więc jadę na ocenach jak w zeszłym roku. A stać mnie na więcej. Czwórki, czasem piątki (jak jest trójka, to gorzej...) mnie nie satysfakcjonują.
- nie znoszę ogólnie tego co się dzieje dookoła (gdybym miała to bardziej szczegółowo opisać to by mi zajęło za dużo miejsca). Aż się niedobrze robi po głębszym przemyśleniu
- jak pomyślę o sytuacji mojej kamienicy mam ochotę zabić pewnego człowieka (serio)
Imprezy? Nie! Muzyka, od której dudnią ściany, tańce, mnóstwo nieznanych ludzi - brrrr
Palenie? Okropność, po prostu.
I od razu lepiej... |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|