Ergo Proxy |
Wersja do druku |
SG
Dołączyła: 06 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 19-05-2006, 15:32
|
|
|
IT. napisał/a: | <<Niech mnie ktoś oświeci co do płci tej istoty w białym kitlu. Ja myslałam że to babeczka, potem mi GoNik wyskoczyłą z tekstem że "boku" to do panów... Niech mi ktoś powie cóż to jest>> |
To jest facet:) Nosi imię męskie po mitycznym Dedalu (nie ma to jak przekręcić Daedalus na Dedars (oglądam Ani-Jiyuu; nie wiem, czy w innych też tak jest), no...).
..:::GHOST:::.. napisał/a: | Powracając do głównego bohatera... wiemy że jest on emisariuszem śmierci XD To to już wogóle mnie zaskoczyło. Zapewne widzieliście jak reagował na wszelkie objawy śmierci |
Ja się zastanawiam, kto więc jest emisariuszem życia i mam jeszcze 2 pytania, na które chciałabym znać odpowiedź:
Cytat: | 1. Z jakiego powodu Vincent musiał sobie usunąć wspomnienia?
2. W jaki sposób Real ożyje? |
Orientuje się ktoś może, kiedy będzie 10 odcinek? |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-05-2006, 17:05
|
|
|
Na Świętego Gdygdy mniej więcej.
Cytat: |
Czemu nie wiemy. A poza tym to ja mam podejżenia że on sam to raczej tak średnio... Zwłaszcza że zrobiłam dosć ciasne rozgraniczenie Vinie/Ergo Proxy XIII. Zaóważcie że te dwie istoty zachowują się zupełnie inaczej i nawet mówią totalnie innym stylem? Być może Vincent Law forma przedproxia którą Ergo Proxy XIII sobie jakoś tam zachował a która w swiecie ludzi jest diablo przydatna.
A czy Real jest martwa? To bardzo dobre pytanie wbrew pozorom. Fakt ze Dedalus który zajmuje się sprawą Proxy wypisywał jej akt zgonu jest nad wyraz podejrzany. Ja tam baaardzo uważam ze Real ma szanse na stanie się Czarnym Proxy. Nie wiem czym się różnią od tych normalnych ale oczywistym jest że się różnią. |
|
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
SG
Dołączyła: 06 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 19-05-2006, 17:24
|
|
|
Cytat: | Czemu nie wiemy. A poza tym to ja mam podejżenia że on sam to raczej tak średnio... Zwłaszcza że zrobiłam dosć ciasne rozgraniczenie Vinie/Ergo Proxy XIII |
Wsio jedno. Miałam na myśli Ergo Proxy.
IT. napisał/a: | A czy Real jest martwa? To bardzo dobre pytanie wbrew pozorom. Fakt ze Dedalus który zajmuje się sprawą Proxy wypisywał jej akt zgonu jest nad wyraz podejrzany. Ja tam baaardzo uważam ze Real ma szanse na stanie się Czarnym Proxy. Nie wiem czym się różnią od tych normalnych ale oczywistym jest że się różnią. |
Daedalus wyglądał na nieco przybitego...
Cytat: | Może Real zosanie właśnie emisariuszem życia. Ergo będzie miał swoją połówkę. |
|
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-05-2006, 18:01
|
|
|
Prawdopodobnie kroczę po najprostrzej linii oporu ale każdy wie że w tarocie karty XII i XII są nieparzyste. A Real jest z urzedu emisariuszem życia jako kobieta. A poza tym... funkcja zwiazana z życiem nie ma prawa przypasć istocie tak obojętnej jak Real Mayer. Ona nie szanuje życia, jak widać było nawet swojego.
Dedalus nie był przybity. Jeśli EP jest serią za jaką ją uważam to Real Mayer została, a raczej jej ciało jako takie zostało włączone do jakichś badań nad Proxy. Zauważyliście jak bardzo te stwożenia ją fascynowały? Jak na nie reagowała? Dedalus nie tylko mógł ale nawet powinien ją jakoś wykozystać.
Właściwie to jak tak realnie spojżeć to funkcja XII nawet by do Real pasowała... Ma do tego odpowiedni charakter...
A czy ktoś zaóważył że OBA czarne Proxy były... Jakieś takie wybrakowane? Może to bez znaczeia ale jednak uważam ze wiąże się to z faktem że były Połową. Jakimś dopełnieniem. Chwilowo co prawda mieliśmy tylko przykład Szalonego Anioła Światała ale jednak coś się stało z jego głową jak mó zabili Ksiezycową... Ale sa moje dziwne dywagacje. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
blue
Gość
|
Wysłany: 21-05-2006, 02:21
|
|
|
gdzie ten 10 odcinek ? ile oni to tlumacza ?! |
|
|
|
|
|
blue
Gość
|
Wysłany: 21-05-2006, 02:23
|
|
|
btw, po co tworzycie teoretyczne wywody na 5 stron ? nie latwiej poczekac te 5 odcinkow, a nie kombinowac czy szklanka z pierwszych 2 sekund filmu wniesie cos do fabuly ? |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 21-05-2006, 08:58
|
|
|
Ale tak jest zabawniej! I to sporo zabawniej. I to sporo zabawniej. A poza tym to ładne ćwiczenie na przyjmowanie porażek i rozwuj wyobraźni. Ja, na przyklad, teraz wiem ze moje podejrzenia jak na razie nie przeszły. Teraz zobaczymy dalej. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Kielon
Dołączył: 24 Lis 2005 Skąd: Warszawa/Kielce Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 31-05-2006, 20:04
|
|
|
Ja jestem na 12 odcinku (rawy). Już mam dość tych ślamazarnych subberów. Staneli na 9 odcinku i co? Nie umieją 10 przetłumaczyć? No jak widać, już od prawie 3 tygodni nie potrafią... Ale jakoś trzeba sobie radzić:D |
_________________ To co kochamy mówi nam jakimi jestesmy. |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 02-06-2006, 08:25
|
|
|
Ty nie narzekaj. Mnie się limit przytrafił i nawet rawy mi taki jeden przez telefon musi opowiadać...
A z opowieści wynika że się faaajne rzeczt dzieją tyle że... Jestem akurat po serii w której też do dwunastego odcinka działy się fajne rzeczy. A potem... |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-06-2006, 21:46
|
|
|
Taak... a mnie zabił komentarz Minlonga pod tracklistą ost EP relasu Nipponsei:
'is this popular or something?'
A więc: kolejna seria niedoceniona w Japonii a ukochana przez innych?
Swoja drogą Geneon ostatnio angażuje się w niezłe produkcje: EP, Fate, Shana, Black Lagoon, Nishi no Yoki Majo [tak, to jest niezłe], wcześniej Tsukihime...
Oby tak dalej. |
_________________
|
|
|
|
|
Erii
Dołączyła: 24 Cze 2006 Skąd: Mysłowice Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2006, 15:40
|
|
|
Wzięlam się za ergo proxy. obejrzałam pierwszy odcinek serii i jestem pod wrażeniem... ale ku mojemu wielkiemu ubolewaniu nie potrafie znaleźć żadnej poprawnej wersji napisów
= =' ....na dodatek mój angielski stoi na żenująco niskim poziomie... nawet jak sobie conieco potłumacze, to z serii rozumiem tyle co nic.... XD |
_________________
Kości twoje zbieleją na prerii, tatuś i mamusia będą płakać, aż utoną we łzach, a z ciebie nie zostanie nic, w ogóle nic, może tylko tyle, żeby kojoty miały nad czym wyć.
|
|
|
|
|
..:::GHOST:::..
Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Ciemna strona pomidora :P Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 27-06-2006, 22:53
|
|
|
13ep... Pioruny ogniste-siarczyste! Ta seria zaczyna się cholernie psuć :/ Zobacze co bedzi w następnych odcinkach to może zabiore głos. Jak narazie nie mam zamiaru :P |
_________________
|
|
|
|
|
SG
Dołączyła: 06 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2006, 23:01
|
|
|
..:::GHOST:::.. napisał/a: | 13ep... Pioruny ogniste-siarczyste! Ta seria zaczyna się cholernie psuć :/ |
Taaa... :/ Już od 12 się zaczęło. Oby dalej było lepiej, bo jeśli mają zamiar zmarnować takie ładne 11 ep. to najlepiej gdzieś w ciemnej uliczce zabić producentów. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 28-06-2006, 00:43
|
|
|
Poczekajcie na 'Ophelię', zobaczymy jakie wtedy bedziecie mieli miny. To jest czysta, niczym niezmącona schiza.
Tak, jest ze mną na tyle źle, że rawy oglądam.
Tak tego... tytuł ep20: 'Goodbye Vincent'.... czyżby Proxy XIII win? |
_________________
Ostatnio zmieniony przez GoNik dnia 28-06-2006, 00:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-06-2006, 00:45
|
|
|
Ja bym wam powiedziała że tu się kroi oż durzego.
Tu się kroi Proxy ktory będzie zły i brzydki i bedzie miał coś do Viniego jak wszyscy.
Nie chce mi sie iwerzy ze aż tak xle by może żeby takie ladne anme zostalo tak sromotnie spier********.
<<Czyżby Iggi-lubne towazystwo złapalo ciezkie oburzenie?>> |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|