Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Ouran High School Host Club |
Który bizon? |
Tamaki - książę na białym koniu |
|
24% |
[ 82 ] |
Kyouya - makiaweliczny manipulant |
|
15% |
[ 51 ] |
Hikaru - diaboliczny bliźniak 1 |
|
13% |
[ 46 ] |
Kaoru - diaboliczny bliźniak 2 |
|
10% |
[ 34 ] |
Mori - milczący olbrzym |
|
6% |
[ 21 ] |
Honey - słodkie maleństwo |
|
6% |
[ 20 ] |
Haruhi - genialny naturszczyk |
|
9% |
[ 32 ] |
Wszycy! - jak harem, to harem |
|
13% |
[ 44 ] |
|
Głosowań: 141 |
Wszystkich Głosów: 330 |
|
|
|
Wersja do druku |
Ja!!! :D
Gość
|
Wysłany: 23-07-2008, 12:24
|
|
|
Właśnie ściągnęłam coś, co mnie z nóg powaliło! Co to jest? Piosenka, którą śpiewa Honey!!! Dla ciekawskich: nazywa się "Doki Doki Waku Waku". Jaki on ma śliczny i słodki głosik! Kya! -^o^- |
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 04-08-2008, 19:07
|
|
|
Przypominam uprzejmie Kariji, iż jest temat w którym można pytać o godne polecenia anime.
Mara |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
sichal
Dołączył: 31 Sie 2008 Skąd: Z Marsa Status: offline
|
Wysłany: 31-08-2008, 15:02
|
|
|
A dla mnie OHSHC jest jednym z najlepszych anime ostatnich lat a przynajmniej ostatnich kilku dni. Dostałęm płytke z tym anime na ostatnie urodziny. Podchodziłem na początku troche sceptycznie ale jak mnie wciągnęło to na amen. W ostatni czwartek zacząłem oglądać ok 8.30 a skończyłem po 19.30. Rzadko tak świruje na punkcie anime ale to miało w sobie to coś. Nie rozumiem negatywnych opinii na temat 2 ostatnich epizodów. Wiem
- Spoiler: pokaż / ukryj
- że to nie było w stylu Ouranowym ale właśnie takiej nutki romantyzmu czy też dramatyzmu oczekiwałem po tym anime i tego mi brakowało.
Zwłaszcza po odcinku 16. Szkoda że tak szybko sie skończyło i było tylko 26 epków. Może 2 seria to za dużo ale jakiś pożądny OAV traktujący o uczuciach Haruhi po takim zakończeniu jest NIEZBĘDNY. Przynajmniej dla mnie. A za plus dla Ourana daje to że ostatnio obejrzałem ef- a tale of memories. Bardzo smutne i piękne. A OHSHC wyciągnęło mnie z tej nostalgii po tamtym anime.
A poza tym jeszcze nigdy sie tak nie usmiałem oglądając cokolwiek.
Ale jednak są też minusy. Irytowało mnie to ze Haruhi była tak bardzo wyprana z jakiejkolwiek romantyczności. Przykład? Odcinek 23 kiedy
- Spoiler: pokaż / ukryj
- młody jakuza szykuje sie do wyznania miłości a haruhi strzela tekst "zostańmy przyjaciółmi" ehhhh kobieto jak można być tak ślepym:PP
.
Daje temu anime note 11/10 naprawde wspaniałe show godne polecenia.
A tak nawiasem mówiąc skąd można mange zdobyć?? |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 31-08-2008, 15:17
|
|
|
sichal napisał/a: | A tak nawiasem mówiąc skąd można mange zdobyć?? | Zakupić za pomocą http://www.empik.com - opcja "z importu" - wersja angielska lub niemiecka, do wyboru. |
|
|
|
|
|
sichal
Dołączył: 31 Sie 2008 Skąd: Z Marsa Status: offline
|
Wysłany: 31-08-2008, 19:19
|
|
|
Cytat: | Zakupić za pomocą http://www.empik.com - opcja "z importu" - wersja angielska lub niemiecka, do wyboru. |
Arigatoo gozaimsu --> znaczy dziękuje bardzo XD.
A tak ogólnie jakie Wy byście dali zakończenie wiedząc że manga leci dalej ale trzeba coś zrobić?? Bo czytam tu tylko o niezadowoleniu z powodu takiego zakończenia. Wiec jak Wy sobie to wyobrażacie?? |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 07-09-2008, 21:28
|
|
|
sichal napisał/a: | A tak ogólnie jakie Wy byście dali zakończenie wiedząc że manga leci dalej ale trzeba coś zrobić?? Bo czytam tu tylko o niezadowoleniu z powodu takiego zakończenia. Wiec jak Wy sobie to wyobrażacie?? | Biorąc pod uwagę to, że rozdział mangi który się w tym miejscu znajduje na zakończenie się nadaje bardzo dobrze (o wiele lepiej niż to co w anime nam zaprezentowano), nie muszę sobie niczego wyobrażać. Scenarzyści też nie musieli - dany tomik mangi został wydany sporo przed emisją anime, więc mieli co trzeba podane na talerzu. Trudno zrozumieć, dlaczego z tego nie skorzystali. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
sichal
Dołączył: 31 Sie 2008 Skąd: Z Marsa Status: offline
|
Wysłany: 16-09-2008, 17:34
|
|
|
A gdyby mangi nie było a Wy musielibyście kończyć tą historię w sposób taki żeby sie widzowi podobał to jakbyście to zrobili??
Ja widziałbym to tak --> Nie wdając sie w szczegóły: pojawiłby sie były chłopak Haruhi. Tamaki by wariował. Wprowadzony zostałby wątek przeszłości tego chłopaka. Tamaki uświadomiłby sobie z pomocą pozostałych członków klubu (głównie dzieki Hikaru) że kocha Haruhi. Pokazane byłoby jak Haruhi musi wybierać. Sytuacje ratuje ojciec mową typu "Córko wiesz najlepiej co zrobić i w ciebie ja wierze" Wtedy Haruhi decyduje sie na Tamakiego A ten tajemniczy chłopak ponieważ to gentelman uznaje decyzje Fujioki.
huuu żem streścił:PP
Wiem że trąci to oklepaniem ale jak dla mnie mogłoby to być coś takiego
oczywiście z dawką humoru na Ouranowym poziomie.
A jak Wy byście to widzieli??
W alternatywnym świecie bez mangi:PP?? |
|
|
|
|
|
Achmed
Hurry Starfish ^.^
Dołączył: 11 Paź 2008 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 24-10-2008, 18:00
|
|
|
Cóż, ogółem anime jest po prostu boskie.
Od strony technicznej prezentuje się bardzo dobrze(muzyka świetna, opening po prostu masakryczny, ending też niczego sobie), zarówno sama kreska jak i animacja stoją na bardzo wysokim poziomie. Jedynie te ciągłe efekty "super-deformed" na początku trochę mnie irytowały, ale potem przyzwyczaiłem się do tego.
Wszechobecny humor sytuacyjny, szczególnie trafiło do mnie to "odkrywanie świata" zwykłych ludzi przez nasz wspaniały klub.
Postacie... jest to jedno z niewielu anime(obok Clannada i Kanona), w których polubiłem praktycznie wszystkie, oczywiście oprócz tych wyjątkowo negatywnych(pozdrowienia babciu Tamakiego).
Oczywiście Tamaki, po prostu świetna postać. Niezbyt inteligentny, ale uczuciowy. Po prostu uwielbiałem momenty w których Haruhi albo inni sprowadzali go na ziemię. Nawet wszech obecne skórki po bananach nie psuły mojej opinii. Ba, wynikały z tego całkiem zabawne sytuacje. No i niektóre teksty: Tamaki z helikoptera: "Tatuś po ciebie przyleciał!" albo " Buduję domek dla chomika" jeśli dobrze pamiętam.
Bliźniaki - tak oni są równie świetni jak nasz pan. Po prostu ich braterska miłość była momentami wspaniała("Och skaleczyłeś się! Nie strasz mnie tak więcej!"). Do tego ich podstępy, jak na przykład ta ich kłótnia.
Honey-senpai & Mori-senpai równie dobre postacie. Honey po prostu przesłodki, a drugi mimo że nie poświęcono mu za dużo czasu(a i sam za wiele nie mówi) to i tak zyskał moją sympatię.
No i oczywiście główna bohaterka. Sama nie była jakaś mega-zabawna, ale jako postać prezentuje się naprawdę świetnie. Całkiem odmienna od wszystkich dziewczyn, które tutaj obserwujemy. Może trochę za mało romantyczna i dziewczęca, chociaż jeśli dali by nam to, musieli by odebrać kilka gagów.
Oprócz tego Kyouya, tatuś Haruhi ( :D ), Ranga ze swoim wszechobecnym silnikiem wysokiej mocy oraz wiele, wiele innych postaci, których teraz już nie mogę sobie przypomnieć.
Ostatnie odcinki wcale nie zepsuły mi wrażenia po tym anime. Co prawda momentami były trochę jak wyrwane z innej bajki, ale nadal całośc była wspaniała.
Ogółem anime, które jest naprawdę warte polecenia!
Polecam wszystkim :)
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Valw
Gość
|
Wysłany: 11-03-2009, 16:40
|
|
|
Hejo trza by było rozruszać tu skoro JPF zapowiedział wydanie Ourana już we wrześniu tego roku.(znaczy zaczęcie wydawania)
Żeby się nie naciąć to serio przechodzi w zwykłego szojca? |
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 12-03-2009, 18:11
|
|
|
Valw napisał/a: | Żeby się nie naciąć to serio przechodzi w zwykłego szojca? | Serio. I to na dodatek takiego rozlazłego, rozciągniętego i niezbyt interesującego, prawie cały absurdalny humor charakteryzujący pierwsze tomy mangi schował się do szafy. |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
Unknown
Dołączyła: 08 Kwi 2009 Status: offline
|
Wysłany: 09-04-2009, 11:54
|
|
|
Ouran jest jedną z moich ulubionych serii komediowych, głównie za sprawą fabuły i postaci. Zacznijmy może od tego pierwszego - zwyczajna przedstawicielka plebsu zostaje wkręcona w świat prawdziwych burżujów. Mało tego jest zmuszona do udawania chłopaka, żeby odpłacić dług za tą nieszczęsną zbitą wazę. Pomysł fajny, jeszcze nie miałam styczności z podobnym. Nie mogło zabraknąć i wątku romantycznego, a raczej zalotów Tamakiego do Haruhi (bo ten znany i (nie)lubiany epitet raczej mało tu pasuje ;p).
Jak już wspominałam bardzo spodobały mi się przedstawione w anime postacie. Głównej bohaterki nie da się nie polubić - twardo stąpająca po ziemii dziewczyna. Nie gorzej prezentuje nam się grupka chłopaków. Oczywiście na pierwszy plan wysuwa nam się Tamaki - beztroski, głupiutki blondasek. Mnie osobiście rozbrajają jego ekscesy i to nieśmiertelne "Mon ami!". Wraz z udającymi homoseksualistów bliźniakami, młodym intelektualistą, opanowanym twardzielem, dzieciakiem uwielbiającym słodkości i pluszaki oraz wspomnianą wcześniej Haruhi tworzą zgraną grupę.
Humor przedni, wspominam wymienioną przez Achmeda scenkę, gdzie Tamaki "buduje domek dla chomika" ;D Oraz Tamaki próbujący zdobyć przjaźń Kyouyi (?) - jego entuzjazm oraz wymienione wcześniej "Mon ami!". I jedna z najbardziej komicznych postaci - ojciec Haruhi (tłumaczyć się chyba nie muszę ;>).
Seria bardzo mi się spodobała, polecam ;] |
|
|
|
|
|
smeryl
Dołączyła: 15 Kwi 2009 Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2009, 18:39
|
|
|
a ja mam małe pytanie. w którym mniej więcej chapterze mangi jest to, co zostało zawarte w ostatnim odcinku anime? za cholerę nie umiem się doszukać, a na całe czytanie mangi z powodu matury czasu niestety nie mam. |
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 15-04-2009, 19:36
|
|
|
Dwa ostatnie odcinki "Ourana" to dzika wyobraźnia twórców anime. Tego nie ma w mandze. |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
Maniak Anime
Kukai, Lavi. <33
Dołączyła: 15 Kwi 2009 Skąd: Nie wiem. ; p Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2009, 19:59
|
|
|
Ach... Ouran, Ouran. Jedno z moich ulubionych anime! Oglądałam je 2 razy i mogę nawet 3. Oczywiście bliźniacy są moimi ulubieńcami, jak na razie mam harem z pięcioma rudzielcami. Czemu ja ciągle na rudych lecę w anime, co!?
Nie ważne... ekhem. <kaszle>
Powalił mnie cały 1 odcinek, to jak Haruchi przybyła do nowej szkoły i wpadła do sali od muzyki, a tam nasi kochani chłopacy. Jej paniczna reakcja była cudowna, a moment z klamką i tym wazonem pikny, pikny. <śmieje się> Ach... oglądnę to chyba jeszcze raz.
A przechodzący do openingu... teledysk Sakura Kiss może i jest... słodki, wypełniony jakimiś skaczącymi króliczkami, to bardzo mi się podoba. KISS, KISS FALL IN LOVE~!
BLIŹNIACY GITES! <3333. |
|
|
|
|
|
smeryl
Dołączyła: 15 Kwi 2009 Status: offline
|
Wysłany: 16-04-2009, 06:13
|
|
|
no ja wiem, że ostatnich dwócj w ogóle nie ma w mandze. chodziło mi o to, którym z kolei chapterem jest an przykład 23 odcinek. no chodzi mi o to, żeby mniej więcej zacząc czytać mangę tam, gdzie anime się skończyło. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|