Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Spice and Wolf |
Wersja do druku |
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 27-07-2008, 14:56
|
|
|
Anime nudne jak flaki z olejem :P. Nawet nie skończyłem pierwszego odcinka bo mnie zanudziło na śmierć, powiedzcie czy warto kontynuować tą mordęge, czy jak się zabrnie dalej coś się zmienia ? Bo jeśli akcja toczy się tak jak w 1 odcinku to pasuje. |
_________________
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 27-07-2008, 17:57
|
|
|
Nie ma sensu się męczyć, możesz sobie ewentualnie drugi nadgryźć, w pewnym momencie akcja przyśpiesza, ale generalnie tu o handel biega i o relacje między dwójka głównych bohaterów, dużej ilości akcji jako takiej się nie uświadczy, więc jeśli to nie wciąga, to nie ma sensu się męczyć. |
_________________
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 29-07-2008, 19:02
|
|
|
Cytat: | Anime nudne jak flaki z olejem :P |
Ja spasowałam przy 5 odcinku... A skoro seria liczy 12 epów i mi nie spasowała, stwierdziłam, że nie ma sensu się męczyć. Interesy handlowe też mnie za bardzo nie interesują - jednak potrzebuję w anime ''tej akji''. |
|
|
|
|
|
Dorsai
wieczny student
Dołączył: 24 Cze 2008 Skąd: Sosnowiec Status: offline
|
Wysłany: 02-08-2008, 19:27
|
|
|
Bardzo dobre anime ;) Zgadzam sie w 100% z Filipiarzem, ze to anime z dusza... Jesli chodzi skupienie sie fabuly wokol handlu i kupiectwa to z pewnoscia oryginalny i ciekawy dla mnie pomysl... I nie tylko dlatego, ze studiuje ekonomie...
krew_na_scianie- lubisz realizm i logiczne zachowania, tak? Szkoda tylko, ze swoimi wypowiedziami zupelnie temu przeczysz.. Nasz bohater mial zrzucic Boga z wozu? Odmowic jej wspolnej podrozy? A czy wiesz jak koncza ludzie sprzeciwiajacy sie Bogom? Wystarczy jako przyklad podac Prometeusza... Smierc w tym wypadku bylaby blogoslawienstwem... Na szczescie nas bohater nie jest taki glupi i nie posiada twojej pokreconej wersji logicznego myslenia, wiec ceni swoje zycie...Oczywiscie gdyby przed toba na przyklad pojawil sie grecki bozek Pan i czegos od ciebie zazadal to pewnie powiedzialbys/abys, zeby sie wypchal, tak?
Ciekawe czy zylbys/abys wystarczajaco dlugo, zeby przemyslec skutki swojej decyzji...
Ale to nie tylko strach kierowal naszym bohaterem... Nie zapominajmy, ze mial do czynienia z Boginia, a nie jakas zwykla, wiejska dziewka... Gdyby przede mna pojawila sie np Artemida lub Afrodyta to bez wahania zabralby je ze soba w podroz... Ludzka ciekawosc nie zna granic tym bardziej, gdy ma sie do czynienia z istota wyzsza...
Recenzent tego anime powinien zaznaczyc w swojej recenzji, ze nie zna sie na muzyce... Bo tymi bzdurami, ktore tam wypisal moze mylic ludzii...Oprawa muzyczna tego anime jest po prostu magiczna... |
Ostatnio zmieniony przez Dorsai dnia 03-08-2008, 13:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 03-08-2008, 10:19
|
|
|
Nie, nie byłoby.
Skoro bał się Bogini grzecznie proponującej podróż tym bardziej bałby się rozzłościć ją odmową |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 03-08-2008, 10:26
|
|
|
Raczej normalną reakcją była by ucieczka w panice :) . Kiedy się człowiek strasznie boi, racjonalne myślenie się wyłącza :P. |
_________________
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 03-08-2008, 12:50
|
|
|
Ale się suma summarum nie przestraszył i nic nie przeszkodziło we rozpoczęciu wspólnej podróży. Zresztą, czego miał się bać, przecież nie chciała mu zrobić nic złego. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 03-08-2008, 16:46
|
|
|
Usunięte zostały nie dotyczące tematu posty o tematyce religijnej i uwagi dotyczące recenzji na Tanuki.pl. Te ostatnie uprzejmie proszę zamieszczać w temacie Uwagi, komentarze, opinie - zawsze jesteśmy zainteresowani, co o recenzjach sądzą nasi czytelnicy, i serdecznie zapraszamy do wyrażania opinii. |
|
|
|
|
|
Norbi
Obserwator
Dołączył: 04 Sie 2008 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 05-08-2008, 11:12
|
|
|
Świetne anime, oczywiście w mojej opinii. Nic tylko zgodzić się z autorem tematu i wypowiadającą się niedawno Dorsai i uznać że jest to anime z duszą. Przede wszystkim urzekł mnie klimat. Wspaniały świat, muzyka("Tabi no Tochuu" już na zawsze będzie w ścisłej czołówce moich ulubionych openingów) sprawiły że po obejżeniu ostatniego odcinka zwyczajnie nie chciałem opuszczać tych wszystkich miasteczek, grodów czy ludzi handlujących czym się tylko da i tym co tylko przyniesie korzyść. Nie chciałem przede wszystkim rozstawać się z dwójką głównych bohaterów. Horo ujęła mnie od samego początku, wspaniała, wyjątkowa i przede wszystkim urocza, szturmem wdarła się do grupy moich ulubionych bohaterek oraz Lawrence którego zwyczajnie polubiłem za jego sposób myślenia i charakter. Przyznam że na początku też się trochę zakręciłem gdy w jednej rozmowie potrafiło pojawić się 6 różnych nazw monet o różnych wartościach ale po pewnym czasie te wszystkie chwyty handlowe i te przeróżne sytuacje związane z handlem, które były jakby motorem napędowym budującym relacje Lawrence'a i Horo zaczęły bardzo mi się podobać. Teraz pozostało mi czekanie na kontynuację podróży kupca i pewnej bogini uwielbiającej jabłka ;) |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 23-12-2008, 15:53
|
|
|
A mnie to anime doprowadziło do lekkiej irytacji. Polubiłem dość szybko bohaterów - byli wyraziści, nie stereotypowi, łatwo było ich polubić reasumując. Polubiłem nastrój - lekki i spokojny, a mimo to nie głupi i komediowy. Mało jest produkcji, które mają taki nastrój, a bardzo mi on odpowiada. Ot, w sumie bardzo szybko polubiłem tą produkcje. Tyle, że ledwo się zaczęła i od razu się skończyła, zdążyła poruszyć tylko kilka wątków. Jeżeli wyjdzie kontynuacja, to wybaczę to. I oczekuje od niej przynajmniej 24 epów :] |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
kic
Nieporozumienie.
Dołączył: 13 Gru 2007 Skąd: Otchłań Nicości Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 24-12-2008, 01:00
|
|
|
Costly, mam podobne zdanie co do tego Anime, co Ty. Tyle, że motyw przewodni Spice and Wolf, czasami nazbyt wdawał się we znaki. Po za tym bardzo przyjemnie wspominam tą serię.
Kontynuacja będzie, tyle że nie wiadomo jeszcze kiedy zostanie wyemitowana, nie wspominając już o liczbie odcinków. Widziałem jednak nie tak dawno nowy design postaci. Nowy wizerunek głównych bohaterów nie będzie znacząco się różnić od tego z pierwszej serii, po za tym, że obrazek przedstawia bardziej szczegółowe postacie. No ale to jak na razie tylko okładka...
Przyda się jeszcze dodać, że zmieni się studio zajmujące się animacją, ze studia IMAGIN (Texhnolyze), na studio Brains Base (Kurenai). Po tej zmianie widać, że jakość kreski jednak powinna znacząco wzrosnąć. |
_________________ "Zaczynałem jako zwykły zegarmistrz, ale zawsze pragnąłem osiągnąć coś więcej." - Lin Thorvald
Melior Absque Chrisma
Pierwszy Epizod MACu |
|
|
|
|
Sam-kun
Dołączył: 23 Gru 2008 Status: offline
|
Wysłany: 25-12-2008, 14:59
|
|
|
Dosyć niedawno ukończyłem ''Spice And Wolf''.
Przy pierwszych odcinkach było dość nudno, no i zawiodłem się na miejscu akcji.
Irytowało mnie, że to ''wszystko'' przypomina średniowieczną Europe, a nie Japonię, ale im więcej odcinków obejrzałem, tym bardziej zacząłem się przyzwyczajać, no i mogę powiedzieć, że całkiem nieźle to wyszło.
Bardzo podobała mi postać ''Horo'', ogólnie ma fajny charakter, no i wygląd ^^'.
@down
Wada? Raczej nie, w tym anime, miejsce akcji akurat było fajnie dobrane. To, że źle je spostrzegałem przy początkowych odcinkach, nie znaczy, że mi się nie podobało.
Jednak wolałbym, aby w większości anime pokazywano japońską kulturę, bo to jest po prostu ciekawsze dla mnie, jak i dla wielu.
''rola Japonii w całym procesie z czasem będzie się zmniejszała''
Oby nie, oby nie. |
Ostatnio zmieniony przez Sam-kun dnia 25-12-2008, 19:30, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 25-12-2008, 16:40
|
|
|
Sam-kun napisał/a: | Irytowało mnie, że to ''wszystko'' przypomina średniowieczną Europe, a nie Japonię, ale im więcej odcinków obejrzałem, tym bardziej zacząłem się przyzwyczajać, no i mogę powiedzieć, że całkiem nieźle to wyszło. |
Czy to wada? Anime jest tworzone dla widzów na całym świecie, rola Japonii w całym procesie z czasem będzie się zmniejszała, to normalne. Świat przedstawiony był dobrze skonstruowany i pasował do atmosfery produkcji bardzo dobrze, co za więc różnica, że nie wykorzystano w tym celu Japonii? Dlaczego niby tak miało by być? |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 25-12-2008, 23:58
|
|
|
Właściwie to anime zostało stworzone na podstawie cyklu powieści (light novel), który dopiero ma być wydany w USA (przy czym decyzja o publikacji poza Japonią zapadła już po emisji anime). Pseudo-Europa, w której toczy się akcja powieści, była jak widać tworzona raczej z myślą o Japończykach, co zresztą wcale mnie nie dziwi - nasze późne średniowiecze i renesans pewnie są dla nich dosyć egzotyczne. |
|
|
|
|
|
Achmed
Hurry Starfish ^.^
Dołączył: 11 Paź 2008 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 03-02-2009, 12:01
|
|
|
Wspaniała seria, po prostu wspaniała. Wiedziałem to od pierwszego niemal odcinka, kiedy ujrzałem ten opening... Weź tu się człowieku nie zakochaj.
Bardzo podobał mi się świat w jakim to wszystko się dzieje, przemyślany, dobrze zbudowany, bo i w końcu tego fabuła wymagała. Porządne fantasy! Nie jakieś durne walki ze smokami czy innymi złymi organizacjami władającymi magią -.-
Postacie są świetne, Horo i Lawrence tworzą znakomitą parę. Bo mimo wszystko na tym sie ta historia opiera, na rozwoju ich stosunków. Handel to tylko tło ;> I te właśnie stosunki przedstawiono moim zdaniem bardzo dobrze, rozwijały się w takim tempie jak powinny i chwała twórcom za to.
Co do oprawy to się z recenzentem na tanuki nie zgodzę, ja byłem nią oczarowany. Chociaż muzyka się z pewnością do słuchania osobno nie nadaje - to znakomicie pomaga budować ten średniowieczny klimat. Grafika podobała mi się niesamowicie, te pola, lasy oświetlane słońcem, miasta, budynki, postacie, ich ubiór - zachwyciło mnie to. A takich szczegółów jak opustoszałe miasta nie zauważyłem - nawet jak tak pomyślę to ludzi było w nich całkiem dużo, mimo wszystko takie średniowieczne mieściny to nie Tokio! ;>
No i jeszcze raz wspomnę o openingu, bo naprawdę warto. Jedna z najlepszych czołówek jaką dane mi było oglądać, aż nie wiem co teraz zrobię jak na jakąś marną j-pop'ówkę trafię.
Anime spodobało mi sie niesamowicie, polecam! |
_________________ "Don't believe in you, who believes in me."
"Don't believe in me, who believes in you."
"Believe in you, who believes in yourself." |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|