FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
  Spice and Wolf
Wersja do druku
Dorsai Płeć:Mężczyzna
wieczny student


Dołączył: 24 Cze 2008
Skąd: Sosnowiec
Status: offline
PostWysłany: 03-02-2009, 23:10   

Teukros moze napiszesz konkretne fakty i przeklamania jakie pojawily sie w tym anime na temat Sredniowiecza jak juz rzuciles haslem "Pseudo-Europa"?? Myslisz, ze rzucenie nic nie znaczacego haselka wystarczy?
Nasze pozne Sredniowiecze jest egzotyczne nie tylko dla Japonczykow, ale tez dla 3/4 Europejczykow...

_________________
Przedziwna pogoda ogarnęła mą duszę, podobna tym słodkim rankom wiosennym, których używam całym sercem. (...) Ach, to tak uciska serce! A jednak być niezrozumianym to los takich jak my!
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
1379302
Teukros Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 03-02-2009, 23:48   

Rzeczywiście, trudno tu mówić o pseudo-Europie, to raczej świat fantasy z licznymi nawiązaniami do Europy z późnego średniowiecza / wczesnego renesansu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 04-02-2009, 18:46   

*patrzy na swój wcześniejszy post i nie wierzy w to, co napisała*

Korzystając z wolnego czasu, postanowiłam dać tej serii drugą szansę – i jestem oczarowana!
Horo jest genialna - mądra, śliczna i urocza. I charakterku też jej nie brak - takie bohaterki lubię. No i bardzo, bardzo podobają mi się jej relacje z Lawrencem *^^*

Już nie mogę się doczekać drugiego sezonu.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 06-02-2009, 11:22   

OK... aż dziwne że to mój pierwszy post w tym wątku, bo seria mi się wyjątkowo podobała chociaż trudno było o DOBRĄ wersję...

Ale co tam, czas na znakomite wieści.

Zajrzyjcie na oficjalną stronę - http://www.spicy-wolf.com/

Drugi sezon anime jest w produkcji, ma trafić do telewizji latem 2009.

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Costly Płeć:Mężczyzna
Maleficus Maximus


Dołączył: 25 Lis 2008
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 06-02-2009, 15:19   

wa-totem napisał/a:
Drugi sezon anime jest w produkcji, ma trafić do telewizji latem 2009.


O, to bardzo dobra wiadomość dla mnie. Mógłbyś przybliżyć, czy podano więcej informacji (np. jakieś wzmianki o planowanej długości serii)? Posługiwanie się językiem japońskim raczej nie jest popularną umiejętnością.

_________________
All in the golden afternoon
Full leisurely we glide...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 06-02-2009, 16:58   

Costly napisał/a:
Mógłbyś przybliżyć, czy podano więcej informacji

制作決定 czyli seisaku kettei oznacza tylko, że podjęto prace nad drugim sezonem.
Skondinąd wiadomo że postaci bardzo dyskretnie zmodyfikowano. Wynika to z faktu że Kazuyę Kurodę zastąpił bardziej doświadczony na stanowisku szefa animacji Toshimitsu Kobayashi (ma za sobą Blood+, Fate/Stay Night, i masę innych).

Poza tym zmienia się studio - IMAGIN został zastąpiony przez brains base. To nie musi być zmiana na gorsze. Jednak o ile nie widziałem oczywistego gniota z tego pierwszego studia, to brains base, z jednej strony zrobili Kurenai, i robią nasze ukochane Natsume Yuujinchou, ale "popisali" się też Akikanem czy KGNE ~Next Season~. Ale generalnie ich poziom jest wysoki, więc powinno być OK. Z zatrudnienia bardziej doświadczonego staffu wnioskuję że traktują tą produkcję bardzo poważnie, i oczekuję raczej czegoś klasy Kurenai pod względem jakości grafiki.

Na stronie widać też że seiyuu dla Horo/Lawrence'a zostają ci sami.

Poza tym, warto zauważyć że prawa do serii nowel, czyli pierwowzoru, dla języka angielskiego, zostały sprzedane, co znaczy że niezadługo będziemy mieli coś do poczytania...

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Achmed Płeć:Mężczyzna
Hurry Starfish ^.^


Dołączył: 11 Paź 2008
Skąd: Lublin
Status: offline
PostWysłany: 07-02-2009, 14:50   

wa-totem napisał/a:
Rzeczywiście, trudno tu mówić o pseudo-Europie, to raczej świat fantasy z licznymi nawiązaniami do Europy z późnego średniowiecza / wczesnego renesansu.

Ja powiem tak, film fabularny to nie reportaż, nie wszystko musi być zgodne i autentyczne, od tego są filmy dokumentalne. A co tu już mówić o anime. Po anime nie sięga się dla zdobycia wiedzy tylko dla rozrywki, przynajmniej tak myślę ^^

Cieszę się z drugiej serii strasznie, bo pierwsza bardzo mi się podobała, no i jednocześnie była bardzo krótka - aż się o to prosiła.

Zmiany studia trochę się boję, a z tego co pisze Totem, widać że podchodzą do sprawy poważnie (zresztą gdyby zepsuli taką świetną serię to o ich zdrowie nikt chyba poręczyć by nie mógł :>). Mam nadzieję, że nie zmieni się kreska, bo ta mi bardzo przypadła do gustu, jednocześnie liczę na poprawienie drugiego planu, a konkretnie miast. Te były bardzo ładne, tylko lepiej by się mimo wszystko prezentowały gdyby coś się w nich działo (ludzie byli baaardzo nieruchomi).
wa-totem napisał/a:

Na stronie widać też że seiyuu dla Horo/Lawrence'a zostają ci sami.

Całe szczęście, Lulu i Karen znakomicie sobie radzili ;>

Pewnie nie wiadomo ile seria będzie liczyć odcinków? W każdym razie mam nadzieję, że 2 razy tyle co pierwsza.

Pozdrawiam

_________________
"Don't believe in you, who believes in me."
"Don't believe in me, who believes in you."
"Believe in you, who believes in yourself."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
406070
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 02-03-2009, 03:10   

Właśnie skończyłem oglądać Spice and Wolf i jestem całkowicie urzeczony *___*

Już pierwszy odcinek zachwycił mnie na tyle, że poskromiłem moją skłonność do maratonowania serii które mi się podobają i postanowiłem dawkować sobie to cudo po jednym odcinku. I przez dwa tygodnie stanowiła bardzo miły punkt mojego programu.

Bohaterowie - cudo. Horo to chyba najbardziej urocza kobieta, jaką zdarzyło mi się widzieć w anime. I właśnie, kobieta, nie dziewczyna, nie bogini, nie wilkołaczka... To co robiła było tak doskonale i cudownie ludzkie... Była wredna, złośliwa i troszkę samolubna, ale przy tym potrafiła być niesamowicie ciepła. Potrafiła pokazać pazurki, ale czasem potrzebowała oparcia.

Lawrence też świetny. Na swój sposób sprytny, a jednak troszkę naiwny, dość zaradny ale nie wszechmocny. Szczery, czasem odrobinkę niezdarny, ale uczciwy, lojalny, dobroduszny, odważny! I, jak pokazał na końcu, wcale niepozbawiony charakterku ;)

Tym, co najbardziej podobało mi się w całej serii była właśnie para głównych bohaterów i relacja między nimi. Szalenie miła, ciepła i optymistycznia. Zdecydowanie nieprzesłodzona, momentami o małą odrobinkę zbyt chłodna, ale dzięki temu ciągle świeża i niesamowicie urzekająca :3 I dwa prześliczne momenty, które mogłyby być punktem zwrotnym (albo w stronę angstu i oddalenia, albo w stronę typowego romansu) w całkowicie wredny i świadomy sposób przerwane :D (tak, chodzi mi o scenę, kiedy wylądowali w łóżku :D i tę, kiedy już już miał ją pogłaskać, a tam wilki "wyskoczyły").

Było kilka scen kiedy aż zgrzytałem zębami myśląc "no, idź za nią, głupku!" albo "noooo, może byś ją wreszcie przytulił!" ale jeżeli irytujące, to właśnie przez swoją prawdziwość.

Natomiast to, jak w kluczowych momentach mówili sobie bardzo ważne rzeczy mówiąc kompletnie co innego (krzyk Lawrence'a w kanałach, że nie da Horo tak odejść zanim nie spłaci długu za ubranie) były piękne i ślicznie oddawały charakter ich relacji :3

A na koniec numer z dzwonem! O tak, tutaj Lawrence przepięknie pokazał, że uczy się na własnych błędach :3 Strasznie podobało mi się właśnie to, że z jednej strony widać było, że to Horo jest tu bardziej cwana i troszkę się nim bawi, z drugiej strony sama go bardzo potrzebuje a i on czasem potrafi jej się całkiem zręcznie odwinąć i to w całkiem uroczy sposób.

Poza tym nie było tego, czego najbardziej nienawidzę w relacjach "romantycznych ale nie oficjalnych", czyli prawienia sobie nawzajem przykrości w stylu gorączkowego zaprzeczania, że są razem i stwierdzania, że "przecież z kim jak z kim, ale z NIĄ?! w życiu!". Jedyna scena, kiedy w paskudny sposób paroma słowami jedno zraniło drugie to kiedy Lawrence próbował pożyczyć pieniądze... Bałem się, że przez to się między nimi popsuje i tu po raz kolejny zupełnie zaskoczyła mnie Horo... Tym, że zamiast się obrazić zaczęła się faktycznie o sytuację obwiniać... Piękne to było, bardzo mi się podobało :3

Ze scen, które mi się nie podobały to na przykład ta w kanałach kiedy Horo zamieniła się w wilka drugi raz przy Lawrensie, a ten jak głupi się zaczął kulić ze strachu... No niby rozumiem, wielkie bydle i w ogóle, ale po pierwsze miał już wcześniej do czynienia z wilkami, po drugie widział już częściową przemianę Horo, a po trzecie przecież nie był na to nieprzygotowany, a ona to robiła tylko dlatego, żeby jego i siebie obronić... Brakowało mi tam sceny, gdzie przytula ją za łapę czy coś w tym stylu, to by mogło niesamowicie uroczo i jednocześnie nie przesadnie romantycznie wyjść.

Tak, Horo i Lawrence sami w sobie byli świetnymi postaciami, a do tego relacja między nimi była urocza, chyba jeden z najśliczniejszych związków, jaki widziałem w anime. Jeżeli nie całkiem najśliczniejszy :3

A wszystko podlane średniowiecznym klimatem, światem bez przesadnych angstów i bez baśniowych sukcesów, niebezpiecznym, ale nie uniemożliwiającym przeżycie normalnym ludziom... Pełnym zdrady, chciwości ale i pozytywnych wątków. I zaskakująco przyjemnie podaną dawką nieskomplikowanej, ale też nieszczególnie ubogiej ekonomii ^^ Tak, te wątki też mi się bardzo podobały i dodawały serii sporo unikalności :3

Podsumowując (ta, jasne :D), seria przepiękna, ślicznie narysowana, pozbawiona większych wad i zachwycająca do tego stopnia, że nie wspomniałem nawet o muzyce! A ta była wcale nie gorsza :3 openingu ani endingu nie zdarzyło mi się przewinąć ani razu, ta sztuka nie udała się jak dotąd żadnej innej serii! A i ścieżka dźwiękowa "w środku" nie ustępowała wyżej wspomnianym utworom, słuchało się tej muzyki bardzo przyjemnie. Czasem podkreślała nastrój chwili, czasem wprowadzała w klimat, czasem wręcz go tworzyła, a czasem wtapiała się w tło i robiła co do niej należy w sposób w zasadzie niezauważalny, słowem - świetna!

Zasłużona 10 i "nie mogę się doczekać kontynuacji" połączone z "błagam, nie popsujcie!". Coś podobnego miałem przy Cowboyu Bebopie i wersji kinowej (którą widziałem ze sporym opóźnieniem w stosunku do serii). Zupełnie inaczej, niż przy Geassie, tam wiedziałem, że mi się spodoba. Tutaj to piękno jest takie ulotne, delikatne i kruche. O ile opad szczęki i niesamowite zwroty akcji mogą nawet troszkę upaść i seria dalej będzie boska (tak, o Geassie mówię, a także o Gundamie 00 na przykład) o tyle piękno tej relacji łatwo byłoby zniszczyć do tego stopnia, że tylko odrzucając to co się stało i zamykając się na wszystko poza pierwszą serią dałoby się to zachować. Dlatego mam nadzieję, że nie popsują i że drugi sezon dostarczy mi równie ciepłych wrażeń, co pierwszy :3

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 11-06-2009, 13:56   

45-sekundowy trailer do Spice & Wolf 2.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
R2D2 Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 07 Maj 2009
Status: offline
PostWysłany: 11-06-2009, 17:01   

Uuu... szykuje się depresyjna seria xD. Troche dziwi mnie też wysokie stężenie bizonów w tak krótkim trailerze. Nawet Lawrence jest jakby "ładniej" narysowany. MOże to kwestia zmiany studia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JJ Płeć:Mężczyzna
po prostu bisz


Dołączył: 27 Sie 2008
Skąd: Zewsząd
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 11-06-2009, 17:16   

A ja obejrzałem właśnie "odcinek zerowy" drugiej serii, czyli OAVkę i jestem zaniepokojony - Holo (a jednak tak to się pisze - zaskoczenie) w łóżku, złożona zarazkiem moe - brrr! Czerwieni się, robi za chorą-biedną-kawaii-panienkę - to mi nijak do tej cokolwiek charakternej postaci nie pasuje. Mam nadzieję, że to tylko stan przejściowy. A na trailerze - szok, facet, bizon, blondyn, konkurencja dla Lawrence'a! Do tego OAV sugeruje, że teraz znacznie więcej będzie tej nierozgarniętej, słodziutkiej idiotki-pastereczki, zgroza. Trochę się boję, że fajną serię mi zepsują...

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gdynianin Płeć:Mężczyzna
????


Dołączył: 16 Sty 2009
Status: offline
PostWysłany: 11-06-2009, 19:36   

JJ napisał/a:
A ja obejrzałem właśnie "odcinek zerowy" drugiej serii, czyli OAVkę i jestem zaniepokojony - Holo (a jednak tak to się pisze - zaskoczenie) w łóżku, złożona zarazkiem moe - brrr! Czerwieni się, robi za chorą-biedną-kawaii-panienkę - to mi nijak do tej cokolwiek charakternej postaci nie pasuje.

No chora przecież była xD

Horo słodką moe? O.o" No to nieźle musiał jej Lawrence zawrócić w głowie xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
R2D2 Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 07 Maj 2009
Status: offline
PostWysłany: 11-06-2009, 21:52   

Mi osobiście najbardziej zależy na zachowaniu motywu drogi w anime. To zazwyczaj jest ulubiony aspekt każdego dzieła w którym owy motyw sie pojawia xD.

_________________
Knights Who Say Ni!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hero
Gość
PostWysłany: 13-06-2009, 16:09   

Świetne anime. Myślę,ze w 2 sezonie anime ulegnie lekkiej zmianie. Wątek romantyczny przesunie się na pierwszy plan, a ekonomia zacznie robić jako tło dla historii bohaterów. Już w OAVce, uczucia Horo zaczęły wysuwać się na pierwszy plan.

W OAVce pokazano nam z jakim wyborem będzie musiała się zmagać Horo. Wg mnie Spice and Wolf nie będzie już, jak to napisali w recenzji głownie anime przygodowym i fanstasy. Będzie to dramat romantyczny, który mam nadzieje na długo zapadnie mi w pamięć.


Spoiler: pokaż / ukryj
W OAVce Horo w swoim śnie musiała wybrać pomiędzy swoją rodziną, a Lewrencem. Wybrała kupca, ale nagle uświadomiła sobie to, że jest różnica pomiędzy nią Boginią, a Lewrencem człowiekiem. Ona żyje wiecznie... Obojetnie co by wybrala i tak skończy się to jej cierpieniem. Przynajmniej tak mi sie wydaje;)


No i jeszcze co do 2 sezonu. Widziałem krótki spoiler z niego i zaczynam sie martwić jedna rzeczą:

http://www.youtube.com/watch?v=ziCMuIWUvMo


Spoiler: pokaż / ukryj
Horo znalazła sobie nowego chłopca? A z tego co wyczytałem ten chłopak ma byc ważna postacią w tym sezonie.
Powrót do góry
Teukros Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 13-06-2009, 17:32   

Tfu, tfu, na psa urok. Jeszcze tego brakowało, żeby jedno z nielicznych przyzwoitych fantasy zmieniło się w dramat romantyczny! Spice and Wolf ma to szczęście, że jest adaptacją powieści, więc trochę liczę na autora, że nie zrobi z tego romansidła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 3 z 6 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group