Melancholy of Haruhi Suzumiya :: Forum Kotatsu

Shizuku · Wysłany: 05-07-2009, 10:18

Nawet gdybym się tego nie bała, to i tak nie mam drukarki... Ale dobrze dla Kyona się poświęce;P

Crofesima · Wysłany: 09-07-2009, 20:49

Właśnie wyczytałam, że w najnowszym odcinku jest kolejna powtórka z rozrywki (...pff, 'rozrywki', o ironio)! Kyon znów nic nie był w stanie zrobić, a Yuki mówi, że to już 15513ty raz.

Walenie Głową w Ścianę czas zacząć.

wa-totem · Wysłany: 09-07-2009, 21:08

Crofesima · Wysłany: 09-07-2009, 21:14

Czyżbym była niczym Haruhi i zagięła czasoprzestrzeń?... Bo właśnie go obejrzałam. Z przewijaniem oczywiście.

Dużo chmur. Chmury?... czemu chmury?
Pod względem animacji jest nieźle.

Waaagh! · Wysłany: 09-07-2009, 21:14

wa-totem · Wysłany: 09-07-2009, 21:40

Agon · Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline

Gamer2002 · Bezdennie Głupi Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline

Że niby znowu nie było rozwiązania?
Jak znam życie Japończykom pewnie się to podoba.

Chociaż, zajrzałem na wikipedię na opis odcinka.

Spoiler: pokaż / ukryj: The previous Endless Eight loop continues in the 15513th loop. Once again, none of them can devise anything to stop the cycle from repeating. On the second-to-last day of summer, Kyon calls out after Haruhi in a last-ditch attempt to stop her from leaving unsatisfied but fails to do anything as visions of the loops events flash in his mind. She leaves, and Kyon regains his senses, joining the rest of the SOS Brigade relegated to repeat into the next loop. As the last day of vacation arrives, Kyon, resigned to the loop repeating itself, goes to bed without finishing his summer homework.

No jakieś zmiany są. Pod końcówkę :P
Pewnie odcinek obejrzę bo i tak nie mam co robić a trzeba zobaczyć na własne oczy by potem móc uczciwie zjechać twórców.

Easnadh · Wysłany: 10-07-2009, 10:56

Szlag mnie trafił. Tyle z wrażeń z tego odcinka. Czy oni mają to zamiar ciągnąć do końca serii? W sumie nawet bym się nie zdziwiła, w końcu ta dziadowska endless eight jest wyraźnie pokazana w openingu. Aaaaależ byłby psikus -__-'

Chociaż w tym odcinku dziewczęta miały zdecydowanie najładniejsze fryzury podczas festiwalu, a już najbardziej spodobał mi się ten uroczy nieład na głowie, który miała Mikuru-chan podczas nocnego spotkania. Jej płaczliwy bełkot, kiedy spróbowała opowiedzieć Kyonowi, co się stało, też był w tym odcinku wyjątkowo uroczy. Więcej pozytywnych wrażeń nie odnotowałam.

Pan B · Wysłany: 10-07-2009, 12:47

Ja myślę żę jak już się skończy to powtarzanie wakacji - czyli po jakiś 20 odcinkach - to wtedy jak sobie człowiek obejrzy te 23 odcinki (dobrze mówię?) na raz to zobaczy prawdziwe piękno zauważania mniejszych i większych różnic a producenci zgarną sporo mało się przy tym wysilając.
Jaki z tego morał? -> nie zbieraj borówek w kasku

A teraz poważnie.
Tu chodzi o coś głębszego. Oglądając zauważam te małe różnice w tym jak oni te wakacje przeżywają i do daje do myślenia. Słynne "nigdy nie wejdziesz dwa razy do tej samej rzeki" się tu sprawdza. Nieważne ile razy będziemy przeżywać to samo to jednak zawsze coś będzie inaczej :]... czy jakoś tak....

Waaagh! · Wysłany: 10-07-2009, 14:11

To jest już przegięcie, ostre. Skoro my, już po tych kilku odcinkach wysiadamy, to jak się czuła Nagato po tych 15tys razy? ^^' Ktoś powinien ostro zdzielić po łbie twórców.

Gamer2002 · Bezdennie Głupi Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline

Wyczytałem że ponoć sponsorzy już grożą że jak nie puszczą konkluzji to cofną pieniądze.
Ale może to tylko plotka, nie mam potwierdzenia.

Slova · Wysłany: 10-07-2009, 20:31