Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Forgotten Realms - komentarze. |
Która postać powinna dostać pokojowego Nobla? |
Altruista - za głoszenie ideałów zjednoczonego świata i rozwiązanie problemów dla pokoju (np. sprawa Mishtan). |
|
10% |
[ 4 ] |
Caladan - za wkład w rozwój technologii, handlu, nauk ekonomicznych oraz dialogu między nacjami (tzw. sojusz caladański). |
|
8% |
[ 3 ] |
Costly - jest czarny i jest rzecznikiem pokoju. |
|
48% |
[ 18 ] |
Daerian - za gloszenie ideałów zjednoczonego Faerunu i pracę nad zapewnieniem pokoju. |
|
10% |
[ 4 ] |
Velg - za pracę nad pokojowym zjednoczeniem Faerunu (sprawa Nimbralu) i zakończenie udziału Bractwa w wojnie. |
|
10% |
[ 4 ] |
Lazarus - za pracę na rzecz wolnej Halruy i godności Halruańczyków. |
|
10% |
[ 4 ] |
|
Głosowań: 37 |
Wszystkich Głosów: 37 |
|
|
|
Wersja do druku |
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-09-2009, 10:15
|
|
|
Daerianie przyznam że to się robi irytujące. I na prawdę mam dość takie traktowania.
Spodziewałem się wyrównanej walki a ty jak zwykle pokazujesz że musisz być zawsze górą.
nie żeby mi to przeszkadzało ale to nie shoen. W skrócie nie bawię się dobrze. Tym bardziej że ostatnio wszystkie twoje posty są wymierzone tylko we mnie. Nie mówiąc o tym że Endarion to tylko NPC a punkt regulaminu mówi wyraźnie.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Można w swoich notkach posługiwać się wypowiedziami innych biorących udział w Queście użytkowników, ich maskotek, postaci niezależnych (NPC) lecz należy pamiętać o kilku zasadach:
*a) Nie można tego używać jako środka nacisku, zmuszającego ludzi by robili rzeczy, których w innych warunkach by nie zrobili.
W tym wypadku niehonorowej walki. Mogę się zeźlić ale jak coś mówię to mówię.
Inny punkt mówi:
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Kategorycznie zabrania się:
1) Nieśmiertelności - na zasadzie "nie trafiłeś"; każdy atak zadaje choćby minimalne obrażenia.
Fakt faktem walka nie odbywa się na arenie ale ,,god mode" u NPC jest co najmniej nie na miejscu. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
Ostatnio zmieniony przez Karel dnia 02-09-2009, 10:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-09-2009, 10:25
|
|
|
Karel napisał/a: | Tym bardziej że ostatnio wszystkie twoje posty są wymierzone tylko we mnie. |
Caladan... jest, ekhm, trudny do wykrycia. Inaczej już dawno by po nim zostały popioły. I myślę, że właśnie to powstrzymuje Daeriana przed akcjami skierowanymi przeciw niemu. Z kolei akcje przeciwko mnie byłyby nonsensowne - zwłaszcza, że w jego pojęciu jestem sojusznikiem.
Pozostają więc akcje przeciw MACowi - a w chwili obecnej Ty jesteś najbardziej odsłoniętym celem.
A propos walki - ja bym prosił, żebyście obaj nie robili z tego shounena. Jak zobaczę następny post w tonie "my tu sobie walczymy, a wojsko & tłum patrzą i czekają", to obaj walczący znajdą się pod intensywnym ostrzałem energii magicznej. Ewentualnie, obaj znajdą na plecach kilka otworów po ostrzach sztyletów. A wtedy okaże się, że do Sengoku Basary temu questowi jednak troszeczkę brakuje... |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-09-2009, 10:49
|
|
|
Mała prośba do Daeriana. Wcześniej prosiłem, aby nikt nie korzystał za bardzo z moich jednostek i NPC. Nie mam jak odpisać. Dla wiadomości jak ktoś nie ma duszy to nie ma prawa mieć informacji o czymkolwiek. Jest pusta skorupą, która dopiero doświadcza. Nie rozumie otaczającego świata. Dziecko bez pamieci. Propo czy myślicie że jestem taki taki głupi, iż pusciłem takiego delikweta z całą moją wiedzą i dał na tacy wrogom bez próby odbicia jego;).
Daerian wiem o mnie i jest za pewnie wrogo nastawiony(niekoniecznie wróg). |
|
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-09-2009, 10:57
|
|
|
Uwaga numer 2. Przeglądając opis Endariona w odpowiednim temacie nie znalazłem wzmianki manipulacji mocy u innych. W związku z tym plus powyższymi uwagami(moimi i Caladana) proszę o:
a) Bardzo poważny edit i kontynuowanie pojedynku w Krawej Jatce(co by nie zajmować miejsca w q)
b) lub całkowite usunięcie posta.
Edit: Ze swojej strony mogę zaproponować edit który usunie część o ściąganiu Endariona z powrotem. Nie zmienia to jednak faktu że jeżeli zostanie wybrana ta opcja post Daeriana będzie nieważny a co za tym idzie będzie musiał zostać usunięty. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
Ostatnio zmieniony przez Karel dnia 02-09-2009, 11:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Velg z komórka
Gość
|
Wysłany: 02-09-2009, 11:26
|
|
|
Jak Krwawa Jatka, to najlepiej się przenieście poza mury - nie mam nic do Daeriana, ale dłuższe walki przy armii wroga to samobójstwo. |
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-09-2009, 11:48
|
|
|
Z moje strony jest zgoda o przeniesienie Draxa bez duszy do jakiegoś terenu wedle woli Daeriana. Od razu chce oznajmić, że zebrane próbki krwi były wymieszane sposród różnych ludzi(druidów), a zarazem proces był magiczny(mam talent do dziwnych rzeczy, jak to ujął Velg jestem coś w rodzaju czarnoksięznika). Ogólnie Drax ma mocno ograniczone właściwości typowego przedstawiciela swojej klasy pod wzgledem fizycznym. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-09-2009, 13:14
|
|
|
Tak więc odnosząc się do spraw po kolei:
Karel, wybacz, ale dla mnie Twoja postać postępuje niehonorowo od początku wątku, nie widziałem więc przeciwwskazań przeciwko takiemu jej zachowaniu. Atak i obelgi w stosunku do słabszych przeciwników, mordowanie członka MAC na narządy do przeszczepu, masakra w mieście (zwłaszcza to)... Szczególnie, że jak sam twierdzisz, na koniec połączyłeś światło z ciemnością (czyli odrzuciłeś na dobre zasady moralne). To w sprawie sięgnięcia po miecz, które w mojej interpretacji jest całkowicie zgodne z charakterem Twojej postaci w jej obecnym stanie. Stąd zresztą "reset", którego celem była możliwość wycofania się bez problemów fabularnych z takiego rozwoju sytuacji.
Pokonanie Twojej postaci i jej ośmieszanie nie było dziełem tylko Endariona - w rzeczywistości, jak mogłeś zauważyć w dalszej części postu, na miejscu obecny był Daerian - i to jego zdolności manipulacji czasem i przestrzenią umożliwiały Endarionowi bezproblemowe unikanie Twoich ciosów.
Jeśli chodzi o odniesienie tego do charakteru moich postaci - Daerian jest zwolennikiem dowcipów i złośliwości, Endarion natomiast traktował Twoja postać na tym etapie jak wściekłego psa - coś, co trzeba powstrzymać za wszelką cenę, nie myśląc o honorze. Wspomniany reset ma służyć właśnie negacji takiej sytuacji i przywróceniu stanu całości do normy, gdyż uznałem, że wychodzimy za daleko.
Zarzuty względem "bycia górą" wolałbym pozostawić bez specjalnego komentarza, jeśli bowiem przeanalizujesz również swoje posty (w tym usunięty) wyraźnie widać, że jest to broń obusieczna, jako że równie starannie starasz się uniknąć efektów pochodzących z moich wypocin.
Proszę Cie o sugestię, jak wolisz rozwiązać sytuację - ja proponuję zostawić "odessanie" i wyrzucić ośmieszenie, np. przez natychmiastową reakcję Daeriana.
Velg ma rację - w chwili obecnej jesteś niestety jedynym nadającym się do użytkowania celem... stąd moje działania.
Endarion jest "tylko" NPC z prostego powodu - jego status to w praktyce moja alternatywna, rzadko używana postać, jednak kiedyś nie stosowano wieloavatarości (do którego to faktu nadal mam wątpliwości) i nie zmieniałem tego faktu. Problem z opisem jest dokładnie ten sam, jaki był z moją główna postacią... pochodzi sprzed czterech lat. Od tej pory zaszło wiele zmian mojej koncepcji postaci, dopracowanie szczegółów i modyfikacja niektórych aspektów.
Z uwag - Endarion nie manipuluje mocą. Kontroluje on Ki, czyli może wpływać jedynie na istoty żyjące, humanoidalne. Demony, nieumarli i podobne istoty są poza jego zasięgiem. Bogowie o ludzkim ciele, istoty nadprzyrodzone mające nadal wiele wspólnego z ludźmi itp. nadal się do tego zaliczają.
Caladan - Twój post zrozumiałem jako tworzenie bardzo wiernej magicznej kopii, co wymagałoby odzwierciedlenia również stanu komórek - jeśli jednak zakładasz, że zostawiłeś kopie spreparowane specjalnie, w stanie bez jakichkolwiek wspomnień, poprawię posta i załatwię to inaczej - jednak chciałbym się pomału dowiedzieć o Twoim istnieniu, jeśli Ci to nie przeszkadza - bez prowadzenia dalszych działań na razie.
Mam nadzieję, że aktualna wersja wydarzeń względem tego wątku Ci odpowiada.
Velg - mówiąc krótko - zgadzam się, koniec Basary :D |
_________________
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 02-09-2009, 16:46
|
|
|
Krótkie pytanie: Karel ile ty tam tych zbrojnych koleżków wystawiłeś? |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-09-2009, 19:57
|
|
|
Powiem szczerze że ja wolałbym całkowicie usunąć wątek wessania cię z powrotem.
I tak staram się unikać efektu twoich postów bo jak na razie bity jestem tylko ja (westchnienie) a nikt nie lubi być chłopcem do bicia. Sprawa numer dwa....proszę nie dotykać mojego demonicznego wpływu! Zdążyłem się przywiązać chociaż przyznam że stracę trochę mocy(ale o tym na razie ciii) ale innego rodzaju. Tym bardziej że przestałbym być zuy a to sprawiłoby że miałbym takiego kaca moralnego że zostałoby mi tylko popełnienie harakiri :[. Różnica między poprzednimi niehonorowymi zachowaniami a obecnymi była taka że nie dałem wtedy nikomu swojego słowa. Tak więc jak widzisz wcześniej nikomu nie zobowiązałem się do takiego zachowania. Obecnie aspiruję do stania się Badguyem(no może do Distanta jeszcze mi daleko) gdyż zauważyłem ich brak.....i chyba nawet wiem dlaczego.
PS1: Zauważyłem że ze wszystkich sił konfliktu twoje nie poniosły żadnych strat.....dobra organizacja?
PS2: Szerokość ulicy 15 metrów. Średnia szerokość w barach 0,5 co daje nam 30 ludzi na rząd. Na każdej ulicy trzy rzędy a samych ulic 8.
Edit: Znalazłem rozwiązanie ale będzie wymagać kooperacji. Owym 40-stu tysiącom włos z głowy nie spadnie( no najwyżej ktoś dostanie w zęby za opór). W związku z tym skasuje swój następny post oraz proponuję zapoznać się z treścią zmienioną. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-09-2009, 21:42
|
|
|
Zmień posta, a dostosuję swój, jeśli chcesz to tak rozegrać. Pamiętaj jednak, że Endarion w tej chwili uważać będzie za punkt honoru sprawienie, abyś zapłacił za swe działania... a przed wyrzutami sumienia nie uciekniesz.
Moje oddziały poniosły straty, ba, zadałem je sobie sam - w ramach logicznego rozegrania bitwy. Dziękuję za uważne czytanie moich postów (powiem więcej, było to napisane i w poście, i w komentarzach). Następnym razem zastanowię się, czy starać się zachować realizm, skoro i tak tego nie zauważasz... |
_________________
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-09-2009, 21:59
|
|
|
Realizm...? Zachować realizm...? :D Ty uważasz, że ten quest dotychczas realistyczny? ;) (nie, żebym coś do kogokolwiek miał, ale realizm z pewnością nie jest odpowiednim słowem :P)
No, a oprócz tego, to ja się zastanawiam, komu powinienem podziękować za doprowadzenie sytuacji w mieście do stadium nierozwiązywalnego... Hmm... Jakieś sugestie? :P
Edit:
Po okolicznościowym podpisie widać, że znalazłem odpowiedź :P |
_________________
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 03-09-2009, 06:49
|
|
|
Karel napisał/a: | Edit: Znalazłem rozwiązanie ale będzie wymagać kooperacji. Owym 40-stu tysiącom włos z głowy nie spadnie( no najwyżej ktoś dostanie w zęby za opór). W związku z tym skasuje swój następny post oraz proponuję zapoznać się z treścią zmienioną.
|
Dobra to ostatecznie czy jest jakaś rzeź do powstrzymania? Bo już mnie chłopaki całkiem skołowaliście.
Karel napisał/a: | PS2: Szerokość ulicy 15 metrów. Średnia szerokość w barach 0,5 co daje nam 30 ludzi na rząd. Na każdej ulicy trzy rzędy a samych ulic 8. |
Karel jak ty sobie wyobrażasz oddział kroczący ramie przy ramieniu? Plus ściany budynków, utkną jak nic. A dając im 20-centymetrową przestrzeń pomiędzy sobą nawzajem otrzymamy po 18 chłopa na ulicę. Razem 144 zamiast 240. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Velg niezalogowany
Gość
|
Wysłany: 03-09-2009, 07:30
|
|
|
/me czyta wreszcie posta Karela.
Nie, nie ma. Paskudna propaganda historyczna MAC zdołała zanegować zbrodnię katyń... nelderildzką :D |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 03-09-2009, 07:36
|
|
|
Dobra to ja usunę kawałek swojego postu. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 03-09-2009, 09:28
|
|
|
Daerian wybrałeś 3 scenariusz. Twój wybór. Atak był wewnętrzny. Nie od zewnątrz. Do tego nie potrzebowałem zgody. Wykorzystałem Draxa jako Konia Trojańskiego. Zresztą mówiłem, że zdarzenie jest nieuniknione. Sam korzystałeś z atak i ucieczka(mongolska), więc stwierdziłem, że czemu ja nie miałbym tego zrobić. Ten NPC został całkowicie pożarty i strawiony.
Velg nie wiem jaki miałeś plan stosunku swojej niespodzianki wobec mnie, więc mniewiecej w ten sposób napisałem. Można dopisać to i owo. Kużnie produkowały broń na wysokich poziomach magicnych, więć atak był skuteczny. Jakby coś nie pasowało daj znać gg. dogadamy się.
Karel masz prezent. Nie ma Endariona i możesz dalej robić co chcesz:).Chyba wybaczysz za wejście do twojego pojedynku. Jak powiedział Velg. Jestem Czarnoksiężnikiem, czyli zasady lubię łamać.:).
P.S Za dużo anime. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|